!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj to pakowanie walizki jest trudniejsze niz myslalam!
w takim sensie,se ubranka dla dzidziusia siedze i przebieram 😂 musze sobie jakies spodnie dresy w pepco kupic na wyjscie zeby spakowac i zeby lezaly w walizce. Niby walizke mam olbrzymia ale rzczywiscie wlozy sie pare rzeczy i juz sie zapycha (najbardziej tymi higienicznymi rzeczami).
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
👏👏👏Freja000 wrote:już dawno pisałam, że to ściema
Mam rodzinę w Hiszpanii i tam uważają, że premier ma schizofrenię. NIby zastanawia się nad ponownym lockdownem a jednocześnie zaprasza turystów i oburza się na kwarantannę dla hiszpanów w UK. A chorych jak nie widac tak nie widać, a rodzina akurat ma bliskie kontakty ze służbą zdrowia...
A czytałyście ostatni wywiad z Szumowskim? Jasno powiedział, że ten wzrost zachorowań to wynik badań w kopalniach. Już dawno mówiłam, że chca udupić górników, bo im się ten biznes nie opłaca. To sobie znaleźli pretekst.
Covid stał się sprawa polityczną.
Znajomy z NIemiec opowiadał, że zna naukowców, którzy udowodnili, że covid nie jest tak groźny jak go opisują. I co? Nie pozwolono im opublikowac badań...
Holandia ponoć twierdzi, ze nie ma dowodów, że maseczki pomagają, więc można nie nosić.
Itd, itp.
A widziałyście porównanie zdjęć z polskich plaż i włoskich?
U nas też jest schiza. Dają bon turystyczny, a potem jęczą, że za dużo ludzi na plaży. Pozwalają na wesela do 150 osób, a następnie narzekają, że są tam same ogniska. Czepili się górników, a równie dobrze mogli się wziać za pracowników hipermarketów. A nie, przepraszam, nie mogą. Bo wtedy musieliby zamknąć sklepy i sparaliżować gospodarkę. Kopalnie to już co innego.
Statystyka choćby dziś. Jakieś 650 zachorowań (a raczej dodatnich testów nawet wobec osób bezobjawowych), ok. 340 zdrowych, a 5 zmarło. No tak... 5 osób... Aż z ciekawości wieczorem sprawdzę, ile w statystyce dziś osób umarło na skutek wypadków. A już o innych przyczynach typu rak, zawał, wylew nie wspomnę.
Ostatnio jedna babka opowiadała, że miała w rodzinie wujka, u którego zdiagnozowano covid. Człowiek ten zmarł jednak na zawał, ale z uwagi na to, że test był dodatni, to wpisali mu w akcie zgonu, że przyczyną była korona. A ten zawał uznali tylko jako skutek choroby współistniejącej...
Totoro, maja2024, Freja000 lubią tę wiadomość
Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Jaśmina, trzymam kciuki, w każdym razie na tym etapie jest już bezpiecznie 😊
Ja wiem że jak przyjdzie już mi rodzić i urocze to da męża zejdą się faceci i będą opijać. Dostał tylko reprymende że na moje wyjście ma być bardzo trzeźwy. A szwagierce powiedziałam że ma ich tu skontrolować 🤣 bo właśnie nie chce opijania w domu jak już będzie tu małe dziecko.
Jestem padnięta, zrobiłam gołąbki na 2 dni, ukisiłam ogórki, porobiłam pranie, sprzatnelam chatę i teraz wsuwam czereśnie 😂
-
Co do covidu to dodam jeszcze, że każda przeprowadzona procedura covidowa to +800 zł dla szpitala
Swoją drogą za naświetlania przy żółtaczce noworodka jest +4tys, dlatego np. w szpitalu, w którym rodziłam naświetlają z uporem maniaka przy takich wynikach bilirubiny, przy jakich w innych normalnie wypisują do domu.
-
Ja wolę żeby moj się opil jak będziemy jeszcze w szpitalu, ale ja mam na miejscu jeszcze brata, tatę czy bratowa, którzy moga mi w razie czego coś podwieźć... No chyba, że brat i tata też będą opijać 😅 ale bratowa nie pije to mnie uratuje ja też po nią jechałam do szpitala, a brat jako pasażer, bo nie był w stanie 😁
Nadzieja lubi tę wiadomość
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
Leeila26 wrote:Ja swojemu mężowi zapowiedziałam, że może się nawalić jak dzika świnia, ale jak już będziemy w domu 😉 Póki będę w szpitalu - żadnego picia. Różne rzeczy się mogą wydarzyć i ma być przytomny i trzeźwy przez cały nasz pobyt poza domem.
A ja wrecz odwrotnie maz ma dwa pierwsze dni na napicie i odchorowanie a pozniej ma czekac na telefon ze ma po nas przyjezdzac bo jak juz w domu bede to chce zeby mi pomagal a nie z kolegami pil
-
Moj pierwszego opil w domu, na drugi dzien przyjechal w odwiedziny duuuzo pozniej niz mial ale tak smierdzial wódą (moj tez niepijąvy, albo inaczej-nieupijający sie bo raczej piwo pije degustacyjnie),ze kazalam zeby spadal do domu pewnie teraz bedzie mu trudniej drugiego opić bo zostanie ze starszakiem przeciez
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Hihi, no u mnie maz nie pijacy ale pewnie pozniej cos wypije z dziadkami 😊 ale i tak wiem, ze to beda rozsądne ilości..
To ja zobacze jak walizka i tez chyba wezme laktator. U mnie maly szpital i jakis jest ale oczywiscie moze byc i kolejka.
Dzis mam fatalny dzien. Od rana boli mnie brzuch, jak stoje to tragedia.. az bralam niedawno prysznic, bo juz sie balam, ze bedzie kierunek szpital 🥴
Teraz juz lepiej ale nadal czuje takie uklucia. I ogolnie jest napiety..Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
Mój mąż też z tych niepijących - przed ciążą musiałam go namawiać czasami przy sobocie, żeby się z żoną piwa napił 😂 ale pierwsza córkę opić musi przecież! 😉 Z racji, że raczej nie spotyka się z kolegami (tyle co w pracy), to pewnie postawi im flaszkę, a sam wypije drinka w domu. Także libacji na pewno nie będę miała 👍 bo na to też bym się nie zgodziła 🙈
Joana ja tak miałam w czwartek, to już chyba takie uroki
dzisiaj też jakoś rewelacyjnego samopoczucia nie mam, ale jest znośnie 👍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2020, 15:07
-
Krokodylica wrote:Dziewczyny które mają już dzieci, kupujecie jakiś prezent od dzidziusia dla starszaka?
Ja też zamierzam kupić coś dla dzieciaków 😉
Jak rodziłam córkę to też miałam dla syna upominek a on wybrał dla Małej przytulanka, z którym śpi do dzisiaj.
Krokodylica, joana lubią tę wiadomość
-
Mój syn kupuje prezent dla siostry w tym tygodniu jedzie wybierać i jest bardzo tym przejęty, odłożył sam pieniążki z kieszonkowego i sprzedanych zabawek. My też coś kupimy od siostry dla niego.
Mój syna opił jakoś po 3 mies.
A teraz zobaczymy.
U mnie też dziś cięższy dzień, strasznie duszno mamy i nie mam sił. Jestem dziś ociężała strasznie ale już mnie tyłek od siedzenia boli a jak wstanę to zaraz mi duszno.
Czy któraś z Was ma może zawroty głowy ?
-
Maja piękna postawa synka no ale wiadomo, że z niczego mu się to nie wzięło, tylko to kwestia wychowania ❤️👍
Właśnie rozwaliła mnie strona główna na Interii 😂 u samej góry: dziś 658 zakażonych, a dosłownie poniżej: wybiła godzina ,,W" w centrum Warszawy zgromadził się tłum 😂 i gdzie ta policja z tymi mandatami? Rozumiem, że na takie wydarzenia koronawirus nie jest zapraszany? 😅
maja2024, joana lubią tę wiadomość
-
Kroko uwielbiam jak nazywasz swoje córeczki ,,kozami" 😂 kilka miesięcy do tyłu jak to przeczytałam, to myślałam, że też masz kozy tak jak ja.. dopiero później się zorientowałam 😂😂🤦
Krokodylica, ancys85, maja2024, AHope, joana lubią tę wiadomość
opijali tylko dziadkowie jakiś czas później 😁
