X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 17 listopada 2020, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja na brzuchu leży z 3 razy dziennie po maks 2 minuty:/ ale ja nawet nie mam kiedy jej kłaść... Bo je teraz co półtorej godziny .. przez pierwsze pół ma dobry humor ale wtedy nie mogę jej położyć na brzuchu bo uleje. A przez kolejna godzine już marudzi i to czasem tak że się nie da na plecki położyć a co mówić na brzuch...

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 17 listopada 2020, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skad ja to znam Chmurka.. u nas identycznie.. a Adas starszy jest duzo od Anielki. I powinnam klasc go czesciej.. ale sie nie da.
    Dlatego jesli pamietam to po drzemce zmieniam (oczywiscis na mnie) pieluche i na chwile klade go na orzewijaku. Pozniej karmie. Ale ja juz z tego zmeczenia to często zapominam..

    Kiedy u nas jest seks? Wlasnie o tej 23 jak zasnie.. oboje pandieci ale mamy ochote. Choc bardziej to maz i szczerze to juz czasem sobie mysle, ze wole spac ale lituje sie nad nim.. choc wiele razy odmowilam..

    Za nami kolejna noc kiedy spalam... sorry znow nie spalam wogole.. nie wiem ile dam rade jeszcze tak funkcjonować. Caly dzien zajmuje sie malym sama. Oczywiscie jak maz wroci to pomaga.. ale ile tego jest. Tyle co nic bo patrzac na cala dobe to jak pojedzie do pracy to nie ma go 10 h. A w nocy tez go wyganiam spac bo jakos pracowac musi..
    Juz dzis powiedzialam mezowi ze albo na kilka dni zawiezie mnie do taty (akurta i maz wyszedlby na tym lepiej, bo wiaodme ze bylby z nami a on pracuje w moim rodzinnym miescie) albo przywoze tate tutaj do pomocy.
    Serio jestem tak wściekła ba tesciow... wiecie ja ich pomocy nie chce. Ale serio przylazic i np zgladac jak maly nie placze? Przychodzic jak sie z nim bawie albo go karmie? I udawac cudowna babcie. Ale jak slyszy killa godzin ze maly mi placze to jej nie ma? Przyjsc zapytac czy chocbym nie chciala iac do toalety albo zmienic mnie na chwile? Nie przyjdzie godzine albo pol przed powrotem meza. Wtedy to taka pomoc mam w d.
    Ostatnio poszłam do nich na chwile a tesc ze mieszka z wnukiem a wnuka nie widzi. Wprost juz powiedzialam, ze ma ta sama odleglosc co wnuk do niego. I niby taki strskniony za wnukiem ale nigdy go na rekach nie mial i jak tam idę to on wychodzi na dwor, na spacer 🤯 a pozniej ojej Adas co nie patrzysz na dziadka.. Adas Ty na czyjs glos reagujesz?
    Boze jak Ci ludzie mnie wkur... wielcy dziadkowie pelni pomocy.
    I ciagle tesciowa jak to Adas za rok sam do niej przyjdzie... po moim trupie.
    Jak dziecko jest grzeczne to chetna ale jak placze to zero.
    Matka z czworka dzieci a zero empatii... i jeszcze teksty ze ona Adasia moze pobujac ale do noszenia to dla niej jest za ciezki. A do mnie jak placze pptrafi mowic, ze musze z nim wiecej chodzic na rekach 🤯🤯🤯

    Sorry za #zalpost ale juz nie moge patrzec na te babsko...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 08:51

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 17 listopada 2020, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka, kiedy to robimy? Kiedy dziecko śpi 😅 Agata o 21 już śpi. My jesteśmy na nogach do około 23 tak więc. My jak my, ja podziwiam że ludzie się kochają mając w domu niemowlę i starszaka 🤣🥳

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 17 listopada 2020, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey ja mam niemowle i starszaka i czasu na seksy ni ma 😓 czlowiek tak zmeczony,ze masakra.. nie kochalismy sie od kwietnia..i2dni temu sprobowalismy.. troche bylo nieprzyjemnie na poczatku,bardzo sucho :/ ale uzylismy zelu i bylo lepiej. Nie jakos super bo ja rodzilam sn i moj dol jednak wypchnal z siebie 2razy po3,5kg dzieciakow ale miesnie dojda do siebie. Maz nic nie powiedzial hak bylo wiec mysle,ze delikatnue orzemilczal jeszcze to,ze musze dojsc do siebie ;) ale bede go meczyc seksami to bedzie lepiej :D haha

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 17 listopada 2020, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana, ja Ci współczuję, serio. Ale on naprawdę tak kiepsko śpi w nocy?
    A teście to widzę niezłe aparaty, typowi na pokaz. No właśnie najgorsze chyba to że teściową jest kobietą a nie rozumie. Nawet jeśli nie miała tak wymagających dzieci to i tak jej nie tłumaczy. Olej ich bo szkoda nerwów.

    U Ciebie taka teściową a u mnie mama moja własna. Żeby przyjść na 5min zrobić sobie zdjęcie z dzieckiem i pokazywać wtedy ludziom to super, ale przez 2 miesiące ani razu nie zapytała czy zająć się Agata bo np ja bym chciała iść kupić chleb. Ba! Od 5tygodni nawet jej tu nie było a mieszka 3km ode mnie. Bo niby chora, przeziębiona, nie przyszła tydzień temu nawet na moje urodziny, ale była na tyle zdrowa że jechała sobie do miasta nowe telefony kupić. A najlepsze że 2 tygodnie temu napisała mi że przed drzwiami leży prezent świąteczny dla Agaty. Nawet nie zapukala tylko zostawiła pod drzwiami. Czaicie? I że ona tu nie będzie przychodzić bo zawsze jak przychodzi to jest teściową albo męża siostra. Tak, bo to teściową wyszłam z pomocną ręką, to ona przyszła, wzięła dziecko i kazała iść na zakupy, na paznokcie, żebym zrobiła coś dla siebie. Tak szczerze to na teściową tak narzekałam a teraz aż mi z tego powodu głupio bo naprawdę dałaby się pociąć za wnuczek no i naprawdę nie musze nawet prosić a ona jest. Ale myślę że duże znaczenie ma mieszkanie razem, jak byłyśmy w kupię to jej nie znosilam, a teraz jak my jesteśmy już na swoim to naprawdę jest super.

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 17 listopada 2020, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap ja rodziłam 2 razy cc ale i tak się boję zacząć. Boje się właśnie takiego początku, ze się zrazimy i będzie gorzej. Myślę że jesteśmy super małżeństwem i uwielbiam swojego męża i za charakter i za wygląd wiec wydawałoby się ze wszystko jest cacy. Tylko ostatnio jest tak ciężko ze frustracja i zmęczenie kiepsko wpływają na relacje.
    Jeśli chodzi o pomoc to moja tesciowa by bardzo chciała. Ba! Ona pewnie chętnie by go na stale wziela. Tylko niestety to jest kobieta oderwana od rzeczywistości. Trochę w życiu przeszła i balabym się z nią dziecko zostawić. No i nie mam z nią jakiś dobrych relacji. Moja mama z kolei jest super i w ogóle. Jak poproszę to stanie na rzęsach a przyjedzie pomoc. Tylko ona ma ciężka prace i jest często przemęczona więc nie mam serca jej powiedzieć. Mamo przyjedz pomoz bo padam na ryj.bo wiem ze przyjedzie a potem pewnie to odchoruje

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 17 listopada 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana, zwróć uwagę mężowi, żeby pogadał z własną matką, że mogłaby czasem łaskawie pomóc...

    U nas seksy inicjuje mąż, ja po prostu chcę spać. Może czasem w ciągu dnia pomyślę sobie, że mi tego brakuje, ale do wieczora przechodzi 🤣 I serio przy dwójce to w ogóle nie takie proste, więc ja się zastanawiam jak to przy trójce się da 😆

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 17 listopada 2020, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mój mąż nic nie inicjuje ale on z tych że prędzej ja zainicjuje niż on;P

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 17 listopada 2020, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ancys i Chmurka (edit: Kroko) jesteście zawolane do tablicy jak to jest przy trójce 🤣

    Erre ale moja tesciowa rwie sie do pomocy 🤣 przynajmniej w swoim spojrzeniu na sprawe. Np kiedys przyszła i czy cos mi nie pomoc.. wymienia co zrobic. To glupio bylo mi wprost powoedziec idz mi poprasuj. To mowie, ze wszystko mamy zrobione,.ze.tylko musze jak wroci Pawel wziac sie wreszcie za prasowanie bo leza 4 prania. A maz nie ma juz koszulki do pracy na jutro. To co ona na to?ojej, jak juz pozno a mi rosol sie gotuje... i poszła. Maz wrocil, to jak mu mowilam to sam skwitowal ze matka nie domysla. A ona domyslna jest i to bardzo.
    Bo przyszła następnego dnia jak wie, ze juz musialam wyorasowac i znow pyta czy cos zrobic? Rozglada sie po pokoju i pyta czy mi nie poprasowac 🙈 wkur.. sie wtedy niezle, bo po co ten cyrk i udawanie?
    Albo wiesz ona przyjdzie i pyta czy cos pomoc jak zaraz ma przyjechac juz moj maz. Dobra gra, zeby zobaczyl jak to mamusia mi pomaga.
    Mowilam o tym Pawlowi to sam skwitowal, ze ma pore... do gry.
    I kolejna sprawa ze ona pytala o ta pomoc w lepszd dni Adasia.. nie jak placze cale dni. A przeciez kiedy jwst dobry dzien to ja spokojnie wszystko zrobie sama bo on polezy poguga do karuzeli itp.

    I ja wiem, ze Pawel jest świadom jaka jest jego matka, ze przyszlaby tylko dupe mi zawracala a i tal nie.mialabym z tego zadnej pomocy. Tylko wiecej gry, zeby pozniej opowiadać jaka to ona jest pomocna..

    Ptysio u nas tez bylo cc i pierwszy raz to byl dramat. Bylam jakos tak ciasna i bylo sucho ze przerwalismy. Kolejne razy tez byly dziwne.. ale podeszlismy do tego na luzie, bo wiadome ze cialo musi dojść do siebie.

    Audrey przykre, ze tak zachowuje sie Twoja mama 😔 ale dobrze ze masz takie oparcie w tesciowej. Super, ze ma podejście jak kobieta i rozumie, ze mimo ze jestes mama to tez chcesz cos zrobic dla siebie.
    A maly spi tragicznie..
    U nas to przypadek typpwe hnb. Tylko spanie na mnie, nawet obok mnie w lozku go nie interesuje. Walczymy i go odkladamy. Tylko tulik daje rade zeby spal dluzej niz godzine. W dzien ma drzemki jak go odloze po 10 min, na mnie i 3 h. W nocy w tuliku spie nieraz po 3 h, bez niego 30 min 🤯
    Tym bardziej ze caly czas go meczy ten brzuszek. Juz serio bylo w miarę dobrze ale ostatni tydzien to jest tragedia...
    Jak nie spi to jeet placz, jedzenie i placz...
    A juz bylo tak fajnie, bo moglismy sie pobawic. A teraz nic go nie cieszy 🥺
    Wczoraj np poszłam z nim do sypialni o 19. I co z tego jak udalo nam sie go uspic 1.. pozniej pobudka za 2 h a w trakcie milion podawan smoczka. A o 5 juz pobudka kompletna.. i dopiero teraz mi zasnal.. ciekawe na ile bo juz sie rzuca.......

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 10:29

    ancys85 lubi tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 17 listopada 2020, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po pierwszej cc miałam piętra ale było ok. A teraz jeszcze nie zaczęliśmy a juz 2 miechy minęły. Maz chce bardzo. Łazi za mną i się dobiera heh. To miłe ale co z tego jak dziecko strasze spi a młodsze nocna impreza? Dzisiaj w nocy do orawie 4 nie spałam. Bo o albo nie spal i krzyczał albo drzemka 10-20 min. Tak źle jeszcze nie było. Starszak w przedszkolu, młody śpi to może powinnam odpocząć ale mam taki ogrom rzeczy do zrobienia ze juz tonę a co będzie jak się prześpię ehhh

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 17 listopada 2020, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana Aniela to moje pierwsze dziecko;P i nawet przy tym jednym seksow brak;P

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 17 listopada 2020, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka sorki mialam napisać Kroko 🤣 juz poprawiam 🥰

    Chmurka lubi tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 17 listopada 2020, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do mnie maz się dobiera ale ja w ogóle nie mam ochoty ani siły poza tym z tylu głowy jest myśl ze mały zaraz się obudzi bo on śpi jakby nie spał. W nocy 1,5 godziny lulania ... teraz tez godzinę go usypialam pospi 5 minut i dupa. O odłożeniu nie ma mowy bo nawet na rękach się budzi. Dobrze ze teściowa przyszła bo ja już jestem kłębkiem nerwów i wrakiem człowieka :( przecież to jest nienormalne... jeść tez nie chciał wyrywał się od cyca... eh już mi brakuje sił serio ;(

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 17 listopada 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pogoda rozumiem Cię. Też miewamy takie dni... I też gdyby nie moja mama to bym zglupiala. Ona przyjdzie i trochę Aniele polula żebym ja mogła zjeść czy coś zrobić.

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 17 listopada 2020, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak w ogóle to mamy dziś 2

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2021, 21:05

    Ptysio, joana, Pogoda, erre, ancys85, pap86, AHope, Krokodylica, Asia000 lubią tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 17 listopada 2020, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey ale super dziewczynka;) i jaki fajny pajacyk;)

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 17 listopada 2020, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey ślicznotka i piękne ubranko 🥰

    Ptysio rozumiem... ja mam dopiero pomoc jak wroci maz. Maly wtedy sie wybudzil, tyle noszenia id nowa. Na chwile polozylam go w kolysce to zrobilam kanapki na sniadanie (tak sniadanie.....), ale oczywiscie juz ich zjesc nie mialam kiesy. Teraz przysnal na mnie... ciekawe ile pospi bo nawet na mnie juz nie jest spokojny.

    Odliczam tylko godziny do powrotu meza z pracy.... ogarne wtedy na szybko jakis obiad i tyle. Nie wiem ile jeszcze tak wytrzymam .. w nocy nie spie, w dzien tez. Brzuch coraz mocniej mnie boli juz z nerw, nawet ostatnio znow boli mnie blizna po cc..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 11:41

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 17 listopada 2020, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja wam naprawdę współczuję tych nocy, płaczu itp . U nas też bywają himery i płacze bez powodu ale no właśnie-bywają . Mieliśmy tylko 1 taki tydzień gdzie Agata była nieodkładalna. Abyeraz? Między każdym karmieniem musi być 30min drzemki, w granicach 15 dłuższa, potrafi się sama upominać że chce być odłożona na płasko żeby poleżeć, najlepiej przodem do świata chodzić i z nią rozmawiać, albo stać przy lustrze to wtedy cieszy się jak gwizdek 🤣 Jak ona tak leży na kanapie to obiad zdążę zrobić, noce też są ok, spokojnie 6-7h śpię czyli wiecej niż jak w ciąży byłam, chyba trafił mi się jakiś leniuszek 😅

    Dla tego zawsze mówię żeby cieszyć się z tego co się ma.

    joana, Ptysio lubią tę wiadomość

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Pogoda Autorytet
    Postów: 1808 1641

    Wysłany: 17 listopada 2020, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana dobry pomysł żebyś pojechała do taty bo się wykończysz. Ja mam wkurzająca teściowa ale przynajmniej go ponosi chociaż trochę a ja za ten czas się mogę ubrać No i robi obiady.
    A co do karmienia piersią to tez u mnie ciągła walka... ale nie poddam się bo bardzo dużo mnie kosztowało nerwów i łez zeby karmić piersią i liczę na to ze jak podepniemy wędzidełko i mina bóle brzuszkowe to będzie pięknie. Dziś ani razu nie zjadł normalnie, nie dość ze po 2 minutach zaczal się złościć i odpychać to nie umiał usnąć. Później myślałam ze może zgłodniał to znów 2 minuty i odrywanie, wzięłam go do odbicia i się zerzygal. I jeszcze później mu się ulewalo... chwile się pięknie pobawił na macie, to stwierdziłam ze wezmę go na spacer skoro ma dobry humor. No i na spacerze dobry humor się skończył, zaczal się zanosić płaczem wiec wróciłam szybciej niż wyszłam 🤦‍♀️ A teraz pisze ten post z nim na rękach i boje się odłożyć ta tykająca bombę

    mhsvqtkf2ppd77xh.png

    24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
    11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
    9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
    Zostały 2 ❄️
    11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
    6.09.20 Julianek 🥰👑
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5766 6760

    Wysłany: 17 listopada 2020, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka wrote:
    Audrey wow. Zazdroszczę. U nas przerwa od seksu od początku ciąży praktycznie i nadal nie wróciliśmy do tego... Ja nie wiem dziewczyny kiedy Wy to robicie?!
    Chmurka, nie przesadzaj, że się nie da :) Ja mam dwójkę dzieci i jakoś daje rade średnio 2x w tygodniu. Dla chcącego nic trudnego :)

    joana lubi tę wiadomość

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23)
‹‹ 1182 1183 1184 1185 1186 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ