!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Katwie no niesamowita twoja historia 😟. Trzymam kciuki zeby bylo ok.
Ptysio wrote:Masz rację. Moim zdaniem żaden poród nie jest w pełni bezpieczny ale zastanawia mnie dlaczego miałaś pełną narkoze.
Polubilam przez przypadek
Pelna narkoze mialam bo gdy juz po podanio zzo lezalam na stole operacyjnym chirurg szczypal mnie pienceta w brzuch i pytal czy czuje. Czulam. Powiedzial "nie bedziemy ryzykowac" i szybka akcja z maska i film mi sie urwal.
maja2024 wrote:Kotka tak to ten post
A napisz mi proszę jak wygląda glukoza w DE mogę sobie kupić taką gotową do picia czy muszę mieć receptę. Bo widziałam jaką podają do picia to mi się nie bardzo podoba i strasznie jej dużo.
Nie wiem czy sama motesz kupic. Ja biore co daja i nie kumam tych strasznych opowiesci o piciu glukozy 🤷♀️. No slodkie to ale zaden dramat (chyba ze ktos wymiotuje cala ciaze to wiadomo).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 02:09
-
Evva wrote:Katwie bardzo mi.przykro ze wyszlo swieze zakazenie rumieniem 😔 moja kolezanka zlapala od syna od 30tc, urodzila zdrowegk chlopca mimi ze tez sie bardzo bala.
Ja jako panikara czy mi mlody nie przyniesie rumienia zakaznego z przedszkila, na poczatku ciazy zrobilam sobie igg i igm i na szczescie wyszlo ze juz przechodzilam. Teraz bede za to powtarzala badania toxo, bo mialam wyniki ujemne w I trymestrze (strasznie sie tegk boje bk cholerne koty sasiadow laza mi codzinnie po dzialce, ostatnio jeden nawet nasikal nam na taras 😑).
Co do porodow to ja sie boje sn. Wiec chyba druga cc bedzie. Ja akurat cc dobrze znioskam, mam malutka blzine, po tygodniu od cc nosilam zgrzewki ze sklepu. Wiem ze sn jest dobry ale strach mam co bedzie jak zaszkodze tym dziecku bo cos pojdzie nie tak...
Eh zobaczymu pod koniec ciazy wsumie jak bedzie
Dane mowia, ze to cc jest bardziej niebezpieczne. Ale rozumiem twoje obawy.
-
Ptysio wrote:I będziesz próbowała teraz sn? Bo ja np. Jeszcze nie wiem. Chciałabym przegadac z lekarzem moj indywidualny przypadek i moc podjąć decyzję. Ale przy tym wirusie te wizyty są jakieś takie inne...
Ja jeszcze tylko dodam, ze kazdy porod jest inny.
Dla mnie pierwszy byl traumatyczny. Niespalam pezez 2 noce przez skorcze, potem od 5 rano do 18 meczylam sie juz z mega skorczami. Dostalam oksy i dwa rozne znieczulenia (cos w tylek po czym bylam jak pijana ale bolalo dalej i zzo ). Bylam na maxa wymeczona (nic dziwnego jak sie tyle nie spi) i przerazona.
A drugi porod mimi ze mnie mega fizycznie tez sponiewieral, byl szybszy i wspomnienia mam cudowne mimo 1,5h parcia i wyciskania dziecka z brzucha. Bol byl kosmiczny a mimo to swiadomie nie wzielam zzo (bo nie mialam ochoty siedziec w bezruchu gdy lekarz wbija igle 😄). Mialam poprostu inne nastawienie, bylam wyspana i wierzylam mocno ze dam rade. Nie balam sie, bylam szczesliwa ze porod postepuje i juz za chwileczke juz za momencik bede mogla wypchnac dziecko z sie ie. Serio ta satysfakcje i magie porodu sn doceniaja chyba glownie te kobiety krore miala wczwsniej cc.
Jestem zwolenniczka sn ale nie za wszelka cene. W moim przypadku to nie do konca byl dobry wybor i dlugo sobie to wyrzucalam. Ze przecierz moglam sie dac pokroic a teraz z wlasnej winy moze zostane kaleka. Wszystko sie jednak zagoilo i wrocilo mniej wiecej do normy ale otarlam sie o nieszczescie. Moje dzieci maja (po tacie) wielkie glowy a przy sn doszla jeszcze raczka 🤦🏼♀️ wiec dla mnie jest to duze ryzyko ze 2vbac skonczylby sie jak pierwszy. A po pierwszym ledwo z tego wyszlam i teraz boje sie ryzykoqac.
Ale gdybymoje dzieci mialy mniejsze glowki to bez zastanowienia znowu wybralabym sn (choc po cc doszlam szybko do siebie).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 02:03
-
Katwie kciuki i duzo zdrowia na szczeacie ze twn rumien nie dopadl cie w na poczatku wowczas jest równoznaczne z poronieniem. Miejmy nadzieje ze nie bedzie mial żadnych negatywnych skutkow na tym etapie . dbaj o siebie odpoczywaj a gin bedzie nadzorowal sytuację. U mojej corki panowal w przedszkolu zaraz na poczatku ciąży na szczescie nie zarazila sie. Choroba wykluwa sie do 21 dni. Dlatego tak ciezko okreslic gdzie sie czlowiek zarazil. Kciuki calym sercem by bylo dobrze. Czy nie podaje sie jakis lekow przeciwwirusowych ?
-
katwie27 choć to teraz trudne musisz myśleć pozytywnie i wierzyć, że będzie wszystko dobrze. Różne choroby przechodzi się w ciąży i nie zawsze wpływają one na dzieciątko w łonie.
Gratuluję wyników z badań połówkowych
Co do porodów, to ja jestem po dwóch cięciach i nie żałuję decyzji.
Według mnie sn i cc obarczone są ryzykiem więc jak są wskazania do danej opcji to nie ma co się wykłócać i na siłę zmieniać decyzji lekarza. Co innego jak kobiety na życzenie chcą operację, według mnie czegoś takiego być nie powinno.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 07:47
-
KotkaPsotka3 wrote:Ja sie bardzo boje cc. Mialam raz ale wtedy decyzja byla na szybko i full narkoza. Ale teraz jak mysle, ze ktos mi bedzie skalpelem rozcinal skore, tluszcz, miesni, macice.. a potem to zszywal ..przeraza mnie to. Tyle moze pojscie zlr 😱. To jest niesamowite ze cos takiego w ogole jest mozliwe. Ja wiem ze cesarki robi sie pewnie codzienni, ale jednak konplikacje sie zdazaja bo nie jest proste zszycie rany na rece tylko bardzo duza ingerencja.
Kotka nie da się ukryć że to jest operacja i otwarcie jam brzusznych ale myślę, że w dobie XXIw. opieka operacyjna i tuż po jest na wysokim poziomie a powikłania rzadkością.
Jeśli chodzi o ranę zewnętrzną to stara blizna jest wycinana i robiona nowa; w rezultacie ma się jedną cienką, białą kreseczkę poniżej linii majtek.
W niektórych szpitalach nie ma szycia, tylko rana klejona jest tzw. plastrem miodu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 07:36
-
Katwie bardzo Ci wspolczuje. Wiadome, ze stres dla Ciebie ogromny. Pamiętam sama jak poczatek ciazy wyszla mi toxo.. i czekalam na wynik czy swieze zakazenie czy stare 😫 Ale kochana masz za soba tyle kciukiow, ze musi byc dobrze 😘 ja wierze, ze bedzie ❤
Pap tak spiworek jest od 0-6 m. Kupilam raczej tanio. Chyba 39 lub 49 zl. A grubosc 1.5 tog. Teraz w koszyku mam jeszcze 3.5tog ale juz drozszy, bo chcialam juz taki 0-18m. Z tym, ze cena w promce i tak jest do stowki.Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Krokodylica wrote:
Agnieszka 250zł za teleporade???? Nawet się tego komentowac nie chce.
Dla mnie zamykanie gabinetów i branie grubej kasy za teleporadę to absurd!
Przecież to nie są wizyty które można odwlec w czasie, ciąża biegnie i nie da się jej zatrzymać, dziecko czekać nie będzie i co do rozwiązania wizyta tylko przez telefon, jakoś sobie tego nie wyobrażam...
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Tak na dzień dobry i na temat 😂
pap86, Chmurka, erre, ancys85, joana, edka85, Ounai lubią tę wiadomość
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
A tak poza tym witam się w 20 tygodniu szok, że już połowa
Chmurka, joana, Audrey, pap86, Jaśmina, Krokodylica, maja2024, to_tylko_ja lubią tę wiadomość
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
Pogoda, czyli dzis Ty musisz to uczczcic pirkna fotka brzuszka dla nas 😘😅
Mem genialny 😂😂😂
My wczoraj zamowilismy ten Chicco Hug 4w1.. juz sie jaram. Niczym to bylaby jakas zabawka dla mnie 😅😂
ancys85, Pogoda, to_tylko_ja lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Poczekajcie bo do foty to ja się jakoś ogarnąć muszę a dopiero wstałam
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑
