!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tak na szybko Meldujemy się po szczepieniu Kluska waży 7010 g 😂 i ma 66 cm. oczywiście już w nocy jej się coś poprzestawiało i jadła co godzinę, a od 8 już nie spała i nie poszła na żadną drzemkę, więc jak jechaliśmy na 12 na szczepienie, miała nerwa, że nie może zasnąć 🤦 (co jest zrozumiałe) Ogólnie wszystko ok, teraz zasnęła, a ja idę w końcu coś zjeść, bo od rana jeszcze nic nie zjadłam
Pamiętam że dzisiaj więcej maluchów ma szczepienie,ale nie nadrabiałam od rana forum, więc trzymam kciuki za wizyty (te które jeszcze nie odbyły, a gratuluję udanych wizyt) i za cały dzisiejszy dzień, żeby minął jak najspokojniej 💖ancys85, Leeila26, Asia000, DarlAa lubią tę wiadomość
-
My też po szczepieniu 👍 5900 i 67 cm. Zalecenia naszej pani doktor odnośnie rozszerzania diety są tragiczne. Nie wiem czy nie będę szukać innego lekarza, bo jeśli w tym momencie już mamy różne zdania, to możemy się nie dogadać 🤷 a kilka ładnych lat przed nami..
Oczywiście darcie na całą wieś jak tylko ja dotknęli. Szczepionka to pikuś, w porównaniu do tego, że mam nietykalskie dziecko 🤦😅
Audrey, ancys85, AHope, Asia000, DarlAa lubią tę wiadomość
-
My szczepienie dopiero na 16.45.... boze brzuch mnie z nerw boli. Ale co do cyca po szczepieniu to tylko mi lekarz zabranial podawać pierś lub smoczek do 30 min min po podaniu? Tzn ze.wzg na rotarix ale teraz tutaj prawie kazda podaje na rota.
I to bylo najgorsze bo maly tracił oddech z placzu a ja nie moglam go pozniej ukoić piersią 😔
Chmurka kazda dyskusja jak jest ze smakiem i sensem to jest super, bo kazda mozne cos wyciagnac dla siebie 😊 np ja nie wiedzialam o kubku 360 😁 czy ze niekapek to zlo.
Ale ja przy malym nawet nie mam dobrze kiedy zaczac poczytać dobrze.. i tyle co czasem zerkne czy pamietam ze studiow...
Piekne wagi dzidziulkow 😍 a jeszcze to niedawno byly male fasolki w brzuszku 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 14:45
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
U nas po szczepieniu, Agata popłakała ale było lepiej niż ostatnio. Wiecie co jest najgorsze w tych szczepieniach? To że muszę jej nóżki trzymać a ona płacze i patrzy na mnie błagalnie żebym ją wzięła 🥺
Zepsuła im się waga wie nie ważyliśmy się ale Pani doktor macając udka powiedziała że nie trzeba ważyć bo ona ma się dobrze 🙈
Rozszerzać dietę od 6msc.
U nas drzemki rano po nocy bo wstaje 5/6 na 30min, potem około 11/12 na 30min i wtedy około 13/14 na około 2h. W nocy śpi od 20.00- max 6.00 i w tym niż na spokojnie około 1h odliczyć bo 1x karmię przez sen ale już drugi raz to się obudzi zwykle że trzeba lulać (mówię o tych mocach gdzie nie stęka i nie jeczy przez sen)
Czyli suma summarum w ciągu dnia śpi 12h -
nick nieaktualnyOo, dzisiaj dzień szczepień My mamy za tydzień. Ja przy synku jakas twardsza bylam, a przy Tośce to nie mogę znieść, jak tak na mnie ufnie patrzy i po chwili ten krzyk i żal taki No ale wiadomo, że to dla jej dobra.
Co do rozszerzania, to ja sama ciagle nie wiem, na razie czekam. Moja pediatra mowila, ze od 5 mca możemy zacząć z kaszkami, ale serio mi się nie spieszy.
Co do pozycji leżącej Chmurka to zależy, jaką masz na myśli:) Jak synowi musialam przez refluks rozszerzac w połowie 4 mca to on jeszcze nie siedzial stabilnie w naszym foteliku (Mamy Chicco). Więc karmiłam go w leżaczku Fisher Price, z tyłu rozkładałam te nóżki, zeby byl w tej wyższej pozycji. No i cos mu tam jeszcze podkładałam i ta pozycja byla taka niby polleząca, ale nie tak, jak ja lezę na kanapie oparta o poduszki (chociaz ja tak piję herbatę i jem czekoladki 😂). I on naprawdę spoko sobie w tym siedzial, ale widzę duza różnicę między nim a Tosią. On bardzo szybko trzymał stabilnie głowę, ze mu nie musieliśmy podtrzymywać, a Tosi to ja dalej podtrzymuję jak ją biorę do odbicia. Jasiek byl trochę silniejszy i stabilniejszy całościowo, w ogole w tym leżaczku szybciej go kładliśmy, a Tosię dopiero teraz zaczęliśmy tak naprawdę, bo wczesniej to jaka powykręcana w nim byla i bez sensu to totalnie. Zreszta nawet teraz poleży w nim max 40 minut dziennie na raty.
Moj syn jak mial 7 mcy ma zdjęcie jak sobie siedzi i zajada bułę poznańską, trzyma całą taką wielką, fajnie to wygląda. No a Tosia to pewnie będzie dopiero smakować banana 😂 ale zobaczymy, jak to będzie. -
Leeila26 wrote:Oczywiście darcie na całą wieś jak tylko ja dotknęli. Szczepionka to pikuś, w porównaniu do tego, że mam nietykalskie dziecko 🤦😅
Piona 🤚 u nas to samo! Jak Agata zobaczyła niebieski skafander tak zaczęło się darcie 🤣 a po wszystkim jak się uspokoiła i ta od szczepień do niej z uśmiechem podeszła i gadała to zrobiła na nią taka minę jakby ja miała do piekła idę spać i się rozryczała 🤣
Leeila26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAaa i jeszcze co do pozycji półleżącej to tez w takiej karmimy nasze dzieci często (kp lub mm). Wiadomo, że blw tak nie nakarmimy, ale kaszka ma podobną konsystencję do mleka, wiec ryzyku zakrztuszeniu jest takie samo.
Ale tak jak mówię, ja jestem za tym, żeby czekac do 6 mca, chyba ze są wskazania do szybszego karmienia. Z pierwszym dzieckiem tez jest inaczej, bo się czlowiek nie może doczekac a teraz juz mam wiekszy luz.joana, ancys85 lubią tę wiadomość
-
Ja usłyszałam dzisiaj tak:
Za max. 10 dni, ale nie spieszyć się z tym (🤦), gotować zupkę z marchwi, pietruszki, selera, ziemniaka na wodzie zrodlnej + szczypta soli i szczyptą cukru. Podawać przez tydzień po dwie lyzeczki. Co tydzień zwiekszac o dwie. I tak do kolejnej wizyty, czyli do marca później mi powie co dalej. Aż się boje 😂😂😂
Niezłe hity, nie? 😂 No i skąd matki pierworódki mamy wiedzę czerpać? No oczywiście, że internetu 😉 -
My też po szczepieniu 😁 Pawełcio płakał bardziej niż poprzednio, rozjuszony już nawet rota nie chciał wypić 🤦♀️ no ale cóż trzeba to przeżyć.
Mój Klusek przebija wagę Waszych leciutkich dzieci, u nas 8300g. 🙊🙈AHope, joana, edka85, Leeila26, Asia000, DarlAa lubią tę wiadomość
-
Szczepieniowy tydzień... my jutro 6w1. Ja chyba mniej się boje płaczu po szczepieniu niż pakowania go do fotelika i samego wyjazdu bo zawsze jest ryk, ale może mnie zaskoczy tym razem
-
Boze u nas Adas plakal jak szalony...
Na szczescie mamy nie spieszyc sie z rozszerzaniem. Pochwalila malego jak jest silny...
A co do wymiarow to 9270 g i 73 cm 🥰
A i Pogoda u nas byl ryk, ze cala okolica chyba slyszala.. juz jak wlozylismy do fotelika. A juz o ryku w przychodni od samego ubierania nie wspomne..Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 18:18
AHope, Leeila26, Dave87, Asia000, ancys85, DarlAa lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Leeila, uciekajcie od tej pseudolekarki. Fajnie, że w ogóle na szczepienie się zgodziła 🤦
Joana, ponad 9 kilo? 😳 To Ty musisz go szybko nauczyć chodzić, bo kręgosłup długo nie pociągnie 😉
U nas dzisiaj marne tylko 7kg 😆joana, Leeila26, AHope, ancys85, DarlAa lubią tę wiadomość
-
Joana duży gość z Adasia, ale to wiadomo nie od dziś 😆
Te biedne dzieci się upłaczą. Dobrze, ze nie będą tego pamiętaćjoana lubi tę wiadomość
-
Leeila26 wrote:Ja usłyszałam dzisiaj tak:
Za max. 10 dni, ale nie spieszyć się z tym (🤦), gotować zupkę z marchwi, pietruszki, selera, ziemniaka na wodzie zrodlnej + szczypta soli i szczyptą cukru. Podawać przez tydzień po dwie lyzeczki. Co tydzień zwiekszac o dwie. I tak do kolejnej wizyty, czyli do marca później mi powie co dalej. Aż się boje 😂😂😂
Niezłe hity, nie? 😂 No i skąd matki pierworódki mamy wiedzę czerpać? No oczywiście, że internetu 😉
🤦♀️... 🤦♀️... 🤦♀️
Zapytaj tej dinozaurki, czy w przypadku słoików też podawać codziennie dwie łyżeczki a resztę wyrzucać do kosza.
Edit: już znalazłam odpowiedź. Resztę słoika samemu zjadać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 21:14
Leeila26 lubi tę wiadomość
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Leila zlapalam sie za glowe...... uciekaj od niej z daleka 🤣
Oj Erre juz mi wysiada 😅 ale on mnie od poczatku szykuje na konkurs strong woman wiec jestem przyzwyczajona 😅 moj maz smieje sie, ze dupke bedr miala twarda jak orzeszek od tych przysiadow z takim obciazeniem.
Bo nie wiem czy mowilam.. usypianie to tylko jak podskakuje na materacu jak na pilce.. albo.... ekstremalnie czyli kolysanie z niskim przysiadem 🤣 najlepiej jesli musze to polaczyc z szybkim spiewaniem i szybkie tempo przysiadow 🤣 jest ciekawie 🤣
Pogoda dobrze to określiłas 😅 nie od dzis wiadomo 🤣 i pomyśleć, ze on do 30tc byl ułożony glowkowo i takie drobny byl, ze kupowalam 56 bo malusi sie szykuje. To matce czekal zrobic zart do 34 tc 🤣erre, Leeila26 lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.