X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 3 marca 2020, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha :D bardzo fajna ta teściowa ;) :D

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • Chmurka Autorytet
    Postów: 2466 1792

    Wysłany: 3 marca 2020, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na przykład mieszkam z rodzicami i bardzo to sobie chwalę;) mąż też nie narzeka;) kiedy nie trzeba to się nie widujemy z rodzicami ale jak coś to zawsze ciepły obiadek dadzą;)a poza tym z psem wyjdą na spacer jak ja się gorzej czuje, czasem mama mi zabierze rzeczy do prasowania czy cos takiego. A ostatnio nawet śniadania mi robi bo uznała że skoro robi sobie np owsiankę to co za problem zrobić więcej;)
    Ale generalnie chyba jest spora różnica w mieszkaniu z teściami a z rodzicami

    Pogoda, Krokodylica lubią tę wiadomość

    iv09hdge02bk9ct0.png
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 3 marca 2020, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, gratulacje udanych wizyt!!

    Blanka, trzymam kciuki, daj znać potem, nie zwlekaj za długo :P

    Misiasia, już po wizycie?
    Ounai wrote:
    Erre, a czemu jedziecie na wakacje z teściową?

    No bo ona będzie się nudzić sama całe wakacje... W swoim mieście nie ma żadnych znajomych (czyt. nie chce się z nikim spotykać ani nikogo poznawać). Jak ona pójdzie na wcześniejszą emeryturę nauczycielską, to ja się serio pociacham...
    to_tylko_ja wrote:
    O rany, jak czytam te wasze opowieści o teściach to jestem w szoku. Moi są naprawdę super, ale nie mieszkamy razem, więc pewnie dlatego takie mamy dobre relacje.

    W każdym razie każdy sporo przed ślubem mi radził, żeby w życiu nie wplątać się w mieszkanie z teściami lub rodzicami i widzę, że mieli rację, bo chyba nie znam żadnego przypadku, który by był pozytywny. Bardzo współczuję, bo władować oszczędności w cudzy dom i nawet nie być w nim szczęśliwym , bo na każdym kroku są problemy i nerwy brzmi bardzo słabo. :(

    Ja przez 15 lat mieszkałam z rodzicami w bliźniaku takim układzie: w jednej części my i babcia (od strony matki), a w drugiej moi dziadkowie (od strony ojca). I pomimo że relacje całkiem dobre i rodzinne, to obserwowałam swoich rodziców i to, jak wygląda takie życie na co dzień z rodzicami i z teściami. I wg mnie jest to toksyczna relacja na dłuższą metę.

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2020, 20:50

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2020, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiasia wrote:
    Cześć wszystkim :)
    Chciałabym do Was dołączyć.
    Mam termin na 28.09.
    Dziś mam drugą wizytę u ginekologa.
    Panicznie się jej boję, że coś może być nie tak z dzieciątkiem :(
    Hej Misiasia,jak po wizycie ?

  • Blanka85 Autorytet
    Postów: 1222 850

    Wysłany: 3 marca 2020, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję za kciuki jestem po :))))) dziś jest 10+1 t C , a z USG 10+5 !!!i wszystko ok :)))) poryczalam się na wizycie

    Chmurka, Lola., Leeila26, edka85, Anika, Pogoda, Ounai, katwie27, darika, erre, joana, Natalii, Monia91:), Domi1995, Totoro, Asia000, pap86, Krokodylica, Akinom 59, Szczęśliwa lubią tę wiadomość

    uwo9rjjga7fvv3l0.png
    17u93e5egkb8cm4p.png
    Aniołek [*] 6 tc 2018,
    Julia [*] 14 tc 2018
    MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
    Endometrioza
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 3 marca 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blanka super! :)

    Ja przeryczałam prawie całe prenatalne, mąż razem ze mną... :D

    Blanka85, Aga1984 lubią tę wiadomość

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • erre Autorytet
    Postów: 1849 1252

    Wysłany: 3 marca 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blanka, świetnie!! <3

    Blanka85 lubi tę wiadomość

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 3 marca 2020, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blanka super ❤

    Blanka85 lubi tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Blanka85 Autorytet
    Postów: 1222 850

    Wysłany: 3 marca 2020, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rano muszę nadal robić zastrzyki z heparyny A wieczorem dalej to samo, kolejny zastrzyk : prolutex . Receptę dostałam na miesiąc. Ale nie mam wyjścia muszę jeszcze miesiąc robić te zastrzyki ( skoro prawie nie plamię to jakoś to przeżyje)

    uwo9rjjga7fvv3l0.png
    17u93e5egkb8cm4p.png
    Aniołek [*] 6 tc 2018,
    Julia [*] 14 tc 2018
    MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
    Endometrioza
  • Blanka85 Autorytet
    Postów: 1222 850

    Wysłany: 3 marca 2020, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiasia jak po Twojej wizycie ?

    Lola. lubi tę wiadomość

    uwo9rjjga7fvv3l0.png
    17u93e5egkb8cm4p.png
    Aniołek [*] 6 tc 2018,
    Julia [*] 14 tc 2018
    MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
    Endometrioza
  • Misiasia Nowa
    Postów: 5 22

    Wysłany: 3 marca 2020, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    erre, Anika, Anikom59, Blanka85.. bardzo miło z Waszej strony, że pytacie :) Dziękuję :* Moje obawy były zupełnie niepotrzebne. Wszystko jest w jak najlepszym porządku i oby już tak zostało :) :) :)

    Pogoda, Blanka85, Asia000, Anika, joana, Krokodylica, Ounai, Akinom 59, Audrey, erre, darika lubią tę wiadomość

  • Blanka85 Autorytet
    Postów: 1222 850

    Wysłany: 3 marca 2020, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiasia kiedy miałaś ostatnią miesiączkę? Mamy podobny termin :)

    uwo9rjjga7fvv3l0.png
    17u93e5egkb8cm4p.png
    Aniołek [*] 6 tc 2018,
    Julia [*] 14 tc 2018
    MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
    Endometrioza
  • Misiasia Nowa
    Postów: 5 22

    Wysłany: 3 marca 2020, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blanka85, 21grudnia.
    Według obliczeń co do miesiączki, to 10tydz i 3dn, a według dzisiejszego USG, to 10tydz i 1dz. :) A jak u Ciebie?

  • ancys85 Autorytet
    Postów: 1557 2116

    Wysłany: 3 marca 2020, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Jak czytam o Waszych teściach to mam oczy jak 5 zł ale o mojej też można by książki pisać, na szczęście nie mieszkamy razem.
    A moimi dziećmi się tak interesuje że widzi je może ze 4 razy w roku...

    Moi teściowie mieszkają 8 km od nas a widzimy się na imprezach rodzinnych. Syn długo do teściowej mówił Pani zamiast babcia.

  • ancys85 Autorytet
    Postów: 1557 2116

    Wysłany: 3 marca 2020, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiasia witaj :)

    Dziewczyny gratuluje pomyślnych wizyt, na takie wieści od Was czekam do Waszego "wypakowania" 😊

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2677

    Wysłany: 3 marca 2020, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, nadrobić Was to nie lada wyzwanie 😁
    Jestem już całkiem na bieżąco, tylko pisać nie ma kiedy... Mała właśnie wychodzi z zapalenia oskrzeli, ubiegły tydzień to była masakra. Ja mam katar taki, że po kilku jak nie kilkunastu latach spokoju odezwały mi się zatoki. Na szczęście gardło już przynajmniej nie boli. Żre czosnek, piję od nowa syrop z cebuli, ale w razie czego mam przyzwolenie na leki od mojego gina. Czekam z niecierpliwością na poniedzialkową wizytę, żeby sprawdzić jak ta moje szyjka :/ stresuje mnie to jak diabli, boję się kichnąć czy kaszlnac. Córki od ostatniej wizyty ani raz nie podniosłam, nie wzięłam na ręce... Jak miała gorączkę kończyło się to płaczem nawet przez 2h... Myślałam, że umrę. Teraz na szczęście jest ok. W ciągu dnia nie upomina się o rączki, sama mówi, że mamusia nie może nosić, bo ma dzidziusia w brzuchu. Gorzej właśnie w takich sytuacjach kryzysowych typu gorączka czy gdy nie może zasnąć.

    Gratuluję udanych wizyt, przemiło czytało się tyle dobrych wieści, oby już tak pozostało do końca na wątku :)

    Ktosiowa aż odetchnęłam jak przeczytałam🙂 Strasznie się cieszę, że jest w porządku i gratuluję dziewczyneczki ❤️

    Teściowe... Heh 😁 ja mieszkałam koło teściów 5 lat. Nie mogłam narzekac, nie kłóciliśmy się, naprawdę było spoko. Jednak nie cierpię takiego braku prywatności... Tylko bramą zaskrzypiałam, teściowa już w oknie. Jak gdzieś wyszłam bez "odmeldowania się" zaraz telefony. Zaglądanie po 100 razy dziennie pod byle pretekstem... A potem urodziłam córeczkę. Pominę wizyty 1000x dziennie. Ale zero intymności, prywatności. Zaraz po przyjeździe ze szpitala dostałam stanu zapalnego piersi. Na zmianę karmilam małą, walczyłam z laktatorem i masowałam piersi, czyli tak w skrócie siedziałam cały Boży dzień w łóżku z wywalonymi cyckami próbując wybronić się przed antybiotykiem. I w tym wszystkim wizyty teściów co chwilę. Mam to szczęście, że mąż jest ZAWSZE za mną i nigdy nie owija w bawełnę jak mu coś nie pasuje (ja to jestem taka dupa, że jak mnie coś naprawdę z równowagi nie wytrąci to się nie odezwę), więc wizyty się skończyły. Przynajmniej w takim natężeniu. I na jakiś czas. Wytrzymałam miesiąc i pewnego pięknego wieczoru powiedziałam męzowi, że nic mnie nie interesuje jak on to zrobi ale dłużej jak 3 dni moja noga tu nie postoi (wykanczalismy dom), że na kartonach, ale u siebie. No i tak też się stało. 😇 Z rodzicami, mimo całej miłości jaką ich darzę też nie mogłabym mieszkać. Jestem mało asertywna, im to już w ogóle nie potrafię odmawiać i na pewno generowałoby to wiele konfliktów między mną a mężem. Dlatego robiliśmy wszystko, żeby mieszkać osobno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2020, 23:27

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • KotkaPsotka3 Autorytet
    Postów: 1113 530

    Wysłany: 3 marca 2020, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wroce krotko do depresji pp. Dzisiaj przeczytalam w gazecie, ze: "W Polsce od stycznia 2019r. lekarz lub polozna maja obowiazek dokonac oceny ryzyka oraz nasilenia objawow depresji zarowno w ciazy jak i po porodzie.“

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
    ex2bkrhmisl7dznn.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2677

    Wysłany: 3 marca 2020, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotkaPsotka zgadza się. Pytanie jak podejdą do tematu. Mój gin np. stwierdził z lekkim pokpiewaniem, że daje mi taki test do rozwiązania między którymś tam a którymś tyg i potem jeszcze raz, bo muszą sprawdzić czy nie jesteśmy wariatami. I na razie temat umarł, jutro sprawdzę kiedy mam (albo miałam 🤨) go zrobić. Jak wypada ileś tam pozytywnych odp to lekarz ma kierować do psychologa.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • katwie27 Autorytet
    Postów: 1043 828

    Wysłany: 4 marca 2020, 02:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Erre, serio? Będziecie się męczyć w wakacje bo teściowa nie ma koleżanek? Pamiętaj, teraz poświęcasz się Ty, Twój mąż i Wasze małżeństwo. Jak będzie dziecko to jeszcze ono będzie musiało się poświęcać. Moja teściowa też marudzi, że jej się nudzi, ale trudno, ona swoje życie przeżyła, teraz czas na nas. Drugi raz młoda mężatką nie będę.

    Ja jestem tego samego zdania... Myślę że wszelkiego rodzaju wyjazdy wakacyjne czy weekendowe to taki fajny czas dla rodziny, dla oderwania się od tych garów i sprzątania i poświęcenie 100 procent czasu dla męża i dla dzieci. My zawsze uwazalismy że to tylko nasz czas.
    Mój tata za to ma młodszą o 14 lat siostrę. Ona ma syna w wieku 10 lat i córkę w wieku mojego synka czyli 3latke. Od urodzenia małej wszędzie jeżdżą z babcia... A naprawdę sporo podróżują. Jak wyjazd w góry rozumiem, bo z synem jeżdżą na nartach i chcieli skorzystać , tak babcia była z nimi w Grecji, w Rzymie, w Mikołajkach, Maja A też biznes wakacyjny na Mazurach i tam jest z nimi całe wakacje. No ja bym tak nie mogła naprawdę... Zwłaszcza że moja babcia to kobieta taka dosyć wyrazista. No ale oni akurat mają od zawsze dziadków zatrudnionych na pełen etat.
    Ja jutro wizytuje o 12:40. Budzik na rano, trochę się ogarnę, zrobię masę na tort syna i lecę:)

    Kasia
    d7fd0b1459f6d2c1b2ab33a2c8bad5e1.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

‹‹ 243 244 245 246 247 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ