!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Audrey szkoda, że nie powiedziałam wcześniej, że się wybieram do Ikei, to może udaloby mi się dostać te rzeczy dla Ciebie. Powinni ich więcej otworzyć, albo zrobić lepsze opcje wysyłki, bo przesadzają z cenami.
-
Leeila ZUS nas uczy cierpliwości 😂 ja już tam nawet nie dzwonie, bo zupełnie nic to nie daje... A nr telefonu bezpośrednio do placówki oczywiście jest wyłączony
-
Ja mam kłucia w formie bólu miesiączkowego, ale trwa to sekunde-dwie. Coś ukłuje od czasu do czasu i tyle - traktuje to jako normalne. Skoro pytałaś ginekolog, opisując swoje bóle i powiedziała Ci, że jest ok to jest 👍 Co innego jak boli cały czas, albo występuje w formie skurczy.. chociaż niektóre źródła nawet mówią, że skurcze do 10 dziennie też normalne na tym etapie. Ja po prostu staram się wsłuchiwać w swój organizm
-
Mój ZUS terenowy też ma wyłączony telefon. Na infolinię ciężko się dodzwonić: ,,wszystkie linie są zajęte sprawdź inne numery". Jak już się uda wbić, to trzeba strasznie długo czekać, ale ja się wczoraj nie doczekałam 🤷 a macie chociaż decyzję na profilu? Bo u mnie nic..
-
Leeila26 wrote:Mój ZUS terenowy też ma wyłączony telefon. Na infolinię ciężko się dodzwonić: ,,wszystkie linie są zajęte sprawdź inne numery". Jak już się uda wbić, to trzeba strasznie długo czekać, ale ja się wczoraj nie doczekałam 🤷 a macie chociaż decyzję na profilu? Bo u mnie nic..
Też nie mam... Ostatnia wiadomość z 7.06, że przekazują mojego maila do Krakowa i tyle... A na infolinii ciągle gadanie "sprawa w toku" "tarcza" itp 🤷 -
Jak któraś chce to moge wysłać ta lampkę chmurke za 60zl z przesyłką. Kupiłam zgubilam paragon i nie moge oddac a zdecydpwalam się a inna.Mikołaj❤
3× aid nieudane abovo Lublin
Rok 2019 0% morfologia
InvimedWarszawa/1ivf.krotki/27lat
18.09-14pobranych-10dojrzalych/4oocyty
6 zapłodnionych-5 blastek
23.09 transfer ✊4AB 7tydz [*] 💔
Czekają ❄❄❄
10.01 transfer 4AB
5dpt kreska na teście
10dpt-472.5mIU/ml 12dpt-994mIU/ml 14dpt-1984mIU/ml17dpt6129mIU/ml 19dpt-10700mIU/ml
21dpt 0.25mm dzidzi i ❤
7.02-28dpt 0.62mm ❤
13.02- 7t4d 1.3cm😍
26.02- 9t3d 2.61cm😍 FHR 184❤
10.03-11t2d 4.13cm🥰 chłopak? 💙
MTHFR 6777C-T hetero
PAI- 1 4G homo -
Szczęśliwa wrote:Ja poległam i od dziś przechodzę na insulinę mam zacząć od 6 jednostej, myślę, że głowa też bedzie trochę spokojniejsza w końcu. Te 12 tygodni jakos przetrwam
Ounai jak Twoje cukry dziś?
Niestety cholestaza to nic fajnego, ale po Twoich objawach, nastawiałabym się, że po badaniach tylko się potwierdzi...
I też myślę, że potwierdzenie cholestazy to tylko kwestia czasu.
Zebrałam się w sobie i umyłam u syna okno. Wcześniej jakoś nie mogłam się do tego zebrać, bo u syna i w salonie mamy ten problem, że jest okno takie jak balkonowe, ale dolna część się nie otwiera. Na szczęście odkurzacz do okien z wysięgnikiem i funkcją mycia do góry nogami dał radę. Plan jest taki, że codziennie umyję sobie jedno. W sumie szyby to nie było aż takie wyzwanie. Najgorsze były framugi
Chwilkę odpoczywam i biorę się za prasowanie. -
Chmurka wrote:Sorki że znów pisze to samo ale pytałam wcześniej czy każdy ból miesiączkowy jest niebezpieczny? Miałam taki przedwczoraj i kilka dni temu i wczoraj ginekolog powiedziala że takim krótkim i jednorazowym się nie przejmować... Ale tak jak pisalyście o tyn IP że już nie wiem
Chmurka lubi tę wiadomość
-
Qunai wspolczuje 😔 ale masz racje juz nic nie poradzisz.. obys tylko dotrwala do bezpiecznego okresu dla Marty 😘
Ja mam takie bole okresowe, nawet takie ze idzie mi w krzyz. Ale zaczelo mi sie tak po wizycie i nie pytalam lekarza.
Moja kolezanka miala podobnie i mi mowila, ze jak to chwilowe to jest oki ale jak czesciej to lepiej zglosic lekarzowi.
U mnie wozek zarezerwowany i w sobote po niego jedziemy 😆 muuvo slick 😊Pogoda, Chmurka, Ounai, Krokodylica lubią tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Dzwoniłam teraz o ten mój wymaz GBS. Babka mi powiedziała, że podczas brania globulek absolutnie się tego nie robi i musi upłynąć 3 dni od zakończenia kuracji. Przyznała rację, że lekarz jakiś zakręcony i też nie wie czemu tak ponagla, bo GBS się robi koło 36 tyg - żeby zdąrzyć przed rozwiązaniem, ale jak najpóźniej. I jak ja mam ufać w 100% swojemu lekarzowi, jak wszystko trzeba weryfikować?
Ogólnie jest fajny, miły, dokładny, odpowiada na pytania, ale trochę nieprzytomny czasami i to nie pierwsza taka sytuacja, że muszę coś sama weryfikować..
Któraś z Was pisała o napinającym się brzuchu podczas obracania w nocy, czy wstawania. Ja akurat bardzo uważam, dlatego moje przekręcanie się, czy wstawanie z łóżka wygląda komicznieMoże przesadzam, ale jakoś boję się tych ,,nagłych zrywów" i zawsze się pilnuje.
Dodzwoniłam się do ZUSu i chyba jestem jeszcze bardziej zła, jak byłam. Pani mówi, że sprawą zajmuje się Kraków, wpływa masę skarg na ten oddział i oni też nie bardzo mogą się do nich dodzwonić. Wysłała w moim imieniu coś w formie skargi i powiedziała, że może ruszy.. W dodatku przeterminowane mam tylko jedno zwolnienie, bo pracodawca złożył moje dwa majowe L4 dopiero 12 czerwca. Także szlag mnie trafia..
-
Leeila, mam to samo. W pierwszym trymestrze oglądałam szkole rodzenia rehabilitantki uroginekologocznej i bardzo mnie pierwszy odcinek poruszył i uwrażliwił na rozejście się mięśnia prostego brzucha. Wiec wstaje tylko bokiem, przekręcam się mega delikatnie. Ale mimo wszystko brzuch się spina jakby nagle balon miał pęknąć i trzyma długo.
Tyaaa, urządził mnie skyr, ale już po prostu wiem, ze nie mogę. Chociaż spróbowałabym jeszcze raz z nerkowcami.
Bo moja codzienna kolacja powoli mi się przejada. 😂
Podłączę się o pytania o biustonosze. Nie do wiary, ze jedyne co mi zostało do dokupienia to właśnie kilka koszul dodatkowych i staniki.
Majstry działają od wtorku w domu, tapety plus malowania i przeróbki elektryki, przy okazji przygotowani pokoiku wprowadzamy kilka zmian w sypialni i robimy w końcu szafę w sieni na buty z siedziskiem. ❤️ Juz nie mogę się doczekać połowy lipca- jak już stolarz skończy swoją cześć.Krokodylica lubi tę wiadomość
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Qunai trzymam kciuki zeby to nie byla cholestaza. W zeszlej ciazy tez miala podejrzenie bo cale vialo mnie swedzialo. Zrobili badania w szpitalu i wyszlo ze to nie cholestaza. Pomogl mi puder w plynie do smarowania
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤ -
Leeila ten ZUS jest żenujący... Obawiam się że złożona przez Panią z infolinii skarga niestety też nic nie wskóra, ale gdyby jednak to daj znać
też będę ich molestować telefonami. W Krakowie jest kilka oddziałów, ale Twój wniosek pewnie jest w tym co mój czyli ul. Pedzichow - to jest główny oddział, więc pewnie mają najwięcej roboty i największy burdel 🤷 ja nawet znam nazwisko Pani która się zajmuje moja sprawa, ale co mi z tego jak i tak nie mogę się z nią skontaktować 🤦🏼
-
Jestem po obchodzie (standardowo beznadziejnym bo ordynator za mily nie jest).
Rozmawialam z moim lekarzem. Zostaje na tydzien. Codziennie maja mi badac przeplywy i lozysko czy jest wszystko ok. Za tydzien robia kontrolne usg wagi. Zlecili badan na 3 strony (lacznie z krzepliwoscia dimerami przeciwcialami przeciwjadrowymi zeby zobaczyc czy dawki lekow nie sa za male i przez to moze byc problem ze wzrostem dziecka). Jest tez oczywiscie mozliwosc ze to byl blad pomiarow bo 2 tyg temj mialam w innym miejscu na innym sprzecie usg.
Jezeli za tydzien okaze sie ze mala nie rosnie i cos jest nie tak z przeplywami rozwiazujemy ciaze na cito 😔
Takze trzymajcie kciuki zeby badania powychodzily ok bo inaczej 31tc+3 i mamy cc 😔
Moj lekarz bardzo sie przejal tym i naprawde widac ze chce zlecic jak najwiecej badan zeby posprawdzac wszystko i jezeli cokolwiek zlego sie okaze to zeby reagowac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2020, 12:19
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤ -
Pogoda nie mam pojęcia, ale tak właśnie podejrzewam, że w głównym bo dzielnice Krakowa mają chyba swoje oddziały.. a ja nie jestem z Krakowa, tylko z okolic. Moja gmina ma niby swój oddział, ale takimi sprawami zajmują się chyba główne oddziały.
Evva kciukimam nadzieje, ze wszystko bedzie ok. Mała rośnie i posiedzi w brzuchu tyle, ile potrzeba. Dobrze, że masz takiego lekarza prowadzącego, który trzyma rękę nad Wami. Widzisz, jednak dobrze, że zgodziłaś się zostać. Gdybyś pojechała do domu, nikt by nie wpadł na to, że może być jakaś różnica w pomiarach. Intuicja zawsze najlepszym doradcą.
Evva lubi tę wiadomość
-
Evva, czy nie powinni jeszcze raz sprawdzić wagi? Bo ta wczorajsza mogła być pomyłką (inny lekarz, inny sprzęt). Ja sama miałam tak w poprzedniej ciąży, że u lekarza prywatnie wyszła mi ta sama waga, co tydzień wcześniej u tego z nfz. Okazało się, że ten drugi był błędny, bo lekarz źle zmierzył główkę. No i sprzęt z nfz gorszej jakości. Bądź dobrej myśli. Dzidzia jeszcze długo posiedzi w brzuszku.
Ale jestem wściekła. Taka akcja mnie w lidlu spotkała...Generalnie nie jestem z tych roszczeniowych bab, które żądają przepuszczania w kolejce. Mimo ciąży pokornie znoszę stanie w autobusach i w sklepach. Nie wpycham się przed szereg, jeśli nikt mnie sam dobrowolnie nie wpuści. Ale dzisiaj już nie wytrzymałam. Poszłam do lidla z synem. Miałam może z trzy rzeczy (ryby, chleb, pieluchy), stanęłam w kolejce do kasy (przede mną 3 osoby). Oczywiście każdy udawał, że mnie nie widzi. Mały trochę zaczął marudzić w wózku i niecierpliwić się, no ale trudno. Czekamy. Nagle jakaś młoda babka podchodzi do mnie i mi mówi, że jej się wepchnęłam i to ona powinna stać przede mną. No ludzie! Nie wytrzymałam! Powiedziałam wprost, że jej nie wpuszczę, bo jestem w ciąży i dlatego mam prawo stać bliżej kasy niż ona. Ale ta jędza nie dawała za wygraną. Zapewne nawrzucała mi, że "500+", "patologia", czy coś w tym stylu, ale już z tej złości nawet jej nie słuchałam. Mi osobiście nigdy nie przyszłoby do głowy zrobić coś takiego. Nawet gdy byłam jeszcze bezdzietna, to miałam sporo empatii do ciężarnych i starałam się egzekwować ich prawa. -
Leeila26 wrote:Pogoda nie mam pojęcia, ale tak właśnie podejrzewam, że w głównym bo dzielnice Krakowa mają chyba swoje oddziały.. a ja nie jestem z Krakowa, tylko z okolic. Moja gmina ma niby swój oddział, ale takimi sprawami zajmują się chyba główne oddziały.
Evva kciukimam nadzieje, ze wszystko bedzie ok. Mała rośnie i posiedzi w brzuchu tyle, ile potrzeba. Dobrze, że masz takiego lekarza prowadzącego, który trzyma rękę nad Wami. Widzisz, jednak dobrze, że zgodziłaś się zostać. Gdybyś pojechała do domu, nikt by nie wpadł na to, że może być jakaś różnica w pomiarach. Intuicja zawsze najlepszym doradcą.
Tak dokladnie moj maz powiedzial. Ze chyba mala mi tymi slabymi ruchami i bolem podbrzusza chciala dac znac zebym jechala sprawdzic bo cos jest nie tak. Takze sluchajcie swojej intuicji dziewczyny! Lepiej sprawdzic 10 razy niz czekac. Wizyte u swojego gina dopiero za ponad tydzien bym miala. A w ciagu tygodnia to sie moze tyle wydazyc przeciez.
Dobrze ze bede miala zabezpieczone u malej pluca celestonem. Chociaz od razu powiedzial moj lekarz ze najbezpieczniej by bylo do 34tc poczekac ale jezeli z usg wyjda nieprawidlowosci to za duze ryzyko bedzie z czekaniem i mniejszym zlem jest cc w 31tc niz pozostawienie jej dalej w brzuszku.
Ale powiem Wam ze oczywiscie lekarz beznadziejny z rana ktory przyszedl po wywiad wysmial mnie! Powiedzial ze ciezarne z byle pierdnieciem leca bo je zakuje i pewnie z tym przylecialam, a to ze mala mniej wyszla to nic nie znaczy i mam sobie nie wkrecac glupot...
Ale jak widac dla mojego lekarza znaczy wiele, bo wie co to moze oznaczac jezeli okaze sie prawda! Znieczulica lekarzy w szpitalach jak sie nie jest ich pacjentka jest straszliwa!!!!!
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤