X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny ;) moja intuicja podpowiada mi że jednak jeszcze dziś Aneczka nie wyjdzie ale jesteśmy coraz bliżej ;)

    Wam też powodzenia w tych szpitalnych murach. Trzeba wytrzymać ;)

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 7 września 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaafabka wrote:
    Ja dzisiaj wstałam zrobiłam sobie śniadanie i nagle mi coś pociekło po nogach.. i Wyobraźcie sobie że to normalnie koloru takiego jakby lekko białego Czyli normalna wydzielina ciążowa że tak to określa ale strasznie rozwodniona
    Też tak mam tą wydzielina jest strasznie wodnista normalny objaw niestety to nie wody płodowe

    201809135365.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 7 września 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas_ia, agaafabka - mój mąż jest bardziej cwany niż się wydaje. Wie, że teraz już nie mam siły łazić, więc pewnie nie obejdziemy całego sklepu tylko "skrótami" :D ale cieszę się na to wyjście, bo czuję się ostatnio taka "uwiązana" do domu. Mam tylko nadzieję, że w sklepie nie odejdą mi spektakularnie wody :D

    A sesja to duże słowo. Robimy zdjęcia w domu, bo nie mamy ani jednego wspólnego z czasów brzuszka. Zrobi nam moja siostra, która ma dryg do robienia fotek :) żadnych profesjonalnych fotografów i profesjonalnej obróbki. Chciałam, ale szkoda mi było kasy.

    KATARZYNACarm, Paulinda, Vlinder, kasia1518, Natalia1984 lubią tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 7 września 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Jestem po usg. Hania wcale nie ma zahamowanego wzrostu, z pomiarów wychodzi prawie 4 kg :O :O Lekarka mówiła, że dalej nie mierzy, bo za każdym razem wychodzi coraz większa :O Łożysko również wcale nie jest tak nisko. Mała jest już bardzo nisko w kanale, tak czuję, bo ledwo chodzę, mam ją między nogami dosłownie. Czekamy na poród :D Zaraz będzie wizyta, zobaczymy co powiedzą.
    Bardzo cierpną mi ręce. Aż do bólu dosłownie.
    Super!!! Bardzo się cieszę, że z małą wszystko ok. Chociaż nie taką małą :D
    Trzymam kciuki żeby jak najszybciej się rozkręciło! :) nawet Ci wybaczę, że mnie zdradzisz moja terminowa współtowarzyszko :D

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Anuś_ku Ekspertka
    Postów: 222 103

    Wysłany: 7 września 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 super ze z mała dobrze :-) i wlasnie takie te pomiary sa sa ja mialam jednego dnia robione u swojej gin a potem w szpitalu i co różnica ponad 200g.
    Ja dzisiaj mam jakis slaby dzien, caly czas mi niedobrze, slabo a do tego rano mialam tak opuchniete usta jakbym sobie dzien wczesniej wypelniacz wstrzyknela.

  • Mycha321 Ekspertka
    Postów: 233 144

    Wysłany: 7 września 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola_g89 wrote:
    Tez kupiłam ten laktator i te butelki na wszelki wypadek. Bardzo doradzała mi przyjaciółka, mama prawie 2-letniego malucha. Mówiła, ze w żaden sposób te smoczki nie zaburzały u nich odruchu ssania, a laktator tak naprawdę mało uciążliwy. Chociaż fakt, ze używała tylko przy nawale i w wyjątkowych sytuacjach.
    Ja też mam teraz cały arsenał z TT przygotowany. Kupiłam zestaw startowy bo jest w nim wszystko na początek+kubek niekapek na później, laktator mamy ręczny i głupia jestem bo kupiłam zestaw do sterylizacji a nie popatrzyłam że to pudełko przy laktatorze to też sterylizator jest :/ nie mam jakiegoś świra ze sterylizacją bo przy pierwszym tego wcale nie robiłam ale stwierdziłam teraz że jak już kupuję wsio to i kupię to i raz na jakiś czas wrzucę wsio do mikrofalówy :) Ja jestem bardzo zadowolona z Tommee Tippee ale gorzej będzie jak Małej nie podejdzie :/

    Asiaf lubi tę wiadomość

    f2w33e3k8kpk8877.png
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 7 września 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Nie potrafi przespać nocy, bo ma zaburzenia integracji sensorycznej po wywoływanym porodzie i już tu o tym pisałam. Nie wiem wszystkiego o kp i chyba nie ma takiej osoby na świecie, ktora by wiedziała wszystko.
    Nie jestem fanatykiem. Wkurza mnie tylko, że to głównie ten kto karmi mm wjeżdża zawsze na kp. W poważaniu mam która czym karmi, bo to jej sprawa. Jak ktoś chce karmić mm to można radzić które mleko-a ogólnie mm to powinien dobierać lekarz gastroenterolog ale to inna historia. Natomiast jak już ktoś szuka rad o kp to wtedy nic nie można napisać, bo zaraz że laktoterror. Jeśli dziecko potrzebuje być dłużej przy piersi niż pół godziny to niech będzie. Ja nie mówię, że ma być na piersi 24/h na dobę. Tylko tyle ile potrzebuje. I jak nie je to odstawiam dziecko, spokojnie nie przykleiłam sobie dziecka fo piersi na zawsze. Nie każde dziecko je szybko, niektóre potrzebują zjeść wolniej, bo np szybko się męczą.
    Decydując się na dziecko decydujesz się i na wyrzeczenia, które są inne u każdej osoby. To my mamy dostosować się do potrzeb dziecka-noworodka nie odwrotnie. A mam wrażenie, że część tu traktuje dziecko jak ozdobnik do ich życia a nie współtowarzysza życia. Takie zabieranie piersi kiedy dziecko chce jeść i je to dla mnie tresura- nie wyrobiles sie zjeść w czasie to czekaj do następnego posiłku. Tak samo jak przy dawaniu butelki masz tyle i tyle czasu i masz to zjeść, nie to zabieram. Niestety przy cycu dziecko szybciej się męczy bo pracuje ciężej przy ssaniu. Są dzieci które jedzą 10minut i zasypiają a są takie co potrzebują 40minut. Po raz kolejny zasada, że każde dziecko jest inne i nie da się go wstawić w konkretne ramy.

    Veritaserum kciuki żeby się rozkręciło!

    Powodzenia wszystkim nierozpakowanym, a tym rozpakowanym życzę wspaniałego rodzicielstwa!

    Jakby mnie ktoś szukał to znajdzie mnie na ovu na dinusiach chociażby.
    Tutaj znikam, mam dość tych ataków. Powodzenia!
    Ja tez nie zamierzam wyciagac dziecku piersi z buzi bo uplynal czas na karmienie. Nie zamierzam go tresowac :-) ale nie mysle karmic go 3 h miec 15 minut odpoczynku i od nowa :-) trzeba to wyposrodkowac i znalesc zloty srodek :-)
    Moja bratowa karmi jeszcze piersia swojego roczniaka. On wisi na cycku z godzine a za 15 minut chodzi po mieszkaniu i am am :-) zje kanapke a nawet 2 i jest spokoj :-) wiem ze piers dla niego najlepsza ale albo ona juz nic w tych cyckach nie ma albo on traktuje piers tylko jako smoczek :-) gdyby dala mu mm z kaszka to i on bylby szczesliwy a ona mniej sfrustowana :-)

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 7 września 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha321 wrote:
    Ja też mam teraz cały arsenał z TT przygotowany. Kupiłam zestaw startowy bo jest w nim wszystko na początek+kubek niekapek na później, laktator mamy ręczny i głupia jestem bo kupiłam zestaw do sterylizacji a nie popatrzyłam że to pudełko przy laktatorze to też sterylizator jest :/ nie mam jakiegoś świra ze sterylizacją bo przy pierwszym tego wcale nie robiłam ale stwierdziłam teraz że jak już kupuję wsio to i kupię to i raz na jakiś czas wrzucę wsio do mikrofalówy :) Ja jestem bardzo zadowolona z Tommee Tippee ale gorzej będzie jak Małej nie podejdzie :/
    Też się skapnęłam po wygotowaniu wszystkiego w garnku, że to pudełko do sterylizacji... :D

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Nika312 Autorytet
    Postów: 455 280

    Wysłany: 7 września 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha321 wrote:
    Ja też mam teraz cały arsenał z TT przygotowany. Kupiłam zestaw startowy bo jest w nim wszystko na początek+kubek niekapek na później, laktator mamy ręczny i głupia jestem bo kupiłam zestaw do sterylizacji a nie popatrzyłam że to pudełko przy laktatorze to też sterylizator jest :/ nie mam jakiegoś świra ze sterylizacją bo przy pierwszym tego wcale nie robiłam ale stwierdziłam teraz że jak już kupuję wsio to i kupię to i raz na jakiś czas wrzucę wsio do mikrofalówy :) Ja jestem bardzo zadowolona z Tommee Tippee ale gorzej będzie jak Małej nie podejdzie :/

    O którym dokładnie zestawie startowym piszesz?

    jatoszka lubi tę wiadomość

    3jgxgywluivf3b0i.png
    atdc2n0aevz3e5ts.png
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 7 września 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jak zwykle stres. Za tydzien badanie do powtorki bo ma niewyksztalcone jakies naczynka w oku. Czesto tak bywa u wczesniakow. Za wcześnie w ogóle poszlisny do tego okulisty. No ale na wypisie mielismy ze w 3 tygodniu. Mała jest jeszcze przed terminem porodu wiec lekarka powiedziala, ze za tydzien przyjsc sprawdzic jak juz bedzie w miare w terminie porodu. Jak sie nie wyksztalca to wtedy sie stwierdza retinopatie. Jest 5 stopni. Te pierwsze to oczka sie same naprawiaja, a w tych ostatnich to nawet slepota:-/ ale zrozumialam, ze u nas co najwyzej moze byc ten pierwszy. Ale nie jestem pewna czy dobrze zrozumialam bo oczywiście sie zestresowalam.mam nadzieje że za tydzien sie wykształca.

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • Angel1988 Autorytet
    Postów: 461 407

    Wysłany: 7 września 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny... no udalo mi sie Was nadrobic... postaram sie odniesc do wszystkiego co chciałam choc nie wiem czu wszystko zapamiętałam... pierwsze wszystkim dziewczyna oczekujacym i odliczajacym dni do porodu zycze żeby juz niebawem sie zaczelo... ale u mnie na koncowce tez bylo duzo wodnistego sluzu... co do oczyszczania po porodzie to ja jestem teraz trzeci dzien po i jestem w szoku ze juz tak malo mam krwawienia... i zadnych skrzepow tylko taki sluz zakrwawiony... ale jeszcze moze sie cos zmieni... a co do kp to ja wam powiem tak ze nie mialam parcia na kp... zawsze podchodzilam do tego na spokojnie... i powiem Wam ze na ta chwile mam juz sporo pokarmu mala ladnie ssie tak ze mysle ze bedzie dobrze... tak ze wszystko na spokojnie... miłego dnia i czekam na kolejne wieści z porodowki :)

    Vlinder, ola_g89, Mum2b, kasia1518, agaafabka, 100krotka30, KATARZYNACarm, Paulinda, Amy333, Asiaf lubią tę wiadomość

    bl9c8ribv6acupjv.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 7 września 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiaf wrote:
    Hej dziewczyny, ja sie budze i czuje jak wrak, ciezko sie nawet z boku na bok przewrócić.
    Czy ktoras ma butelke Tommee Tippee, antykolokowa, closer to nature i jest zadowolona? Chce dziś cos kupić "na wszelki wypadek". Laktator mam ręczny od siostry od tej firmy, na razie nie kupuje elektrycznego, bo może nie bede potrzebowała. Ale poki co suchutko, zero siary nawet.

    Asiaf mogę Ci wysłać ręczny w prezencie z Canpol. Też kupiłam bo nastawilam się że nie będzie mi potrzebny i nawet nie użyłam.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Mycha321 Ekspertka
    Postów: 233 144

    Wysłany: 7 września 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika312 wrote:
    O którym dokładnie zestawie startowym piszesz?
    Kupiłam taki na allegro ale coś widzę że już tam ich nie ma
    http://akpolbaby.pl/pl/karmienie-butelka/6447-tommee-tippee-zestaw-do-karmienia-butelka-poczatkowy-5010415235510.html

    Nika312 lubi tę wiadomość

    f2w33e3k8kpk8877.png
  • Av Autorytet
    Postów: 711 827

    Wysłany: 7 września 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Decydując się na dziecko decydujesz się i na wyrzeczenia, które są inne u każdej osoby. To my mamy dostosować się do potrzeb dziecka-noworodka nie odwrotnie. A mam wrażenie, że część tu traktuje dziecko jak ozdobnik do ich życia a nie współtowarzysza życia.
    No sorry, ale pisanie takich rzeczy tutaj jest zwyczajnie chamskie. Nie zauważyłam, żeby jakakolwiek dziewczyna w tym wątku traktowała dziecko jak ozdobnik. To, że ktoś nie jest w stanie psychicznie znieść karmienia przez 80% doby jeszcze nie oznacza, że jest gorsza matka. Każde poświęcenie ma swoje granice, niektóre kobiety będą nadal szczęśliwe a niektóre będą płakać, karmiac po raz kolejny malucha. A od tego prosta droga do zaburzenia więzi między matka a dzieckiem. Bo dziecko będzie czuło, że matka jest nieszczęśliwa i że się do czegoś zmusza wbrew sobie. Znam kobiety, które poswiecily wszystko dla dzieci, nie zostawiając nic dla siebie i teraz sie to na nich odbija, bo są zwyczajnie sfrustrowane i mają do tych dzieci pretensje, że one nie doceniają ich poświęcenia. A dzieci (już duze) generalnie mają gdzieś to, że mają codziennie świeży obiad, bo chętnie by zjadly niezdrowa pizzę.
    Jak matka poda dziecku mm i dzięki temu przespi te 4 godziny i odpoczniesz, to też będzie w stanie się nim później zająć z nowymi siłami.
    I jak już pisalam: nie jest prawdą, że każda kobieta może wykarmic dziecko piersią. Każda biologiczna funkcja ma ograniczony procent uzysku. I pisanie kobiecie, która płacze patrząc na swoje płaczące z głodu dziecko, zeby za wszelką cene walczyła dalej i że po prostu "źle to robi" jest mocno nie na miejscu...

    Lunitari, kasia1518, aLunia, monika_86, agaafabka, 100krotka30, Vlinder, Amy333, p_tt, jatoszka, Camilla13, GuBo, Hedgehog, Deseo lubią tę wiadomość

    f2w3ol2adwu1ceje.png
    Leon :)
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 7 września 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ola_g89 wrote:
    Kas_ia, agaafabka - mój mąż jest bardziej cwany niż się wydaje. Wie, że teraz już nie mam siły łazić, więc pewnie nie obejdziemy całego sklepu tylko "skrótami" :D ale cieszę się na to wyjście, bo czuję się ostatnio taka "uwiązana" do domu. Mam tylko nadzieję, że w sklepie nie odejdą mi spektakularnie wody :D

    A sesja to duże słowo. Robimy zdjęcia w domu, bo nie mamy ani jednego wspólnego z czasów brzuszka. Zrobi nam moja siostra, która ma dryg do robienia fotek :) żadnych profesjonalnych fotografów i profesjonalnej obróbki. Chciałam, ale szkoda mi było kasy.

    U nas zrobiliśmy tak samo - jak w lipcu jechaliśmy na wesele na Pomorze to namowilam męża na kilka wspólnych zdjęć nad morzem - siostra ma super aparat i jajko hobby robi zdjęcia i zrobiła nam kilkadziesiąt zdjęć i na pewno z tego wywoła się kilkanaście- też chcieliśmy mieć pamiątkę z okresu ciąży ☺

    ola_g89 lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja chyba jadę na IP czekam jeszcze co mi lekarz odpisze. Cały czas mam ten śluz w dużych ilościach i byłoby okej tylko jest różowy. Niepokoje się. Mąż ma być o 18 dopiero więc chyba zadzwonię po koleżankę i mnie zawiezie. Czekam jeszcze na tego lekarza. Nie chce zostać w szpitalu ;( a skurczy brak.

  • Av Autorytet
    Postów: 711 827

    Wysłany: 7 września 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Dziewczyny ja chyba jadę na IP czekam jeszcze co mi lekarz odpisze. Cały czas mam ten śluz w dużych ilościach i byłoby okej tylko jest różowy. Niepokoje się. Mąż ma być o 18 dopiero więc chyba zadzwonię po koleżankę i mnie zawiezie. Czekam jeszcze na tego lekarza. Nie chce zostać w szpitalu ;( a skurczy brak.
    A to nie czop odchodzi?

    f2w3ol2adwu1ceje.png
    Leon :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Av wrote:
    A to nie czop odchodzi?

    Kurcze właśnie myślę że tak. Sama nie wiem co robić...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Dziewczyny ja chyba jadę na IP czekam jeszcze co mi lekarz odpisze. Cały czas mam ten śluz w dużych ilościach i byłoby okej tylko jest różowy. Niepokoje się. Mąż ma być o 18 dopiero więc chyba zadzwonię po koleżankę i mnie zawiezie. Czekam jeszcze na tego lekarza. Nie chce zostać w szpitalu ;( a skurczy brak.
    hmm ja bym się jeszcze wstrzymała spokojnie do przyjazdu męża. sama dostałam info od połoznej ze czop moze odchodzic podbarwiony krwią. ale jesli juz swirujesz to wiadomo! :) daj znac

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 7 września 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    frezyjciada wrote:
    Nie potrafi przespać nocy, bo ma zaburzenia integracji sensorycznej po wywoływanym porodzie i już tu o tym pisałam. Nie wiem wszystkiego o kp i chyba nie ma takiej osoby na świecie, ktora by wiedziała wszystko.
    Nie jestem fanatykiem. Wkurza mnie tylko, że to głównie ten kto karmi mm wjeżdża zawsze na kp. W poważaniu mam która czym karmi, bo to jej sprawa. Jak ktoś chce karmić mm to można radzić które mleko-a ogólnie mm to powinien dobierać lekarz gastroenterolog ale to inna historia. Natomiast jak już ktoś szuka rad o kp to wtedy nic nie można napisać, bo zaraz że laktoterror. Jeśli dziecko potrzebuje być dłużej przy piersi niż pół godziny to niech będzie. Ja nie mówię, że ma być na piersi 24/h na dobę. Tylko tyle ile potrzebuje. I jak nie je to odstawiam dziecko, spokojnie nie przykleiłam sobie dziecka fo piersi na zawsze. Nie każde dziecko je szybko, niektóre potrzebują zjeść wolniej, bo np szybko się męczą.
    Decydując się na dziecko decydujesz się i na wyrzeczenia, które są inne u każdej osoby. To my mamy dostosować się do potrzeb dziecka-noworodka nie odwrotnie. A mam wrażenie, że część tu traktuje dziecko jak ozdobnik do ich życia a nie współtowarzysza życia. Takie zabieranie piersi kiedy dziecko chce jeść i je to dla mnie tresura- nie wyrobiles sie zjeść w czasie to czekaj do następnego posiłku. Tak samo jak przy dawaniu butelki masz tyle i tyle czasu i masz to zjeść, nie to zabieram. Niestety przy cycu dziecko szybciej się męczy bo pracuje ciężej przy ssaniu. Są dzieci które jedzą 10minut i zasypiają a są takie co potrzebują 40minut. Po raz kolejny zasada, że każde dziecko jest inne i nie da się go wstawić w konkretne ramy.

    Veritaserum kciuki żeby się rozkręciło!

    Powodzenia wszystkim nierozpakowanym, a tym rozpakowanym życzę wspaniałego rodzicielstwa!

    Jakby mnie ktoś szukał to znajdzie mnie na ovu na dinusiach chociażby.
    Tutaj znikam, mam dość tych ataków. Powodzenia!

    Frezyjciada pisząc że dziecko dla matki jest ozdobnikiem jest trochę chyba nie na miejscu... myślę że dla żadnej matki dziecko nie jest ozdobniem - jest cudem na który każda czekała i każda z nas zrobi wszystko co najlepsze dla swoich dzieci. Uważam że szczęśliwa mama to szczesliwe dziecko... I nie będę się zarzynać żeby dac jej za wszelką cenę tylko moje mleko - po prostu go nie mam tyle ... ściągając często obecnie udaje mi się jedynie 20-30ml , więc wolę przerwę 5h i ściągnąć ok 100ml - resztę dokarmie mm- ale za to jestem szczęśliwa, wypoczęta i spędzam z moim dzieckiem czas z uśmiechem na twarzy.
    Podziwiam kobiety które karmią piersią i tylko piersią ale że ja tego nie robię to przez to nie czuje się wybrakowaną matka i dziecko nie jest dla mnie ozdobnikiem.

    monika_86, Vlinder, p_tt, jatoszka, Angel1988, Camilla13, Deseo lubią tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
‹‹ 1132 1133 1134 1135 1136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ