X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 28 lipca 2021, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie jak mnie wkurza ta reklama? Ale to chyba dlatego, że do najbliższego Lidla mam 25km i nie zawsze mogę sobie pomknąć na zakupy do Lidla, bo sobota.. taka zawiść we mnie siedzi 😏😉

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 28 lipca 2021, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leeila ooo tak - galeryjki, drogerie.. byle tylko nie zamkneli na 4fale :P Wrocek jest spoooko-bylam tam ze3razy w zyciu (bo w huk daleko spod Warszawy :) )
    Ej a w 10-11miesiacu zycia to jest jakis regres snu? Jak jest to moj Szym to ma :/ w dzien drzemki spoko ale na nocne zasypianie to dramat mimo,ze zmeczony! A potem do polnocy co pol h pojekiwanie, przekrecanie sie na brzuch i wstawanie a nawet płacz :/ w nocy tez co i rusz cycowanie tyle,ze czasem juz cycka nawet nie zakrywam i tylko czuje,jak sie Szym sam pod dystrybutor podlacza haha. No i nad ranem stęki, krecenie przed wybudzeniem :/ ble

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 28 lipca 2021, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahha padlam z lidla. Leila zabierz mnie, tez mam dosyc tej wiochy bo mialam sytuacje jak Ty 😅🤭

    Audrey u nas jest z jedzeniem tak. Pobudka i wjezdza cyc. Pozniej schodzimy na dol i robie nam sniadanie. Kanapki lub kasza na wodzie. Rzadko ale czasem dam z tym mm, ktore kupilam bo chce je uuzyc. Pozniei do drzemki kolejny cyc. Spanie, wstanie to jakas przekaska czyli odrobina owocow itp.
    Później spanie i znow cyc. Wstanie to zazwyczaj jest obiad i je to co my, bo ja juz specjalnie nie sole itp. Pozniej juz piersi nie ma az do nocy. Po obiedzie juz jest dopiero kolacja i tu roznie mu daje. Czasem placuszki, kanapki czy kasza i tez . Czasem na wodzie czasem mm.
    I dopiero w nocy jest cyc.

    A ze da sie zajsc bedac kp to wiem. Ale ogolniw przy pcos nie jest latwo zajsc bo nie mialam owulacji natu. A postanowiliśmy, ze teraz zdecyduje los i nie bedzie zadnego leczenia. Bedzie dzidzia to bedzie, nie bedzie to juz nie chce tego co bylo wtedy kolo wizyt lekow itp.

    A z zabawek na roczek to nam juz wiem, ze kupili Arke Noego, moj tato szuka jakas kostke edukacyjna. Chrzestna kupila roweryk taki co rośnie z dzoeckiem a moja siostra kupila scoot&ride

    A i my juz od dawna usypiamy sie na lezaco. Zdecydowala waga Adasia i moje bole plecow. Takze klade siw obok niego i albo usypia go cyc jak teraz. Ale czesto juz teraz tez bujam go przytulpnego do mnie na boczku. I jak zasnie to idzie do łóżeczka 😊

    Pogoda lubi tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 28 lipca 2021, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cb11c921bbf7.jpg

    Zajęcia z sensoplastyki- szaleństwo:D

    darika, Pogoda, joana, Ounai, Ptysio, Asia000 lubią tę wiadomość

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 29 lipca 2021, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka oszalalabym jako pedantka 🙈😅🤣

    Dzis umowilam nas do pediatry. Kurcze Adas chyba ma powazny problem z krzepliwoscia krwi i to wyszlo dopiero teraz.. Oby to nie byla jakas powazna choroba 😪 Ale problem ewidentnie jest. 2 raz mielismy w ciagu tyg z zatamowaniem krwi z mikroranki. Niby w tym samym miejscu ale jednak. A to tylko z takiej skorki co zeszla z miniminiprcherzyka na malym palcu u stopy.. tez ostatnio widzialam, ze zaczely mu wychodzic okropne siniaki. Ale myslalam, ze to tylko takie od raczkowania itp..
    I serio nie przesadzamy, bo pokazalam zdjecie ile poszlo krwi z tej ranki kilku osob i każdy mowi, ze ma dzieci ale z tego nie powinno buc tyle. I jeszcze wczoraj leciala krew przez godzine prawie.. i wcale nie malo.
    Jestem juz przerazona a czytanie internetow nie pomaga.

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Ounai Autorytet
    Postów: 13999 20524

    Wysłany: 29 lipca 2021, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey gratuluję ❤️ niech drugie dziecko będzie dla Ciebie łaskawe :)

    Ja też w drugą ciążę zaszłam od strzała. W zasadzie pierwszy cykl starań i od razu pykło, a spodziewałam się ze nam zejdzie bo pierwsze dziecko dopiero w 11 cyklu zrobiliśmy.

    Chmurka, ale ekstra!

    Mój mąż był u dietetyka klinicznego i przeszłam nawzajem jego dietę. Jedzenie spoko i waga wreszcie ruszyła. Do wagi sprzed ciąży zostało 0,7kg więcej może uda się to pyknąć w przyszłym tygodniu i zacznę walczyć o wagę sprzed pierwszej ciąży.

    Wczoraj też czekała mnie niespodzianka. Fizjo mnie zbadała, wymasowala porządnie, nakleiła tejpy i powiedziała "to nasze ostatnie spotkanie, chyba, że zacznie cię coś boleć. Rozejście zamknięte, funkcja kresy przywrócona. Możesz chodzić na siłownię ale z głową, na razie tylko własne obciążenie. Skoro byłaś na pilatesie today możesz kontynuować ale tak samo, ostrożnie z brzuchem. Możesz nawet już lekkie przebieżki robić tylko patrz czy jesteś w stanie utrzymać napięty brzuch ". Tak że dziewczyny, 8 miesięcy pracy z lekkimi przerwami i rozejście z 4cm domknięte do 1cm (u mnie bardziej się już nie da, niestety za duże było po pierwszej ciąży, którego nie domknęłam, ale ten 1cm też jest fizjologiczny".

    A co mi to dało? Nie boli mnie kregoslup, nauczyłam się utrzymywać poprawna postawę ciała, brzuch się zmniejszył, chodzenie i siedzę wyprostowana, mięśnie dna miednicy znacząco się wzmocniły, inne mięśnie tezy się wzmocniły. Tak że polecam każdemu :)

    A tak poza tym wczoraj była nwurologopeda i córa ma obniżone napięcie w buzi. Mamy 2 miesiące ćwiczyć i zobaczymy. Jeśli nie będzie widać poprawy to wtedy będziemy się zastanawiać co dalej. Oprócz tego chodzi już sprawnie, czasem próbuje nawet biegać. Musi zaglądnąć w każdy kat. Trzeba mieć oczy wokół głowy, a nie jestem przyzwyczajona bo syn też był ciekawy świata, ale nie aż tak. Do tego jak syn wraca to jej dokucza i ona się denerwuje i zaczyna krzyczeć więc trzeba iść reagować. Istny Armagedon ;)

    Pogoda lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5369 6251

    Wysłany: 29 lipca 2021, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qunai, a co cię skłoniło do wizyty u neuro logopedy?

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 29 lipca 2021, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai tez jestem ciekawa co Cir sklonilo do neurologopedy. Co do postepuz rozesciem gratulacje!

    P.s. od 2dni nie poznaje Szyma.. jest tak drazliwy,placzący o wszystko ale na 90% to zęby. Co prawda nie bardzo da zajrzec ale kazde niewielkie nawet uderzenie w buzke daje mega ryk. Nawet jak sobie przekreca smoczka bo zle wsadzi powoduje placz. Jest tez regres snu i problemy z zasnieciem na drzemke mimo wielkiego zmeczenia tak wiec diagnoza - zęby.
    Ale zeby nie bylo spokojnie to jeszcze musze z nim do okulisty isc bo mi sie nie podobagalka oczna i sie martwie. Jakis tydzien temu zauwazylam na bialku zaczerwienienie i tak jak by ziarenko piasku, taką malutką wypuklosc na galce, przemylam sola fizjologiczną(bylismy nad morzem, myslalam,ze to ziarenko piasku) ale nie przechodzi. Zaczerwienienie galki jest dalej i struktura samej galki w tym miejsxu mi sie nie podoba.. nie jest gladka :( martwi mnie to wiec w te pędy do okulisty chce to sprawdzic.

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • ancys85 Autorytet
    Postów: 1557 2116

    Wysłany: 29 lipca 2021, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey gratuluję kreseczek 😊 niech fasoleczka rośnie zdrowo!

    My też z tych płodnych par 🙈 ale ja zawsze miałam regularne okresy i łatwo mi obliczyć cykle owulacyjne.

    Leeila ale super, będziecie się mieć we trójkę tylko dla siebie 😁
    Ja uwielbiam moją metropolie 🤪🤭 i podziwiam za decyzję zamieszkania na wsi. Ja bym tam z mojego lidla nie zrezygnowała, haha
    Wrocław piękny, chętnie odwiedzam 😊

    Joana skonsultujcie się - będziesz spokojniejsza, daj znać po, trzymam kciuki.

    Chmurka ale czad 😁 moja kuzynka ma kurs z sensoplastyki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 17:46

  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 29 lipca 2021, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się wesoło zrobiło 😂
    U nas też nocki gorsze ostatnio. Tzn spi od 19-20 do 7-8 z jedną pobudka na mleko, rzadko wcale. Raczej chodzi o to że tak lekko spi i się dużo kręci...
    Zębów nadal u nas brak. Z jedzeniem ostatnio ciut gorzej. Nie wszystko już tak chętnie je. Bardzo chce jeść to co my a nie zawsze się to nadaje. Co dajecie niedzieciowego dzieciom?

    Moj starszak jutro idzie ostatni dzień do przedszkola i potem miesiąc przerwy. Z jednej strony się cieszę ze spędzę z nim trochę więcej bo jak wraca z przedszkola to jest zmęczony i ciężko się z nim sensownie pobawić ale z drugiej strony ciężko będzie coś przy tej dwójce zrobić w domu.

    Darika wspomniałaś o spirali. Ja ciągle rozmyślam o jakimś innym zabezpieczeniu ale tego nie próbowałam. Pytanie. Czy zakładanie boli? No i czy to sie jakos potem czuje czy cos? Bk w ulotce to wszystko pięknie wygląda ale zastanawiam się w praktyce. A pozostałe nie starające się jak sobie radzą? Bo ja nie chce za bardzo tabletek bo mi nie służą na wage🙄

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 29 lipca 2021, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pap i joana trzymam kciuki za dobre wyniki 🤞

    joana lubi tę wiadomość

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • DarlAa Autorytet
    Postów: 966 2071

    Wysłany: 29 lipca 2021, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey, ale super! Przyjmijcie gratulacje . 🥰🌷 Zycze Ci spkojnej , nudnej ciazy. Chociaz przy roczniaku moze byc wesoło. 🤣

    Ounai, brawo Ty! Twoja praca nie poszła na marne. 💪

    Joana , trzymam kciuki, zeby u Adasia nie było to nic poważnego. Bądź dobrej mysli. ❤️

    Pap, czekam na dobre wiesci po wizycie u okulisty. ✊

    Widze, ze zęby prawie każdemu Bobasowi psują nastrój w Ostatnim czasie. Łucja w zwiazku z ząbkowaniem stała sie mega cycusiowa. Szczególnie wieczorem i w nocy domaga sie piersi. Na noc Zasypia tylko przy mnie. Ostatecznie w wózku tez jest w miarę ok. Ale przy przekładaniu potrafi sie przebudzić. Śpi jak ptaszek. Są dni- te chłodniejsze, kiedy nie wstaje w nocy na pierś, ale w zwiazku z ostatnimi upałami jest to max raz w tyg. W środku nocy ląduje u nas w łóżku i do rana ma cycka przy sobie , nie koniecznie w buzi, ale chociaz dotyka ręka. Jak wstanę do toalety to budzi sie od razu. Troche mnie to przeraża bo powoli planowałam odstawić ją od piersi a tu mamy cycozę totalną...
    wlasnie wróciliśmy z kilkudniowego wyjazdu na domek. Do 9/08 mamy urlop, resztę czasu planujemy spędzić lokalnie.
    W sobotę idziemy na wesele, Mała zostaje z Teściową.
    Co do roczku to całkowicie o tym nie myslalam. Jutro obdzwonię restauracje i zobacze jak wyglada sytuacja.

    Ounai lubi tę wiadomość

    1usa9vvj8f0eelpw.png

    p19u43r8040qssht.png

    Starania od 7.2017
    PCOS
    Cykle bezowulacyjne
    Hashimoto
    Insulinooporność

    8.2018 Cykl z clo
    (zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.

    4.2019- zmiana lekarza.
    Aromek 1x1 6 cykli.
    4 razy owulacja potwierdzona.

    10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
    Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
    12.2019- zaplanowana inseminacja.
    01.2020- Pozytywny test <3

    23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️
  • ata89 Autorytet
    Postów: 539 786

    Wysłany: 30 lipca 2021, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey. Ogromne gratulacje!
    Życzę Ci aby ciąża była nudna i bezproblemowa. 😘 I mnóstwo siły, bo to będzie nie lada wyzwanie, ale warto 😊

    Wczoraj Nasza Panienka Elenka skończyła 11 miesięcy 🥰
    Przejdzie sama kilka kroczków, stoi swobodnie, kuca i wstaje, np, żeby coś podnieść. Wychodzi ząbek nr 5.
    Wszędzie jej pełno. A to jak naśladuje brata to przechodzi ludzkie pojęcie. Wczoraj np Syn jeździł z kolegą na rowerkach biegowych, jeden rowerek został zaparkowany przy kanapie. Mała się przy nim kręciła i nagle patrzę, a ona nogę zadziera i usiadła na tym rowerku, trzyma się kierownicy i zachwycona 😆 i gada brrrrm. 😂
    A dziś jeszcze weszła na krzesełko brata, takie małe z Ikea. I stała na nim zadowolona i jeszcze podskakiwała, a ja myślałam, że dostanę zawału.
    I zaczęła tydzień temu "gadać". Pojawia się mama, albo mniam mniam. Baba, brrrrm. Strasznie się cieszę, bo mi to już spędzało sen z powiek.

    U nas pakowanie. Jutro ruszamy nad morze. Już nie mogę się doczekać. Na prognozę pogody nie patrzę, bo nie chce się wkurzać 😉

    Pogoda, joana lubią tę wiadomość

    l22nhdgeiwrcdvnd.png
    dqprhdgecuqtbcml.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 30 lipca 2021, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptysio ja mam Mirene. Taką poleciła mi moją gin. Fakt, że sporo zapłaciłam ale spokój na 5 lat. I nie będę oszukiwać- mnie zakładanie bolało. Nic przyjemnego. Później przez jakieś 4 miesiące non stop plamilam ale tak może być i można plamić nawet przez pół roku. Co ja się nawyzywalam , że pieniądze wyrzucone w błoto , że nie o taką metodę antykoncepcji mi chodziło ,żeby ciągle plamić 🙈. A mąż razem ze mną 😅. Ale w końcu przestałam . Niestety okres mam normlanie, choć gin mówiła że u niektórych kobiet zanika całkowicie. Jest tak samo bolesny jak był, może trochę mniej obfity ale trwa około 6 dni, czyli tyle ile przed ciążą. No ale wkładka nie blokuje mi owulacji (byłam w czerwcu na kontroli i było jedno większe jajeczko, które później prawdopodobnie pękło bo jeden dzień plamilam) , jedynie tworzy gęsty śluz , że plemniki nie mają szans się przebić. Plus jest taki, że wyciągam wkładkę i możemy od razu się starać (nie planujemy 😅) bo płodność wraca od razu. Nie odczuwam jej w ogóle. Ogólnie bardzo polecam 🙂.

    Ptysio lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 13999 20524

    Wysłany: 30 lipca 2021, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Qunai, a co cię skłoniło do wizyty u neuro logopedy?
    Marta często jak się bawi ma otwarta buzię i wystawiony język i nie podobało mi się to. Okazało się że ma obniżone napięcie, prawdopodobnie spowodowane częstymi katarami - spala wtedy z otwartą buzią i nie ćwiczyła jej więc mięśnie się osłabiły.

    Ptysio, moja je prawie wszystko. Brat ja częstuje słodkimi bułkami. Dzieli na pół i mówi że połowa dla niego a połowa dla siostry, jadła schabowego, frytki, kurczaczki z maczka. Je makaron, grillowane mięso, chleb żytni z zakwasem, ogórki. Ogólnie je wszystko to co my poza orzechami, fasolą i kapusta.

    Mój też ostatni dzień w przedszkolu. Jego Oni odchodzi więc rysował wczoraj laurkę. Jak chyba po prostu oleję trochę porządki na rzecz czasu z dziećmi. W końcu za miesiąc obydwoje pójdą do przedszkola I'm żłobka.

    Ptysio, Leeila26 lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 30 lipca 2021, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darika wrote:
    Ptysio ja mam Mirene. Taką poleciła mi moją gin. Fakt, że sporo zapłaciłam ale spokój na 5 lat. I nie będę oszukiwać- mnie zakładanie bolało. Nic przyjemnego. Później przez jakieś 4 miesiące non stop plamilam ale tak może być i można plamić nawet przez pół roku. Co ja się nawyzywalam , że pieniądze wyrzucone w błoto , że nie o taką metodę antykoncepcji mi chodziło ,żeby ciągle plamić 🙈. A mąż razem ze mną 😅. Ale w końcu przestałam . Niestety okres mam normlanie, choć gin mówiła że u niektórych kobiet zanika całkowicie. Jest tak samo bolesny jak był, może trochę mniej obfity ale trwa około 6 dni, czyli tyle ile przed ciążą. No ale wkładka nie blokuje mi owulacji (byłam w czerwcu na kontroli i było jedno większe jajeczko, które później prawdopodobnie pękło bo jeden dzień plamilam) , jedynie tworzy gęsty śluz , że plemniki nie mają szans się przebić. Plus jest taki, że wyciągam wkładkę i możemy od razu się starać (nie planujemy 😅) bo płodność wraca od razu. Nie odczuwam jej w ogóle. Ogólnie bardzo polecam 🙂.

    Bardzo Ci dziękuję za opis. Polecasz ale początek zniechęcający 😂 ale przynajmniej szczerze bo mi z kolei gin mówiła kiedyś ze to nie boli co najwyżej jest nieprzyjemne. No nic. Musze pomyśleć

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • Ptysio Autorytet
    Postów: 968 481

    Wysłany: 30 lipca 2021, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qunai taki jest teraz hejt na podawanie takich rzeczy dzieciom. Nie boisz sie jakiś problemów zdrowotnych w przyszłości bliższej lub dalszej? Bo ja kurcze mam obawy a on tak się wyrywa do naszego jedzenia 😕

    Maluch - 14.09.2020
    Starszak- 04.06.2017
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5369 6251

    Wysłany: 30 lipca 2021, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też daję małej skosztować naszego jedzenia. Zawsze jest chętna i się domaga więcej.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 30 lipca 2021, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptysio wrote:
    Bardzo Ci dziękuję za opis. Polecasz ale początek zniechęcający 😂 ale przynajmniej szczerze bo mi z kolei gin mówiła kiedyś ze to nie boli co najwyżej jest nieprzyjemne. No nic. Musze pomyśleć
    Teraz , po ponad pół roku polecam 🙂 jak się plamienia skończą to jest super 😅 nie trzeba pamiętać o żadnych tabletkach 🙈

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 30 lipca 2021, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja unikam podawania soli i cukru ogólnie, ale zdarzy się, że Amela dostanie coś z naszego talerza np. kilka ziarenek bobu, który był posolony. Raz w tygodniu zje serek wiejski. Babcia czasami kupi drożdżówkę z serem, więc też poskubie trochę. Jadła już też wędlinie drobiową z dobrym składem i obniżoną zawartością soli, pieczywo różne - bułki pszenne, chleb żytni i na zakwasie. Smażonego jeszcze nie. Typowo słodyczy, żadnych ciastek, lizaków - też nie podaję. Najlepiej samemu odżywiać się zdrowo, to żadnych konsekwencji zdrowotnych nie będzie, bo i nasz talerz będzie zdrowy 😂🙈 Ja uważam, że wszystko w granicach rozsądku..

    Z tym regresem snu to może coś byc, bo pisałam Wam, że Amela budzi się ok. 4-5 i schodzi jej zanim zaśnie. Tak więc trwa to nadal 🙈
    W dodatku dzisiaj się budzę, a Amela stoi na podłodze, trzyma się łóżka, patrzy na mnie, żuje kawałek chusteczki i uśmiecha się do mnie - no matka roku 😂😂 Oczywiście zaraz szybko palec do buzi żeby wydobyć TO COŚ bo nie wiedziałam co to 🙈 wzięłam ją na łóżko, heheszki, pampers no i pytań: Amelko pokaż mamie jak ty zeszłaś z tego łóżka.. a Amela szybko na brzeg łóżka, obraca się bokiem, zrzuca nogi, zsuwa się na dół i heja 😂 Także fajnie.. jeszcze tylko muszę jej pokazać gdzie są drzwi, którymi idzie się do babci i wreszcie się wyśpie 😂😂😂
    A tak serio, to jestem przerażona. 🤓

    pap86, DarlAa, Pogoda, Ptysio lubią tę wiadomość

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
‹‹ 1447 1448 1449 1450 1451 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ