X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne !!!! Wrzesień 2020 !!!!
Odpowiedz

!!!! Wrzesień 2020 !!!!

Oceń ten wątek:
  • Audrey Autorytet
    Postów: 2193 1595

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka, współczuję stresu 😔 nie znam się na tej pępowinie ale zastanawia mnie czemu na usg 1i3 trymestru jest pępowiną trzynaczyniowa a na usg 2 dwu?🤔
    Pępowiny też się boję bardzo 😔
    Co do spojenia to może poradzisz się jakiegoś fizjoterapeuty (nie wiem kto się tym zajmuje)? Też zapytam o to mojego lekarza bo też mnie biodra bolą.

    Mi też chce się już seksu 😅

    Na wyjście że szpitala ubiorę sukienkę taka do kolan rozciągliwą która mieści teraz nas dwie więc luz.

    3jgxyx8dhnwoaf6u.png

    klz9px9ilxc2xyu4.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie spojrzała źle bo ją pytałam jak to możliwe i że chyba będę musiała dopłacić jeśli wyjdzie dodatni, a ona że nie i że będzie o 14. Dziwne.

    Do dziewczyn ściągnęłam posiłki, moja mama ma przychodzić do nich popołudniami w tym tygodniu.

  • Asia000 Autorytet
    Postów: 273 517

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie. Staś zdecydowanie zwolnił jeśli chodzi o przybieranie, czego nie można powiedzieć o mnie :P Dziś wymierzony na 3620, przez ostatnie 3 tygodnie przybyło mu 400g, a mi kolejne 3kg. Bałam się ze mały bedzie już miał pod 4kg :P Rozwarcie 2cm, ale wg lekarza na poród się jeszcze nie zanosi 😔

    joana, Krokodylica, Leeila26, erre, Pogoda, ancys85, AHope, Ptysio, Szczęśliwa, edka85, Totoro, Britty lubią tę wiadomość

    f2wl3e5ea81pmlq9.png
    f2wldf9hkvs7szme.png
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam grazyna zajmuje sie z lusterkiem, zeby jej nie poranic. Poza tym ja uzywam tez czesciowo krem do depilacji, więc nie chcialabym nim trafic tam gdzie nie powinnam, zeby nie doszlo do infekcji itp. Tym bardziej na chwile przed porodem.

    Ancys ale legginsy czy dzinsy to ciazowe bralas? Czy juz zwykle na Ciebie pasowaly?
    Tez myslalam o legginsach i luźnej koszulce ale boje sie wlasnie ze legginsy beda niewygodne.

    Fasolka wspolczuje takiej wizyty ale ja skonsultowalabym to z innym lekarzem napewno. Niech doradzi co robic

    Kroko czyli teraz odpoczynek a my zaciskamy kciuki, zebyscie dotrwali do co najmniej 09.09 😘
    Co do gbs to mi tez niby powiedzieli przyjmujac probke, ze wynik następnego dnia. A był po 5 dniach 🙈 wynik mialam ujemny.

    A mojemu Pawlowi to nie tyle chodzi o kangurowanie co wiecie, ze zobaczy syna dopiero po kilku dniach 😪

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 12:54

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • pap86 Autorytet
    Postów: 3628 2667

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do ciuchow dla mnie na wyjscie to wzielam legginsy ciazowe jeszcze(brzuch w 3dni nie sejdzie) i tunike po prostu. Ja to tylko sie boje o stopy hehe bo mialam obrzek limfatuczny po pierwszym porodzie i mąz musial mi moje adidasy rozszerzac i wyjmowac sznurowki.teraz mam w duzym powazaniu i najwyzej wyjde w klapkach bo kupilam sobie donszpitala takie na rzepy. Joana jak po cc to moze sukienka to dobry pomysl ale tak czy siak to pewnie bedziesz miala jeszcze plaster na ranie. Joana dzidziusia pokazesz na messwngerze :) jakos to bedzie. Przy porodzie sn w Wawie maz moze byc jeszcze 2godziny po porodzie ale wiem,ze u Ciebie nie ma takiej opcji ani se wzgledu na cc ani tez ze wzgledu na organizacje szpitala.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 12:58

    Szymonek jest z nami od 11.09 :) 3490gram, 57cm, 10pkt
    f2wl9vvjamwjvsgw.png
  • fasolka86 Ekspertka
    Postów: 124 225

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    U mnie po wizycie wieści takie jak przypuszczałam...
    Młody bardzo nisko, napiera główką, szyjka mocno skrócona, przepuszcza opuszek. Dr nawet nie mierzył długości szyjki usg żeby jej dodatkowo nie podrażniać i nie prowokować skurczy. Pobrał gbs.

    Młody waży 2800g

    Do końca tygodnia bezwzględny nakaz leżenia, 2 x dziennie nospa max i magnez. Pasuje żebym wytrzymała do 3 września bo wtedy jest ciąża donoszona, ale dr stwierdził że w szpitalu na tym etapie będą się "czepiać", dadzą dziecko do inkubatora itd. więc najlepiej by było wytrzymać do 9tego no ale czy to się uda....
    Wizytę mam umówioną na 9 września i zobaczymy czy dotrwam.

    Zanioslam ten wymaz do laboratorium i pani powiedziała że dzisiaj po 14 będą wyniki comnie zdziwiło bo pisałyście tu chyba że czekałyście kilka dni?
    W takim razie oszczędzaj się, choć to zapewne trudne przy dzieciach. Oby do września.

    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
    Lekarz zbadał mi spojenie, bo mówiłam, że mam dolegliwości bólowe. Dziś w nocy to była tragedia już,każdy ruch powodował łzy. Lekarz zrobił mi usg spojenia i było widać gołym okiem rozejście, pomierzył. Mówił, że najczęściej do pół cm jest rozejście, a u mnie 1cm to już sytuacja, która może spowodować po porodzie SN komplikacje, bo rozejście się powiększy, gdy dziecko będzie się przeciskać. Lepiej tuż przed porodem zmierzyć raz jeszcze. Mam leżeć, brać apap na ból.

    Porozmawiała z rodziną i zdecyduje się jednak jutro rano pojechać do szpitala. Tam zrobią mi przepływy, Echo serca płodu i zdecydują co dalej. Teraz sytuacja z lekarzami jest taka, że ciężko o wizyty. Po co mam później stresować się, że mała muszę zbadać kardiologicznie, a z powodu covid lekarze nie przyjmują.
    Rozmawiałam z moją położna i ona również radzi mi jechać do szpitala, zamiast czekać i się stresować o dziecko.
    Wiadomo, że chciałam rodzic SN, ez oxy, bez nacięcia, naturalnie itd Niestety czasami sytuacje są różne i jak trzeba będzie wykonać cc to trudno. Najważniejsza jest teraz Laura.

    ae88538f61.png
  • fasolka86 Ekspertka
    Postów: 124 225

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Audrey wrote:
    Fasolka, współczuję stresu 😔 nie znam się na tej pępowinie ale zastanawia mnie czemu na usg 1i3 trymestru jest pępowiną trzynaczyniowa a na usg 2 dwu?🤔
    Pępowiny też się boję bardzo 😔
    Co do spojenia to może poradzisz się jakiegoś fizjoterapeuty (nie wiem kto się tym zajmuje)? Też zapytam o to mojego lekarza bo też mnie biodra bolą.

    Mi też chce się już seksu 😅

    Na wyjście że szpitala ubiorę sukienkę taka do kolan rozciągliwą która mieści teraz nas dwie więc luz.
    Z powodu covid mój lekarz prowadzący nie robił wizyt, tylko teleporady. 1 i 3 usg wykonywał lekarz w Medicover, a 2 usg lekarka z Medicover. Ja nie zauważyłam, se coś jest nie tak z pępowina, bo zawsze słyszałam, że wszystko jest ok.

    ae88538f61.png
  • katwie27 Autorytet
    Postów: 1043 828

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leila z ttm rezejsciem to warto sprawdzić, ale ogolnie te bole sa normalne, niestety Fasolka akurst miała pecha ze u niej rozeszło sie to mocniej. Ja miałam takie dolegliwosci we wczesneisjzym etapie ciwzy. Bol uniemozliwial mi chodzenie i ogolnie funkcjonowanie. Bykam u urofizjoterapeutki, ona mi robila usg, ale wszystko było e normie. Teraz juz przeszło.
    Mozecie sie ze mnie smiac, ale mam psa i ogolnie to jestvstary ooers który ma totlanie mnie w powazaniu. A dzisiaj chodzi z amna krok w krok... Jiz na dwor wypuszczalam, sprawdzalam cxy ma co jesc i pić, a ona dalej za mna chodzi, kolo łóżeczka synka sie kladzie... Moze cos przeczuwa?

    Krokodylica, Leeila26 lubią tę wiadomość

    Kasia
    d7fd0b1459f6d2c1b2ab33a2c8bad5e1.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

  • Dave87 Autorytet
    Postów: 1742 2066

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Nie cytujcie.

    Oto moja Gwiazdeczka
    [foto]
    Nie zdążyłam zobaczyć

    iv09mg7yx1wzcbqx.png

    Starania od 2013 r
    Za wysokie amh 13 i Pcos .

    1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn

    2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle

    Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
    08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić

    10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
    12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA

    10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍

    21/22.01 krwawienie :(
    06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
    27.04 ❤️🧒
    5.05 Połówkowe 👍
    24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
    Walczymy dalej 💪
  • Dave87 Autorytet
    Postów: 1742 2066

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pogoda wrote:
    Ja gole na czuja i w bardziej kłopotliwych miejscach na kucaka 😂 staram się to robić na bieżąco więc buszu nie ma, ale jak to wygląda to nie wiem 😂
    Ja gole na lusterko :)

    iv09mg7yx1wzcbqx.png

    Starania od 2013 r
    Za wysokie amh 13 i Pcos .

    1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn

    2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle

    Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
    08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić

    10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
    12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA

    10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍

    21/22.01 krwawienie :(
    06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
    27.04 ❤️🧒
    5.05 Połówkowe 👍
    24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
    Walczymy dalej 💪
  • Dave87 Autorytet
    Postów: 1742 2066

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś na pierwszym ktg ... I ogólnie dupa żadnych skurczy , serduszko ładnie biło. Mała na początku nie chciała współpracować nawet po kanapce średnio jej szło kopanie ale jak kazali mi zjeść cukierka to owszem zaczęła się bawić 😁 kolejne KTG w sob

    iv09mg7yx1wzcbqx.png

    Starania od 2013 r
    Za wysokie amh 13 i Pcos .

    1 ciąża 💔 2017 r stymulacja(luteina, clostibegyt, ovitrelle) - ciąża martwa w 10 tyg z nieznanych przyczyn

    2 ciąża pozamaciczna 2018r 💔 stymulacja clostibegyt, ovitrelle

    Rok 2019- 2 nieudane inseminacje (IUI)
    08. 2019 transfer in vitro świeżego zarodka 3 dniowego nieudany , 2 pozostałych nie udało się zamrozić

    10.2019 punkcja 2zamrożone zarodki
    12.2019 został zrobiony transfer z mrozaka ♥️ 4AA

    10dpt beta 234 / 12 dpt beta 401😍

    21/22.01 krwawienie :(
    06.03 USG ♥️ krwiaka nie ma 😍
    27.04 ❤️🧒
    5.05 Połówkowe 👍
    24.07 USG 3trymestru👍2300g 32tc
    Walczymy dalej 💪
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka dobrą decyzje podjęłaś - na pewno będziesz spokojniejsza. Co do cc mam takie samo podejście - chciałabym poród naturalny, który sam się zacznie itp. ale jeśli będę miała mieć cesarke - trudno. Nastawiłam się w razie czego na obie opcje, tak jak piszesz - dzieciaki są najważniejsze. U mnie ból dokucza tylko jak chodzę i to nie zawsze. Jak siedzę i leżę to nie czuje nic. No i nie jest to ból skali gdzie musiałabym sięgać po tabletki przeciwbólowe, po prostu tylko uciążliwe. Ale wspomnę o tym lekarzowi i poproszę by sprawdził.

    Katwie to bardzo możliwe - zwierzęta mają różne umiejętności, o których nawet nie wiemy ;)

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka, tez bym tak zrobiła. I akurst ja bym prosila o cc. Tylko, ze ja juz jedno mialam i teraz tez muszę, wiec jakby z tym, że nie urodziłam naturalnie juz sie pogodzilam(a bardzo chcialam SN), wiec moze moja decyzja z tego wynika. Ale jeśli jest rozejście spojenia i do tego to owinięcie, to juz nie jest taki fizjologiczny porod, wiec bym była spokojniejsza.
    Tezymam kciuki, zeby wszystko bylo ok :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 13:26

  • katwie27 Autorytet
    Postów: 1043 828

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bym Ci Fasolka radziła zdecydowac sie na cc, a wlasnego komfortu psychicznego, to jest jednak wazne.

    Kasia
    d7fd0b1459f6d2c1b2ab33a2c8bad5e1.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka mysle, ze dobra decyzja.
    Tez bardzo chcialam sn, ale na końcówce okazalo sie inaczej. A teraz dla nas wszystkich bezpieczestwo bobasow jest najwazniejsze.

    Dave to chyba dobrze ze na etapie nie pisza sie jeszcze skurcze? Chyba ze suwak wprowadza w blad..

    Katwie u mnie kot od tygodnia chodzi za mna krok w krok 😁

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • ancys85 Autorytet
    Postów: 1557 2116

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka współczuję sytuacji i stresu na końcówce ciąży, wiedzy w tym temacie nie posiadam na tyle, żeby coś doradzać ale Twoje podejście wydaje mi się słuszne.
    Za nim napisałaś, to pomyślałam właśnie, że ja już bym siedziała w szpitalu a nie czekała na kolejną wizytę.

    Joana leginsy zwykłe miałam nie ciążowe a dżiny z pasem ciążowym 😉
    Mnie brzuch szybko spadł, teraz w ogóle tylko mam z przodu kuleczkę, w biodra nic nie poszło więc może wcisłabym tyłek w biodrówki ale sukienka jest wygodna i mało miejsca zajmie w walizce.
    Plaster z rany zdejmowany jest po paru godzinach i już nie zakłada się nowego 😉 szwów niema więc nic się nie haczy.

    Krokodylica dobrze że masz wsparcie w mamie. Kciuki zaciśnięte a Ty zaciskaj nogi 🤭 Maksiu ładnie sobie rośnie!

    Krokodylica, joana lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) byłam na wizycie, Młody waży 3600, nic mi nie mówiła o tym, że poród już blisko. Niby wszystko w porządku, powinnam się cieszyć, a mam takiego doła, że siedziałam i ryczałam, nawet nie wiem dlaczego. Doktor kazała mi dużo chodzić, przy skurczach tym bardziej to może coś się rozkręci.

    Leeila26, ancys85, Krokodylica, Ptysio, Asia000, Asia000, edka85, Natalii, joana, Pogoda, Dave87, erre lubią tę wiadomość

  • maja2024 Autorytet
    Postów: 695 920

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko trzymam kciuki abyś wytrwała do 9.09.

    Fasolka mojej kuzynki syn miał dwunaczyniową i wszystko ok urodził się zdrowy choć drobny.

    Jeśli chodzi o szczepienia to syn szczepiony 6w1 i niestety powikłania wystąpiły mamy odroczenie, córki nie będziemy szczepić wcale.

    Ja jutro wizyta i okaże się czy szpital z powodu tego ciśnienia czy jeszcze zostanę w domu. Jutro też mierzenie blizny po cc i gbs także stresująca wizyta mnie czeka.

    msayah2.png
    0sbo70a.png
    eiktyx8d7h9nb2ik.png
  • Leeila26 Autorytet
    Postów: 1938 2206

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi duży chłopak, super, że wszystko ok :) Przybijam pione - tak to już jest, że najpierw zaciska się nogi, a później prosi, żeby już wyszło.. ;) U mnie dokładnie tak samo.. Też sobie dzisiaj popłakałam, a co se bede żałować!

    Kroko kciuki za Was! Niech się Maksiu jeszcze nigdzie nie wybiera!

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    DtJnp2.png

    30.10.2014r. (6tc) [*]
    10.08.2015r. (8tc.) [*]
    ___________________

    30.12.2019r - 2 kreseczki po raz trzeci <3
    07.09.2020r. - Nasze Największe Szczęście - Amelka <3
    26.07.2022r. - 8 Rocznica Ślubu i... 2 kreseczki 😍😍😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2020, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba po prostu baby w ciąży tak mają z tym płaczem, bo popłakałam sobie i już mi lepiej, przecież nie mam żadnego powodu do jakiejś rozpaczy 🤦🏼🤦🏼🤦🏼 Ah te hormony ciążowe!

‹‹ 952 953 954 955 956 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ