!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Annia wrote:A kiedy planujecie zacząć prać ciuszki?
Ja chyba jakoś w czerwcu żeby nie stać przy żelazku w upałach... -
Annia wrote:A kiedy planujecie zacząć prać ciuszki?
Ja mam plan taki: czerwiec koniec zakupów wyprawkowych, do 10 czerwca pracuję, więc potem będę miała więcej czasu i dlatego chcę się skupić na praniu, prasowaniu i ogarnianiu kącika dziecka. Tak żeby w sierpniu móc już tylko czekać. Może dla kogoś to wcześnie, ale trzeba brać poprawkę, że u mnie termin z usg to 25 sierpnia, a ja z tych co nie lubię zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. -
nick nieaktualny
-
Agata ja to co mam to już mam uprane i uprasowane. Piorę na bieżąco z rzeczami córek. I nie, nie będę prać drugi raz przed porodem.
już kiedyś tu pisałam że nawet położna mówiła mi że dobrze aby ubranka poleżały sobie wcześniej i nabrały naszych domowych bakterii.
Jedynie wstrzymała bym się chwilę jeśli masz nową komodę bo nowe meble zwykle jednak śmierdzą.
Ounai a jeśli mogę zapytać, w jaki sposób obecność syna przeszkadza Ci w praniu ubranek?Agata_K lubi tę wiadomość
-
U mnie w tym tygodniu wchodzą robić kuchnie. Jak to się skończy to się biorę za sprzątanie . W między czasie muszę kupić komodę na ciuszki dzidziusia. I myślę że za dwa-trzy tygodnie będę prała, prasowała i pakowała w wieku próżniowe a bliżej terminu sobie powyciągam te najmniejsze ubranka;)
Ja sobie nie wyobrażam prasować w upały. U mnie mieszkanie bardzo się nagrzewa jak jest gorąco na dworzu. Poza tym ja już czasem narzekam na ból kręgosłupa czy pięt;P -
Agata_K wrote:Jak wypierzecie i wyprasujecie teraz to już nie będziecie prać przed porodem ?
Mnie korci, żeby do nowych mebli wkładać już wyprane, ale wydaje mi się że przez te 3 miesiące to one się mimo wszystko pokurzą .
Kroko, nie przeszkadza mi, ale ponieważ podjęliśmy decyzję że wraca do przedszkola od 1 czerwca to ten tydzień sobie odpuszczę i zacznę od następnegoA w tym tygodniu będziemy się uczyć jeździć na rowerze i uzupełniać książki do przedszkola
-
Ja też będę czekać do końca remontu, czyli mniej więcej do lipca w wizji optymistycznej 😉 Wtedy mam zamiar prac i prasować. Upały i tak trzeba przetrwać, mnie plecy bolą codziennie wieczorem nawet jak nic nie robię, może do lipca się przyzwyczaję 🤣 my mamy w domu latem dość chłodno, chyba przez grube mury.
Joana dobrze, że przeszło 👍joana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJoana my nie jesteśmy jakoś mega wysocy, ja 165, mój chłopak 180 prawie i tak jest akurat. Płaciłam 1000 złotych za gondole i spacerówkę, ale to od znajomych, w idealnym stanie. Gdyby nie sprzedawali mi to mówiła, że na pewno z 800 złotych by pdwyzszyla cenę.
A co do prania to ja piorę i prasuję już teraz, przynajmniej to, co nuz mam. Robię to na bieżąco jak coś kupujęjoana lubi tę wiadomość
-
To te 1500 widze nie taka zla cena. Moze zobacze i umowie sie na ogladanie.
U nas remont gory trwa. Meble zamowione, ale dopoki nie jest skonczony remont to nie ma gdzie ich skladac jak dojda. Takze koniec lipca zloza nam meble do sypialni to wtedy maz zlozy i te dzieciece.
Zaczne wtedy prac i prasowac, ale poloze jeszcze w naszej komodzie a nie tej nowej dzieciecej. Mysle, ze dam miesiac na wywietrzenie meblom a wtedy przeniose je juz do tych komod dzieciecych.
Dzis zobaczylam, ze lekko leci mi siara. Znaczy mialam bialy sutek i dotknęłam a tam wyplynela malutenka kropelka. Nie dotykalam ich juz, zeby nie stymulowac macicy do skurczy. Ale spojrzałam pozniej na stanik od srodka i tam byly takie plamki zaciekowe z obu piersi. Wy tez juz tak macie?Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie sutki suche 🤣
Ale w nocy jak się przewróciłam na drugi bok to zaboli mnie brzuch 🤔
Nie śpię od 5.30 z podekscytowania że stolarz mi dzisiaj kuchnie składa 😍 a obecnie czekam w aucie na pana z piaskiem pod polbruk na schody.
Ja będę prac i prasować jak kupimy wózek czyli w lipcu. W koszykach internetowych mam pełno wyprawkowych zakupów i czekają na kasę z ZUS 😠 bardzo się cieszę że malutka urodzi się już w swoim domku ☺Jaśmina lubi tę wiadomość
-
Ja poprostu mówię że koniec sierpnia. Chociaż staram się nie podawać daty porodu, bo chcę uniknąć codziennych, denerwujących telefonów typu "czy już urodziłaś, czego jeszcze nie rodzisz?". Z usg wychodzi mi 25 sierpnia, z OM 2 września. Więc w ciągu tygodnia może się coś wydarzyć ( jak będzie w terminie oczywiście)
-
Ja podaje zawsze koniec sierpnia.
Nie mowie dokladnej daty. Om mam 03.09 a z usg 28-29.08. A ostatnio 31.08, takze roznie 😊
Audrey nic dziwnego, ze sie cieszysz 😊 super sprawa.
My niby z tesciami, ale wiadome, ze jak u siebie. A jaram sie tym, ze gora bedzie skonczona na Adasia 😊
Wreszcie jak w domu a nie cygani w kuchni z pokojem a w pokoju szafa na stole 🤣Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Ja jak sie troche lepiej poczuje przy tej xukrzycy (myslalam,ze sennosc w ciagu dnia mam od tabletek na nadcisnenie a to chyba przez cukrzyce
)to wreszcie w czerwcu biore sie za dalsze kompletowanie wyprawki bo mam tylko troche ciuszkow 😂 podobaja mi sie wozki espiro (rozne sa modele i podobaja mi sie te z bardziej prostokatna gondolą a nie z taka mydelniczką) ale musze znalezc gdzies sklep stacjonarny zeby sobie obejrzec na zywo a potem niech sobie tesciowie wydają tyle kasy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 09:11
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt