!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jestem i juz wyjasciam
Nie jest to covid pranaoja....poprostu moja lekarka miala pacjentke z covid i chory jest maz pacjentki
Pani dr dzięki Bogu ma ujemny wymaz ale placowka ani pracownicy nie mieli kwarantany wiec mam milam o pewnie bede miec stres przez 14 dni.
Mam dzis 35.0 a na badaniach usg 34.2 troszke mniej pierwszy raz
Mala wazy ok 2300 chyba malo w Stosunku do waszych maluchow
Przeplywy działaja pepowina pani doktor miala prpblem sie odniesc mysli ze nie powiększyła od ostatniej wizyty ale mala mocno sie rusza byl problem zmierzyc
Na podatawie dziejszego dnia sugeruje cc miedzy 38/39 tygodniem
Wstepnie umowilam termin cc na 20.9 przyjecie.wyslalam badania usg i wyniki neantolog ma to jeszcze ocenic
10.09 mam wizyte w Krakowie jesli cos będzie niepokoic mam inny termin cc na 17.09
Na ta chwile wuyglada ze po cc po przecieciu pepowiny musza zrobic usg brzuszka w tym momencie nie widac potrzeby zabiegu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2020, 14:44
-
Quanai jestes mega dzielna kciuki nieustanne
Katwie
Moj syn sikal w nocy do lozka do 5 roku zycia dwoch neurologow na konsultacji mowilo ze do 5 roku to fizjologicznie i moze byc wciaz rozwojowe
Faktycznie po 5 urodzinach przeszlo
Natomiast moja corka ma 7 lat i wciaz mamy moczenia nocne ale to wynika z zaburzenia rozwoju problemu. Z nerkami jest lepiej jak bierze leki na osteroporoze. Jak mam sile i zryw wstaje w nocy i sadzamy sie na nocik .ale teraz tak ciezko mi aie wytoczyc z lozka ze szok. -
Asia ja mam taki bol juz od dawna ale nic takiego lekarz mi nie sugerowal. Cc mam planowane ale to ze wzg na położenie miednicowe i juz 4200 w 38 tc u malucha.
Leila zaraz sprawdzę i Ci powiem jaki to model kuchni. Ale u nas ogolnie szafki sa na dwoch scianach w tym szafka cargo, ktora duzo kosztują, lodówka w zabudowie to tez podnosi koszt a na rogu mam szafke nerke. I szafki sa gora dół. Stad napewno roznica w cenie ale my tez nie robiliśmy ich na chwile, bo wiedzieliśmy ze na następne poczekamy, dlugo długo bo remontu w domu jeszcze duzo..
Ogolnie jak pisałam, ze juz konczymy to teraz ta czesc podstawowa zeby miec jak funkcjonowac.
To te meble tylko my mamy gore biały polysk a dol te drewno. I blat w kolorze dolnych frontow.
https://m.brw.pl/family-line-sole,25051
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2020, 15:02
Leeila26 lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
U mnie 35t 5d 2500g bylo, spokojnie dzieci sa rozne.Aina wrote:Waga
To 35 tydzien dziecko ma 2300 a ja 12 kg na plusie...wow a jeszcze nie ma konca .malo jadam wciaz wymiotuje -
nick nieaktualnyKatwie, ja Cię doskonale rozumiem. Tez zalezy mi, zeby syn spal w swoim pokoju, zwlaszcza teraz, jak już mi tak ciezko sie obracać u spie z poduszką ciazowa to czasem nawet maz mnie denerwuje
A jak jeszcze przychodzi syn to juz calkiem nie mogę spać
Tez dlugo walczylam, zeby sypialnia byla tylko nasza, przenieśliśmy łóżeczko synka do jego pokoju kolo 10 mca, ale wiadomo, często spal u nas. Teraz od pewnego czasu ucze go, zeby spal u siebie. On czesto ma 1 pobudkę wlasnie kolo 3-4 i wtedy chce pic, siku i spac z nami maz sie zgadza, ale ja mimo ze ciezko mi z tym staram się go przegadać i zawsze ladnie spi do rana u siebie. A jak juz go weźmiemy to albo nie api, albo nie śpię ja
No i obawiam się, co będzie jak urodzi sie mala, to juz calkiem w łóżku nie będzie miejsca. Jakos cenie sobie swój sen i uważam, że jeżeli ja się wyspie to będę miala wiecej sily i cierpliwosci do niego w ciagu dnia. Uważam tez, ze to ważne dla dziecka, zeby mial świadomość, że ma swój pokój, swoje łóżko i spi u siebie. Łatwe to nie jest, ale walczę
-
Natalii, no wlasnie. Ja staram sie byc bkisko syna, ale to bycie ze soba caly dzien i w noc dalo mi w kość. U nas tez synek spal u siebie w pokoju jak mial 8 miesiecy, chociaż to za duzo powiedziane bo spędzałam tam pol nocy, ale pamiętam jak z mezem bykam szczęśliwa ze normlanie możemy rozmawiac akbo sie kochać, bo maly byk baedzo wrazliwy na halas. No ale wrocil wlasnie do nas jak bumerang jak mial 2,5 roku jak maz wrocil z rejsu i brakkwalo mu jednak synka. Dlatego teraz pilnuje zeby nie trafil do nas z powrotem, bo my potrzebujemy przestrzeni dla nas tylko...
-
My po szczepieniach, teraz będę w nocy sprawdzać czy jakieś gorączki się nie pojawiają.
Starsza córka mnie bardzo zaskoczyła, miała dwa szczepienia w dwie ręce i była dzielna jak nigdy. Ani nie zająknęła. Za to młodsza płakała, ale niezbyt długo. Przy okazji miała zrobiony opóźniony bilans i pogadałam z panią doktor co z przedszkolem bo mamy zamiar puścić dziewczyny od 1 września to mówiła że nie ma sensu ich w domu trzymać i żeby je posłać, więc w sumie potwierdziła to co ustaliliśmy z mężem.
Pytała na kiedy mam termin, jak znoszę ciążę i czy torba już spakowana hehe.
A teraz jeszcze moja mama przyszła i mnie zestresowała że Łucja ma szklane oczka, mam nadzieję że nie będzie chora.... -
Aina, u mnie 2320 było w 33tc. Nie sugerowałabym się innymi wynikami bo dzieci rosną różnie. Moja wbrew temu co mówię najwięcej przybrała pomiędzy 26-30tc.
Fasolka, u mnie też takie bóle, po pierwsze bóle bioder w nocy jak leżę za długo na jednej stronie. Ból spojenia/miednicy, a cholera wie co to jest, w każdym razie bolą kosci przy Grażynie 🤣 mówiłam o tym położnej, mówi że to normalne, ale szwagierką np takich bóli nie miała, ale za to bolały ja plecy a mnie nie bolą. Także to chyba zależy od kobiety.
Ciekawe jak tam Ounai 🤔
-
Ja odkąd pamiętam moi rodzice spali osobno. Spałam z mamą UWAGA do 13 roku życia
Raczej to ona spała ze mną, bo miałam normalnie swój pokój, a oni sypialnie. Nie pamiętam żebym jakoś szczególnie bała się sama spać - chyba mama tak wolała, przeszkadzało jej, że tata chrapie i długo ogląda telewizor. No ale koniec końców się rozwiedli
My póki nie zrobimy góry (a z tym zejdzie pewnie kilka lat) będziemy z małą w jednym pokoju i dlatego w sumie mi obojętne czy będzie spać w łóżeczku, czy z nami Wiadomo, z intymnością będzie ciężko ale nie myśle o tym póki co.
-
nick nieaktualny
-
Wy kupujecie i skręcacie meble, a my się chcemy pozbyc narożnej szafki spod akwarium i nikt nie chce kupić 🤷 nawet kurde za darmo nikt nie chce 😅
24.01.2019 - I IVF 0 ❄️
11.04.2019 - II IVF 3 ❄️
9.05.2019 - transfer 5dniowej blastki - 12tc [*] ;(
Zostały 2 ❄️
11.01.20 pozytywny test - naturalny cud ❤️
6.09.20 Julianek 🥰👑 -
Ja dopiero jestem w trakcie remontu ha oby tylko synek nie pospieszył się 🙈
Dziewczyny muszę mieć swoją koszule porodowa do szpitala i zastanawiam się nad zakupem u mamy ginekolog, czy któraś takowa posiada lub jakaś inna? Zastanawiam się czy faktycznie jest taka fajna czy przerost formy nad treścią i czym się różni ta porodowa od poporodowej bo z opisu za dużo nie wynika02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Baki. Dziękuję, że pytasz. Odkąd uay odpuściły nie jest źle, choć ciężko juz z każdą czynnościa.
Dziś miałam ktg, Malutką mało się ruszał, pani pielęgniarka szukała specjalnie dla mnie cukierków, żeby zadziałało na nią i pomogło 😉 ale przed wejściem szalała a tam poprostu zasnęła jak tylko mnie podpieli pod ktg.
Lekarz nawet mnie nie zbadał, bo wg niego nie ma sensu na tym etapie 'męczyć' szyjki czy jakoś tak. Ktg super jak na ten etap. Wszelkie dolegliwości normalne wg niego na ten etap. Mogę urodzić dziś, mogę urodzić za tydzień, lub dalej. Wiem więc tyle, co wiedziałam wcześniej.
Ounai. Mocne kciuki! ✊ 😚
Kroko. Super, że cory szczepienia tak dobrze zniosly . Oby noc była spokojna. Mi ostatnio też przeszło przez głowę, żeby jednak może dać do przedszkola we wrześniu... bije się z myślami bardzo.
My mieliśmy się wyremontowac i wprowadzić przed porodem. Ale wszystko idzie jak krew z nosa. Odpuscilismy. Dopiero, albo może juz, był stolarz od kuchni i ustatalismy szczegóły. Tak. I to są mega koszty mebli pod zabudowę...
-
Koszula do porodu
Nie rodzilam naturalnie ale z tego co czuje to chyba nie placilabym za ta do porodu za wiele kojarzy mi sie z krwia i wydzielinami wiec chyba sie poplami
Lampka i kacik do karmienia
Ja wciaz nie mam pomyslu mala narazie ma wstawione lozeczko w duzym pokoju mam tam naroznik ale taki beznadziejny z luznymi poduchami ktore dzieci calymi dniami rzucaja gdzie sie da i ogolnie dzieje sie na tej kanapie wszystko wątpię by dalo sie tam nakarmic dziecko ....mialam marzenie fotela uszaka ale w ikea 700zl na targu ok 600 ale nie mam odwagi pojsc
No i dzis obliczylan paragony za badania i wizyty to juz mam 5 tys a to przeciez nie koniec .wyprawka tez mnie zaskoczyla kosz
Tami wiec chyba nie urodze z nikad tej kasy n a fotel. A lampka zawsze kolo lozeczka mam takie typowe gwiazdka ksiezyc z ikea .Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2020, 16:30
-
Aina nie stresuj się tak bardzo, bo to jest teraz ostatnia rzecz, która nam jest potrzebna.. zarazić się można wszędzie - po ulicach chodzi masa ludzi potencjalnie zarażonych lub przechodzących wirusa bezobjawowo. Nic z tym nie zrobimy i chyba pozostaje się przyzwyczaić 🤷
Koszule do porodu mam za 25zł, pisałam już kiedyś o tym 😁 A jeśli chodzi o fotel - popatrz na internecie. Możesz znaleźć nawet za mniej jak 600zl 👍 -
Meble kuchenne
W marcu kupilismy meble do kuchni ikea
Sami wybralismy elementy szalu nie ma najtansze mozliwe modulowe a i tak wyszlo ponad 4 tysiace bez blatu i zlewu.
Udalo sie tez wyminic podlogi w kuchni i duzym pokoju
Ale najbardziej marzyla mi sie lazienka bo mamy naprawde rudere bez remontu przez 20 lat. Ale maz uswiadomil mnie ze auto i wizyty ostatnio zabieraja wiekszosc budżetu -
Qunai urodziła!!! Niebawem podzieli się informacjami.
Anika, Domi1995, Chmurka, Leeila26, Krokodylica, katwie27, Pogoda, DarlAa, Totoro, pap86, ktosiowa, to_tylko_ja, joana, Dave87, maja2024 lubią tę wiadomość
Piąte w drodze! 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Zaraz Was nadrobię ale muszę się pochwalić że była u mnie położna i jestem mega zadowolona. Zmierzyła ciśnienie mi i tętno dzidziusia, wypytała o wszystko i odpowiedziała na każde moje pytanie. Siedziała u mnie dwie godziny.
Dowiedziałam się że u mnie w szpitalu jest możliwy kontakt skóra do skóry po cesarce jeszcze na sali operacyjnej, czyli od razu. Że cięcie nawet jeśli będzie to planowe to nie będzie na zimno ale najpierw podają oksytocyne bo to ponoć lepiej dla dziecka, dla macicy i dla późniejszej laktacji. Dowiedziałam się że dziecko będzie non stop ze mną. Chyba że ja sama będę sobie życzyć żeby je zabrali. Dowiedziałam się że nawet jeśli zapada decyzja o podaniu mleka modyfikowanego to dają najwcześniej w strzykawce albo położne pokazują jak podać mleko modyfikowane podczas próby karmienia piersią( jakoś polewa się pierś tym mlskiem przez wężyk czy coś) podobno to dobra metoda na to żeby dziecko kojarzyło karmienie tylko z cyckiem.
No ogólnie dużo pytań i wszystko już wiem. U mnie w szpitalu nie ma lewatywy przed CC , ale mogę poprosić o czopek jeśli będę chciała.
Leeila26, Krokodylica, Audrey, Pogoda, Britty, Asia000, Totoro, erre, ancys85, joana lubią tę wiadomość
