X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 1 września 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabelle gratulacje :::: :*bOZE Ty juz urodziłas !

    Izabelle lubi tę wiadomość

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla nowych mamusiek :)
    Zazdro ogromne! :)

    Ja wczoraj znów mega skurcze i bardzo silny ból krzyża i @ przez jakieś 3h ale jak już zasnęłam to wszystko się skończyło. Czop pięknie odchodzi, częste dwójki są ;) dziwny ból krocza i to w zasadzie tyle..

    Vlinder, Izabelle lubią tę wiadomość

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 1 września 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jeszcze chwila i wszystkie będziemy rozpakowane! :) cierpliwości! :)

    Ja mam dzisiaj stres, bo śniło mi się już dwa razy, ze urodziłam właśnie dzisiaj. A jak na złość zostaje dzisiaj sama w domu, bez męża :D do tego cała noc męczyły mnie bóle miesiączkowe. Także zaciskam nogi byle tylko wytrzymać do wtorkowej wizyty :D

    KATARZYNACarm, Izabelle lubią tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się zabieram do sprzątania całego domu- może pomoze :D

    ola_g89, Vlinder, Izabelle lubią tę wiadomość

  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 1 września 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabelle gratuluje!

    Izabelle lubi tę wiadomość

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 1 września 2018, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje nowym mamuśkom :-)

    Izabelle lubi tę wiadomość

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja grzecznie czekam do wtorku. Wtedy mam iść do szpitala już do rozwiazania. Jeszcze w poniedzialek chce iść do kina z mężem i na dobry obiad.

    Potem zacznie się nerwowka bo jak nie urodze przed terminem będę miała wywoływanie.

    Czy wasze dzieciatka też są tak ruchliwe? W nocy w zależności od boku jaki wybiorę to tam sobie buszuje. Do tego bolesne kuksance z boku. Mam wrażenie że nie śpi.

    Ja mam bóle miesiaczkowe cały czas ale lekkie. Czytalam że dziecko sie ustawia w kanale i powoduje ucisk i bóle. Mnie niestety nic nie odpada póki co więc myślę że to takie normalne przygotowanie ciała do porodu.

    Izabelle lubi tę wiadomość

  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 1 września 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam we wrześniu!
    Izabelle gratulacje :).
    U mnie nad ranem bóle jak na okres, ale ze 3 i słabe także nic się nie dzieje. Leci coś ze mnie, ale to już od ponad tygodnia i nie wiem czy to czop czy po prostu śluz. Jeszcze sobie poczekam :).
    Koleżankę wczoraj w końcu po całym dniu męki wzięli na cesarkę. Chyba nie było w ogóle postępu mimo skurczy. Dzidziuś zdrowy, słodki, a kumpela musi dojść do siebie.

    Izabelle lubi tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 1 września 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Ja grzecznie czekam do wtorku. Wtedy mam iść do szpitala już do rozwiazania. Jeszcze w poniedzialek chce iść do kina z mężem i na dobry obiad.

    Potem zacznie się nerwowka bo jak nie urodze przed terminem będę miała wywoływanie.

    Czy wasze dzieciatka też są tak ruchliwe? W nocy w zależności od boku jaki wybiorę to tam sobie buszuje. Do tego bolesne kuksance z boku. Mam wrażenie że nie śpi.

    Ja mam bóle miesiaczkowe cały czas ale lekkie. Czytalam że dziecko sie ustawia w kanale i powoduje ucisk i bóle. Mnie niestety nic nie odpada póki co więc myślę że to takie normalne przygotowanie ciała do porodu.
    A czemu chcą wywoływać? Ze względu na cukrzycę?

    3i499vvjgx57zohf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety 3/4 porodów wywoływanych kończy się cc, głównie właśnie z braku postępu. Dlatego ja tak się wzbraniałam przed tym rękoma i nogami, udało się i mam nadzieję,że nigdy, przenigdy więcej nie będę musiała martwić się,że znów czeka mnie ta okropność jak przy pierwszym.

    Monia kciuki żeby samo się zaczęło! a jak Twoja wątroba znosi tą końcówkę ciąży?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jak na złość od dwóch dni cisza. A miałam już skurcze, bóle jak na okres. W piątek na ktg prawie nic się nie rysowało, małe skurcze do 40:( Ja idę do szpitala w środę.

  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 1 września 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    No niestety 3/4 porodów wywoływanych kończy się cc, głównie właśnie z braku postępu. Dlatego ja tak się wzbraniałam przed tym rękoma i nogami, udało się i mam nadzieję,że nigdy, przenigdy więcej nie będę musiała martwić się,że znów czeka mnie ta okropność jak przy pierwszym.

    Monia kciuki żeby samo się zaczęło! a jak Twoja wątroba znosi tą końcówkę ciąży?
    Z tym, że ona nie miała wywoływane nic. Żadnej oksytocyny, żadnego masażu szyjki. Skurcze same się zaczęły po sączeniu się wód.
    I jak słyszę, że kobieta jest przecież "przystosowana" przez naturę do porodu to mi się nóż w kieszeni otwiera. Ile takich historii jest, że bez współczesnej medycyny byłaby tragedia... :(
    Najważniejsze, że oboje cali i zdrowi :).

    monika_86, Hedgehog, Vlinder, Left_ie lubią tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinda wrote:
    A czemu chcą wywoływać? Ze względu na cukrzycę?


    Cukrzyca plus choroby współtowarzyszace.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    No niestety 3/4 porodów wywoływanych kończy się cc, głównie właśnie z braku postępu. Dlatego ja tak się wzbraniałam przed tym rękoma i nogami, udało się i mam nadzieję,że nigdy, przenigdy więcej nie będę musiała martwić się,że znów czeka mnie ta okropność jak przy pierwszym.

    Monia kciuki żeby samo się zaczęło! a jak Twoja wątroba znosi tą końcówkę ciąży?

    Dobrze. Ostatni wynik kwasów 9.1 aspat alt ok nie ma swiadu więc myślę że dotrwam bez ryzyka cholestazy.

  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 1 września 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Cukrzyca plus choroby współtowarzyszace.
    No właśnie ja też mam się zgłosić do szpitala wcześniej, tydzień przed terminem z uwagi na cukrzycę. Jak pytałam to ani lekarz ani położna nie powiedzieli nic wprost o wywoływaniu ale tego właśnie się obawiam :/ Orientujecie się może jak to jest gdybym odmówiła podania oxy? Przeraża mnie wywoływanie i chciałabym tego uniknąć... szczególnie że Zosia na tym etapie jest nieduża, łożysko II stopnia i poza cukrzycą wszystko jest ok.

    3i499vvjgx57zohf.png
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 1 września 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabelle gratulacje :)) czuje, że mały ostatnio podrósł, bo te ruchy jakieś inne są tzn mniej gwałtowne, ale bardziej bolesne
    Byle do czwartku:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2018, 12:01

    Izabelle lubi tę wiadomość

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinda wrote:
    No właśnie ja też mam się zgłosić do szpitala wcześniej, tydzień przed terminem z uwagi na cukrzycę. Jak pytałam to ani lekarz ani położna nie powiedzieli nic wprost o wywoływaniu ale tego właśnie się obawiam :/ Orientujecie się może jak to jest gdybym odmówiła podania oxy? Przeraża mnie wywoływanie i chciałabym tego uniknąć... szczególnie że Zosia na tym etapie jest nieduża, łożysko II stopnia i poza cukrzycą wszystko jest ok.

    Ja ide 37t6d. Płakać mi się chce bo: w moim szpitalu po rozmowach z koleżankami na oddziale polozniczym jest masakra. Traktuje takie jak ja jak zło konieczne i popychadło a leżeć z placzacymi dziecmi i matkami krzyczacymi jest mało komfortowe no ale trudno. Poza tym mój lekarz na urlopie. Po trzecie wywoływanie. Ja mam łożysko 1 stopnia wszystko ok zobaczymy ile będą mnie trzymać. Ja okcyto jako tako się nie boję jeśli zadziała ja się boję że skończy się cc.

  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 1 września 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po wizycie. Lekarz na podstawie ostatniego USG stwierdził zahamowany wzrost małej i idę w środę do szpitala. Po prostu zamarłam gdy to usłyszałam, nie mogłam słowa wydusić. Po chwili dopiero zapytałam co to oznacza. Otóż albo był to błąd pomiaru albo starzejące się łożysko.
    Jadę jutro do mamy, we wtorek fryzjer, a w środę po 7 mamy być na izbie przyjęć w Lublinie u niego. Mam odstawić Acard, na bóle miesiączkowe kazał jeszcze brać Nospę, mam odstawić w 38 tc. Tak poza tym wszystko zamknięte na 4 spusty. Boję się o malutką :(

    kasia1518 lubi tę wiadomość

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 1 września 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Jestem po wizycie. Lekarz na podstawie ostatniego USG stwierdził zahamowany wzrost małej i idę w środę do szpitala. Po prostu zamarłam gdy to usłyszałam, nie mogłam słowa wydusić. Po chwili dopiero zapytałam co to oznacza. Otóż albo był to błąd pomiaru albo starzejące się łożysko.
    Jadę jutro do mamy, we wtorek fryzjer, a w środę po 7 mamy być na izbie przyjęć w Lublinie u niego. Mam odstawić Acard, na bóle miesiączkowe kazał jeszcze brać Nospę, mam odstawić w 38 tc. Tak poza tym wszystko zamknięte na 4 spusty. Boję się o malutką :(
    Lekarz mówił, czy będą wywoływać poród czy raczej chodzi o kontrole malutkiej i czekanie na rozwój akcji?

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • Paulinda Autorytet
    Postów: 256 283

    Wysłany: 1 września 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Ja ide 37t6d. Płakać mi się chce bo: w moim szpitalu po rozmowach z koleżankami na oddziale polozniczym jest masakra. Traktuje takie jak ja jak zło konieczne i popychadło a leżeć z placzacymi dziecmi i matkami krzyczacymi jest mało komfortowe no ale trudno. Poza tym mój lekarz na urlopie. Po trzecie wywoływanie. Ja mam łożysko 1 stopnia wszystko ok zobaczymy ile będą mnie trzymać. Ja okcyto jako tako się nie boję jeśli zadziała ja się boję że skończy się cc.
    Rozumiem Cię w stu procentach bo mam takie same obawy o to że skończy się cc... Pocieszam się że w razie gdyby (odpukać) coś się działo to już będę na miejscu. No ale pobyt w szpitalu nie jest przyjemny. Trzymam kciuki żeby wszytko poszło jak najbardziej po Twojej myśli ;)

    3i499vvjgx57zohf.png
‹‹ 1097 1098 1099 1100 1101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ