WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Co jak co ale nudno to tu dziś nie jest

Gratulacje i dużo zdrówkadla nowych mamuś i maleństwo. Trzymam kciuki za dziewczyny z rozpoczętą akcją.
Ja jestem spokojniejsza po wczorajszej wizycie u gin. Szyjka w prawdzie zgładzona, rozwarcie na 2 cm, skurcze bez zmian w nocy nie dają spać ale nie są też bardzo bolesne.Poza tym cisza. Wysłała mnie prosto po wizycie do szpitala na KTG bo w gabinecie wychodziło jej tętno małej max 120. KTG wyszło ok. Między 110 a 160, lekarz powiedział, że lepiej nie będzie. Póki co moja gin.zdecydowala, żeby w czwartek powtórzyć KTG a 17ego wstawić się do szpitala jeśli wcześniej nic nie ruszy mocniej.
Tak, że czekamy sobie
Vlinder, ola_g89 lubią tę wiadomość

-
Natalia a mowia ze to kobiety w ciazy sa niezdecydowane a ci lekarze widac wcale nie sa lepsi ;p ale moze to dobrze ze czekaja az sie naturalnie wszystko zacznie
troche Ci zazdroszcze ze jestes pod nadzorem lekarzy... ja sie stresuje bo nasza ksiezniczka znowu ma ciche dni i wczoraj dopiero jak tata ja poprosil to laskawie kilka razy sie ruszyla...
-
Niedlugo sie doczekacie wszystkie:-) ja Wam zazdroszcze doczekania terminu. Wczesniactwo to naprawde nic fajnego. Te wizyty u lekarzy doprowadzaja mnie do nerwicy. U pediatry na szczescie wszystko ok. Niedlugo szczepienia, z racji wczesniactwa mamy przywilej szczepionki 3w1 wiec chociaz mniej kłuć. Juz zapowiedziałam mężowi, ze on sam idzie na szczepienia:-) ja nie mogę znieść jak Anielka płacze. Ona nie cierpi leżeć na plecach na przewijaku i już wtedy zaczyna płakać.

-
Nawet nie wiesz jak bym chciała czekać w domu na akcję. Spacerować, być aktywna. Tu zostaje mi korytarz. Chodziłam dwa razy do sklepu bez pytania, ale dziewczyna mnie uświadomiła, że w tak wysokiej ciąży jest zakaz i gdyby mnie zobaczyli to bym miała nieprzyjemności.Paulinda wrote:Natalka podziwiam Twój spokój, ja już bym pewnie ześwirowała, a z Ciebie taka twardzielka
trzymam kciuki mimo wszystko że w końcu się na coś zdecydują i że będzie to naturalny poród marzeń 
O 14 mam liczyć ruchy, Hania chyba śpi twardo. Dziewczyny, chyba już depresja mnie dopada.
-
Natalia wcale ci się nie dziwie, ten czas w szpitalu ciągnie się podwójnie. Teoretycznie jest czas więc może lepiej dla maleństwa posiedzieć jeszcze w brzuszku, chociaż wyobrażam sobie jak się czujesz...
Już bliżej niż dalej, trzymam kciuki.
A my od poniedziałku zostajemy już same, ciekawe czy moja Wiki będzie dalej taka spokojna jak do tej pory. Dom sprzątnięty, obiad ugotowany, małe spa sobie nawet zrobiłam. Niedługo po starszą córkę i korzystamy z dzisiejszej pięknej pogody. Miłego dnia wszystkim życzę
Vlinder, Izabelle, p_tt, Natalia1984 lubią tę wiadomość
-
Paplak wrote:No wlasnie, my tez chcielibysmy drugie, a tu ciezko przewidzieć ile sie będziemy starać bo w pierwsza ciaze zaszlismy w 2cs, a w drugą dopiero rok po poronieniu. Ale mi lekarz powedzial zebysmy rok odczekali po cc.
Boje sie trochę, że bedzie powtórka i kolejny wcześniak:-/
Ni niestety tu nie jesteśmy w stanie niczego przewidzieć- ani kiedy się e ta ciążę zajdzie ani kiedy się urodzi ☺ ja na pewno roku nie będę czekać i otwarcie to powiem mojej gin - bo później będzie spina ze staraniami A wolę tak na luzie- jak się trafikasia1518


-
kuwejtonka wrote:Bożeeee przyjechałam na porodowke z 5 cm rozwarcia, pierwsza faza trwała 2 h,a druga jakieś 8 skurczy których nie pamiętam bo tak bolało, nie zdążyli nic podać. Jestem pocieta i poszyta, ale szczęśliwa, mała jest z nami, ma 53 cm i waży 3 kg
Położne nie mogły się nadziwić że to mój pierwszy poród. Teraz wzięli ja na badania, ja dwie h po porodzie wzięłam prysznic, szwy ciągną ale żyje
))
Gratulacje i zdrówka dla Was ☺
kuwejtonka lubi tę wiadomość
kasia1518


-
Ja jednak bym sia bala, ze rozejdzie mi sie blizna i mi macice rozsadzi. No i ciekawa jestem jak to w ogóle bedzie, kiedy odzyskam płodność, dostane okres i owulacje. Bo niby jak sie karmi to moze to trwac dlugo, ale nie zawsze.kasia1518 wrote:Ni niestety tu nie jesteśmy w stanie niczego przewidzieć- ani kiedy się e ta ciążę zajdzie ani kiedy się urodzi ☺ ja na pewno roku nie będę czekać i otwarcie to powiem mojej gin - bo później będzie spina ze staraniami A wolę tak na luzie- jak się trafi

-
Nasza też ostatnio jest strasznie spokojna. Tak jak przez całą ciążę "liczyłam" ruchy kilka razy dla zabawy to teraz Pola mnie stresuje. Wczoraj przed snem tak sobie wkręciłam, że dopóki się nie ruszyła to nie zasnęłam. Chyba z 15 minut brzuch tarmosiłam żeby ją obudzić. Dlatego z jednej strony zazdroszczę Wam dziewczyny w szpitalach, bo wiecie co się dzieje i jesteście cały czas pod opieką. A z drugiej cieszę się, że jestem w domu i mogę jeszcze cokolwiek zrobić. Dzisiaj postanowiłam, że mimo ogromnych rozmiarów i bólu idę na spacer. Czas wykurzyć tego małego stworkaKas_ia wrote:Natalia a mowia ze to kobiety w ciazy sa niezdecydowane a ci lekarze widac wcale nie sa lepsi ;p ale moze to dobrze ze czekaja az sie naturalnie wszystko zacznie
troche Ci zazdroszcze ze jestes pod nadzorem lekarzy... ja sie stresuje bo nasza ksiezniczka znowu ma ciche dni i wczoraj dopiero jak tata ja poprosil to laskawie kilka razy sie ruszyla...
-
nick nieaktualnyDziewczyny urodziłam dzisiaj o godz 11:45 moja kochaną córeczkę Victorie, jest przesłodka
waży 3630g i ma około 53cm. Jesteśmy już w domku i czekamy na opieke poporodową. Opieka w szpitalu fantastyczna! Jestem bardzo zadowolona zresztą mój mąż też
jak tylko troszkę się ogarnę to opiszę wam mój porod bo łatwy nie byl...26h50m do pełnego Rozwarcia.. na szczęście już po wszystkim
kasia1518, Paulinda, Left_ie, ola_g89, Angel1988, p_tt, KATARZYNACarm, JustynaG, Hedgehog, Mari92, Vlinder, 100krotka30, Asiaf, aLunia, Natalia1984, Alam, Paulla89, monika_86, Amy333, susełek, Izabelle, Minns, kuwejtonka lubią tę wiadomość
-
agaafabka wrote:Dziewczyny urodziłam dzisiaj o godz 11:45 moja kochaną córeczkę Victorie, jest przesłodka
waży 3630g i ma około 53cm. Jesteśmy już w domku i czekamy na opieke poporodową. Opieka w szpitalu fantastyczna! Jestem bardzo zadowolona zresztą mój mąż też
jak tylko troszkę się ogarnę to opiszę wam mój porod bo łatwy nie byl...26h50m do pełnego Rozwarcia.. na szczęście już po wszystkim 
Gratulacje i zdrówka dla Was- teraz cieszcie się sobą ☺
agaafabka lubi tę wiadomość
kasia1518


-
Gratulacje dzielna mamusiu!agaafabka wrote:Dziewczyny urodziłam dzisiaj o godz 11:45 moja kochaną córeczkę Victorie, jest przesłodka
waży 3630g i ma około 53cm. Jesteśmy już w domku i czekamy na opieke poporodową. Opieka w szpitalu fantastyczna! Jestem bardzo zadowolona zresztą mój mąż też
jak tylko troszkę się ogarnę to opiszę wam mój porod bo łatwy nie byl...26h50m do pełnego Rozwarcia.. na szczęście już po wszystkim 
agaafabka lubi tę wiadomość

-
Gratulacje dla dzielnej mamy! Wymęczyła Cię córa, ale najważniejsze, ze masz maluszka przy sobie. Cieszcie się sobą!agaafabka wrote:Dziewczyny urodziłam dzisiaj o godz 11:45 moja kochaną córeczkę Victorie, jest przesłodka
waży 3630g i ma około 53cm. Jesteśmy już w domku i czekamy na opieke poporodową. Opieka w szpitalu fantastyczna! Jestem bardzo zadowolona zresztą mój mąż też
jak tylko troszkę się ogarnę to opiszę wam mój porod bo łatwy nie byl...26h50m do pełnego Rozwarcia.. na szczęście już po wszystkim 
agaafabka lubi tę wiadomość
-
Gratulacje! Odpoczywajcieagaafabka wrote:Dziewczyny urodziłam dzisiaj o godz 11:45 moja kochaną córeczkę Victorie, jest przesłodka
waży 3630g i ma około 53cm. Jesteśmy już w domku i czekamy na opieke poporodową. Opieka w szpitalu fantastyczna! Jestem bardzo zadowolona zresztą mój mąż też
jak tylko troszkę się ogarnę to opiszę wam mój porod bo łatwy nie byl...26h50m do pełnego Rozwarcia.. na szczęście już po wszystkim 
Asiaf, agaafabka lubią tę wiadomość
-
agafabka Ty już "gotowa" ?? Gratulacje!
U mnie cisza , tylko jakies marne straszaki ;(jak czytam wasze porodowe historie to tez juz chciałabym być po... ah te wkurzające... wieczne czekanie...
agaafabka lubi tę wiadomość
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Gratulacje!!! Duzo zdrowka dla mamusi i coreczkiagaafabka wrote:Dziewczyny urodziłam dzisiaj o godz 11:45 moja kochaną córeczkę Victorie, jest przesłodka
waży 3630g i ma około 53cm. Jesteśmy już w domku i czekamy na opieke poporodową. Opieka w szpitalu fantastyczna! Jestem bardzo zadowolona zresztą mój mąż też
jak tylko troszkę się ogarnę to opiszę wam mój porod bo łatwy nie byl...26h50m do pełnego Rozwarcia.. na szczęście już po wszystkim 
agaafabka lubi tę wiadomość












