!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Wydaje mi się, że sutki jeszcze mają trochę czasu aby urosnąć i przygotować się do karmienia.. ale może się mylę
Też słyszałam, że drażnienie ich może wywołać skurcze
Fajnie, że podałyście nazwy sklepów, w których oglądacie i kupujecie ubrankaMnie też już dopadło szaleństwo, ale póki co oglądam
wstrzymam się z kupowaniem do połówkowego (14 kwietnia)
. Zakochałam się w ciuszkach z Next.
Mi ostatnio włączył się syndrom ,,weź się przytul". No nic innego bym nie robiła, tylko bym się tuliła, jakoś dużo miłości w sobie mam..
zrobiłam się bardzo wrażliwa, przez to troche nieznośna.. wczoraj zapytałam o coś męża (zaczytany był w telefonie). Nie odpowiedział mi, myślałam, że się nie odzywa. Rozpłakałam się. Spojrzał na mnie jak na idiotkę i powiedział, że po prostu nie dosłyszał i jakoś nie doleciało do niego
-
Z tego co wiem, nie można hartowac piersi wcześniej. To może wywołać skurcze, tak samo jak na przykład próba poszukania się mleka w piersiach przed porodem. Ja miałam również takie sutki. Nigdy nie sterczaly, synek sobie poradził z tym. Teraz są jak anteny hehe. Jeżeli obawiacie się problemu z o poszukajcie doradcy laktacyjnego w swojej okolicy. .Oj syn nie chciał współpracować. Co złapał pierś to zaraz wypuścił. Leżałam w szpitalu dłużej że względu na zomtaczke syna. Nikt mi nie pomógł i wróciłam że lzami w oczach do domu. Doradca mi pomogła. Zapłaciłam 60 zł A ona od razu wiedziała o co chodzi. Polecam wam stronę Hafija.pl Rzetelne źródło wiedzy. Ona obala mity diety matki karmiacej, teorii że z małymi piersiami nie wykarmisz dziecka itp. Nie wierzę też w teorię że ktoś ma mało pokarmu od tak. Mała ilość pokarmu widzę się z tym że dziecko źle jest orzystawione do piersi. Dacie radę same lub z pomocą.
Leeila26, Chmurka lubią tę wiadomość
-
Jeszcze w kwestii karmienia piersia, A raczej krótkiego kamri3nia piersią. Duży wpływ na to mają niestety pediatrzy. Co by się ni3 działo z dzieckiem na początku to wi3cznie jest uczulenie na laktoze albo zła dieta karmiącej. Mity, mity i jeszcze raz mity. Ostatnio znajomej synek miał katar. Przyszła pediatra i oznajmiła że dziecko ma uczulenie na laktoze. Na drugi dzień dostał kaszlu - przyszła inna Pani doktor - zapalenie płuc i szybko szpital. Takich mamy lekarzy. Sama przez to przeszlam.
-
Ounai wrote:Wyciągaj sutki, już teraz, serio. Też miałam wklęsłe i tak mi położna radziła. Ja niestety nie karmiłam. Teraz już wystają jak szalone, nie wiem czemu tak jakoś w drugiej ciąży inaczej. Ja mam ubranka po synu, teraz lecą do mnie 3 kartony ubrań które kupiłam a i tak będę kupować. Bo cieszy mnie to i jakże miałabym sobie odmówić
To nie jest tak ze ja nie lubie kupowac. Ale nie spie na pieniadzach i nie wydaje ich tam gdzie nie trzeba. Jak moge cos kupic uzywane w dobrym stanie a ponad polowe taniej to po co przeplacac. Zwlaszcza ze tyle sie teraz mowi o nadmiernej konsumpcji i marnotrawstwie to chociaz troche sie do ekologii przykladam 😄. -
Jak jeszcze nie mialam dzieci to karmienie piersia wydawalo mi sie okropne i w ogole nie moglam sobie tego wyobrazic. Ale zakochalam sie w tym od pierwszego karmienia. Dla mnie to jedno z najxudownienszych przezyc. Jak ten maluszek sie przysysa i jak odlatuje prawie z przyjemnosci picia od mamy mleczka 😍 cudowny widok.
Jaśmina lubi tę wiadomość
-
Totylkoja padlam 😂😂😂ja bede przykladem totalnego marnotrastwa 😁
A na wizycie pokazal sie piękny, zdrowy.. na 99% chłopak 🥰
Chmurka, erre, Ounai, Natalii, Domi1995, edka85, Leeila26, to_tylko_ja, maja2024, Pogoda, ancys85, Krokodylica, darika, Ptysio, Asia000 lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Erre dziekuje 🥰
Mialam takie przeczucie ale wiecie jak to wychodzi...
jestem taka szczesliwa, ze serduszko bije i wszystko jest oki..
Mialam tez pobrana cytologie. Lekarz uprzedzal, ze moge plamic..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 17:44
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ounai wiadomo że dwie sytuacje są, Ale na mnóstwo znajomych których mam właśnie taki3 są historie. No prz3ciez ni3 mamy całego społeczeństwa z alergią na laktoze... Poza tym np w tym świeżym przypadku znajomej synka no to nawet dla mnie maila wydaje się że objawy takiej alergii są zwłaszcza "brzuszkowe " A nie sam katar... Ja dzień po wyjściu że szpitala po porodzie trafiłam do pediatry bo synek miał krew w pieluszcze. Pediatra mi powiedziała że to dlatego że napilam się mleka wieczorem. I dziecko na teraz alergie... No w szpitalu aż pekali że śmiechu z tego bo to były moczany, które były efektem tego że byk wykończony przez zomtaczke z którą nas wypuścili po porodzie.
W każdym bądź razie chodź mi o to, że karmienie nie jest źle, trudne ani straszne. Mamy XXI wiek i można sięgać po pomoc. Ja w każdym bądź razie polecam grupy mam karmiących i właśnie stronę Hafiji. Bardzo pomocne są. -
Qunai dziękuję ❤
Tez tak mysle.. zapewne gdyby nie sytuacja z korona to wogole szalalbym z zakupami a tak to trochę sie ogranicze 😊
Ale i tak pelna wyprawke musimy kupic, bo nic po nikim nie dostaniemy itp.. ewentualnie poszukam czy nie uda sie czegos od kogos odkupic w super stanie 😊Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyQuinai ja miałam bardzo podobnie z synem. Jadł z jednej piersi, potem z drugiej, a potem on dostał butelki, a ja probowalam dodatkowo pobudzac laktację. Mialam wrażenie, ze ciągle karmię
Do tego tez wyszła nietolerancja laktozy i moja mądra polozna kazała mi byc na diecie, eh. Wytrwałam ponad 3 miesiące, ale mialam coraz mniej pokarmu i okazalo się, ze mały miał refluks i stąd wieczny płacz, więc to był ten moment, kiedy sie poddałam.
Czy żałuję? Nie, ale z drugim bardzo chcę spróbować na nowo kp:) jakos mimo wszystko nie zniechecilam się.
No i to prawda, to super widok, jak maluszek je z piersi i jest szczęśliwy, ale jest tez druga strona medalu: ból pogryzionych skutków:P to niestety odbierało mi cała przyjemnosc karmienia. Żałuję, ze nie mialam zadnego doradcy kp, ale tym razem zamierzam dac sobie szansę na spokojnie, a jak nie wyjdzie, to trudno, nic na siłę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 18:11
-
Dziewczyny, niedlugo mam wizyte i oki co lekarz jej nie odwoluje.Musze miec tez zrobione badania (jutro) z krwi i mocz.Czy ktoras z was robila ostatnio badania w labie/w szpitalu i jak to reraz wyglada?Nie chcialabym sie jakos narazac bo siedzę w domu ale lekarz mowil żebym je zrobila.mam rekawiczki oraz maseczke zeby jakoś sie chronić.13.01 - ||❤
10.03 💖🙏prenatalne
-
nick nieaktualnyJoana gratuluję synka
My wszystko kupowaliśmy sami dla synka, całą wyprawkę. Niestety jakos nikt się nie chciał podzielić
Ale to dobrze, teraz mamy wszystko. A jak będzie dziewczynka to powybieram ciuszki, które są uniwersalne, a resztę będę kupować 😍
Ja staram sie polować na okazje, wyprzedaże. Często kupuję coś po sezonie za pół ceny.Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Natali no właśnie karmienie powinno być bezbolesne, prawdopodobnie Twoje dzieciątko źle pobieralo pokarm stąd ten ból. Mnie nie bolało nic nawet jak synek miał już zęby. Karmienie nie boli absolutnie
Kotka z tymi uzywanymi ubraniami to ja mam takie doświadczenie, że też parę ubranek kupiłam i była super bawełna zwłaszcza z nexta, ale niestety nie były to rzeczy jakieś fajne, wyjściowe. Jak przyszło ubrać synka np na święta to wyglądał jak ubogi krewny. Więc fajnie mieć trochę nowych rzeczy jednak. Ja mam trzylatka w domu, szykuje się drugi syn i mam ubranka A mimo to dokupuje trochę nowych choćby na wyjście do lekarza czy na odwiedziny rodziny. A w domu bez wyzywać ubranek po synku.ancys85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBaletnica ja robilam w piątek w Diagnostyce. Sprawdziłam, ze jest otwarta od 7, pojechałam na 6 50 i okazalo się, ze bylam pierwsza i jedyna.
Pani powiedziała, ze pozniej juz wiecej osób przychodzi i bywają kolejki, ale ludzie sie rozpraszają.
Jak masz mozliwosc to weź ze sobą maseczkę i rekawiczki. -
Joanna gratuluję wizyty
Jejku moja wizyta już za tydzień!!! Też muszę oddać mocz do badania, chętnie bym zrobiła też krew, ale to żeby czy będę miała z kim synka zostawić, bo mocz może zostawić w lab moja mama. Zorientowałam się też czy mój elakrza przyjmuje. Ponoc tak, tylko pacjentki czeka Ja na dworze tzn nie ma tłumów w poczekalni. Położna przyjmuje po jednej pacjentce do budynku.