X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 2 listopada 2020, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już jest spokojniejszy, myślałam o paracetamolu ale na szczęście się uspokoił. Nawet dał się uśpić na leżaczku.
    Joana u nas tez ryk na całego jak go wkładamy do fotelika ale później zaczynam go huśtać i jest Ok. Jak jechaliśmy do tego osteopaty to tez się płaczem zanosił , ale przecież nie zatrzymany się na środku drogi. Maz wtedy włączył głośniej muzykę ja go trzymałam za rękę i się uspokoił. Zobaczymy jak będzie jutro rano jadąc do tego neurologopedy... tylko ze my mamy wszędzie blisko a Wy musicie jechać kawał drogi :(

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 2 listopada 2020, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle to Anielka ma teraz jakiegoś focha na moje piersi:( zje trochę a potem się rzuca, placze, niby chce ale zaraz wypluwa... Macha raczkami:( straszne to... Nie wiem czy ona jest głodna a jej nie leci mleko juz czy może już nie chce jeść a chciałaby possać a jej leci:/ :( ale ogólnie jak ja do drugiego przystawie to z drugiego zjada troche

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 2 listopada 2020, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka a jestes pewna, ze jest glodna??
    U mnie najczesciej tak bylo: 1 kiedy szla kupa lub meczyly go baczki, 2. Kiedy nie byl glodny, 3. Kiedy wyplyw byl za szybki.

    Nie myslalas o konsultacji z cdl?? Teraz tez robia teleporady... mozna im wyslac filmik czy zdjecie jak sie przystawia..

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 2 listopada 2020, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żadna w mojej okolicy nie dojeżdża do mojej miejscowości... A myślę że teleporada w tej sytuacji to jest bez sensu...


    Nie wiem czy jest głodna właśnie ale jak jej proponuje tego cycka to aż się do niego trzesie, zjada też rączki swoje ale skoczka nie chce... No i z drugiego wtedy zje jak jej zaproponuje

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 2 listopada 2020, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana na taka dluga podroz to ja bym ci proponowala go jednak wiezc w ubranku i najwyzej przykryc. Bo nie daj Bog w spiworku zrobi mu sie goraco i bedzie mega ryk. A potem owinac w koc czy cos i do lekarza takiego owinietego bo pewnie zaparkujecie blisko wejscia. Wez jesli uzywacie szumisia czy co tam. Moze ladnie zasnie.

    Chmurka juz nie powinno tak bolec.. czy ona zasysa Ci sutka przy przystawianiu czy otwiera szeroko buzke? Jesli sie tak zlosci to moze juz po prostu nie chce. Odstaw ja i poczekaj chwile co sie bedzie dzialo. Jak znowu zawola o piers to znow podasz. Ja tez nie zawsze wiem czy chce jeszxze czy juz nie :)

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 2 listopada 2020, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurks to znaczy,ze ona zarloczek i Ci oproznia tsmtą piers i chce kolejna :)

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 2 listopada 2020, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj żarłok to jest duży;)
    Buzię różnie, mam wrażenie ze mogłabym otworzyć ta buzię bardziej ale przecież jej nie zmuszę;P
    Łapie wydaje mi się głęboko... Ja mam płaskie brodawki które ona wyciąga jak zasysa...
    Jak nie szaleje przy jedzeniu i nie chce jeść co godzinę to wtedy boli trochę mniej bo te cycki nie są takie obolałe i nadwrażliwe

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 2 listopada 2020, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka czytając opis Waszego karmienia, u nas jest to samo.. 🤷 Trochę pomaga to owijanie w koc, bo przynajmniej rączki są skrępowane i nie dostaje kopniaków w brzuch 😅 ale oczywiście można machać jeszcze główką no i wiercić się w tym kocyku, także nasze karmienia to walka.. nie zlicze ile razy wkładam jej cycka do buźki podczas karmienia.. z 25 na pewno 🤦 no i z 10 razy w między czasie ściskam cycka czy mleko na pewno leci.. jakieś 4 minuty jest fajnie, później akcja, później przystawiam do drugiego i znowu chwilę jest ok i powtórka ze złoszczenia się 🤦 jak wstanę, to jest płacz. Ale jak ją wezmę do odbicia to się uspokaja, nie ogarniam tego. U nas jest problem z przybieraniem, więc dlatego dzielnie walczę i nie mogę sobie pozwolić na ,,a dam jej spokój, może nie jest głodna". Ma jeść! 😂 W środe idziemy na ważenie, jeśli nic się nie zmienilo, będę zmuszona wdrożyć mm ☹️🤷

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 2 listopada 2020, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leeila jak dobrze że nie jestem sama;* trzymam kciuki żeby Amelka ładnie już przybierała;*
    Ja jej ostatnio nie ważyłam więc w sumie nie wiem jak przybiera... Ale korci mnie podać butelkę po takim maratonie żeby sprawdzić czy jest głodna czy nie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 15:30

    Leeila26 lubi tę wiadomość

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Aina Autorytet
    Postów: 661 150

    Wysłany: 2 listopada 2020, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka znam siebie
    Coprawda ja karmiłam już 1.5 roku i nadal nie miałam okresu i nigdy nie wrócił bo okazało się ze jestem w ciąży
    Także byłam bez @ małpy cała ciąże karminie ciąże i kolejne karmienie

  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 2 listopada 2020, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak ostatnio właśnie zrobiłam. Nie była głodna 😅 ale bardzo mnie to uspokoiło. Czasami zastanawiam się, czy ją nie boli brzuszek podczas jedzenia, bo teraz np. śpi u mnie na rękach i też się tak rzuca, macha rączkami. Ale śpi. Wygląda to podobnie :( Też są takie maratony 2 minuty wiercenia się i chwila spania. Te zasrane kropelki i Debridat chyba jednak nic nie daje i mogę sobie to wsadzić w tyłek. Po prostu są lepsze i gorsze dni 🤷 Dzisiaj jeden z tych gorszych :(

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • Jaśmina Autorytet
    Postów: 393 378

    Wysłany: 2 listopada 2020, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka, Leila u nas było tak samo z karmieniem. Juleczek zachowywał się tak samo. Właśnie wtedy pomógł tulik i uratował nasze karmienie. Z czasem mały przestał przeszkadzać sobie rączkami, a teraz wręcz próbuje trzymać rączkami butelkę albo cyca.

    Podróże w samochodzie znosi dobrze.Najpierw patrzy zaciekawiony, a potem zasypia. Raz jak żeśmy wracali zaczął płakać, mąż już miał zjeżdżać, ale ja na szybko w czasie jazdy przygotowałam mleko w butelce. W podgrzewaczu samochodowym miałam wodę, a w pudełku porcję mleka. Zmieszałam i dałam małemu, troszkę possał i zasnął. Swoją drogą jak gdzieś jadę z Julkiem to z całym majdanem. W też tak macie?

    Chociaż wszelkie wyprawy do lekarza są dla mnie stresujące, jakoś najlepiej czuję się z nim w domu. Właśnie dziś wieczorem czeka nas wyprawa do lekarza z tym powiększonym jąderkiem, a ja już się stresuję.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2020, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Przepraszam, noe odniosę się dobocxego, bo miałam kilka dni przerwy w czytaniu Was. Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku 😘

    Pamiętacie, jak 15 października dostałam okresu? Dostałam znowu dzisiaj i zastanawiam się czy wszystko jest w porządku. Miała któraś z Was taką sytuację?

  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 2 listopada 2020, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leeila... Dałam malej przez 20 minut cycka( potem zaczęła walczyć i machać raczkami, wypluwać płakać itd...) dałam jej butle .... Wciągnęła 125 ml w minutę i zasnęła snem kamiennym...

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Dave87 Autorytet
    Postów: 1742 2066

    Wysłany: 2 listopada 2020, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musimy zostać tutaj do środy. Bilirubina całkowita spadła trochę ale wiązana nie drgnęła a ona nie jest związana z karmieniem piersią tylko bardziej z wątroba , jakieś tam dwa enzymy trochę spadły ale za to jakiś na g.. który występuje tylko w drogach żółciowych jest wysoki . W środę będą decydować czy do innego szpitala bo ten szpital już wie i nas chce czy do domu i skierowanie na później . Lekarz mówi że nie możemy nic przeoczyć bo z tym nie ma żartów jeśli ma niedrożność dróg żółciowych to się rozwija już w brzuchu matki i prowadzi do marskości wątroby a nawet przeszczepu

    Poza tym po rewolucji że zmianą mleka mała jeden cały dzień nie miała kupki, wczoraj wieczorem zrobiła aż po pachy a dziś znowu nic

    iv09mg7yx1wzcbqx.png

    Starania od 2013 r
    Za wysokie amh 13 i Pcos .

    1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn

    2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle

    Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
    08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić

    10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
    12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA

    10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍

    21/22.01 krwawienie :(
    06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
    27.04 ❤️🧒
    5.05 Połówkowe 👍
    24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
    Walczymy dalej 💪
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 2 listopada 2020, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dave oby wyniki się poprawiły i żebyście szybko wróciły do domu!

    U nas walka przy piersi jest na porządku dziennym. Albo za szybki wypływ, albo boli brzuszek, albo nie jest głodny, albo nie wiem co 🤷🏼‍♀️ Dziś np zjadł przed 15 później go przystawilam przed 17 bo płakał. Chwile pociumka i zaczal się odrywać. Wyglądało na to jakby nie był głodny, wiec była chwila spokoju, ulalo mu się i teraz go maz usypia bo płakusia. Aż dziwne ze on nie byk głodny po takim czasie , przecież to mały zarloczek jest... może powinnam zrobić jakieś badanie moczu czy coś? Czy szukam problemu na sile a to po prostu normalne? Temperatury nie ma i nie widzę nic niepokojącego poza tym ze płacze i dużo śpi jak na niego

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 2 listopada 2020, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pogoda a kiedy mieliscie szczepienie? Moze to po szczepieniu? Moj Szymik dzis popoludniu jadl co godzine.. CO GODZINE.. az w koncu padl po kąpieli i cycu..

    Chmurka probuj inne pozycje, odbijaj, zawin w kocyk zeby nie machala. Szkoda Twojego smietankowego mleczka..

    Dave to moj Szymik mial tylko bilirubine calkowitą , ta wiazana byla malusia 0,35. Leczcie sie. Na oewno bedzie dobrze.

    Chmurka lubi tę wiadomość

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 2 listopada 2020, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczepienie było prawie 2 tygodnie temu... dziś już nie było akcji ryk o 17. Tzn coś tam było ale do ogarnięcia :) przez weekend pozwoliłam sobie na kawę rozpuszczalna, może przez to miał takie placzki wieczorne? 🤷🏼‍♀️

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 2 listopada 2020, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap, dzięki;*
    Z tymi innymi pozycjami to jest tak że mnie te sutki bola nawet jak nie karmię. W sensie one bolą mnie non stop. Boli dotyk wkładki ,boli ręcznik, boli smarowanie. I boje się próbowania nowych pozycji bo boje się że jak jakoś źle nam coś wyjdzie i ona źle złapie cycka ( albo jak mnie złapie rączka za cycka czy coś) to się za przeproszeniem zesram z bólu:/

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • ancys85 Autorytet
    Postów: 1557 2116

    Wysłany: 2 listopada 2020, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dave trzymam dalej kciuki za Was, oby szybko zdjagnozowali Malutką, przeleczyli i wypuścili Was do domu. Zdrówka 😁

    Joana Wy dziś mieliście mieć wizytę u specjalisty, jak dobrze pamiętam, jakie wieści?

    Krokodylica jak zdrówko u Was?

    Edka moja mama zaszła w ciążę 4 miesiące po porodzie; raczej nie byłam planowanym dzieckiem 🙊 znam jeszcze dwa takie przypadki...
    Jak ktoś planuje kolejne dzieciątko, to ja bym poszła na żywioł 😁
    Moja gin przy kp w ogóle nie poleca antykoncepcji, powiedziała żebym pokazała się u niej po połogu to przedyskutujemy inne alternatywy ale przez szpital jakoś to odwlekłam 🙈 muszę się wreszcie umówić.

    Audrey ja córce też dawałam na pierwsze święta siostrę szczeniaczka-uczniaczka 😀 też mam już powybierane prezenty 🤪 część zamówiona a część czeka w koszyku.

    Jaśmina przy pierwszym dziecku też miałam pokaźną torbę dla dziecka a teraz pakuję potrzebne rzeczy do większej kosmetyczki, pakuję ją do swojej torebki i w drogę 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 20:44

‹‹ 1162 1163 1164 1165 1166 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ