!!!! Wrzesień 2020 !!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie w szpitalu niby jest zzo, ale jak to wygląda w praktyce to nie wiem 🤷 nastawiam się raczej, że nie chce z niego korzystać - obawiam się wkłucia i powikłań właśnie. Ale jakby co - dopuszczam taką możliwość i cwaniaka zgrywać nie będę - wszystko wyjdzie w ,,praniu" 😉
Zaczynam 40tc ciąży!! 🙈💪
Ptysio, Maddelainen, erre, Natalii, Chmurka, Krokodylica, ancys85, AHope, Totoro, Pogoda, maja2024, Dave87 lubią tę wiadomość
-
Pap, 4 września - za tydzień 😁
Domi1995 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLeila super, chyba jako pierwsza?
Ja mam ostatnio jakis kiepski humor, wiem, ze hormony juz calkiem szaleją, mąz mnie unika 😂, a ja się czuję jakby sama przechodziła tą ciążę...
Do tego bolą mnie juz mocno kosci, biodra i posladki.
I spojenie, dosłownie jakbym miała je obite, ale z zewnątrz.
Czy Was tez tak boli spojenie?
Moze byc tak, ze mała obija je od środka ruszając się? Oczywiscie juz się martwię.
Na szczęście wizyta w poniedziałek.
A i jeszcze mowilam oststnio, ze nie mam twardego brzucha, a od kilku dni boleśnie mi twardnieje kilka razy dziennie. Tak jak przy synku, robi się taka duża kulka twarda i po paru sekundach puszcza. Na razie nic an to nie biorę, chcialabym dotrwac do wizyty. Mam nadzieję, że to macica cwiczy. -
A ja dziś zaczynam 39 tc, zostały równe 2 tygodnie i z tej okazji sobie pobeczałam rano
Mnie rozejście nie boli, za to mam takie głupie uczucie opuchniętych narządów zewnętrznych, ale jak patrzę w lustro, to nic nie widać. No i dzisiaj z rana doszedł ból miesiączkowy, tego jeszcze nie miałam.
W każdym razie w planach na dziś: farbowanie włosów, mycie okien i placek ze śliwkami
ancys85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyErre zazdroszczę placka
Ja postanowiłam od 2 tygodni jesc zdrowiej, unikam słodyczy, mamy ten catering 2000 kalorii. Najpierw bylo spoko, waga wlasciwie byla taka sama lub 0.5 kg na tydzien. A dziś waga zwariowala, w ciagu 5 dni roznica 2 kg !! No przecież to bez sensu
co prawda od 2 dni mam zaparcia, a wczoraj wyjątkowo skusiłam się na loda, ale bez przesady
-
A ja się witam w dniu tp. Dzis kończę 40 tydzień, a porodu ani widu ani słychu 😭
Co do zzo to korzystałam przy pierwszym porodzie i teraz tez raczej zamierzam, bo nie nastawiam się na szybki poród. U mnie nie było żadnych skutków ubocznych, a pozwoliło zebrać jeszcze trochę sił na dalsza część.
pap86, ancys85, Krokodylica, Natalii, Domi1995, Pogoda, maja2024, Ptysio, Dave87, Szczęśliwa lubią tę wiadomość
-
Fasolka współczuję, mam nadzieję że w końcu się wszystko ułoży i nie będą Cię lekarze przeganiać jeden do drugiego.
Ancys no coś Ty, czym byś mnie miała urazić.
Ja też uwielbiam kupować ubrabka dziecięce ale też i dużo kupuję na licytacjach charytatywnych więc mam używane.
Powiem Wam że w ogóle żona szwagra tak mi wciąż mówiła nic nie kupuj, ja Ci dam ubranka, tyle tego jest. No i co na razie ani widu ani słychu, a przecież trzeba to wyprać, wysuszyć, wyprasować. No ale cóż, może to i lepiej, obędę się bez tych ubranek.
-
Ancys teściową masz ogarniętą, nie ma co.
Moja wczoraj spotkała się z ciocią i ją wypytywała jak moja wizyta. A do mnie nic, smsa, telefonu. W d*pie nas ma jak zwykle.
Już widzę że nawet mój mąż się wkurza że jego matka ma nas w poważaniu. Teraz kiedy mam nakaz leżenia to moja mama przychodzi pomaga codziennie a tamta.... szkoda gadać. -
Krokodylica wrote:Ancys teściową masz ogarniętą, nie ma co.
Moja wczoraj spotkała się z ciocią i ją wypytywała jak moja wizyta. A do mnie nic, smsa, telefonu. W d*pie nas ma jak zwykle.
Już widzę że nawet mój mąż się wkurza że jego matka ma nas w poważaniu. Teraz kiedy mam nakaz leżenia to moja mama przychodzi pomaga codziennie a tamta.... szkoda gadać.
Krokodylica- kamień z serca 😁
Nasze teściowe mogłyby sobie podać ręce 😉
Moja zaoferowała pomoc ale ciekawe co by powiedziała jakby poród wypadł 1 września?! ...aż mnie kusi, żeby zmolestować męża na ten dzień 🤣😜 Ja mam wrażenie, że to taka pomoc ale żeby przypadkiem z niej nie skorzystać.
Mój tata stwierdził z kolei, że nie będzie do nas jechał dwoma autobusami więc też podejście mega ale on to w ogóle jest anydzieciowy więc nawet nie brałam go pod uwagę.
Siostra nic nie zaproponowała, żebym przypadkiem nie skorzystała...podsumowując- rodzina nam się udała 🤦♀️ dobrze, że ja już jestem ogarnięta w tym temacie bo przed porodem to jeszcze bym mogła jajo znieść 🤣😂 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a z przyjemniejszej rzeczy- lovela w rossmann znów w promocji 😁
Mnie udało się wczoraj kupić w biedronce mleczko do prania lovela 2,9l. za 26 zł. więc cena fajna ale to chyba produkt z wcześniejszej akcji promocyjnej bo w gazetce nic nie znalazłam.
No i ruszyła promocja w H&M 20% na kolekcję dziecięcą
- ja nawet nie wchodzę 😝 boje się 😱😅
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Nasza córka Elena przyszła na świat 28.08.2020 o godz. 8.44
3520g. 59 cm. 💜
Udało się urodzić naturalnie po cesarskim cięciu.
Było ciężko, ale uczucie gdy Mała była już na moim brzuchu nie do opisania!
AHope, edka85, Krokodylica, DarlAa, katwie27, majóweczka83, pap86, Domi1995, KotkaPsotka3, Chmurka, Natalii, Asia000, joana, Totoro, Pogoda, maja2024, ancys85, erre, Ptysio, Dave87, Baki1982, Szczęśliwa, Leeila26 lubią tę wiadomość
-
Ata, brawo Ty! Dużo zdrowia i szczęścia dla Was. 🥰❤️
Starania od 7.2017
PCOS
Cykle bezowulacyjne
Hashimoto
Insulinooporność
8.2018 Cykl z clo
(zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.
4.2019- zmiana lekarza.
Aromek 1x1 6 cykli.
4 razy owulacja potwierdzona.
10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
12.2019- zaplanowana inseminacja.
01.2020- Pozytywny test
23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️ -
Mamy już 6 dziewczynek i tylko dwóch chłopców. No chłopy czas wychodzić!
Piąte w drodze! 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Ata89 gratulacje! Jak zazdroszczę! Jezu no juz teraz sie calkiem niecierpliwie
