!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
joana wrote:Wreszcie jak w domu a nie cygani w kuchni z pokojem a w pokoju szafa na stole 🤣
Poza tym u nas dodatkowo komplikuje fakt że to nie jest teraz miejsce odpowiednie do wychowania dziecka. Bo jak wspomniałam ojciec męża jest alkoholikiem, ale z racji że dom jest w połowie jego to ma u góry jeden pokój (a wchodzi garażem i piwnicy, nie głównym wejściem). Wraca nachalny do domu i drze się w niebogłosy. Dzisiaj przykładowo o 3 w nocy przylazł i drze się "budzimy sie", i potrafi puszczać muzykę na cały regulator. I wtedy mąż musi reagować. Dlatego nie są to warunki dla dziecka. I mimo że teściowa działa mi na nerwy czasem to nigdy jej tego nie powiem bo wiem że pękło by jej serce.
-
Haha widzę, że cyganów więcej 🤣 moja kuchnia to w tej chwili stół i czajnik elektryczny, szafę mam a jakże! Ale i tak większość ubrań z racji, że się nie mieści - mieszka na krześle 🤣. Oczywiście mamy ,,normalną kuchnie" u teściowej, ale jeszcze trochę i będziemy całkiem u siebie 😉 nasza część domu to w tej chwili plac budowy i nawet sprzątać się nie chce bo i tak jest zaraz bałagan, zresztą ciężko to do ładu doprowadzić.
Współczuję teścia alkoholika.. z teściami mieszka brat męża, też lubi wypić. Ale nie szkodzi tym nikomu, nie drze się, nie awanturuje i poza tym jest złoty chłopak 👍 Tylko wkurza mnie ciągłym przychodzeniem do nas po ,,pożycz 2zl". Teściu mu ostatnio awanturę zrobił, że sam na siebie robi i nie może wyrobić.. Z drugiej strony, ciężko mu nie dać - zawsze dostajemy od niego pomoc jeśli potrzebujemy. A to przy remoncie, albo jak ja potrzebuję coś przenieść, wynieść.. jednak z tym każdym 2zl mam poczucie, jakbym rzucala mu gwoździe do trumny, bo jak chłopak się za siebie nie weźmie, to się po prostu zachleje. -
Ja planuję pranie i prasowanie na początek sierpnia.
Kosz na pieluchy za pierwszym razem miałam AngelCare ale tym razem kupuję kosz na pieluchy Diaper champ, do którego nie muszę kupować wkładów tylko zwykłe worki.
My jeszcze nie mamy wózka wybranego, czekam aż zniosą nakaz maseczek a kupimy i tak w sierpniu.
Dziś od rana mam ciągnięcia w pochwie, nie boli to tylko jest takie dziwne. Ale mała szaleje od nocy, kręci się i wierci, czuję jak się prostuje bo wtedy kopie u góry i na dole. -
A ja się witam po krzywej cukrowej. Nie było źle. Słodkie to ale do przelkniecia. Miałam cytrynowa. dobrze się czułam po, nie mdliło mnie, nie muliło na prawdę w porządku. Ale ja w domu miałam, to w między czasie sobie plotkowalam z koleżanką i jakoś poszło;)
U nas mieszkanie to narazie wielki pomieszanie z poplątaniem. Nie wiem co gdzie mam;P ale jak w tym tygodniu zrobią kuchnie to już z górki;)
Ja podawalam termin z USG bo dotychczas na każdym USG dzidziuś był większy i tak mniej więcej wychodziło. Ale teraz po połówkowych wyszło bliżej terminu OM więc w sumie chyba będę mówić że 'koniec września' albo ' druga połowa września' -
Leila, dokładnie, jak będziecie zawsze mu dawać to nie weźmie się za siebie bo po co jak mu dadzą 😥
Ja np wiem że to za wcześnie ale czasem myślę co powiem córce gdy podrośnie, gdzie jej drugi dziadek itp. Tym bardziej że wiem jakie są dzieci, czasem opiekujemy się taką dziewczynką i jak ona widzi że jakiś pan idzie po schodach to piwnicy to pyta co to za pan, a jak nie dostanie satysfakcjonujące odpowiedzi to dopytuje czemu on tu mieszka itp. A weź teraz to wytłumacz 🤦
Ja idę na krzywą w piątek 😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 10:38
-
A mam takie głupie pytanie odnośnie prania ciuszkow. Ogólnie mam tych ciuszkow dużo i w różnych rozmiarach. I zamierzam prac teraz wszystkie rozmiary na raz ( w sensie posegregować kolorami i wyprać np wszystkie białe, wszystkie ciemne itd razem rozmiar 56, 62,i 68 ). Ale jak to prac potem jak się dzidziuś urodzi? Jak np z tego rozmiaru 56 mam tego nie dużo i w kilku różnych kolorach? Przecież nie będę nastawiała pralki z 5 mikro pajacykami w środku. ;p prac ze swoimi normalnie? Tylko w dziecięcym proszku? Nie wiem jak do tego podejść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 10:53
-
A ja ciuszki dziecięce zawsze pralam wszystkie na raz. Tzn miałam bliźniaczki więc przez 1rok wszystko do pralki bo dużo ulewaly i była pełna. A potem wrzucałam razem z ciuchami dorosłych. Szkoda puszczać pół pełna pralke.
Ja jutro idę na krzywa, już mam stresa bo w poprzedniej ciąży 1probe zwymiotowalam, drugą z glukoza cytrynowa już jakoś wytrzymałam.
W tym tyg odbieram też wózek od szwagra, tanio sprzedają więc grzech nie skorzystać bo wiem że na ok 8mies będę go używać (3pietro bez windy) więc.szybko zmienię na lekką spacerówkę
-
Agnieszka no naraz. Teraz naraz bo z każdego rozmiaru( mam ubranka po znajomych) . To się nazbiera. Ale chodzi mi o to jak to prac jak już dziecko będzie na świecie. I wtedy wiadomo że będę prała tylko rozmaite 56 . Czyli te noszone. I nie mam na ten rozmiar jakoś mega dużo ciuchów. Mam powiedzmy 10 bodów, 10 pajacu, 10 polspiochow. I te ubranka są w różnych kolorach. Nie będę prac białych z granatowymi ... Ale też słabo wrzucać do pralki kilka sztuk ciuszkow tylko ..
-
Ja do 2 lat prałam osobno syna. Później zmieniłam proszek na taki bardziej eko i piorę tak do dziś. A teraz dla małej będę prała osobno, ja czekałam aż uzbiera się trochę choć czasem jakiś kolor np. musztardowy prałam kilka sztuk.
Ciuszki dla córki odkładam do jej pudełka i czekają.
Ja mam krzywą 4 czerwca liczę, że wszystko pójdzie dobrze. -
U nas jest sprawa skomplikowana, bo trzeba wykończyć ostatni pokój, czyli przeszlifować ściany, pomalować je i położyć panele, ale na chwilę obecną to taka graciarnia i gdzieś musimy to wszystko rozmieścić. Ale najpierw w innych pokojach trzeba dorobić jakieś półki/regały, żeby nie robić kolejnej graciarni na podłodze 😂 Dopiero potem przenosimy meble z pokoju drugiego dziecka do tego nowo wykończonego, dalej mebelki od starszaka do drugiego dziecka i na koniec musimy kupić meble i dywan dla starszaka 😂 Mam plan robić pranie na początku sierpnia, ale czarno to widzę teraz...
-
Audrey wrote:Leila, dokładnie, jak będziecie zawsze mu dawać to nie weźmie się za siebie bo po co jak mu dadzą 😥
Ja np wiem że to za wcześnie ale czasem myślę co powiem córce gdy podrośnie, gdzie jej drugi dziadek itp. Tym bardziej że wiem jakie są dzieci, czasem opiekujemy się taką dziewczynką i jak ona widzi że jakiś pan idzie po schodach to piwnicy to pyta co to za pan, a jak nie dostanie satysfakcjonujące odpowiedzi to dopytuje czemu on tu mieszka itp. A weź teraz to wytłumacz 🤦
Ja idę na krzywą w piątek 😥
Chmurka, pierz całej rodzinie w proszku dla niemowląt, prostezwłaszcza, że jeśli będziesz używać normalnego proszku to on i tak zostaje w rurach, tak samo płyn do płukania.
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Chmurka wrote:Agnieszka no naraz. Teraz naraz bo z każdego rozmiaru( mam ubranka po znajomych) . To się nazbiera. Ale chodzi mi o to jak to prac jak już dziecko będzie na świecie. I wtedy wiadomo że będę prała tylko rozmaite 56 . Czyli te noszone. I nie mam na ten rozmiar jakoś mega dużo ciuchów. Mam powiedzmy 10 bodów, 10 pajacu, 10 polspiochow. I te ubranka są w różnych kolorach. Nie będę prac białych z granatowymi ... Ale też słabo wrzucać do pralki kilka sztuk ciuszkow tylko ..
To bym prałam razem z ciuchami wszystkich domowników jak nie drażni Was zapach proszku dla dzieci. Ja tak robiłam długi czas. Ja wogole nie segreguje prania, chyba że mam coś nowego ciemnego lub czerwonego to wpierw 2prania to segreguje a potem ze wszystkimi. A żeby jakiś ciuch dziecięcy mi zafarbował to jeszcze się nie zdarzyło nigdy. -
Ja piorę cały czas synkowi w loveli, lubię ten zapach. Pewnie pózniej będę prac dalej ciuchy dzieci w loveli, a nasze dalej osobno.
U mnie wywoływali poród od wtorku, aż w piatek zrobili cc, bo rozwarcie 2 cm i ani cm wiecej (Młody chyba nie zszedł w drogi rodne, mimo, ze wisiał głowa w dół od 20 tyg ciąży).
A TP podaje wg OM, bo łatwy: 1 wrześniaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 12:51
-
Ja chyba będę prała dziecięce rzeczy razem z naszymi w jakims płynie lub proszku dla dzieci. Ponoć powinno się ustawiać podwójne płukanie 🤔
-
Chmurka wrote:A mam takie głupie pytanie odnośnie prania ciuszkow. Ogólnie mam tych ciuszkow dużo i w różnych rozmiarach. I zamierzam prac teraz wszystkie rozmiary na raz ( w sensie posegregować kolorami i wyprać np wszystkie białe, wszystkie ciemne itd razem rozmiar 56, 62,i 68 ). Ale jak to prac potem jak się dzidziuś urodzi? Jak np z tego rozmiaru 56 mam tego nie dużo i w kilku różnych kolorach? Przecież nie będę nastawiała pralki z 5 mikro pajacykami w środku. ;p prac ze swoimi normalnie? Tylko w dziecięcym proszku? Nie wiem jak do tego podejść
Chmurka zawsze mi się jakoś uzbierało na pranie, czasem po prostu było to małe pranie, a czasem dorzucałam np. jakąś swoją bluzkę w tym kolorze i prałam w dziecięcym płynie.
Teraz już nie mam tego problemu a przy trójce to w ogóle chyba zasypie mnie to pranie. 😂Chmurka, Emka31, ancys85, Jaśmina lubią tę wiadomość