!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do facetów i alkoholu to u nas często awantury o to. Ja jestem bardzo wyczulona na takie sprawy. Byłam 7 lat z osobą uzależniona od alkoholu i wiem, że z tym ciężko wygrać. Tamten związek nie pokonał takiego wroga. Teraz chce mieć spokój, ale mój facet przyjmuje to jako ograniczenie jego wolności i stąd awantury.
-
To u nas to ja jestem ta bardziej imprezowa. Pacierza i wodki nigdy nie odmawiam 😄.
W De sie tyle nie pije co w Polsce a jesli to nie wodke i z wiekszym umiarem. Posiadowek nad flaszka nie ma.
Moj tez nie lubi nie miec wykretu. Jak jestem w ciazy i moge jecgac to ma problem w Polsce 😄.
Ma super figure z szesciopakiem ale nie chodzi i nigdy nie chodzil na zadne silownie. Taki typ. Znajomi sie zawsze wkurzaja ze on duzo je, nic nie cwiczy a super wyglada 😄. -
nick nieaktualny
-
Myślałam że przez weekend więcej będę mala do nadrabiania niż 2 strony 😉
My wczoraj wybraliśmy się do lasu na 3km spacer. Trzeba się trochę ruszać a nie cały czas w domu ma kanapie, ale byłam padnięta i czułam że dzidzia też już ma dość.
U mnie w pracy nic się nie zmieniło, Szef jeszcze nie wie co robić z firmą. Zresztą ostatnio usłyszałam że mogę l4 jest teraz najgorsze i przeze mnie nie może firmy zamknąć. Wiecie, poczułam się jak śmieć, tym bardziej że przez ostatnie lata byłam jak służąca. To sobie pogadałam z chłopakami że pracodawca planuje im ostatnie umowy o pracę odmienić na takie z czasem określonym do końca marca.
-
Moja szefowa też ma teraz problem. Ja jestem na L4 i jest zatrudniona jeszcze jedna dziewczyna, która jest na opiekuńczym bo ma synów w szkole. Jest to salon fryzjersko - kosmetyczny i bez dochodów nie jest w stanie utrzymać biznesu. Kij z zusem itd ale opłaty za wynajem lokalu podejrzewam że 3 tysie jak nic... Nie wiem jak to się skończy.
-
A czy słyszałyście o tym wywiadzie jakiegoś ministra o tym że pary mają na razie wstrzymać starania o dziecko? Że nie wiadomo jak wirus oddziałuje na kobietę w 1 trymesrrze, a raczej na dziecko u którego dopiero powstają organy. Pocieszające jest to że czytałam i tutaj na forum i gdzieś na stronie fundacji medycyny prenatalnej że kobiety od 2 trymestru przechodzą wirusa jak każda inna zdrowa kobieta bez wpływu na dziecko. Ile w tym prawdy? Mam nadzieję że dużo, staram się o tym nie myśleć ☺
-
To jest wszystko tak świeże, że nie wiadomo jak nasze organizmy zareagują, a tym bardziej te maleństwa w naszych brzuchach. Musimy siedziec grzecznie na dupci i uważać na siebie, bo co innego nam pozostało...
Bratowa mojej bratowej (śmiesznie to brzmi) w sobotę urodziła. Nie mogła oczywiście rodzic z mężem. Przy rozwarciu 2 cm odesłali ja do domu, ale po paru godzinach wróciła i już została. Została podobno zdezynfekowana od stóp do głów, aż włosy miała mokre. Ale w szpitalach jest masakra, brakuje masek, rękawiczek...
-
Pogoda wrote:Moja szefowa też ma teraz problem. Ja jestem na L4 i jest zatrudniona jeszcze jedna dziewczyna, która jest na opiekuńczym bo ma synów w szkole. Jest to salon fryzjersko - kosmetyczny i bez dochodów nie jest w stanie utrzymać biznesu. Kij z zusem itd ale opłaty za wynajem lokalu podejrzewam że 3 tysie jak nic... Nie wiem jak to się skończy.
To i tak nie może nic z firmą zrobić jak jesteś na l4. Mój szef wykombinował że drugiego naszego pracownika podmieni mu ostatnia umowę o pracę (czyli po prostu chciał go wykiwać), ale uprzedziłam go o tym i się nie zgodził bo powiedział że ma kredyt gdzie przedstawił umowę na czas nieokreślony a tu nagle umowę chce mu podmienic. Mamy 2 bliźniacze firmy i możliwe że leasing przepisze na siebie a tamta zamknie. Zresztą powiedziałam temu koledze że ma sobie wykombinować l4 chociaż na 3 miesiące (ma jakieś problemy z wątroba także nie byłby to problem). 1 miesiąc szef mu zapłaci, a potem ZUS więc koszty mu odejdą. Teraz tak naprawdę widzimy jak pracodawca potrafi dla siebie kombinować mając pracowników gdzieś, i mówi że to dla naszego dobra, ha ha.
Może jakby całkowicie znieśli pity, city, zusy, raty kredytów to te firmy by przetrwał a tak?
Pogoda, a to nie jest tak, że jak zakład zamknięty to nie mają prawa żądać zapłaty za czynsz?
Odnośnie kosmetyki, ja miałam mieć paznokcie tydzień temu. Nie miałam bo dziewczyny musiały zamknąć zakład. Koniec końców musiałam sama spiłować sobie żele i wyglądam okropnie 😠
-
Pogoda, dokładnie, lepiej dmuchać na zimne. Mi nawet teściowa wczoraj powiedziała że nie mam iść na zakupy, ona pójdzie jak wróci z pracy - aż w szoku byłam. Tak naprawdę tylko ona i mąż mogą coś przywlec. Mąż mało prawdopodobne, teściową trochę bardziej bo pracuje w zakładzie produkcji kiełbasy gdzie pracuje 700 osób, ale na szczęście zmianowo po 15 i zmiany się ze sobą nie spotykają.
-
Właśnie sanepid umywa ręce od tego, bo nie ma zakazu prowadzenia takiej działalności. Jedynie są zalecenia, że nie powinno się prowadzić działalności jeśli nie można zachować odległości 2m. No a we fryzjerstwie czy w kosmetyce nie ma szans. Więc niby jest zakaz ale nie. W jednym salonie dziewczyny w sobotę pracowały i jakaś wsciekla niedoszła klientka (bo jej nie przyjęły na strzyżenie) zgłosila to do inspekcji pracy i dostały karę 2500 zł i zostały poinformowane ze jeśli będą pracować to dostaną karę 30 000 zł... Mam nadzieję że rząd zapewni jakieś wsparcie bo szefowa i tak zbankrutuje bo nie ma szans utrzymać salonu. A na pewno to potrwa do końca kwietnia albo i dłużej...
-
Dziewczyny, proszę o poradę bo robię się nerwowa ☺ od 2 dni mam zielono-czarny stolec. W piątek nie byłam w toalecie a w czwartek rano było ok. Wyczytałam że w ciąży może to być nadmiar żelaza. A tak się składa że od czwartku biorę prenatal duo od 2 trymestru, który ma w składzie żelazo. W prenatal uno który brałam wcześniej żelaza nie było i było ok. Miałam na początku ciąży badane poziom żelaza i ginekolog powiedział że żelaza mam nie w nadmiarze ale na całą ciążę spokojnie starczy. Nie jadłam niec zielonego więc na pewno to nie barwnik w pokarmie. Możliwe że to od ciażowego suplementu z żelazem? Miał ktoś tak? I co ważne czy nie zaszkodziłam dziecku? 😟 odstawię oczywiście i będę brała przez kilka dni tylko folik i oczywiście zobaczę czy to od tego.
-
nick nieaktualny
-
Moim zdaniem dzieci powinny wrocic do szkoly a mlodzi do pracy. Starzy i zagrozeni (ciaza) izolacja. Inaczej bedzie katastrofa.
Kazda infekcja w ciazy moze byc grozna.
A propos tego to uwazajcie na otaczajace nae substancje chemiczne. Wiele z nich jest szkodliwa dla plodu i malych dzieci.Teraz jest wiosna i opryski na polach. Wstrzymajcie sie z malowaniem scian, kupowaniem nowych mebli, dywanow! Kazde przedmioty je wydzielaja ale nowe najgorzej. Takie substancje przedostaja sie przez skore (najwiekszy organ chlonacy) i drogi oddechowe do krwioobiego i dalej, wiele jest neurotoksycznych czy kancerogennych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 09:30
-
Bo jak nie zrobią paznokci to chyba umrą 🤦 poczekaj co Twoja teściowa będzie mieć przed świętami...
-
nick nieaktualny