!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ata współczuję. Mój mąż dzisiaj wstał w bólem brzucha i biegunką yyychhh.
Ptysio polecam firmę wader, my mamy taki duży pojazd z czterema pojemnikami "na śmieci" i u nas to hit, ale wader ogólnie ma dużo fajnych pojazdów dobrej jakości.Ptysio lubi tę wiadomość
-
U nas tez chyba przeziębienie. Pojawił się katar, ale nie wiem czy to początek choroby czy od zebow. Był ambitny plan, zeby w długi weekend odstawiac go od cyca zupełnie (zostały do spania i w nocy milion razy). Ale zaczynam mieć wątpliwości skoro mu idą kolejne zeby plus ten katar… sama nie wiem. Jak u Was przebiegło odstawianie od kamienia nocnego?
-
Pogoda, powiem z perspektywy syna, bo córka sama się odstawiła, więc tu nie miałam problemu. Otóż syna odstawiłam w nocy etapami. Najpierw redukcja do jednego karmienia w nocy i przed snem, a jak się budził, to konsekwentnie dawałam albo wodę albo po prostu kolysalam tak długo aż znów zasnął. Następnie eliminacja tego jednego karmienia nocnego, a na końcu odstawienie od wieczornego kp (przed snem). Ten etap był najtrudniejszy, ale mimo krzyków syna, płaczu, udało się. Niestety, trzeba to przejść. Ja nawet po tym odstawieniu miałam wyrzuty sumienia, myślałam, że tracę bliskość z synem... A on jak gdyby nigdy nic po kilku dniach nawet już nie pamiętał co to cyc.
-
Dzięki edka. Myśle, ze jemu tez będzie obojętne czy cyc czy lulanie, ale dla mnie łatwiej jest dać cyca 🥴 tylko już mnie mimo wszystko to karmienie meczy. Liczę na to, ze jak odstawię, to będzie mniej się budził. Powiedz, ze tak będzie 😁
-
Zdrowia i jeszcze raz zdrowia!!
Krokodylica astma jakoś poważnie brzmi 😱
a z tą grzecznością to ja nie wiem 🤷♀️ tyle lat i żadnej poprawy 🤪😂
Pogoda toż to Twoje rejony (Pieskowa Skała)😁 fajnie tam, jest gdzie pospacerować i pojeździć na rowerze, no i widoczki pierwsza klasa.
Pod zamkiem stała kobitka z miodami więc od razu zrobiłam zapas - miód z sokiem malinowym - pycha 😋
A ja nie przepadam za waderem 🙈 ja polecam pojazdy z greentoys, tylko nie wiem Ptysio jak duże chcesz nabyć a z Psiego patrolu ładne i spore miśki są w action 😉Pogoda, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Pogoda wrote:Dzięki edka. Myśle, ze jemu tez będzie obojętne czy cyc czy lulanie, ale dla mnie łatwiej jest dać cyca 🥴 tylko już mnie mimo wszystko to karmienie meczy. Liczę na to, ze jak odstawię, to będzie mniej się budził. Powiedz, ze tak będzie 😁
My jedziemy w niedzielę oglądać dom. Pierwszy od 2 lat który jesteśmy zdecydowani kupić. Nie wierzyłam jak słyszałam że domu szuka się dwa lata. -
U nas apogeum gluta i akurat odkurzacz padł. Na szczęście się okazało, że tylko się przegrzał i po jakimś czasie znowu działał.
My wczoraj znowu u lekarza i na korytarzu rozpoznał mnie facet techniczny od napraw i sobie pomyślałam, że zdecydowanie za często tam się pojawiamy (co tydzień).
Ale mnie pediatra "pocieszyła", że już odczuwa spadek zachorowań
W ogóle jak Wasze dzieci chorują, to mają mniejszy apetyt? Mi się wydaje, że mało je. Często mu coś podaję, ale tylko poliże, czasem trochę ugryzie.
Ja bym chciała w sumie odstawić nocne kp, bo mam strasznie obgryzione sutki, ale widzę, że w czasie choroby daje to małemu ukojenie.
-
Ounai wrote:Z doświadczenia koleżanek- ilość pobudek się nie zmienia, tyle że lulasz zamiast dawać cyca i ewentualnie możesz się podzielić z mężem.
My jedziemy w niedzielę oglądać dom. Pierwszy od 2 lat który jesteśmy zdecydowani kupić. Nie wierzyłam jak słyszałam że domu szuka się dwa lata.
Świetnie 🤦♀️ Ja znów słyszałam o wielu przypadkach, ze po odstawieniu dziecko przespalo noc. Ale teraz zaczynam wątpić!
Oby dom okazał się Waszym domem 💪 -
Erre u nas niby tylko katar i zeby, ale tej nocy dosłownie cyc non stop 🥴 cycki mnie nie bolą, ale biodro i kręgosłup już wysiada i psychicznie mnie to meczy już. Podejmiemy próbę. Najwyżej zdechniemy
-
Pogoda wrote:Świetnie 🤦♀️ Ja znów słyszałam o wielu przypadkach, ze po odstawieniu dziecko przespalo noc. Ale teraz zaczynam wątpić!
Oby dom okazał się Waszym domem 💪 -
Pogoda wrote:Dzięki edka. Myśle, ze jemu tez będzie obojętne czy cyc czy lulanie, ale dla mnie łatwiej jest dać cyca 🥴 tylko już mnie mimo wszystko to karmienie meczy. Liczę na to, ze jak odstawię, to będzie mniej się budził. Powiedz, ze tak będzie 😁
-
Domyślam się ze nie będzie od razu przesypial. Jesteśmy po pierwszej nocy bez cyca. Dzień niestety nie był rutynowy i przez to ledwo dotrwał do kąpieli i był straszny ryk. Tata próbował uśpić ale za Chiny nie mógł go odłożyć. Ja go w końcu uspilam ale bez cyca 💪 budził się tyle samo razy co na cyca, ale w miarę dało się go uspokoic. Ratowałam się woda w bboxie. O 4.30 wypił dużo wody, nawet wziął bidon do łóżeczka, ale już nie potrafił mocno zasnac. Mleka nie chciał. Moje cyce eksplodują chyba 😂 o dziwo nie czuje się wyczerpana. Przynamniej spałam w takiej pozycji jak chciałam 😁
-
Hej Dziewczyny.
Mała wymęczyła ta jelitowka. 24 godziny wymiotów... Z jedną 5 godzinna przerwą, bo spala, była tak wymeczona. Co wypiła, to od razu zwróciła. Już się bałam odwodnienia, wizja szpitala...
Na szczęście samo się skończyło.
Teraz już apetyt dopisuje, mam wrażenie, że nadrabia.
A za to cyc i na rączki non stop. Mam wrażenie, że wszystko robię z nią na rękach. A za miesiąc wracam do pracy... Jak to będzie ?
O odstawieniu wcale jeszcze nie myślę.
Tydzień temu nie karmiłam jej 5 godzin, myślałam, że eksploduje. Dziś też wychodzę na babskie spotkanie, zastanawiam się czy kolektora mleka nie zabrać ze sobą i nie odciągać w toalecie.
Zamówiłam Małej bboxa. Zastanawiałam się też nad tą osłonka termiczna. Ma któraś z Was? Faktycznie utrzymuje temperaturę napoju? Żeby np zabrać na spacer i woda była ciepła ? Albo w nocy, utrzyma temperature? Czy to tylko taki bajer ? -
Ata współczuje tych wymiotów ale najważniejsze, ze minęły.
Ja tez jestem ciekawa czy ta osłonka się sprawdza. Póki co nosze bidon w kieszeni kurtki 😂 -
ata89 wrote:Hej Dziewczyny.
Mała wymęczyła ta jelitowka. 24 godziny wymiotów... Z jedną 5 godzinna przerwą, bo spala, była tak wymeczona. Co wypiła, to od razu zwróciła. Już się bałam odwodnienia, wizja szpitala...
Na szczęście samo się skończyło.
Teraz już apetyt dopisuje, mam wrażenie, że nadrabia.
A za to cyc i na rączki non stop. Mam wrażenie, że wszystko robię z nią na rękach. A za miesiąc wracam do pracy... Jak to będzie ?
O odstawieniu wcale jeszcze nie myślę.
Tydzień temu nie karmiłam jej 5 godzin, myślałam, że eksploduje. Dziś też wychodzę na babskie spotkanie, zastanawiam się czy kolektora mleka nie zabrać ze sobą i nie odciągać w toalecie.
Zamówiłam Małej bboxa. Zastanawiałam się też nad tą osłonka termiczna. Ma któraś z Was? Faktycznie utrzymuje temperaturę napoju? Żeby np zabrać na spacer i woda była ciepła ? Albo w nocy, utrzyma temperature? Czy to tylko taki bajer ? -
Pogoda wrote:Dzięki edka. Myśle, ze jemu tez będzie obojętne czy cyc czy lulanie, ale dla mnie łatwiej jest dać cyca 🥴 tylko już mnie mimo wszystko to karmienie meczy. Liczę na to, ze jak odstawię, to będzie mniej się budził. Powiedz, ze tak będzie 😁
Mnie tez meczy ale tez nie wyobrazam sobie wstawania i lulania w srodku nocy. Ja planuke do keietnia karmic bo w maju lecimy ze znajomymi do Grecji i chce sie u nimi wina napic 😄.
A powiem wam, ze jak lecialam teraz z dziecmi z Rzymu to sie kp przydalo. Zmiany cisnienia bardzo sie Livii nie podobaly i ja kp troche uspokajalo.
Ounai - my szukamy domu od 6ciu lat...Tzn juz sie poddalismy, sa za drogie. A ja tam lubie mieszkac w bloku 😄 choc sama wychowalam sie w domu z ogrodem. Lubie to ze w kolo mnie sa ludzie😊.
Natalii - Tonibox to taki glosniczek do ktorego wklada sie gwizdek z nagranymi bajkami. Latwy w obsludze dla dziecka.
Wpisz sobie w googla. Teraz to bardzo popularne.
-
My w poniedzialek chyba pierwszy raz na szczepienie ale jeszcze musimy to przemyslec.
Chore dzieci to straszny stres😱😩. Katar- dziecko nie moze oddychac i kp wiec sie ciagle budzi. Kaszel- budzi siebie i innyvh. Wymioty- nie moze spac a rodzic ze strachu przed zadlawieniem spi na podlodze, eszystko brudne, dziecko moze sie odwodnic. Goraczka- strach ze bedzie za wysoka....