!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Pap no super 🥰 wreszcie bedziesz miala z nim spokoj.
Audrey to pewnie dlatego ze tak ladnie tyle spala. U nas to jest norma ze maly budzi sie ostatecznie 4-5 i nie spi caly dzien. Oczywiscie drzemkami nie nazwe tego drzemkowania przy cycu 5-10 min a jak odkladam to jest pobudka. Czasem wpadnie jakies 15-20 min ale to moze sa ze 3 takie drzemeczki w trakcie dnia. Takze mam zawodnika co nie lubie spac. Nie w matke, bo zawsze nazywano mnie krolowa spiochow. W ciazy potrafiłam spac ciagiem po 12 h i jesscze drzemka w trakcie dnia 🤣 moze odespalam jego limit juz wtedy.. cholera nikt mi nie powiedział 🤣
Jasmina wspolczuje.. najgorzej mieszkac z tesciami, ktorzy nie bardzo rozumieja nasze zasady. Niestety ja tez wiem, ze bede miala takie klotnie z tesciowa. Jak i o slodycze. Juz dzis zartowala, ze za rok maly zje jej ciasto...... 🤯 takie slodki ulepek z bita smietana i tona cukru...
Ale moja narazie mi nic wogole nie pomaga wiwc i pozniej jej podziękuje. Nie bedzie miala tym sposobem pola do popisu.
Audrey licha sprawa z impreza... wspolczuje organizacji na tyle osob przy malym dziecku 🤯
Co do rozmow przy malym to u nas sa przy malym normlanie w gosciach, nawet jak spal. W domu jesli nie spi tez. Ale jesli juz spi to jestesmy maksymalnie cicho. Tylko ze wzg jak pisałam, ze u nas sen to jest na wage zlota. Na poczatku tak nie robiliśmy i tym efektem nie spal dzien i noc..
Erre jestem zaskoczona 🤯 tez czekam co powiedzą tescie jak poproszę ich o wyłączenie tv przy malym.
Pogoda kciuki za masaze i zeby juz tak ladne zostalo 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2020, 19:36
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Joana, też tyle spałam w ciąży, ogólnie ja lubię spać 😅
No nie chciałam imprezy w domu. Nie mogę zmniejszyć liczby gości bo to najbliższa rodzina a i tak 2 braci z rodzinami nie będzie, a beda: moi rodzice i babcia, chrzestny z żoną i dzieckiem, mój brat z żoną i 2 dzieci, męża mama, siostra mamy i chrzestna z mężem i dzieckiem. Także żadnych cioć i wujków. Tym bardziej że już wszystkich miałam obdzwonione że chrzciny i że zapraszam na obiad 🤦♀️ no trudno, jeszcze się nie zaczęła a ja już wiem że to będzie pierwszą i jedyna impreza w domu. Co za chore Czechy, galerie otworzyli gdzie jest teraz masa ludzi a nie można imprezy w lokalu zrobić na 15 osób, popieprzyło ten rząd 🤬🤮Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2020, 21:49
-
No moim zdaniem popieprzylo.. tym bardziej, ze to te lolale najbardziej dostaja po tylku. Galerie sa otwarte prawie caly czas a oni byli otwarci na krotko. A tak to tylko cos na dowoz, ale ile to ich ratuje.
No na tez przed ciaza bylam spiochem 🙈 pracowałam na 7 i wstawalam o 6 to wolalam, ze to jakis zart tak wcześnie zaczynac dzien 🤣 oczywiscie kiedys pracowalam i na 6 a do pracy daleko więc wstawalam 4.30. Nie wiem jak to robilam 😅🤯🤣Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ja też nosiłam tylko w dzień. Ja nie zauważyłam, dopiero fizjoterapeutka mi powiedziała co sobie zrobiłam. Miałam ciągle odstający brzuch, ale też ważyłam za dużo. Poszłam do fizjoterapeuty uroginekologicznego a tam rozejscie na 3cm. Prawdopodobnie samo by się częściowo zamknęło gdybym dała mięśniom pracować a nie dowaliła pasem.Audrey wrote:Ounai, dzięki, tylko że ja nie noszę to całą dobę, na noc ściągam. A kiedy zauważyłaś że po noszeniu pasa jest coś nie tak?
Ja mam pałąk interaktywny z Fisher Price. Dziadkowie kupili jej matę taka większą pod choinkę, wygląda fajnie ( to ta co mi ją zostawili pod drzwiami), kosci mnie żeby już ja rozłożyć no ale sama nie wiem.
-
Też słyszałam o tym.. fizjoterapeuta mówiła, że nawet spodnie z wysokim stanem mogą rozleniwiwiac mięśnie..a ja obecnie chodzę tylko w ciążowych, bo w inne nie wchodzę 😑Ounai wrote:Ja też nosiłam tylko w dzień. Ja nie zauważyłam, dopiero fizjoterapeutka mi powiedziała co sobie zrobiłam. Miałam ciągle odstający brzuch, ale też ważyłam za dużo. Poszłam do fizjoterapeuty uroginekologicznego a tam rozejscie na 3cm. Prawdopodobnie samo by się częściowo zamknęło gdybym dała mięśniom pracować a nie dowaliła pasem.
Mała w sobotę skończyła 3 miesiące. I zaczynaja się częstsze pobudki w nocy na karmienie, w dzień też mało, co śpi... Ehhh... A już było tak ładnie z tym spaniem...
-
ATA nawet nie strasz ... bo u nas słabo ze spaniem a jak po 3 miesiącu ma być gorzej to ja chyba umrę 🤦♀️
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
Witajcie
O telewizorze już debatowałyśmy, my nie mamy z tym problemu bo brak tego sprzętu w domu 🤪
Z moją teściową obecnie żyje bardzo dobrze (wiecie, przez pandemie z wizyt rzadkich zrobił się ich brak) ale nigdy nie robiła nic bez pytania, w sensie bez mojej zgody.
Pawełcio zdrowy, rośnie jak na drożdżach 😀
Wczoraj zaczął śmiać się na głos i nawet udało się nagrać ten jego chichot 😁 ruchy rączek coraz bardziej precyzyjne a pałąk z zabawkami robi furorę.
Pogoda mój brzdąc za kilka dni kończy trzy miesiące i wydłużył swoje nocne spanie (mam nadzieję, że mi tak zostanie). Potrafi 7 godzin przespać czego i Tobie życzę 😁
Za kilka dni mamy konsultacje u rehabilitantki, która wyprowadziła nam starszaka z asymetri; żeby sprawdziła czy wszystko tym razem jest ok.
Pap my syna rehabilitowaliśmy metodą Voity, ona potrafi udrożnić kanaliki łzowe
bo dzieci bardzo płaczą przy niej 🤦♀️
Ale żeby niebyło tak kolorowo to córka ma zum 🤷♀️ obstawiam, że przez bieganie na boso bo w przedszkolu niebyła odkąd zaczęło się zdalne nauczanie.
Audrey współczuję sytuacji ze chrzcinami, dobrze że kuzynka poratuje Cię kateringiem i i meblami bo to największy problem przy dużych imprezkach.
Pogoda lubi tę wiadomość
-
Marta już mi sypiała po 7-10h a teraz pobudki w nocy co 2h a najlepiej żeby piersi w ogóle jej z buzi nie zabierać. W dzień też zaczęła ładnie spać po 40min a teraz znowu turbodrzemki po 15 min. Jeszcze do tego ja jestem chora więc mam ochotę strzelić sobie w łeb.
-
To u mnie minął 3 miesiąc i mała nadal śpi dobrze w nocy. Odpukać, żeby się to nie zmieniło.4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" (Hbr 10,23) -
Nie strasz mój dzisiaj skończył 4 miesiące. W dzień to turbodrzemki max 0,5 godziny, ale w nocy jak się walnie o 21 to wstaje 4 rano. A ja tak bym chciała, żeby mu zostałoAudrey wrote:Też słyszałam że w 4 miesiącu jest regres snu 🙈
Joana u nas ze słodyczami i teściową ten sam problem. Rozmawiałam z naszą dentystką rodzinną i też sugerowała żeby jak najpóźniej wprowadzać słodycze. Rozmawiamy o tym z rodziną w kuchni, wszyscy się z tym zgadzają , nawet pada stwierdzenie, żeby przy nim nie jeść słodyczy,a teściowa w tym momencie bierze rurkę z kremem, nachyla się nad małym i tą rurkę ( za przeproszeniem) wpierdziela przed nosem małego. No myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok.
Czy któraś już miała drugie szczepienie 5w1, gdzie ono jest podawane?
-
Aniela też śpi w miarę ładnie w nocy. Zasypia tylko późno bo o 22 ale śpi zazwyczaj do 3-4. A czasem ( jak na przykład dziś i do 5.30 potrafi). Ale wiadomo że zdarzają się też takie nocki gdzie się budzi co 2h.
I powiem Wam że jak już się człowiek do tych minimum 5h snu przyzwyczai to potem wstawanie co 2 h to jest jakaś masakra:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 17:44
-
Ee moj Szymik w nocy co 2h, ma tylko jedna dluzsza przerwe bo jak zasnie wieczorem kolo 19-20to spi tak do polnocy zanim bedzie chcial piers ale potem to co 2h a czasem nawet 1,5. Dlatego chwala,ze on spi ze mna i na jego krecenie wyciagam piers, gora 10min i znow spimy.
A w dzien tez mi sie popsul. Spi 30-40min i kuniec. Na szczescie spi tak dosc czesto bo potem jest okolo godzinka aktywnosci i znow spanieWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 17:58
Szymonek jest z nami od 11.09
3490gram, 57cm, 10pkt
-
nick nieaktualnyU nas tez noce są spoko, vo prawda zasypia jak u Chmurki, między 22 a 23, ale spi do 3-5, potem karmienie i do 7-8. Mogłoby tak zostac 😀
Kurczę ostatnio widzieliśmy się ze znajomymi i dzisiaj kolezanka mi pisze, że ich synek dostal kilku krostek, a w przedszkolupanuje ospa... Boję się, zeby Tosia sie nie zarazila. Chociaz kolezanka mi posze, ze ten jej synek juz mial ospa, wiec chyba drugi raz to nie bardzo, nie? Kurczę, chorowało któreś malenstwo u Was na ospę?
