!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaśmina, moja teściowa też ma tak odnośnie gadania o urodzeniu. Jak wróciliśmy z ostatniej wizyty gdzie dowiedzieliśmy się że to dziewczynka to powiedzieliśmy że lekarz mówi że ma 100% dziewczynka, a ona "niech się najpierw urodzi wtedy będziecie wiedzieć". I tak już kilka razy. Nawet nie mówimy jej że mamy imię dla Małej bo zaraz bym usłyszała że jeszcze nie ma dziecka a my już imię nadajemy. Wiecie jak to brzmi? Jakby to dziecko miało się w ogóle nie urodzić. Ogólnie moją ciążę to raczej ma w głębokim poważaniu w porównaniu do swojej córki która niedługo rodzi. Wiadomo, córka nie jestem ale w końcu nosze dziecko jej syna. Ostatnio to nawet była u szwagierki okna umyć, jak mąż o tym usłyszał to spojrzał kpiąco na nią to powiedziała że mam też przyjdzie te okna umyć. Tak wiecie, z łaski. No nie, dziękuję, przez cały ten okres wykończeniowy domu nikt oprócz mojej mamy nie zapytał czy nie potrzebuje pomocy w sprzątaniu więc teraz tym bardziej nie skorzystam. A okna umyje mąż.
Anika, Jaśmina, Dżoana12 lubią tę wiadomość
-
katwie27 wrote:Dziewczyny, zmieniając temat to co sądzicie o bodach i polspiochach na początek? Ja z synem miałam jakoś same pajcyki ale zastanawiam się nad bodami i polspiochami.
Dla mnie wtedy pajacyki, śpioszki były tylko do spania. Nie wyszlam nigdzie z Małym w pajacyku, bo miałam wrażenie, że jest w piżamie 😉 ale to taki moje widzi mi się 😉
Teraz nie wiem jak będzie 😊joana lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:
Katwie, gdzie czytałam, że dziewczyny pióra ubranka, prasują i pakują w torby próżniowe i wtedy się nie kurzą. Nie wiem czy nie rozważę tej opcji tylko nie będę odciągać powietrza żeby się nie pomiely. Bo jeśli nie otworzą przedszkoli to mi naprawdę długo zejdzie przy synu
Obstawiam, że wyczytałaś to na naszym forum 😁 kiedyś już był poruszany temat prania i worków próżniowych, ja i bodajże Krokodylica tak robiłyśmy;
Ja prałam, prasowałam i do wora 😜 powietrze normalnie odciągałam do zera, żeby się zrobiła próżnia i nie rozwijały żadne bakterie, po wyjęciu nie prasowałam na nowo, według mnie nie było takiej potrzeby a jak już to tylko pojedyncze rzeczy.
Ja przy dwójce dzieciaków używałam proszku bądź płynu lovela i teraz pewnie też na niego postawie.
Chmurka wrote:Qunai ja mam po bratanku ciuszki ale wszystkie małe są zażółcone przy dekolcie. Podejrzewam że to plamy po ulewnym mleku..
Chmurka nie sądzę żeby to były plamy po mleku, mój syn w ogóle nie ulewał a plamy mimo wszystko się pojawiły po jakimś czasie, wyszły nawet na pościeli łóżeczkowej i nogawkach śpiochów 😜
Chyba tak na dobrą sprawę nie wiadomo skąd się biorą.
Za to ubranka zapakowane w worki próżniowe nie miały żadnych plam jak je wyjęłam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 09:20
-
ata89 wrote:A ja miałam dla Małego bardzo dużo bodziakow i polspiochow. Nawet do szpitala pojechały takie komplety. I dawało rade.
Dla mnie wtedy pajacyki, śpioszki były tylko do spania. Nie wyszlam nigdzie z Małym w pajacyku, bo miałam wrażenie, że jest w piżamie 😉 ale to taki moje widzi mi się 😉
Teraz nie wiem jak będzie 😊
Ja też miałam sporo bodów i półśpiochów według mnie są tak samo wygodne i łatwe w obsłudze jak pajace 😁 Zresztą lepiej się nauczyć ubierać noworodka niż kilkumiesięcznego bobasa, który się kręci i wierci...
Dziewczyny gratuluję cyfry 6 😊Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa wrote:Z teściową ja mam inny problem bo ona bardzo chce wnuczkę. Już jak mówiliśmy jej o synku to było gadanie. W tej ciąży też za każdym razem pyta i mówi, że ona to chciałaby wnuczkę... Ostanio już jej powiedziałam, że to nie koncert życzeń...
Ja to tego nie rozumiem w ogóle. Wiadomo, że jak masz synka to pewnie jako drugie dziecko chciałoby się dziewczynkę i "parkę". No ale kurde, nigdy nie zrozumiem rozżalenia że jest chłopak a nie dziewczynka, tzn że co, że tego drugiego chłopaka będzie się mniej kochać bo nie jest tym co miało być? No kurde, zamiast się cieszyć że zdrowe, to płeć im nie taka. No ludziom nie dogodzisz. Moja znajoma jest w 7tc i zarówno ona, jak i jej rodzina mówi że to na pewno dziewczynka, że to musi być dziewczynka 🤦 no Chryste 🤦 no nie sklep ani koncert życzeń.Krokodylica, Jaśmina lubią tę wiadomość
-
Hej, Nadzieja ja niestety jesli mialam klucie to tylko w podbrzuszu, w odbycie nigdy... ale moze jakas dziewczyna ma podobnie i cos doradzi 😘
Domi kciuki za wizyte ❤
Katwie my tez planujemy od razu po tym dziecku kolejne. Nie jestem najmlodsza a jak pisalam marzy nam sie 4..a o te staralismy sie bardzo dlugo z leczeniem po drodze.
Mysle, ze jednak najpierw skoncze karmic i dopiero. I tak gdyby cos planuje wychowawczy, bo dziecka tesciowej nie zostawie a w poblizu mojego zadupia ciezko o zlobek.
Gratuluje 6 miesiąca ❤ Poprosimy o fotki brzuszków 😁
Ata nie wiem czemu ale mi wlasnie pajac tez kojarzy sie jakby dziecko bylo caly czas w pizsmie 😁 ale to wiecie takie myslenie. Jak bedzie mi wygodniej to i dziecko bedzie w pizamie caly dzien, czyt pajacu 😅 ale narazie kupuje rozne rzeczy..
Domi1995 lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Joanna bardzo dobre podejście 😁 to co dla jednych jest wygodne u Ciebie może się nie sprawdzać i odwrotnie... Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że co dla jednego dziecka jest wygodne nie koniecznie będzie idealne dla drugiego (nawet rodzeństwa).
Proponuję jednak zakupy w rozsądnych ilościach 😜 po przetestowaniu na sobie i dzidzi będziesz wiedziała co dokupić i w którym kierunku pójść.Krokodylica, Jaśmina lubią tę wiadomość
-
Ancys właśnie nie kupuje jakichs wielkich ilosci..
Mam po kilka sztuk bodow i to 56 jak i 62, spodenek, rampersow z dlugimi nogawkami, zamowilam tez polspiochy i typowe spioszki..
Jeszcze zostala mi czy kaftaniki lub pajace.
Ale ilosci mam narazie malutkie. Licze, ze uda sie ruszyc do sklepow i wtedy bede dokładniej wybierac. Narazie biore co mi sie podoba i jest w fajnej promce.
Ktos pisal o kombinezon jesienny... tez mysle wlasnie jaki rozmiar?Jaśmina lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
ancys85 wrote:Ja też miałam sporo bodów i półśpiochów według mnie są tak samo wygodne i łatwe w obsłudze jak pajace 😁 Zresztą lepiej się nauczyć ubierać noworodka niż kilkumiesięcznego bobasa, który się kręci i wierci...
Dziewczyny gratuluję cyfry 6 😊
A body i polspiochy szły dla mnie szybciutko 😉ancys85, Jaśmina lubią tę wiadomość
-
O taaak, zapinanie na zamek jest mega!
Raz kupiłam młodemu dwa śpioszki zapinane na guziki na pętelkę. No litościW sklepie jak oglądałam, to w ogóle nie zwróciłam na to uwagi, a jak w domu zakładałam dziecku, to pod nosem przeklinałam. Użyłam raz
-
nick nieaktualnyJa troszkę zmieniając temat
chciałam się Was zapytać o legginsy, które polecacie w ciąży?
Ja kupiłam jedna parę z HM i są naprawdę wygodne, miłe i nie przeswitują.
Ale kuszą mnie te legginsy z Lidla, czy któraś z Was ma porownanie?
W ogóle to uwielbiam spodnie takie alladynki lekkiego materiału i liczyłam, ze kupię je sobie gdzieś przy okazji, ale że nie chodzę po sklepach, to nie ma gdzieMoże coś możecie polecić?
Muszę też kupić koszulki, bo wszystkie zrobiły się za krótkie.
Niby za dużo się teraz nie wychodzi, ale ja sporo wychodzę z synkiem przed dom, na osiedle i jednak spędzamy dużo czasu na dworze. W weekendy wyciągam męża do parku lub do lasu i wczoraj stwierdziłam, ze nie mam się w co ubrać 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 10:01
-
nick nieaktualnyMam też pytanie do tych z Was, które mają łożysko na przedniej ścianie.
W ciąży z synkiem czułam ruchy bardzo szybko, łożysko było z tylu.
Teraz ruchy już czuję od 2-3 tygodni, ale są to delikatne musnięcia, czasem takie jakby kopnięcie, ale raczej stawiam na podskoczenie maluszka, wiem, ze czuję dziecko, ale liczyłam, ze tych ruchów będzie więcej i częściej, a właściwie tak nie jest.
To normalne przy takim łożysku? Czy później te ruchy będą wyrazniejsze? -
Aina wrote:Dziewczyny od 4 maja ubranka niemowlece i koszulki i leginsy ciążowe w lidlu .malo niestety liczylam ze jak zawsze w lidlu na dzien matki będzie ciazowa oferta bo ja staniki chciałam
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Domi1995 wrote:Hej laski
nie pamietam kiedy wstałam tak wczesnie :o od 5 nie śpię, moje dziecko postanowiło tak kręcić się w brzuchu żeby matkę obudzić. A jak już się obudziłam, to przypomniałam sobie, że dzisiaj pierwsza wizyta po 2 miesiącach i już jestem taka podjarana, że na pewno nie zasnę 😂😂
joana, Domi1995 lubią tę wiadomość
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
joana wrote:Jasmina mysle, ze tesciowe to zawsze bedzie temat rzeka..
I super, ze maz jest po Twojej stronie.
Nie wiem czy znacie te przysłowie: kaszanka nie kielbasa, tesciow a nie matka. Moja kiedys jak uslyszala takie zdanie od ziecia to sie obrazila. Ale czy po czesci nie miał racji? Czy kazda tesciowa nas traktuje jak rodowita corke, żebyśmy podchodzily do nich jak do mamy? Ale to oczekiwanie uczuc dla nich chyba powinno byc jednostronne.
Moja tez miala komentarze, ze musi byc dziewczynka, bo taka jest tradycje wsrod jej dzieci. Na moje mowienie, ze czuje, ze bedzie chlopak to smiala sie ze mnie. Wkoncu wyszedl chlopak to mina zawiedziona i tekst, ze jeszcze roznie moze byc......
Teraz znow mowimy, ze chlopak to tekst, ze nie spęlnilismy tradycji rodzinnej. Odpowiedzialam, ze z mojej strony rodziny spelnilam bo tam zawsze sa chlopcy a dziecko to ma byc zdrowe a nie koncert zyczen.
To samo o imie... mowimy, ze Adam.. to co ona na to, ze wybierac nam nie bedzie ale ma kilka ktore jej sie podobają np Tymek.. ale my wybieramy ale gdybysmy chcieli to moze powiedziec jakie.
Powiedziałam, ze brzuchu jest Adam i koniec kropka.
O wyprawke tez mnie komentowala do corek, bo mówiła mi, ze pytala sie czy ja za szybko nie kupuje. Poeiedzialy, ze nie. Na co odpowiedzialam, ze place za moje i meza i gdybym chciala to moglam kupowac i przed ciaza. A poza tym polaczyc dwa duze wydatki, wyprawke i remont to koszt trzeba jakos rozlozyc..
Co chwile słucham zartow z mojego brzucha... bo jedna z corek to taka chuda to miala kuleczke... od razu niech mi powie, ze jestem tlusta jak wieprz...
I juz zaczynaja sie rady i porady jak karmic itp... bylabym wdzieczna gdybym jej nie znala.. np przeciwniczka karmienia dluzszego niz 2 - 3 miesiace. ale wiem, ze te rady i porady to mnie zamecza po porodzie zwyczajnie jak juz ich nie utne.
Co do pokoju i ciuszkow już tez zaczyna się wtracac ale udaje że nie słyszę. Ciuchy po sobie też próbuje mi wcisnąćjoana lubi tę wiadomość
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Natalii wrote:Mam też pytanie do tych z Was, które mają łożysko na przedniej ścianie.
W ciąży z synkiem czułam ruchy bardzo szybko, łożysko było z tylu.
Teraz ruchy już czuję od 2-3 tygodni, ale są to delikatne musnięcia, czasem takie jakby kopnięcie, ale raczej stawiam na podskoczenie maluszka, wiem, ze czuję dziecko, ale liczyłam, ze tych ruchów będzie więcej i częściej, a właściwie tak nie jest.
To normalne przy takim łożysku? Czy później te ruchy będą wyrazniejsze?
Jak najbardziej normalne 😁 moja gin mówiła, że ruchy malucha są przy tak ułożonym łożysku stłumione i bardziej wyczuwalne po bokach, no cóż... nie da się ukryć, że bardziej atakowane są nasze narządy.
Mi około tygodnia temu nasiliły się bardzo ruchy malucha i obecnie jestem w stanie określić pory jego aktywności i czuwania ale brzuch jeszcze "nie odskakuje" 😜 z tym, że moja ciąża jest starsza od Twojej o 3 tygodnie.