!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Widzę że co raz więcej z nas ma opuchnięte nogi. U mnie jeszcze tragedii nie ma, bo widać kostki jeszcze ale i tak czuje że są trochę opuchnięte. A jeszcze ponad 2 miesiące... Zgaga odpukac sporadycznie mnie męczy, brałam po prostu wtedy jedną tabletkę reni. Za to ja narzekam na bezsenność... Padam w moment, ale szybko się budzę i przewracal się z boku na bok. Nie mogę się kompletnie ułożyć. Do tego syn ostatnio budzi się po 4 rano gotowy do wstawania, więc bardzo mało śpi.
Zapisałam się na 23 czerwca do urofizjotwrapeutki. Mam spore bóle jak myślę związane z przejściem spojenia lonowego. Są dni kiedy nic się nie dzieje, ale dzisiaj mimo że w miarę odpoczelam to mam problem z chodzeniem, doskwiera mi ten bol. Do tego doszedł ból kręgosłupa, dzisiaj nawet jak trochę lezalam dosyć mocno bolal mnie kręgosłup. Czuje się w tej ciąży jak kaleka ostatnio. Naorawde jest to dla mnie nowość po ciąży z synem... Jak widać każda ciąża jest inna. -
Co do kąpieli to ja leżałam z córką 6 dni szpitalu, więc kąpiel oczywiście była, zresztą pani pokazywała co i jak. No i jak wrócilyśmy do domu to pierwszy wieczór - pierwsza kąpiel
super to wspominam, baliśmy się z mężem trochę, zwłaszcza, że nasze dziecko było strasznie nietykalne i przez pierwsze kąpiele ciągle się darło 😁 ale poszło 💪 teściowa usilnie chciała przyjść nam pomóc itd., chociaż do niej i do jednego i drugiego dziecka przychodziła przez pierwsze tyg położna kąpać (wtf?!), ale stanowczo odmówiliśmy 😅
Pępek myliśmy octaniseptem, odpadł w 11 dobie
Aaa, co do kąpieli jeszcze - u nas było tak, że położne zalecały kąpiel przed karmieniem, żeby potem dziecka nie majgac, żeby nie ulewalo itd. U nas kompletnie się to nie sprawdziło i stąd był ten płacz - nasze dziecko jak tylko otworzyło oczy musiało mieć cycka JUŻ TERAZ NATENTYCHMIAST, inaczej słyszało je całe miasto 😅 dlatego zaczęliśmy ją kąpać zaraz po wieczornym karmieniu i płacz się skończył 😁
Co do puchnięcia to niestety nie pomogę, bo w pierwszej ciąży nie zdarzyło mi się ani raz, teraz odpukać też jeszcze nie doświadczyłam, więc oby tak dalej 🙏Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2020, 21:18
-
No i niestety ja się doczekałam...
Do połowy poszło sprawnie , od połowy już drapało w gardle a teraz siedzę i mi niedobrze. O 8.40 drugie pobranie
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Dave, łączę się w bólu. U mnie też 2 pierwsze łyki to pomyślałam że jak słodka lemoniada. A potem już było ciężko a musiałam to szybko wypić.
Dziewczyny, tak z praktyki, powiedzcie mi jaka jest różnica pomiędzy myślami a wkladkami laktacyjnymi. Tzn niby wiem ale co jest lepsze? Nikt z moich znajomych nie używał muszli 🤔
-
Ale miałam do nadrobienia jeden dzień człowiek w gościach spędzi a Wy tyle się rozpisałyście
Co do tycia, to ciekawa jestem jak faktycznie będzie, ale widzę, że mi od jakiegoś czasu waga stoi albo rośnie bardzo powoli. Miałam momenty, że podjadałam zwłaszcza słodycze. Teraz stwierdzilam że nie kupuje i koniec. Poza tym brzuch mam już dość wysoko i mi chyba uciska żołądek, bo nie jestem w stanie zjeść dużo na raz. Ja już mam 10 kg na plusie więc wydaje mi się że dużo, ale moje bmi mieściło się w widełkach normy. Moja siostra w ciąży przytyla koło 30 kg ale zaraz zrzuciła. Ja obstawiam, że pewnie 20 kg przytyje. Nastawiłam się na to mentalnie i już przestaje się przejmować. Póki co rozstępów nie mam, brzuch wygląda dość zgrabnie. Trochę na dużo w dupsko poszło i w uda. Celulit mnie denerwuje, ale myślę że to brak ruchu i woda się zbiera.
Co do puchnięcia nóg, to po tym weekendzie spędzonym przy stole nogi troszkę spuchły i zrobili się ciężkie jak u słonia, ale wystarczy, że na chwilę się położę i jest ok.
A propos pepuszka to na YouTube oglądałam chyba 2 filmiki o pielęgnacji. Jeden mega obszerny z uczkin. Pamiętam jak mój bratanek miał kikuta bardzo długo nie wiem czy nie ponad miesiąc i z tego co pamiętam to wtedy właśnie wchodziła moda na octenistept...
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
Obawiam się że może nie być dobrze bo z palca mi pobierała na czczo i miałam już 94pap86 wrote:Dave zycze dobrych wynikow bo ta cukrzyca ciazowa to chujostwo jakich malo
I powiedziała że dużo jak na czczo. Wczoraj ostatni posiłek jadłam ok 21 ale 10h minęło do badania więc to nie powinno mieć wypływu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2020, 09:09
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Ja ostatnie pobranie 9.40. na szczęście igieł się nie boje chyba przed to ile razy już nie szpitalu byłam i mnie non stop kłuli plus weflonyZabka_89 wrote:Dave ja jestem dzis z Toba bo mam to samo ale mi to smak nie przeszkadzal nawet poszlo gladko bardziej tych igiel sie boje i zostalo mi jeszcze jedno pobranie. Teraz tylko poczekac na wyniki i aby byly dobre
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
A właśnie, dzięki za polecenie antyperspirantu Garniera póki co daje rade i w końcu nie śmierdzę 😂 nawet mimo 30 stopniowego upału 😁
Ounai, Leeila26, erre, joana lubią tę wiadomość
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
Nie przejmowałabym sie tym. Ja na czczo z palca miałam 93, pani powiedziała że tylko podgladowo bada z palca i że na czczo z krwi będzie inaczej. I było 83 także ok. Więc sie nie przejmuj ☺Dave87 wrote:Obawiam się że może nie być dobrze bo z palca mi pobierała na czczo i miałam już 94
I powiedziała że dużo jak na czczo. Wczoraj ostatni posiłek jadłam ok 21 ale 10h minęło do badania więc to nie powinno mieć wypływu
-
Uuu Dave mialas 94na czczo? To juz cukrzyca.. zalezy jak Twoj gin do tego podejdzie. Ale czemu z palca na czczo mierzyli? Lepsza ktew z zyly. Do 92norma na czczo. Wiecej to cukrzyca. Ciekawe jak wyjdzie Ci krzywa. Ja jestem mega sfrustrowana bo przez 2tyg doety mialam cukry na czczo dobre a po2tyg nagle mam za wysokie po 92-98
i nie wazne czy zjem druga kolacje,czy nie zjem. Po posilkach jest ok tylko na czczo nagle codziennie przekroczenia. A dzis to juz apogeum. Wstalam z cukrem 92, pojechalam na czczo na krew i mocz, po badaniu zjadlam deseczke chrupkiego poeczywa a pp godzinie cukier 146 😂😂😂 mysle,ze mi z glodu tak wypieprzylo w gore. Wezme insuline na noc jak we czwartek diabetolog da, nie bede sie stresowac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2020, 09:23
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Jest najlepszy! Ja jedynie kolory zmieniam co zakup żeby delikatnie się skład różnił, ale dopiero po nim przestałam się pocić.Pogoda wrote:A właśnie, dzięki za polecenie antyperspirantu Garniera póki co daje rade i w końcu nie śmierdzę 😂 nawet mimo 30 stopniowego upału 😁
Mi dziś zostało równo 2 miesiące do ciąży donoszonej. Mąż w delegacji, mama ma dziś przyjechać to mi pewnie pomoże coś poogarniać czy posegregować ciuchy dla małej. Za 45 min mam diabetologa.
Od 2 tygodni jestem na ostrej diecie bo bardzo mi skakały cukry i schudłam 0,7kg. Może lelarz tym razem nie będzie krzyczał, bo ostatnio był zły, że za dużo przytylam 😂
pap86 lubi tę wiadomość
-
Z palca wychodzi inaczej jak z żyły. Za pierwszym razem wyszło mi mniej, za drugim więcej. A pobierają po to, żeby sprawdzić orientacyjnie poziom cukru, jak będzie bardzo wysoki nie podadzą glukozy. Do krzywej pod uwagę brana jest wartość z żyły.
Pogoda ja wczoraj właśnie pisalam, że mi się żołądek zmniejszył i właśnie mi uświadomiłaś, że to nie żołądek się zmniejsza, a dzidzia powiększa 😂😉 też mam wysoko brzuch 👍Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2020, 09:49
-
Pap, chrupkie pieczywo to puste kalorie. Nie jedz tego. Też miałam ten problem i w końcu Annia mi doradziła. Zjadłam na noc serek wiejski i cukier na czczo 91. A wcześniej też ciągle miałam 96, 97, 101, itd. Ale ja nie chcę insuliny. Wolę powalczyć dietą. U mnie najgorsze, że trzustka rano musi się rozkręcić i muszę jeść kolacje i śniadania białkowe, zero węgli.
-
Dokładnie jest tak jak mówi Leeila, trzeba sprawdzić najpierw orientacyjnie z palca, bo jeśli ktoś ma cukrzycę, to może trupem paść po wypiciu takiej dawki uderzeniowej.
My wczoraj wróciliśmy znad morza, oczywiście mega korki, więc mąż wybrał jakąś trasę przez wertepy. Ja się kurczowo za brzuch trzymałam, a dzisiaj rano wydzielina lekko różowa Krwi nie ma, ale czy to już mam panikować i dzwonić do lekarza czy odczekać trochę? O dziwo nic mnie nie boli ani żadnych twardnień nie ma.
W ogóle się okazało, że moja teściowa prawdopodobnie ma cukrzycę, bo krzywa cukrowa źle wyszła, ale ani myśli się trzymać diety czy chociażby pory posiłków. Tłumaczyłam jej przez kilka minut czym grozi taka cukrzyca, ale jak widzę takie olewcze podejście, to co ja będę się produkować i tłumaczyć.
-
Jaki Garniera ?Pogoda wrote:A właśnie, dzięki za polecenie antyperspirantu Garniera póki co daje rade i w końcu nie śmierdzę 😂 nawet mimo 30 stopniowego upału 😁
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
Z palca pobierała poglądowo , oprócz tego z żyły też jak najbardziej i mówiła że w ciąży cukry mogą być do 100 na czczo , zobaczymypap86 wrote:Uuu Dave mialas 94na czczo? To juz cukrzyca.. zalezy jak Twoj gin do tego podejdzie. Ale czemu z palca na czczo mierzyli? Lepsza ktew z zyly. Do 92norma na czczo. Wiecej to cukrzyca. Ciekawe jak wyjdzie Ci krzywa. Ja jestem mega sfrustrowana bo przez 2tyg doety mialam cukry na czczo dobre a po2tyg nagle mam za wysokie po 92-98 i nie wazne czy zjem druga kolacje,czy nie zjem. Po posilkach jest ok tylko na czczo nagle codziennie przekroczenia. A dzis to juz apogeum. Wstalam z cukrem 92, pojechalam na czczo na krew i mocz, po badaniu zjadlam deseczke chrupkiego poeczywa a pp godzinie cukier 146 😂😂😂 mysle,ze mi z glodu tak wypieprzylo w gore. Wezme insuline na noc jak we czwartek diabetolog da, nie bede sie stresowac.
Starania od 2013 r
Za wysokie amh 13 i Pcos .
1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn
2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle
Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić
10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA
10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍
21/22.01 krwawienie
06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
27.04 ❤️🧒
5.05 Połówkowe 👍
24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
Walczymy dalej 💪 -
pap86 wrote:Uuu Dave mialas 94na czczo? To juz cukrzyca.. zalezy jak Twoj gin do tego podejdzie. Ale czemu z palca na czczo mierzyli? Lepsza ktew z zyly. Do 92norma na czczo. Wiecej to cukrzyca. Ciekawe jak wyjdzie Ci krzywa. Ja jestem mega sfrustrowana bo przez 2tyg doety mialam cukry na czczo dobre a po2tyg nagle mam za wysokie po 92-98 i nie wazne czy zjem druga kolacje,czy nie zjem. Po posilkach jest ok tylko na czczo nagle codziennie przekroczenia. A dzis to juz apogeum. Wstalam z cukrem 92, pojechalam na czczo na krew i mocz, po badaniu zjadlam deseczke chrupkiego poeczywa a pp godzinie cukier 146 😂😂😂 mysle,ze mi z glodu tak wypieprzylo w gore. Wezme insuline na noc jak we czwartek diabetolog da, nie bede sie stresowac.
Mi przed badaniem krzywej też mierzyli poziom cukru z palca, babeczka powiedziała, że wynik powyżej 100 skutkuje odstąpieniem od badania ponieważ wypicie glukozy za bardzo obciążyłoby organizm i jest ryzykowne.
