!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ounai też mam wizytę 23
Ja mam albo chwile słabości i wtedy najlepiej bym leżała albo dostaje mocy i wtedy ogarniam dom mimo że to drugi trymestrhahaha
Powiem Wam dziewczyny, że brakuje mi spacerów, piękna pogoda a zalecają siedzieć w domu, jajo można znieść.Ounai lubi tę wiadomość
-
ancys85 wrote:Ounai też mam wizytę 23
Ja mam albo chwile słabości i wtedy najlepiej bym leżała albo dostaje mocy i wtedy ogarniam dom mimo że to drugi trymestrhahaha
Powiem Wam dziewczyny, że brakuje mi spacerów, piękna pogoda a zalecają siedzieć w domu, jajo można znieść.
Przypływ energii te czasem mam
Ale na spacer można chdzićByleby nie wśród ludzi. Jakbym była w domu to na pewno wyszłabym pospacerować, ale u nas mała miejscowość, dużo jezior i lasów naokoło więc jest gdzie
a w miastach to tak niebardzo.
ancys85, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Jutro jadę na działkę więc się dotlenię a dzieciaki wybawią
bo po osiedlu nie chce mi się spacerować.
Zazdroszczę tych lasów i jezior...mam nadzieję, że najpóźniej za dwa lata przeprowadzimy się do domu i mimo, że dalej będziemy mieszkać w mieście to na obrzeżach gdzie jest zielono.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 09:30
-
ancys85 wrote:Jutro jadę na działkę więc się dotlenię a dzieciaki wybawią
bo po osiedlu nie chce mi się spacerować.
Zazdroszczę tych lasów i jezior...mam nadzieję, że najpóźniej za dwa lata przeprowadzimy się do domu i mimo, że dalej będziemy mieszkać w mieście to na obrzeżach gdzie jest zielono.
Ja uwielbiam swoją miejscowość, jedyne na co mogę narzekać to to że muszę dojeżdżać 20km do pracy, a mąż w sumie 30km. -
Na dwór można wychodzić, ale uważać na skupiska ludzi, nie przemieszać się na spacer na przykład komunikacja miejsca. My wczoraj byliśmy na dworze z synem ponad godzinę. Dzisiaj też się wybieramy. Tyle że my po drodze nikogo nie spotykamy. Mieszkamy na wsi, w dodatku specyficznej popegerowskiej, my mieszkamy w domu jednorodzinnym, mało tu domów za to są bloki. W blokach już raczej zostały osoby starsze, prawie nie ma dzieci, więc wszyscy siedzą w domach, zwłaszcza odkąd zamknęli nam 1,5 roku temu sklep to jakby wiesz zamarla. Pod koniec roku się przeprowadzamy już z mężem. Cieszę się, bo mówię na nasza miejscowość Czarnobyl:D
Ja akurat bułki pieke sama więc nie mam problemu z pieczywem, ogólnie i tam z synem jemy go składowa ilość. Nie mam jakiś wielkich zapasów ale staram się teraz racjonalnie gotować, tak by naprawdę nic się nie zmarnowalo. Po cichu liczę że po weekendzie trochę się uspokoi wszystko w sklepach. -
Ja mieszkam w mieście ale mam po jednej stronie las A po drugiej rzekę więc cudnie. Ale co z tego skoro nie mogę z tego korzystać bo męczy mnie ten cholerny kaszel. Nawet wizyty muszę robić telefonicznie bo nie chcą z kaszlem przyjmować co w sumie rozumiem ale wkurza mnie to że jestem taka uziemiona...Maluch - 14.09.2020
Starszak- 04.06.2017 -
Mimo 2 trymestru to mysle, ze ja jestem bardziej senna. Np musi byc drzemka o 13 jesli nie to widze totalny spadek samopoczucia i okropnie sie czuje. Drzemka tez ciezko to nazwac bo od 13 do 16...... ewentualnie od 16 do prawie 20 zdaza sie... zjem.. pokrece sie po domu i znow 23 sen...
Szczerze to licze, ze szybko to minie bo ciaza minie mi pod mianem sen...
Co do spacerow to tez mieszkam na wsi.. chodzimy na spacery z mezem, bo akurat ma 3 dni urlopu. Ale tu ciezko kogos spotkac.. chyba ze przejezdzajace obok auto. To mysle jedyny plus z zycia na wsi... szczerze tesknie za miastem 😫
Ale jak wychodzimy na spacer to tez wybieramy drogi mniej uczeszczane, bo we wsi obok wczoraj facet pojechal w nocy na badanie z zagrozeniem korona... i narazie niewiadome..Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
katwie, mówią że szczyt zachorowań będzie koniec przyszłego i początek jeszcze następnego tygodnia. Czyli pewnie do końca marca.
joana, to dobrze wiedzieć że nie jestem sama. Ogólnie to myślę, że pogoda też nie rozpieszcza. U nas ciągle wichury i pada. Czekam na ciepłe dni co będę mogła iść na spacer, na budowę pokrzątać się po ogrodzie -
A zapomnialam w srode napisać..
Mialam miec wyrywane te 2 zęby w klinice u chirurga stomatologicznego.. i co? Odmowil mi zabiegu? Musialoby byc z szyciem itp.. oba zeby. Wiec dla niego na ten etap ciazy jest to zbyt niebezpieczne. I nawet ze wzg na bol.
Kazal zglosic sie w momencie bolu, bo wtedy juz wyboru nie bedzie. Albo umowic sie w bardziej zaawansowanej ciazy.
Zdjecia tez nie chciał robic..
Ja nie wiem juz ktory dentysta nie chce sie podjąć w ciazy.
Zaznaczam, ze mieszkam na wsi ale szukam dentysty w wiekszych miastach nawet w odleglosci 40 km ode mnie. Oczywiscie u takich naprawde dobrych prywatnych. Pewnie jakis patalach napewno znalazłby sie chetny to zrobić. Ale wole u kogos pewnego.
Wizyte mam u ginekologa 25.03 zapytam go. Moze ma jakiegos poleconego.
Ale z plusow. Moj maz usuwal jeden zab, tez z nacinaniem i szyciem dziasla. Dzis jest piatek a on nadal co 2 h tabletka bardzo mocna przeciwbólowa, bo bol nie do zniesienia.
Takze w sumie nie zaluje, ze mi odmowil, bo wiadome, ze ja na taka ilosc przeciwbolowego i tak mocnego nie moglabym sobie pozwolic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 10:20
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Audrey masz racje.. pogoda nie rozpieszcza. U mnie wichura na całego.
U mnie tez niedługo rusza prace ogrodowe i wyjde na dluzej przed dom.
A poza tym ruszy remont gory na calego, więc nie moge doczekac sie zakupow 😁Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Freja ja też nie zamierzam nikogo przekonywać do nauki. Proszę tylko nie określaj homeopatów lekarzami a substancji homeopatycznych lekami. Jeśli pomaga. Super! Widać że Twój homeopata ma łeb na karku skoro jest w stanie przyznać że w skrajnym przypadku potrzebny jest jednak antybiotyk czy coś takiego. Nie neguje tego że pomaga, zastanawiam się tylko co REALNIE w tym leku działa przy takim rozcieńczeniu... Ale może jestem na to za glupia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 10:43
joana, erre, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
A jeszcze żeby nie było że nie stosowałam. Tonący brzytwy się chwyta. Mi na moje problemy z oczami za dzieciaka i na moje problemy z łuszczyca w życiu dorosłym stosowałam też mnóstwo substancji homeopatycznych.dobieranych przez różnych homeopatów. Ale może jestem oporna i na mnie nie działają. A może wiara czyni cuda i skoro w nie nie wierzyłam to nie zadziałały... Nie wiem.
I powtarzam po raz drugi. Nie jestem zwolennikiem faszerowania się lekami. Moim zdaniem antybiotyk to zło które się podaje w ostateczności a idealnie by było zrobić badania i podać celowany antybiotyk. A o sterydach nawet nie wspomnę
Za to jako biolog jestem team zioła i naturalne leki. ( Oczywiście póki nie ma potrzeby farmakoterapii).Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 10:48
joana lubi tę wiadomość
-
Ja jestem w drugim trymestrze i co do senności już ustąpiła, ale szybko się męczę. Do tego trzymają mnie te mdłości i wymioty, bo gdyby nie one to byłoby super.
Tylko, że ja jestem w innej sytuacji bo nie dojeżdżam do pracy, pracuję zdalnie, to stanowiska pracy od łóżka mam dwa kroki. Przebywam w domu, więc w każdej chwili mogę się położyć.
Mam też to szczęście, że mieszkam na wsi, mogę wyjść na podwórko, do ogrodu, sadu, lasu i nie spotkam człowieka. Przez tego wirusa wieś się wyludniła, wszyscy siedzą w domach.
Mąż wziął wolne, żeby nie narażać i siebie i mnie.
Dzisiaj byłam w mieście w sprawie urzędowej. Wczoraj dzwonili i umówili nas na konkretną godzinę. Był też wywiad czy jesteśmy zdrowi. Urzędniczki biorą dokumenty w białych rękawiczkach, my z mężem musieliśmy zdezynfekowac ręce. A jedna pani chodzi i wszystko odkaża. I jeszcze ciągle nas przepraszały, ze one tak muszą. Na ulicach miasta pustki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2020, 10:51
-
joana, no ja nie mogę się doczekać aż w końcu się będziemy przeprowadzać. Wiadomomo, będzie masa pracy i to koniec 6mc ale w końcu na swoim, będę mogła iść na chorobowe i cieszyć się jeszcze latem i odpocząć przed dzidziusiem.
A co do zęba to w 2 trymestrze można już usuwać. Chyba że chodzi o ból, bo bez przeciwbólowych byś pewnie nie zajechała, a wiadomo, że nic oprócz apapu lepiej nie brać. A niestety na takie bóle apap jest bezsilny. Ja wyleczyłam zęby jeszcze w grudniu bo wiedziałam że od nowego roku chcieliśmy się o dzidzię starać.
Ja pracuję w biurze sama, rano 3 kolegów tylko przychodzi, po południu wracają po rzeczy i tyle. Al i tak trzymam się od nich minimum 2 metry. My nie możemy sobie pozwolić na siedzenie w domu (chyba że już sytuacja będzie krytyczna to wiadomo), mąż pracuje w budowlance, ja mam mało co ryzykowną pracę. Najbardziej to możemy się zarazić czymś w sklepie bo i tak nigdzie nie wychodzimy, dlatego chodzę jak jest jak najmniej ludzi i trzymam się od nich z dala.
-
Audrey ja niestety nie zdazylam zrobic. U mnie zeby psuja sie w ekspresowym tempie. Mam np od dziecka hipoplazje szkliwa. I tak wyszlo, ze te dwa sie skumulowaly i jeden jak szalony dzialal prochniczo na drugiego.
Na wizyte czekalam 3 miesiace u mojego dentysty(planowalam wszystko wyleczyc przed zajsciem), ale wtedy zaszlam w ciaze. Po poronieniu tez od razu nie myslalam o dentyscie.. wiadome trzeba bylo wogole dojsc do siebie psychicznie.. jak sie umowilam.. to los chcial, ze znow zobaczylam 2 kreski na tescie, ktorych wogole sie nie spodziewalam.. to byl naturalny cud..
Co do tego, ze wolno to wiem... mam pozwolenie w karcie ciazy ale cudem zaden dentysta nie chce sie podjąć w ciazy. I nie mowia tu o bolu a o komplikacjach, np innej krzepliwosci krwi w ciazy i ryzyku wziecia antybiotyku.
A o bolu to sama stwierdzilam po widoku meza, ze byloby ciezko...
U mnie tez pogoda szalona ale słoneczna dzis 😁👌Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Byłam dziś na wizycie usg prenatalne
moja radość jest ogromna!!!! Będę mieć zdrową dzieczynkę!!!!
Audrey, Ounai, joana, erre, Chmurka, Mevr_A, darika, Ptysio, Pogoda, Freja000, Natalii, pap86, Monia91:), Domi1995, to_tylko_ja, Asia000, Krokodylica lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
nick nieaktualny
-
joana, ja jeszcze muszę iść do na fluoryzację, mąż ma mieć polerowanie w poniedziałek i wtedy chciałam się spytać czy mnie przyjmą ale teraz sama już nie wiem.
Blanka, super, tak szybko lekarz dojrzał co tam siedzi?szybko, moje się tak wierciło, że nie pokazało ale nawet jakby się pokazał to chyba i tak wzięłabym poprawkę żeby upewnić się na następnej wizycie
Ounai, moja teściowa też nie rozumie, założę się, że w niedzielę polezie do kościoła. Powiewałoby mi to, ale z nią mieszkamy. W każdym razie trzymam się od niej z daleka.Blanka85 lubi tę wiadomość