WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:Ja mam dosłownie tylko prześcieradło , otulacz , rożek i kocyk wisi na szczebelkach póki co
tyle
No i mam przewijak na lozeczko bo na komodę brak miejsca
Poduszka jest zbędna, Tysiek zazwyczaj nadal śpi bez. A ochraniacz u nas się sprawdził jak syn zaczął się przemieszczać podczas snu i np. wkładał nogi, ręce miedzy szczeble i się budził, bo nie mógł sobie ruchów na tyle skoordynować żeby je wyjąć. -
Dziewczyny, a jak u Was z piersiami? Chodzi mi ból- mnie od wczoraj bolą sutki, ale to tak że nawet jak bluzką dotknę, to mnie piecze.
-
Amy333 wrote:Dziewczyny, a jak u Was z piersiami? Chodzi mi ból- mnie od wczoraj bolą sutki, ale to tak że nawet jak bluzką dotknę, to mnie piecze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 16:21
wrzesień 2018 - synek -
My w lozeczku mamy mate ochronna, przescieradlo i rozek/kocyk. Potem dolozymy karuzelke.
Amy333 ja mam od jakiegos tygodnia bardzo wrazliwe sutki. Plus od kilkunastu tygodni mam jakby spiochy na sutkach :p jednego dnia prawie nie ma a innego mam cale poklejone...
A tak ogolem to mialam dzisiaj w ciagu dnia chory sen... mialam brzuch zapinany na guziki i tam siedziala sobie malutka w spiochach... -_-"Amy333, Vlinder, Izabelle, Natalia1984 lubią tę wiadomość
-
Kas_ia wrote:My w lozeczku mamy mate ochronna, przescieradlo i rozek/kocyk. Potem dolozymy karuzelke.
Amy333 ja mam od jakiegos tygodnia bardzo wrazliwe sutki. Plus od kilkunastu tygodni mam jakby spiochy na sutkach :p jednego dnia prawie nie ma a innego mam cale poklejone...
A tak ogolem to mialam dzisiaj w ciagu dnia chory sen... mialam brzuch zapinany na guziki i tam siedziala sobie malutka w spiochach... -_-"
Cudny sen!!))
Ja też mam takie atrkacje na sutkach, tylko mi jeszcze do tego regularnie codziennie kapie siara. W ciagu dnia bez wkładek sie nie obejdzie, bo wszystkie bluzki brudne byłoby. A w nocy juz sobie odpuszczam no ale budze sie z "lampkami" na piersiach -
KasisR wrote:Hej kobietki ,Zuzia rośnie jak na drożdżach,grzeczna ,dużo śpi i często się śmieje...ja dochodzę do siebie zle zniosłam cc...a dziś smutne wieści zmarł pan doktor który prowadził ciąże i pomogł Zuzi przyjć na świat
Przykra wiadomość
-
U mnie już od dłuższego czasu zaschnięta siara po nocy na sutkach, ale nie miałam żadnego wycieku, mokrych plam, nie potrzebuję wkładek itp. Po kąpieli widzę, że coś tam się gromadzi, ale staram się nie miętosić za bardzo brodawek. Nawet mąż póki co ma zakaz
Angel1988 to czekanie jest najgorsze... Ale nadal trzymam kciuki za rozwój akcji!Angel1988 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mum2b wrote:Av popieram! Też bardzo dużo czytałam na ten temat.
A z innej beczki macie jakieś karuzele/książeczki kontrastowe? Wiem, że dla takiego malucha to zbedne na poczatku, ale nie wiem czy już nie kupić, żeby potem głowy sobie nie zawracac głupotami po porodzie. I też pytanko o lezaczki/bujaczki pochwalcie sie jesli juz cos macie:)
My mamy z lorelli ale szczerze nawet go Jeszce nie otworzyłam- Zosia dostała w prezencie od przyszłej chrzestnej.kasia1518
-
KasisR wrote:Hej kobietki ,Zuzia rośnie jak na drożdżach,grzeczna ,dużo śpi i często się śmieje...ja dochodzę do siebie zle zniosłam cc...a dziś smutne wieści zmarł pan doktor który prowadził ciąże i pomogł Zuzi przyjć na świat
Przykra wiadomość odnośnie lekarza...
-
W łóżeczku mam prześcieradło i ochraniacz na materacu, do przykrycia prześcieradło+koc (jak w hotelu) - taki wymóg jest w Holandii. Dodatkowo zamontowałam baldachim z materiału jak firana, wolę żeby kurz osiadał na nim niż na pościeli i dziecku.
Wczoraj była Pani z przychodni, w której będą konsultacje z pediatrą i szczepienia i nie czepiła się baldachimu, czyli może zostać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2018, 18:54
-
nick nieaktualnyMy też łóżeczko z baldachimem a na materacu ochraniacz i prześcieradło plus chwilowo folia
babeczka z kraamzorgu też nie mówiła nic wręcz pochwaliła że fajnie
nie ma co pakować ochraniaczy i innych do łóżeczka
KATARZYNACarm, Vlinder lubią tę wiadomość