WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Odnośnie krwiaków i krwawienia w I trymestrze znalazłam taki artykuł od mamyginekolog. Podsumowując, niestety nie wiadomo skąd się biorą te krwiaki, ale w większości przypadków nie stanowią zagrożenia dla ciąży:
https://mamaginekolog.pl/krwawienie-w-pierwszym-trymestrze-czy-oznacza-poronienie/
A co do imienia Mikołaj to mieliśmy tak dać na imię pierwszemu synkowi, ale że urodził się w grudniu to stwierdziłam, że to trochę za dużo mieć imieniny, urodziny i jeszcze gwiazdkę w tym samym miesiącu Dlatego jeśli teraz będzie chłopak to pewnie będzie Mikuśasese, MiSia :) lubią tę wiadomość
Synek ur. w 2016
-
Av wrote:Trzymam kciuki za Twojego malucha :*
Kochana wi co czujesz!
Ja juz tydzien leze grzecznie w szpitalu, tez krwiaczysko. Cyclonamina jest dobra- uszxzelnia naczynia krwionosne. Ja dodatkowo dostaje luteine dopochwowo, magnez domiesniowo, scopolan doustnie, nospe doustnie i zastrzyki z heparyny na SOS domiesniowo.
W ponoedzialek bedzie kolejne usg. Krwawienia noe bylo od 4 dni, wczoraj jakies ciemno brazowe plamienie, ale mowia, ze krew sie hemolizuje i oczyszcza. Uszy do gory, trzymamy sie razem:***asese, moli5, veritaserum, MiSia :), Wesoła89 lubią tę wiadomość
Córka Igusia 13.03.2014 - 4 latka -
Misia, Justys a jak Wy sobie wyobrazacie teraz noworodka i takiego 2,5 latka? Ja czasem jestem przerazona jak pomysle jak bede miala sie nimi zająć. Wiadomo że przez te parę msc wszystko może się zmienić ale moja jest jeszcze na cycu, wieczorem zasypia chyba z godzinę... nie widze jeszcze tego wszystkiego
-
Marlena wrote:Misia, Justys a jak Wy sobie wyobrazacie teraz noworodka i takiego 2,5 latka? Ja czasem jestem przerazona jak pomysle jak bede miala sie nimi zająć. Wiadomo że przez te parę msc wszystko może się zmienić ale moja jest jeszcze na cycu, wieczorem zasypia chyba z godzinę... nie widze jeszcze tego wszystkiego
U mnie Alek też będzie miał 2.5...Nie wiem czy dam radę z 2 sama i myślę, że synek będzie chodził nadal 2 razy w tyg do klubiku żebym mogła mieć drzemkę z drugim w te dni i jakoś naładować baterię
Gratki za długie cycanie! Nam się 15 msc udało. Ja już nie dawałam rady i podjęłam decyzję o odstawieniu.
U nas pampers jest i będzie chyba jeszcze długo. Na nocik nie chce siadać. Jedynie robimy to papa kupie i mi mówi, że jest zrobiona a czasem przed wygania mnie z pokoju i robi w samotności.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 12:21
-
veritaserum wrote:Dziewczyny ja wlasnie wrocilam ze szpitala.. rano dostalam bardzo silnego krwawienia. Nie nadazalam wymieniac podpaski. Oczywiscie telefon do lekarza i za pol godziny bylam na izbie. Moj lekarz mnie zbadal , dziecko ma juz 7 mm , serduszko bilo. Obok duzy krwiak , dostalam cyklonamine na zatrzymanie krwawienia , i nakaz lezenia. W piatek ide na kontrole do swojego lekarza. bylam przerazona , myslalam ze to koniec.
A dziewczyny jaką jest właściwie przyczyną powstawania tych krwiaków.
Gratuluję Wam serduszek i trzymam kciuki za wszystkie wizyty. -
nick nieaktualny
-
Marlena wrote:Misia, Justys a jak Wy sobie wyobrazacie teraz noworodka i takiego 2,5 latka? Ja czasem jestem przerazona jak pomysle jak bede miala sie nimi zająć. Wiadomo że przez te parę msc wszystko może się zmienić ale moja jest jeszcze na cycu, wieczorem zasypia chyba z godzinę... nie widze jeszcze tego wszystkiego
Nie wiem jak to ogarnąć... nawet w myślach kiedy małe będzie poukładane tak jak ja chce:) Mikołaj śpi z nami w łóżku... przeraża mnie wizja nawet samego pójścia rodzic jak go zostawię na tyle dni samego? A co jeśli będę musiała zostać tak jak z Mikusiem 8 dni? Nie mieliśmy kolek na to cicho liczę... my mieszkamy sami na ogół jestem sama z Mikołajem ale z 2... nie wiem nie wiem nie wiem pewnie nie jedne łzy bezsilności poleca...
Carolla90 poproszę o link
Matkapatka witaj witaj w gronie tych szczęśliwych podwójnie:) ja kp tylko przez 2 miesiące później zapalenie i 3 dni wyjęte z życia przez gorączkę... narazie nie wiem czy chce karmić także czapki z głów dla Was dziewczyny -
carolla90 podeślij ten link, bo też chętnie przeczytam
justys1236 Ja mam to samo, nie rozstawałam się dłużej z synkiem niż 2 dni i też kp do 2 lat, ale u mnie kp wstrzymywało owulację i miesiączkę i tak naprawdę dopiero po odstawieniu wszystko stopniowo wróciło, a regularny cykl dopiero 2 miesiące po całkowitym odstawieniu.
Sama nie wiem jak sobie poradzę z dwójką, ale mój synek aktualnie chodzi do żłobka i spędza tam niestety ale 10h dziennie... niestety taką oboje mamy pracę i nie da się inaczej. Czasem cudem uda się 9,5. Ze żłobka nie zrezygnuję, ba, od września liczę na przedszkole i jeśli się uda pod domem, to będę chciała, by był w nim 7-15. Aktualnie poza pracą rozwijam swój biznes i planuję jak najwięcej czasu temu poświęcać. Dodatkowo tak sobie myślałam, że w ciągu dnia ja będę z maleństwem, 15-17 z dwójką, a ok. 17 jak wróci tata to przejmie młodsze, a ja chociaż z 2-3h będę mogła poświęcić tylko starszakowi. Ale plany planami, a czas pokaże. -
Mum2b wrote:Hej dziewczyny, u mnie na szczescie dobrze. Dziecko ma 1.59 cm i serce bilo na oko min. 150:) jestem przeszczęśliwa!#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
No ja też mam zamiar puścić młodą do przedszkola ale zastanawiam się jeszcze czy zazdrosna nie będzie jak ją będę wywozic a sama z nowym dzieckiem zostawac, czy ona tak nie bedzie tego widziec.
My spimy wszyscy razem bo ja karmię jeszcze czasem w nocy i jest mi po prostu wygodniej, do niedawna spaliśmy nawet z psem jeszcze ale ugryzla małą i trochę jej się teraz utraciło. Fasolka będzie pewnie spać w takim łóżeczku dostawianym do łóżeczka bo kp to taka wygoda że nie wyobrażam sobie karmić mm -
Ja Was dziewczyny z maluchami naprawdę podziwiam. Jak Wy już w tym momencie dajecie radę ogarnąć rozrabiające półtoraroczniaki jednocześnie walcząc z mdłościami itp to ja naprawdę nie wiem. Tzn rozumiem, że trzeba i koniec, ale jak wczoraj dogorywałam wieczorem, bo mdłości wtedy mam zdecydowanie najgorsze, to pomyślałam właśnie, że gdybym musiała kłaść spać malucha albo go karmić przez godzinę, to bym chyba padła i nie wstała już. Wielki szacunek, naprawdę
Leon
-
"Odeszło cicho, bez słów pożegnania.
Tak jakby nie chciało, swym odejściem smucić...
tak jakby wierzyło w godzinę rozstania,
że ma niebawem z dobrą wieścią wrócić."
Trzymam za Was kciuki Dziewczyny. Wyrobiłam statystyki. Mam nadzieję, że już żadną do mnie nie dołączy i za 8 miesięcy będziecie tulić swoje Skarby. Adieu.08.2006 - Mała Cynka
12.2015 - Aniołek [*] 8 tc - c. pozamaciczna, usunięty prawy jajowód
09.2016 Aniołek [*] 6 tc - c. bioch
01.2018 Aniołek [*] 9 tc -
Cynka wrote:"Odeszło cicho, bez słów pożegnania.
Tak jakby nie chciało, swym odejściem smucić...
tak jakby wierzyło w godzinę rozstania,
że ma niebawem z dobrą wieścią wrócić."
Trzymam za Was kciuki Dziewczyny. Wyrobiłam statystyki. Mam nadzieję, że już żadną do mnie nie dołączy i za 8 miesięcy będziecie tulić swoje Skarby. Adieu.
baaardzo mi przykro, siły dla Ciebie
-
nick nieaktualny
-
Cynka przykro mi,że musiałaś znowu dołączyć do grona aniołkowych mam Zdaję sobie sprawę,jak Ci ciężko Ja wyję codziennie ale nic nie zrobię-tylko czas niestety...