!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny! Trzymam kciuki za odpieluchowanie! Ja synka odpieluchowalam jak miał 2 lata. Poszło gładko, byłam w szoku. Po prostu zdjęłam mu pieluszke i co chwila pytałam czy chce siku. Zdarzyły się wpadki ale po dwóch dniach poszedł już do żłobka bez pieluszki i tyle jeden spodnie zasiusial przez cały dzień. A wcześniej absolutnie nie chciał siadać na nocnik, więc naprawdę poszło mu to super sprawnie. Zakładałem tylko Pieluszke na drogę dluzsza. Za to teraz muszę zacząć walkę że spaniem w pieluszce. Na już 3 lata i 2 miesiące ale spi w pieluszce bo tak sika że to jest jakaś masakra. Dzisiaj się obudził cały mokry... Staram się trochę bo wyszukiwać w nocy ale teraz jak soi w swoim pokoju to mi to nie ułatwia. Czekam aż ma z wrócimy i chcemy się za to zabrać. Liczę po cichu że może uda się do września pokonać problem.
Ja dzisiaj pospałem rekordowo długo z synem. Od razu lepiej się czuje bo ostatnie noce to były po 3-4h snu. Siedzę teraz po nocach nad elektryka, łazienkami itd, ma z p północy zaczyna wachte i pracuje do 4 rano więc mamy Clczas "dla siebie", żeby spokojnie że sobą popisać.
Męczy mnie potworna zgaga od kilku dni. Zgaga do tego stopnia że mam ochotę wymiotować. Wczoraj miałam kuoic sobie reni i nie dostałam nigdzie gdzie byłam A nie miałam już czasu kręcić się oo mieście. Do tego doszedł dzieją potworny skurcz łydki w nocy. Ostatni tydzień dał mi w kość przez budowę. Wczoraj byłam potwornie zmęczona, nie miałam kiedy odespać bo jeździliśmy jeszcze wczoraj na urodziny mojej drugiej chrzesnicy. Wieczorem.az płakać mi się chciało z tego zmęczenia, ale po gorącej kąpieli trochę mi przeszło.
Obiecałam sobie ze od lipca biorę się porządnie za wyprawke. Teraz nie mam do tego glowy kompletnie.
Życzę Wam udanej niedzieli. U mnie dziś gotuje mama wyjątkowo więc mam wolne i mogę trochę naladowac baterie na cały tydzień.
Dzisiaj zaczynamy 26 tydzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2020, 10:20
Ounai, Leeila26, Pogoda, Dave87, maja2024 lubią tę wiadomość
-
Qunai no wlasnie myslalam juz obejrzec sobie u tej kobietki. Na zdjeciach wyglada fajnie, w sensie zadbany. I wogole. Tylko czytam, ze jest w nim slaba amotryzacja..z opinii na necie.
Co do priama to nie bierzemy go po uwage, za drogi na nasz budzet. A uzywanych w okolicy nie ma.
Domi a ile macie z mezem wzrostu? Kupowalas nowy czy uzywke? Bo nie pamiętam? Nie wiem.czy ta cena jest spoko..
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
A ja teraz pielęgnuje męża. Wczoraj byliśmy u jego siostry bo chłopaki chcieli opić chrześniaka i siedzieliśmy do 1 w nocy. A powiem wam że okropnie się czułam, gazy rozsadzały mi brzuch, stwardniał, No masakra.
A teraz jeszcze się wkurzyłam bo teściowa znowu łazi obrażona bo poszliśmy w gościnę i mąż się napił. Ja pier*, jeszcze 2 tygodnie 🤦😠 -
joana wrote:Qunai no wlasnie myslalam juz obejrzec sobie u tej kobietki. Na zdjeciach wyglada fajnie, w sensie zadbany. I wogole. Tylko czytam, ze jest w nim slaba amotryzacja..z opinii na necie.
Co do priama to nie bierzemy go po uwage, za drogi na nasz budzet. A uzywanych w okolicy nie ma.
Domi a ile macie z mezem wzrostu? Kupowalas nowy czy uzywke? Bo nie pamiętam? Nie wiem.czy ta cena jest spoko..
Ptysio, ja mam AngelCare
Audrey, jak Ci coś powie to jej przekaz żeby do syna miała pretensje bo Ty mu do gardła nie wlewalas. Moja mi kiedyś powiedziała że mamy złe towarzystwo bo co do nich idziemy to wracamy pijani. Tekst jak do 18-latka. -
Ounai, właśnie sęk w tym że ona nawet się nie odzywa, Tylko chodzi obrażona. Inie rozumie że prawie 30 letni facet może się napić, tym bardziej że nie byliśmy z patologią tylko z jej córka. Ona ma takie schizy, bo jej mąż, ojciec męża jest alkoholikiem i nie żyją razem. I jak mąż się napije to mówi że jest taki sam - raz jej powiedziałam co o tym myślę to się 2 miesiące nie odzywała. A ostatni raz kiedy mąż się napił to chyba rok temu u nas na wieńcu 🤦 takie to wiesz, myśli że jeszcze może nas kontrolować, i dlatego była oburzona wieściami o ślubie - bo wiedziała że nie pozwolę na to i na wykorzystywanie męża.
Ale jak mówię - jeszcze 2 tygodnie i do siebie👍 -
Hehe to u mnie jest na odwrót
ja się wkurzam na męża jak się upije, bo wtedy zachowuje się jak glupol, wolę go trzeźwego, natomiast teściowa nie ma do niego pretensji. Może dlatego, że jak on piję to ja nie pije, a ona zawsze sobie coś walnie
najgorzej jest być trzeźwym wśród pijanych
za to kiedyś po weselu babcia męża mnie zrypala. 8 rano, babcia się zbiera do kościoła, a my wracamy z wesela. Mąż ledwie stoi, a babcia zamaluje ręce i mówi "Boże, jak mogłaś mu pozwolić tak się upić" mówię "nie miałam na to wpływy" a babcia "MIAŁAŚ!!!" 😂 i później mu moralniaka walnęła, że jego tata nigdy nie był w takim stanie.... Tiaaaaa, na pewno 😂 po prostu go nie widziała w takim stanie
-
Ja wczoraj też opróżniłam sobie parę szafek i szuflad. Zmieniłam koncepcję gdzie będę trzymać ciuszki dziecia. Jedyny problem jest taki że to nie będzie w pokoju gdzie będzie spał, ale w tym drugim mam 3 dość duże szuflady w meblach i dość fajne 3 szafki. Najwyżej na noc będę sobie szykować awaryjne ubranko...
Zamówiłam sobie pakę używanych ciuszków na marketplace, więc wyprawkę ciuchowa chyba będę mieć z głowy
Niby tak dużo osób się oferowało, żebym nic nie kupowała, bo mi dadzą ciuszki, a jak przyszło co do czego to większość dużych albo takich przedpotopowych. Nie to żebym wybrzydzala, ale chyba każda kobieta chce ładne ciuszki dla swojego wyczekanego maleństwa
Już bardzo bym chciała pojechac za wózkiem, ale postanowiłam, że czekam na kasę z ZUS i dopiero będziemy kupowac większe rzeczy. Gorzej jak się nie doczekam do porodu 🤦🏼 -
Audrey wrote:Ounai, właśnie sęk w tym że ona nawet się nie odzywa, Tylko chodzi obrażona. Inie rozumie że prawie 30 letni facet może się napić, tym bardziej że nie byliśmy z patologią tylko z jej córka. Ona ma takie schizy, bo jej mąż, ojciec męża jest alkoholikiem i nie żyją razem. I jak mąż się napije to mówi że jest taki sam - raz jej powiedziałam co o tym myślę to się 2 miesiące nie odzywała. A ostatni raz kiedy mąż się napił to chyba rok temu u nas na wieńcu 🤦 takie to wiesz, myśli że jeszcze może nas kontrolować, i dlatego była oburzona wieściami o ślubie - bo wiedziała że nie pozwolę na to i na wykorzystywanie męża.
Ale jak mówię - jeszcze 2 tygodnie i do siebie👍
Mi nie przeszkadza bycie trzeźwym wśród pijanych. Odkąd mam dziecko to nawet wolę nie pić jak pomyślę że nie będzie mi wolno umierać rano. Ale ja nie lubię pić. Muszę mieć naprawdę dobre towarzystwo i zapewniona opiekę do dziecko na następny dzień, żeby wiedzieć że będę mogła dojść do siebie w spokojuPogoda lubi tę wiadomość
-
erre wrote:Kroko, właśnie miałam pytać jak postępy, odpieluchowaniem
My też od wczoraj w majtkach, ale idzie kiepsko. Mąż oczywiście pretensje do mnie, że dwulatek jeszcze nieodpieluchowany. Tylko szkoda, że zaprzepaścił moją pracę 2 miesiące temu, gdy młody leciał do nocnika, sam sciagal spodnie i pieluszkę i siadał
siusiu już nie robił, mąż sie zaczął wkurzac i sadzac młodego do siłę i przez to teraz jest blokada
Ja polecam nie zakladac dziecku na poczatku 1-2tyg majtek a najlepiej tez spodni bo dziecko mysli, ze ma pieluche (przyzwyczailo sie do ucisku na tylek).
I nie pytaj co pare minut czy mu sie siku chce bo to nie ma sensu - nawet jak mu sir chce to powie ze nie a za minute nasika na podloge 😄. Lepiej obserwowac zachowanie. Dziecko sie musi swojego ciala nauczyc. -
Ounai wrote:Pogodna, przecież możesz jechać wybrać a jak kasa przyjdzie to zamówisz. Ja jeżdżę oglądać alei jeszcze nie zamawiam.
No też prawdaale ja jestem w gorącej wodzie kapana i pewnie już natychmiast bym chciała kupować.
-
A propos ruchów... Wczoraj był dzień leniuszka, a dziś po 3 łakotkach kakaowych do kawy chyba jakieś tańce w brzuchu odchodzą 😂
joana lubi tę wiadomość
-
erre wrote:Kroko, właśnie miałam pytać jak postępy, odpieluchowaniem
My też od wczoraj w majtkach, ale idzie kiepsko. Mąż oczywiście pretensje do mnie, że dwulatek jeszcze nieodpieluchowany. Tylko szkoda, że zaprzepaścił moją pracę 2 miesiące temu, gdy młody leciał do nocnika, sam sciagal spodnie i pieluszkę i siadał
siusiu już nie robił, mąż sie zaczął wkurzac i sadzac młodego do siłę i przez to teraz jest blokada
Erre no weź.
Dwulatek pomyka w pieluszce i nic w tym dziwnego.
A mąż niech se zamknie gębę i się nie odzywa.
U nas dzisiaj rano zaczęła robić kupę w majtki plus raz poszło siku w majtki. No ale to normalne, pierwsze kilka dni to masakra a potem dziecko załapie.
Oczywiście jak się uda zrobić do nocnika bijemy brawo. Nerwy nic tu nie pomogą.
No i starsza córka wczoraj jęczała że Łucja tyle razy majtki zasikała to jej tłumaczyłam żeby tak nie mówiła bo Łucji jest przykro i że Łucja jest dzielna i świetnie jej idzie. -
Mi też nie przeszkadza być trzeźwą wśród pijanych bo nawet nie lubię pić, chyba że Lecha mohito😍 a mąż też nie pije, teraz akurat opijali dziecko, zresztą on zawsze zdycha na drugi dzień, a jak już się upije to jest łagodny jak małe jagniątko 🤣
No cóż, cieszę się że to ostatnie dni tutaj i będę miała to z głowy. -
A tam my mloda z Domim mowimy siusmajtek 😄 ale tak na zarty oczywiscie.
A co do nerwow to niestety czasem, przynajmniej mi, puszczaly. Przynajmniej na tyle zeby samej sie rozplakac gdy juz nie mialam na nic sila a cora nasikala sobie na materac lozka akurat...
I przyznaje sie bez bicia ze jak po 2tyg narobila dwa razy kupsko w gacie albo nasilala na podloge mowiax ze to poprostu lubi a mama lubi sprzatac to dostala mega ochrzan. I moze to nie jest podejscie bliskosciowe i pedagogiczne ale pomoglo 😉 -
Freja000 wrote:Moje dzieci do 3 rż biegały w pileuchach
Pytałam już , ale nikt mi nie odpowiedział. Co macie przeciwko kubełkowym siedziskom? Nie mam zdania ani się nie znam, ale piszą, że to właśnie zalecana pozycja dla dziecka?
No i podjęłam decyzję (chociaż nie obgadałam jeszcze z ginem), że cc jak najpóźniej. Bardzo bym chciała, żeby poród się zaczął. Więc może na 10.10 się zgodzi...
Jeśli któraś z Was będzie oglądałam Joolz Day3 to proszę o info jak się sprawuje.
A nie boisz sie ze nie zdaza z cc? Ty juz masz tez dwojke prawda? A przypomnij prosze, wczesniej mialas sn czy cc? Mi zaproponowano najwczesnien tydzien przed a najpozniej w dniu tp. Ale ja sie boje, ze mi tego cc nie zdaza zrobic. -
Co do wyboru wózka dziecięcego, my zastanawiamy się nad cybexem. Jest to dosyć niski wózek na czym mi zależy bo jestem niziutka. Ale nie wiem czy przypadkiem gondola nie jest za mała w nim. Muszę się zorientować jaka długość gondoli jest najlepsza, tym bardziej, że nam przypada jeszcze okres zimowy👩+🧔♂️+👱+🐶
2020 👶 💙
30.12.2024 ⏸️
https://www.tickerfactory.com]