!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Chmurka boze skad ja znam ten tekst... dzis np nosil chwile malego, a on serio byl juz do uspienia. Wystarczyla chwila bujania i spokoju ducha.. a ten do Adasia: Adas pewnie nie zasniesz bo nie czujesz mamy.. i od tego zaczela sie klotnia. Boze jak mozna miec podejscie ze nie pachnie mna. Powiedzialam mu jasno, ze obcym dla dziecka nie jest. I ze jego zapach gdyby czul czesciej to tez by go uspokoil do snu...
Ale najlepiej wrzucic dziecko w lezaczek i w telefon. A potem nagle mnie wola, bo on marudzi... kurde jakbys dawal mu atrakcje to nie byloby tak 🤬
To samo ze tylko do mnie sie uśmiecha... to zabawiaj go a nie usiąść i miec w nosie. A pozniej "przeciez sie nim zajmowalem ale zaczal marudzic" 🤦♀️
Dobrze ze jak mi marudzi to komu mam go oddac???
Albo mial foch dzis, bo powiedzialam, ze on zle sie czuje to nawet grzechotka nie pomacha. Dobrze, ze mnie nikt nie pytal w szpitalu po cc czy dam rade wstac albo jak wrócił do pracy 1.5 tyg po porodzie do pracy...Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Aina doczytalam,ze to kwestia kasy.. kobieto nie stac mnie na zafundowanie Ci leczenia ale mogla bym Ci pare zlotych wyslac na tego zęba.. moze ktos forumowa mama tez by cos dorzucila i bys zrobila? Ile mose kosztowac zrobienie prywatnie?3stowy? Ja stowke mogla bym Ci wyslac. Bezzwrotnie.
Pogoda, edka85, Leeila26 lubią tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Laski ja też policzę na palcach jednej ręki, jak mąż ululał naszą córkę 🤦 u mnie kumulacja z powodu braku pomocy przy dziecku była jakieś 2 tyg temu, teraz już mi przeszło 😉 tzn. to jest takie właśnie: niby pomaga, ale tak w sumie to chu*a pomaga 🙈😅 nie tak, jak ja bym chciała. Tak w tygodniu to mamy taki rytuał, że jak wróci z pracy to ja mam jakieś pół h (tyle mi to zajmuje) i idę w tym czasie do sklepu. No i ewentualnie: weź potrzymaj, idę siku 😅 tyle. W weekendy więcej czasu spędza z Amelką (nawet ostatnio przespałam się godzinę w dzień) ale to i tak nie jest taki 100% wolny czas, bo wtedy właśnie może zacząć marudzić (właśnie! Komu my wtedy mamy oddać? 😂), albo najpewniej jest głodna 😂 Zresztą co ja mówię o wolnym czasie.. kiedy mąż zajmuje się małą to mój wolny czas to najczęściej mycie podłóg, mycie naczyń, zbieranie prania.. (u Was też ostatnio pranie jakoś dłużej schnie? 😂)
Ale przeszło mi już. Czekam na dzień, w którym najczęstszym hasłem w naszym domu będzie: ale ja chcę z tatą!! 😂 Wtedy odsapne 😉 -
Asia, dzięki za odpowiedź, a jeszcze dopytam, ile mm mu podajesz? Bo u nas w dzień 150ml, na noc 180ml wczoraj 210ml akurat bo połowę zostawiła wcześniej. Ogólnie też jest tak że je co 3h ale bywa tak (zwykle po nocy) że rano nie chce pić. Też zostawia mniej i więcej zostawia.
Ja to nie mogę narzekać że mąż się nie zajmuje małą. Ona za nim szaleje, on za nią, zmienia pampersy, nosi, bawi się, karmi. Mogę jechać np spokojnie na rzęsy i on się nią dobrze zajmie. U nas nie ma problemu usypiania bo Agata w dzienzasypia w wózku, po prostu już nie lubi usypiania na rękach w dzień ( myślę że to kwestia wygody). Czasem są chwilę gdzie marudzi nawet przy usypianiu w wózku i uśnie na rękach pionowo ale to rzadko. Jak marudzi to on też stara się ja uspokoić, chyba że już naprawdę nie idzie to ja przejmuje dziecko
Leila u mnie też ostatnio długo schnie pranie 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2021, 20:42
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Leila skad ja to znam 🤦♀️ czas wolny to u mnie taki jesli nie sprzatam to.. czas na siku, kupe albo kapiel 🤣 oczywiscie ekspresowo 🤣
Niech tylko dojdzie ten moj do siebie to wezme go ostro w obroty.. bo ja z tym naszym hnb to moge jedynie wkoncu pasc i nie wstać.
Oczywiście narzekac tez nie moge do konca, bo wiem ze on robi ogrom rzeczy w domu. I szsleje za malym.. ale jak pisze Agnieszka.. jakby nie wiedzial co robic z takim maluchem 😅
Serio juz czasem to nie wiem co zrobic zeby zadowolic malego... ona tak absorbujacy ze wszystko musi byc na 150%..
Nie wiem czy to skok czy co.. ale juz bylo ze chwile polezal sam.. a teraz co? Nos mnie caly czas.. i tym sposobem w sobote sprzatnelam cala czesc domu z nim w nosidle...🤷♀️ tylko wyciagalam na zmiane pieluchy i karmienie.. no plus byly 2 drzemki na łóżku po 20 min.
Ewentualnie nawet jak jest zabawa to tez musze byc non stop obok..
Sorry za zal post, bo kocham go nad zycie ale czasem to juz wysiadam psychicznie od tego bycia non stop nakrecona, zeby tylko na buzi pojawił sie usmiech zamiast placzu..🥺
Agnieszka ja o laktator nie pomoge. Na początek mialam pozyczony ale byl fatalny moim zdaniem albo tak go pamietam bo bylo ciezko o pokarm? Tak czy inaczej mialam pozyczony canpol easy start.
Pranie schnie super... ale... zastanawiam sie czy ktos go nam nie podrzuca 🤣🤣🤣 co wypiore i widze dno kosza to 2 dni i znow wieko nie domyka sie 🤯
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
erre wrote:Jak Wasze dzieci przewracają się na brzuszek, to potrafią wyciągnąć rączkę spod siebie?
Agnieszka91 wrote:Dziewuszki cos szwankuje mi laktator, mysze kupić nowy. Jaki polecacie do częstego użytku? Ja mam medela mini elektryczny ale on jest ciężki do mycia i dość głośny. Macie coś sprawdzonego?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2021, 22:02
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
U nas usypianie w ramionach taty jest zawsze po kąpieli, no i jak ma czas popołudniu. W weekendy nie mam skrupułów i jak tylko mogę to jestem tylko cycem a maz bawi. W niedziele robiłam obiad a on się „zajmował” Julkiem. Gadał chyba godzinę przez tel i machał grzechotka albo miał go na rękach. Najlepsze jest to ze wcale nie płakał 🤷🏼♀️ A ja nawet do nikogo nie dzwonię bo zaraz jest ryk, wiec wole pisać 😅 No i skończyłam obiad to czekała na mnie kupa w pampersie bo oczywiście tata tego nie zrobi 🤦♀️
Mieliśmy beznadziejna noc, pobudki co godzinę. Póki cyc ratował to Ok, ale o 3 już musiałam bujać i tak pospalam na plecach aż do 3.50 🤦♀️ Ta noc nie zapowiada się lepiej bo mimo 2 cycow już było lulanie ... nie wiem czy to nie zeby, bo dużo marudził w ciągu dnia, przy gryzaku się uspokoił -
Pogoda u nas to samo.. kurcze smarowalam mu calgelem ale widze, ze niewiele pomógł...🤦♀️ i od 20.30 byly juz 3 pobudki..
Aina a dużo ich zjadlas? Bo jesli malo to raczej nie powinny mieć wpływu... u nas okolo 3 miesiaca tez nagle z dnia na dzień spadla ilosc kupek.. tak ze bylo kilka a pozniej nagle chyba 2,5 dnia nic.. i pozniej dlugi okres bylo ze co drugi dzien ale biedny meczyl sie. A teraz znow mamy 1 lub 2 kupy dziennie.
A mala meczy sie? Bo jesli ida prutki a nie placze to nie martwilabym sie.. ewentualnie nam pomagal masaz brzuszka plus pozniej termoforek na niego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2021, 22:19
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Joana jakie masz nosidło? Może pisałaś, ale uciekło mi gdzieś..
Ja mam Medele Swing, opinie ma niby super ale ja za bardzo nie wypowiem się w temcie, bo używałam tylko na początku, bardzo krótko. Jakoś ostatnio chciałam coś ściągnąć, żeby mieć chociaż ze 3 porcje zapasu, ale nie leci totalnie nic
Ja już lulałam do snu 3 razy.. Czasami czuje się, jakbym miała więcej dzieci i chodziły spać po kolei Muszę nauczyć je jakiejś harmonii
-
U nas zawsze pierwszy sen zaczyna sie kolo 20. Kolo 19 kapiel czy sama pielegnacja, a później cyc (ostatnio zjada wtedy z 2 piersi) i spanie.. ale te zeby go wybudzaja non stop.. a w dzien drzemki to rzecz nieznana.. czasem wpada 2 po 20 min...🤦♀️
Nosidlo mam juz na skraju, bo do 10 kg..babybjorn. udalo nam sie kupić używane w stanie idealnym za super cene. Ale do polowy grudnia wogole nie tolerowal. A teraz nawet jak cos robie i go nosze to zasypia 😅Leeila26 lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Audrey, u nas wszystkie porcje jeszcze ze 150 wody, ale niedługo będę musiała już mu zwiększyć. Raczej nie zdarza mu się żeby nie chciał jeść jak przychodzi jego pora. Bo nie liczę tego czasu gdzie przyzwyczajał się do nowego mleka - na początku nie chciał go pic, ale nie dziwie mu się bo jest okropne 😜
Audrey lubi tę wiadomość
-
Ja na nocki nie mogę narzekać. Mimo ze bardzo późno chodzi spać, bo u nas ten mocny-nocny sen to dopiero po północnej butli. Jeśli zasypia wcześniej to są to drzemki. Ale później śpi do 9. Ze dwa razy nad ranem ma takie kilkuminutowe kręcenie się które mnie budzi. Ale to wszystko przez sen. Wtykam mu tylko smoczek pare razy i się w końcu uspokaja, wypluwa i śpi dalej bez smoka. Właściwie sam z siebie tez by spał dalej ale on wtedy ssie kciuka wiec wole już wstać i popodmieniac mu na smoczek.
-
Aina spróbuj może do innego dentysty się dostać. Popytaj o jakiegoś ludzkiego w Twojej okolicy w necie. Może studenci na uczelni zrobią to w ramach nauki. Sltszalam ze sa znacznie bardziej delikatni.
Moj Michu obraca się na boki, z brzuszka na plecy, lapie kolanka, zabójczo dużo gaworzy, siega po zabawki, chwyta bardzo ładnie. Nie obraca się z plecków na brzuch choc ostatnio juz prawie mu się udało. Nie łapie się za stópki.
Jutro kończy 4 miesiące.
Dzisiaj mamy szczepienie infantrix i synflorix. Przy okazji chce zapytać pediatry czy według niej jest dziecko gotowe do wprowadzania nowości. Karmie go i swoim i mm. Niby się mówi że po 6 miesiącu ale u pierwszego synka tez zaczynałam po 4 bo to są zazwyczaj 1-2lyzeczki wiec takie jedzenie to faktycznie po 6 miesiavu. No ale zobaczymy co mi powie.
Nadal mi wypadają włosy:( tak źle nie było po 1 ciąży...
Od porodu przytyłam jakieś 4 kg masakra. Jak u Was? Bo ja chyba zaczynam dietę oczywiście zdrowa.
Jak karmiłam wyłącznie piersią to kupki były czasami nawet vo 4 dni i lekarka mi powiedziała że u zdrowego niemowlęcia kp jesli nie ma żadnych niepokojących objawów to może być kupa nawet vo 10 dni. Stwierdziła że dziecko lepiej przyswaja to co zjada. Dziwne ale tak mówiła.
Jesli chodzi o pomaganie.hmmm
Niby nie mogę narzekać ale jednak tutaj wyleje zal heh. Męża mam fajnego, pracuje, czasami bierze dodatkowo prace jakas do domu zeby żyło się lżej. Raz w tygodniu jeżdżę sama na zakupy. Jak mu powiem to polula, przewinie i nakarmi, ale! Ile potem namarudzi? Tak ironizuje. Najpierw mowi ze jest juz przemęczony i nie daje rady. Później ze musi ho lila bo ja jestem zmęczona. Z takim przekąsem bo wiem ze wszyscy są po jego stronie. Duzo słyszę ze on to powinien spać bo wychodzi zarabiać pieniądze. No i to prawda ale ja tez maszyna nie jestem...dodam ze na telefon i telewizję to sile ma.
Aaaale się rozpisałam sorry
Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Dziewczyny a mam pytanie, widzę że strasznie dużo z Wss zaczyna rozszerzać dietę po 4 miesiącu. Mogę spytać dlaczego i po co? To moje pierwsze dziecko i zaczynam się martwic że ja coś źle wiem i rozumiem... Bo ja myślałam że można po 6 dopiero że wcześniej jelita są nie gotowe i że dziecko nie potrzebuje w sumie nic innego... Położna i pediatra mi tak mówiły, że jak przybiera na wadze to znaczy że ok i żeby nie dawać nic do szóstego miesiąca bo brzuszek nie jest gotowy... I że dopiero w6 miesiącu powoli wprowadzać wlasnie tylko tak na smakowanie nowych produktów bo takie kpnkretniejesE jedzenie to dopiero kolo 8 miesiąca powinno być bo wtedy dopiero się synchronizuje w stu procentach mechanizm żucia i połykania. a i tak do roku mleko ma być podstawą...
Ale tak jak Was czytam to zaczynam się martwic że one źle mówią i że za późno zacznę... Jest tu ktoś kto też tak planuję czy tylko ja ?;/;( Mam mętlik w głowie juz