!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, z nieba mi spadlyscie z tymi kapsułkami. Ja się ostatnio dziwiłam czemu takie poklejone ubrania wyciągam z pralki, a teraz wszystko jasne, bo użyłam krótszego programu.
Audrey, świetnie że się udało! To będzie laparoskopowe czy normalne cięcie?
-
Erre, właśnie nie wiem. Gdyby miał tylko kamienie to na pewno laparoskopowo. Ale wycięcie całego woreczka to nie mam pojęcia 🤷♀️
Chmurka, ja myślę że Twoja butelka ma za szybko przepływ. Ja już polecalam moją z ebiton one classic, tam masz smoczki do wyboru z przepływem od wolnego po szybki. Kosztuje co prawda 59 zł ale ja jestem super zadowolona. Szklana, powlekane silikonem, tyle razy co mi spadła i się nie zbiła.
Co do prania ja używam kapsułek, chyba tylko 3 razy mi się nie rozpuściły.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2021, 10:10
-
Dziewczyny ale gdyby przepływ był za szybki to by się zawsze krztusila a jak jest baaaardzo głodna albo przez sen to jw ładnie bez problemu, bez krztuszenia, bez odruchu wymiotnego( wiec wydaje mi się że przepływ jest ok, bo mam też przepływ ten noworodkowy z którego jadła od początku i się nie krztusila nigdy ale też z niego nie chce). Generalnie ona z tej butli zje ale w ostateczności. Musi być na prawdę wilczo głodna.w tym czasie by z cycka już dwa razy zjadła a na butle dopiero po długim czasie się decyduje.
Dziś noc była straszna. Nad ranem już w piersi było mało i budziła się co pół godziny żeby pociumkac a pomiędzy tym ciumkaniem się wierciła... Eh. Prawa pierś już też cierpi( nie jest pokaleczoną ale po prostu za dużo już dla niej) -
Chmurka współczuje mam nadzieje, ze jakoś uda Ci się rozwiązać problem
-
Chmurka współczuję, miałam to samo z młodszą córką, nie nauczyłam jej butelki od razu i potem nie chciała. I te rady dziewczyn typu "zgłodnieje to zje" wkurzają mnie bo ona mogła się drzeć i drzeć z głodu a butli nie tknęła. Pamiętam jak z wesela musiałam dojeżdżać żeby ją karmić.
Na Twoim miejscu zastanowiła bym się jednak nad wcześniejszym rozszerzeniem diety i wcale nie blw, może z łyżeczki zje marchewkę czy kaszkę i w ten sposób się naje.
Z mojego doświadczenia mogę Ci jeszcze podpowiedzieć butelkę nuk ale z tym "starodawnym" lateksowym smoczkiem, jedyna z jakiej moja córka się napiła (wody lub soczku, ale może u Ciebie zaskoczy mleko?).
O taka:
https://allegro.pl/oferta/nuk-butelka-300ml-lateks-0-6m-wskaznik-temperatury-9719240824
A u nas był dzisiaj brokuł i zdecydowanie Maksowi nie smakował, pluł i zamykał buzię. Widać ma smaki po ojcu.ancys85 lubi tę wiadomość
-
Jadła dziś dwa razy butle właśnie przez sen. mi się wydaje że ten mój sutek już jest ok. Zobaczymy czy jak nim zacznę karmić to znów będzie kuku czy nie
Póki co z rozszerzeniem diety się wstrzymam . Moja pediatra i położna są przeciwne i kazały narazie nie rozszerzać. A mleko podawać kubeczkiem albo łyżeczka jeśli nie chce z butli... No zobaczymy... Daje sobie jeszcze czas do przyjazdu tej cdl. Póki co jakoś dajemy radę.... Raz lepiej raz gorzej.
Dzięki dziewczyny za wsparcie;*
Niepokoi mnie tylko ta kupa Anieli... Wciąż ciemnobrązowa... -
Chmurka ale robi kupke bez placzu? Tak jak normalnie? To chwile jeszcze poobserwuj. Poogladaj na hafija jak wygladaja kupki kp. Tam sa rozne rozjiste
Laseczki pewnie bywałyscie w roznych miejscach na wakacjach- mozecie polecic jakis ośrodek nad morzem? Najchetniej z wyzywieniem,placem zabaw dla starszych dzieci-wystarczy mi nazwa i miejscowosc. Obiecalam mojej mamie urlop w tamte wakacje ale sie okazala ciunza no to w tym ja musze zabrac i dzieciaki ciezko sie zdecydowac na cos, zwykle jezdzilam na tzw.studenta czyli byle taniej ale juz zbyt stateczna mamuska ze mnie.Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Chmurka wrote:Dziewczyny ale gdyby przepływ był za szybki to by się zawsze krztusila a jak jest baaaardzo głodna albo przez sen to jw ładnie bez problemu, bez krztuszenia, bez odruchu wymiotnego( wiec wydaje mi się że przepływ jest ok, bo mam też przepływ ten noworodkowy z którego jadła od początku i się nie krztusila nigdy ale też z niego nie chce). Generalnie ona z tej butli zje ale w ostateczności. Musi być na prawdę wilczo głodna.w tym czasie by z cycka już dwa razy zjadła a na butle dopiero po długim czasie się decyduje.
Dziś noc była straszna. Nad ranem już w piersi było mało i budziła się co pół godziny żeby pociumkac a pomiędzy tym ciumkaniem się wierciła... Eh. Prawa pierś już też cierpi( nie jest pokaleczoną ale po prostu za dużo już dla niej)
Chmurka tule mocno bo potrafię sobie wyobrazić co przechodzisz. Pierworodny bardzo poranił mi sutki, aż kawałki odrywałam ale krew mi nie leciała i udało mi się je wyleczyć.
Ja uważam że to nie butelki wina tylko Aniela poprostu chce cycusia bo się do niego przyzwyczaiła.
Najbardziej zbliżony smok do piersi jest w tych butelkach, pytanie tylko czy zamierzasz po wyleczeniu sutków karmić piersią; jeśli tak, to może faktycznie podać łyżeczka albo szczykawką 🤔🤷♀️
https://allegro.pl/oferta/butelka-nasladujaca-piers-mimijumi-120ml-8929676556?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DCK_BG_pla_karmienie_dziecka&ev_adgr=Karmienie+-+Butelki+i+akcesoria&gclid=Cj0KCQiA0rSABhDlARIsAJtjfCfYDT5YMqqyfWemhHpoW6J5O3nYgBBOgt-U0Bn1hb4RV8kLR6JivA8aAg1QEALw_wcB -
Krokodylica wrote:Chmurka współczuję, miałam to samo z młodszą córką, nie nauczyłam jej butelki od razu i potem nie chciała. I te rady dziewczyn typu "zgłodnieje to zje" wkurzają mnie bo ona mogła się drzeć i drzeć z głodu a butli nie tknęła. Pamiętam jak z wesela musiałam dojeżdżać żeby ją karmić.
Na Twoim miejscu zastanowiła bym się jednak nad wcześniejszym rozszerzeniem diety i wcale nie blw, może z łyżeczki zje marchewkę czy kaszkę i w ten sposób się naje.
Z mojego doświadczenia mogę Ci jeszcze podpowiedzieć butelkę nuk ale z tym "starodawnym" lateksowym smoczkiem, jedyna z jakiej moja córka się napiła (wody lub soczku, ale może u Ciebie zaskoczy mleko?).
O taka:
https://allegro.pl/oferta/nuk-butelka-300ml-lateks-0-6m-wskaznik-temperatury-9719240824
A u nas był dzisiaj brokuł i zdecydowanie Maksowi nie smakował, pluł i zamykał buzię. Widać ma smaki po ojcu. -
Chmurka a może Wy po prostu macie skok i Anielka dlatego tak cuduje przy tym cycku? Że sama nie wiem czego chcę.. u nas od po świętach przez jakieś dwa tygodnie była masakra ogólnie ze wszystkim 😅 ale może ząbki zaczynają pracować, pomimo, że jeszcze ich nie widać? Nie szukaj przyczyn tylko w cyckach i że mleka jest mniej, dlatego ciumka po kilka minut i się odrywa.. ona tak może ciumkac, bo taki ma kaprys. A mleka tam w pizdu i trochę 😅
Ja z całego serca polecam Domy Letnie Sarbinowo. Wyzywienia tam nie ma, ale są pobliskie lokalne knajpki. Ośrodek domków, każdy osobno ogrodzony, obok każdego domku huśtawka, piaskownica, taras i grill. Super atmosfera, do morza 5 min spacerkiem, cisza, spokój i nie za miliony monet. No i Sarbinowo to piękna miejscowość. -
Leeila ale mleka mi brakuje dlatego bo karmię tylko jedna piersią bo druga leczę. I ten jeden cyc zwyczajnie nie wyrabia. I wieczorem kiedy ona zazwyczaj jadą częściej to cyc nie nadąża i ona się wkurza. Tak to widzę.
Ale myślę ze skok też mamy bo i sen nocy się popsuł j w ogóle jakas taka marudna. Ząbki... Tego nie wie nikt, ale fakt czasem ja swędzą dziąsełka bardzo
Ancys, Ala... Strasznie to brzmi jak mówisz że odrywalas kawałki ... Auć...
Dziękuję kochane;* będę próbować tych różnych butli jeśli po dzisiejszej nocy okaże się że cyc jednak nie dołączony i krew się dalej leje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2021, 19:11
-
Chmurka wrote:
Ancys, Ala... Strasznie to brzmi jak mówisz że odrywalas kawałki ... Auć...
Dziękuję kochane;* będę próbować tych różnych butli jeśli po dzisiejszej nocy okaże się że cyc jednak nie dołączony i krew się dalej leje.
Kiepsko to wyglądało u mnie ale na pocieszenie 🤪 wszystko ładnie się zregenerowało i odbudowało i co ważniejsze szlaki przetarte dla kolejnych dzieci 😁
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Kroko, Willa Rodos we Władysławowie ma sporo atrakcji dla dzieci, a ceny są naprawdę w porządku
Ancys, ale fajowe zaproszenia. Szkoda, że ja na to nie wpadłam.ancys85 lubi tę wiadomość
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Ounai wrote:Leelia, powiedz mi, czy w okolicy Sarbinowa są jakieś kąpieliska dla dzieci, żeby były zjeżdżalnie? Bo Marcie to będzie obojętne byle pobrodzić w wodzie, ale mój starszy już jest bardziej wymagający.
W Sarbinowie konkretnie nie, to nie jest duża miejscowość. Ale rzut beretem (my byliśmy na nogach) jest Mielno, tam jest wiecej atrakcji min. rejsy statkiem, escape room, piernikowy domek, park linowy, ścieżki turystyczne.. Jeśli chodzi typowo o zjeżdżalnie, to chyba najbliżej w Koszalinie (ok. 20km) jest super aquapark - synuś na bank byłby zachwyconyWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2021, 22:44
-
Ounai wrote:Moja położna też ja polecała. Mówiła, że dzieci antybutelkowe często się do niej przekonują. U mnie młoda też butelki nie tknie. Mam nuk, mimijumi i medela calma. Smoczek zaakceptowała dopiero po 4,5 miesiąca.