X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paplak wrote:
    Gratulacje!
    Ech, a ja mam jakis baby blues poporodowy. Ciężko wrocic do rzeczywistości. Przez całą ciążę byłam na niej tak skupiona, że nie obchodzilo mnie nic poza nia. A teraz trzeba sie zajac reszta spraw. Maz wrocil dzisiaj do pracy po urlopie, wiec zostalam sama. Martwie sie, ze niedługo zabraknie mleka bo mała je coraz wiecej a u mnie produkcja sie za bardzo nie zwiększa i starcza praktycznie na styk. A nie mam tez tyle samozaparcia żeby sciagac godzinami, wstawac w nocy co dwie godziny. I tak mam wrazenie ze moje zycie kreci sie wokół wyparzania, odciagania, karmienia. Musze tez skonczyc pisac prace mgr, bo powinnam byc juz po obronie, ale nie mialam do tego glowy w ciazy i olalam. A wcale juz nie chce wracac do pracy, ktorej kierunek dotyczy. W ogole najchętniej zostałabym w domu i opiekowala sie dziecmi, ktorych mam nadzieje będziemy miec więcej. Ale jak na razie nas na to nie stac zeby tylko maz pracowal. Tzn planujemy ze zostane na bezplatnym wychowawczym przez kolejne trzy lata i mamy nadzieje, ze w tym czasie zajde w koljna ciążę i przejde na l4 i macierzynski. Ale czy sie uda to kto wie. Teraz zajscie zajelo nam duzo czasu. Lekarz na kontroli kazal odczekac rok po cc.
    Jak każda ciążę będziesz tak przeżywać jak tą to szybko osiwiejesz nie mówiąc już o depresji. Bez urazy ale masz dziecko na które tak długo czekałaś to zrób wszystko i skup się na nim i na jego dobru. Pomysl sobie że to od Ciebie teraz wszystko zależy a szybko się zorganizujesz :) po prostu zmien nastawienie na bardziej pozytywne ;)

  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 4 września 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola_g89 wrote:
    Dziewczyny, mam chyba podświadomego stresa przed dzisiejsza wizyta. Cała noc nie spałam. Dzisiaj ostatecznie okaże się, czy rodzimy naturalnie czy umawiamy cc. Wszystko zależy od tego, jak dużo przybrała.

    Ja mam takie obawy przed czwartkowa wizytą ehh
    A bardziej chcesz sn czy cc? Szkoda że nie ma 3 opcji do wyboru heh

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • Av Autorytet
    Postów: 711 827

    Wysłany: 4 września 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika312 wrote:
    Ja mam takie obawy przed czwartkowa wizytą ehh
    A bardziej chcesz sn czy cc? Szkoda że nie ma 3 opcji do wyboru heh
    Teleportacja z brzucha! Ja postuluje taka trzecia opcje ;)

    Left_ie, veritaserum, p_tt, ola_g89, Vlinder, Natalia1984, Camilla13, promyczek 39, GuBo, Cleffa lubią tę wiadomość

    f2w3ol2adwu1ceje.png
    Leon :)
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 4 września 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Av wrote:
    Teleportacja z brzucha! Ja postuluje taka trzecia opcje ;)

    Oooo tak tak ja jestem za :D

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 4 września 2018, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaafabka wrote:
    Jak każda ciążę będziesz tak przeżywać jak tą to szybko osiwiejesz nie mówiąc już o depresji. Bez urazy ale masz dziecko na które tak długo czekałaś to zrób wszystko i skup się na nim i na jego dobru. Pomysl sobie że to od Ciebie teraz wszystko zależy a szybko się zorganizujesz :) po prostu zmien nastawienie na bardziej pozytywne ;)
    Mam nadzieje, ze ta ciaza mnie nauczyla, ze juz nie bede tak przezywac. Już nie bede latac co chwile do lekarza i zabronie mu dawac mi wydruki z pomiarami. Zawsze chcieliśmy z mezem trójkę.
    Ciezko mi sie skupić teraz na czyns innym niz dziecko i jak mysle o pisaniu mgr to mi slabo, no ale wladowalam juz 10 tys w te studia wiec musze się spiac. Dziwnie nie byc w ciazy. To byko cale moje zycie od stycznia. Bolesny powrot do rzeczywistości.

    Asiaf, Natalia1984, agaafabka lubią tę wiadomość

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 4 września 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W mojej opinii cc nie bylo złe. Jak odeszły mi wody i lezalam na lozku czekajac na decyzje jakie jakie znieczulenie bede miala to dostalam strasznych skurczy, takie ciagnace bóle okresowe. Dla mnie bylo to o wiele gorsze niz bol po cc. Zawszr chcialam porodu naturalnego,ale nie narzekam ze życie zdecydowalo inaczej.

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 4 września 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mleka to mi koleżanka poradziła, że jak chcę mieć takie na zapas w domu to najlepiej kupić małe buteleczki albo saszetki, bo w dużym opakowaniu szybko się terminuje. Ale rodzaju to jeszcze nie wiem jakie wybrać.


    A mgr teraz masz bronić na jesień? Bo ja też powinnam pisać i idzie mi to strasznie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 12:52

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krasnalova a nie myślałaś o przejściu z butli na samą pierś?
    a jak nie to na fb jest fajna grupa kpi to Ci dziewczyny podpowiedzą jak to ogarną logistycznie żeby zajmowało jak najmniej czasu.

  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 4 września 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p_tt wrote:
    Co do mleka to mi koleżanka poradziła, że jak chcę mieć takie na zapas w domu to najlepiej kupić małe buteleczki albo saszetki, bo w dużym opakowaniu szybko się terminuje. Ale rodzaju to jeszcze nie wiem jakie wybrać.


    A mgr teraz masz bronić na jesień? Bo ja też powinnam pisać i idzie mi to strasznie...
    No juz w ogóle powinnam sie bronic w czerwcu. Ale bede przedłużać i ostatecznie musze do stycznia napisac bo potem za powtarzanie semestru 2,5tysiaca sie płaci. Mam strasznego promotora i odechciewa mi sie cokolwiek pisac:-/

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 4 września 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Krasnalova a nie myślałaś o przejściu z butli na samą pierś?
    a jak nie to na fb jest fajna grupa kpi to Ci dziewczyny podpowiedzą jak to ogarną logistycznie żeby zajmowało jak najmniej czasu.
    Próbuje przystawiac ale srednio nam to idzie. Mala pociągnie dwa razy i przestaje, mleko zaczyna cieknac, leje jej sie po całej twarzy. I odechciewa mi sie. Dolaczylam do tej grupy na fb i mam wlasnie wrazenie ze one poświęcają na to strasznie duzo czasu i pieniędzy. Podwójne elektryczne laktatory za 500zl, sciaganie 12 razy dziennie, strasznie dlugie sesje.

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po 12 km spacerze.. wróciłam do domu. Oprócz tego że nogi z dupy mi zaraz wyjdą za przeproszeniem to brzuch ma się całkiem dobrze i nawet twardy nie jest.

    Asiaf, Wesoła89, Natalia1984, susełek, JustynaG lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Ja jestem po 12 km spacerze.. wróciłam do domu. Oprócz tego że nogi z dupy mi zaraz wyjdą za przeproszeniem to brzuch ma się całkiem dobrze i nawet twardy nie jest.

    Wow
    Jak Ty to robisz, 12 km!!!!

    Av lubi tę wiadomość

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 4 września 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika312 wrote:
    Ja mam takie obawy przed czwartkowa wizytą ehh
    A bardziej chcesz sn czy cc? Szkoda że nie ma 3 opcji do wyboru heh
    Teleportacja mi się podoba :D ale tak naprawdę bardzo chciałam rodzić naturalnie. Tylko najpierw była ułożona pośladkowo i lekarz nie dawał jej szans na obrót, później okazało się, że szykuje nam się ogromne dziecko, a ja naprawdę jestem drobna, więc nastawiłam się już psychicznie na cc. Jeśli dzisiaj się okaże, że możemy rodzić naturalnie to będę panikowała pewnie, bo nie robiłam NIC. Ani masażu krocza, ani piłki, ani liści malin. Najbardziej mi zależy żeby rozwiązało się tak, żeby mała była bezpieczna. Chociaż nie ukrywam, że o siebie też się trochę boję odkąd wiem, że jest duża.
    A Ty co wolisz? Nastawiasz się na coś? Ze względu na co masz ryzyko cc?

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paplak wrote:
    Próbuje przystawiac ale srednio nam to idzie. Mala pociągnie dwa razy i przestaje, mleko zaczyna cieknac, leje jej sie po całej twarzy. I odechciewa mi sie. Dolaczylam do tej grupy na fb i mam wlasnie wrazenie ze one poświęcają na to strasznie duzo czasu i pieniędzy. Podwójne elektryczne laktatory za 500zl, sciaganie 12 razy dziennie, strasznie dlugie sesje.
    no kpi kosztuje ale na pewno nie tyle co karmienie mm jeśli bierzemy pod uwagę finanse, na bank kosztuje duuuużo samozaparcia,ale jak najbardziej warto. Kurcze umów się z cdl to coś doradzi, tak przez neta ciężko. To Twoja decyzja czy chcesz walczyć czy nie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 13:22

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 września 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Wow
    Jak Ty to robisz, 12 km!!!!

    Powoli chodzę. 2,5 h mi to zajęło.

    86Monia lubi tę wiadomość

  • Mycha321 Ekspertka
    Postów: 233 144

    Wysłany: 4 września 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Ja jestem po 12 km spacerze.. wróciłam do domu. Oprócz tego że nogi z dupy mi zaraz wyjdą za przeproszeniem to brzuch ma się całkiem dobrze i nawet twardy nie jest.
    O matko mojaaaa jesteś wielka :) ja jak robię 1km i jak wracam to ledwo nogami już ciągnę a dwa dni temu zauwazyłam że już sie zrobił ze mnie ślimak i stwarzam potencjalne zagrożenie na drodze :) Chciałam przejść przez ulicę i widzę że jedzie auto ale baaaaaardzo daleko więc myślę sobie spokojnie jeszcze bym 3 razy przeszła i wiecie co zanim przeszłam to tylko postawiłam nogi na chodniku i już przejechał za moim tyłkiem nawet nie zdążyłam się odwrócić. A mysłałam że jeszcze jakoś "śmigam" :/

    Natalia1984, Camilla13 lubią tę wiadomość

    f2w33e3k8kpk8877.png
  • Asiaf Autorytet
    Postów: 523 273

    Wysłany: 4 września 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krasnalova pisz tą pracę, nawet jak nie chcesz pracować w zawodzie, bo szkoda tylu lat nauki. Zmuszaj się, nawet gdy nie masz natchnienia. Zawsze łatwiej potem przeredagowac to co się ma niż zaczynac od zera. Zorganizuj sobie jak najwięcej materiałów a potem jakoś poleci. Pamietam, ze w ciąży bylas " chodząca encyklopedia" i miałaś dużą wiedze. Mam nadzieję, ze pisanie pracy wkręci Cię tak samo :) tym bardziej, ze o ile dobrze pamietam to masz kierunek pedagogiczny, wiec jestes na czasie :) no i bedziesz mieć mega satysfakcję po skończeniu ostatniego rozdziału :)

    Antoś
    f2wl20mmd45lxn9f.png
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 4 września 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola_g89 wrote:
    Teleportacja mi się podoba :D ale tak naprawdę bardzo chciałam rodzić naturalnie. Tylko najpierw była ułożona pośladkowo i lekarz nie dawał jej szans na obrót, później okazało się, że szykuje nam się ogromne dziecko, a ja naprawdę jestem drobna, więc nastawiłam się już psychicznie na cc. Jeśli dzisiaj się okaże, że możemy rodzić naturalnie to będę panikowała pewnie, bo nie robiłam NIC. Ani masażu krocza, ani piłki, ani liści malin. Najbardziej mi zależy żeby rozwiązało się tak, żeby mała była bezpieczna. Chociaż nie ukrywam, że o siebie też się trochę boję odkąd wiem, że jest duża.
    A Ty co wolisz? Nastawiasz się na coś? Ze względu na co masz ryzyko cc?

    Gin nic nie wspominała o cc, ale mały od początku jest na 80-90 centrala, i tego boję się najbardziej, czy dam radę urodzić. Ostatnio 2 tyg temu w 34+1 miał 2600-3000. Mam też teraz odstawic magnez i luteine ( nie wiem jak dam radę ze skurczami łydek grr). No i też nie stosowalam nic co mogłoby wspomoc poród sn że względu na rozwarcie
    W czwartek mam dostać skierowanie i już się martwię co to bedzie:/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2018, 13:31

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • cziqitka89 Przyjaciółka
    Postów: 78 73

    Wysłany: 4 września 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Gratulacje ! Duży synus ;) jeśli mogę spytać dlaczego CC ? Miałaś planowane czy po prostu brak postępu porodu ?
    Odpoczywaj i ciesz się swoim szcZesciem :)

    Miałam wywoływany poród z powodu malowowodzia i po kroplowce z oxytocyna małemu zacząlo spadać tętno i lekarz podjął decyzję o cc.

    82doj48arfknt48q.png
  • Asiaf Autorytet
    Postów: 523 273

    Wysłany: 4 września 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika312 wrote:
    Gin nic nie wspominała o cc, ale mały od początku jest na 80-90 centrala, i tego boję się najbardziej, czy dam radę urodzić. Ostatnio 2 tyg temu w 34+1 miał 2600-3000. Mam też teraz odstawic magnez i luteine ( nie wiem jak dam radę ze skurczami łydek grr). No i też nie stosowalam nic co mogłoby przyspieszyć poród że względu na rozwarcie
    W czwartek mam dostać skierowanie i już się martwię co to bedzie:/
    Ech my w 30 tyg. Tez byliśmy na 90 centylu. To byl nasz ostatni pomiar wagi. Teraz nie mam pojęcia i tez sie trochę obawiam :( pocieszam się tym, ze mam przeczucie, ze urodze przed terminem. Ostatecznie umowie usg prywatne w 39 tyg.

    Antoś
    f2wl20mmd45lxn9f.png
‹‹ 1113 1114 1115 1116 1117 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ