WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMy idziemy po świętach pierwszy raz na pobranie krwi. Lekarz nam zlecił morfologię , TSH, Wit d żeby dobrać dobrze dawkę. Powinnyśmy robić to już wcześniej ale ja ciągle zwlekam z tym pobieraniem bo wiem jak tltrudni takim dzieciom pobrać i jaki to będzie wrzask.
-
veritaserum wrote:My idziemy po świętach pierwszy raz na pobranie krwi. Lekarz nam zlecił morfologię , TSH, Wit d żeby dobrać dobrze dawkę. Powinnyśmy robić to już wcześniej ale ja ciągle zwlekam z tym pobieraniem bo wiem jak tltrudni takim dzieciom pobrać i jaki to będzie wrzask.kasia1518
-
nick nieaktualnyKATARZYNACarm wrote:Ja planuje na przełomie 5 miesiąca ale chyba zacznę narazie od kaszki. Tylko czy mógłby mi ktoś powiedzieć czy to się podaje łyżeczka i ile się podaje tego ja jestem zielona w tej sprawie. My jesteśmy od początku na mm
Bierzesz np. kaszke czy brokuł. Podajesz dziennnie 3 łyżeczki po jednej po karmieniu. Tak przez 3 dni ten sam produkt. Obserwujesz czy nie ma żadnej negatywnej reakcji. Na 4 dzień możesz już więcej. I tak postepujesz z każdym produktem. Badasz reakcje przez 3 dni. Marchewka czesto zatwardza. Owoce na początek odpuścić bo jak poczuje słodycz może być problem np. z brokułem czy dynia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 12:02
KATARZYNACarm, Camilla13, Vlinder lubią tę wiadomość
-
U nas pobierali krew z palca. Bruno spał w foteliku i to tak na śpiocha trochę było. Trochę sie skrzywdził jak go nakłuła, ale zaraz mu smoczek wcisnelam i machałam grzechotką to nawet się momentami uśmiechał, czyli to wyciskanie krwi z palca nie bolalo go już a troszkę musiała pielęgniarka pocisnąć.
U nas mega kiepskie powietrze już 3 dzien siedzimy w domu. Jutro juz chyba bedziemy musieli wyjść bo muszę zapisać małego na szczepienia.
100krotka a Wy wychodzicie w taką pogodę? Masakra u nas, a jeszcze pamiętam to podpalenie opon, okropieństwo.
Skórę ma średnią i zaczynam podejrzewać ze to przez suche powietrze. Mam nadzieje że do stycznia sie mega nie pogorszy. Na szczepieniach spytam o co chodzi.
A nocka u nas fajna. Zasnął o 20.30, karmienie o 1.30, potem o 6.30 i wstaliśmy o 10.wrzesień 2018 - synek -
Zacznę rozszerzać dietę po 6 miesiącu, schematem: warzywa, owoce,kaszki.
Chciałabym mieszane: papki+BLW ale zobaczymy jaka będzie Zosia i jak będzie chciała. Z syna to był taki egzemplarz,że jak poczuł grudkę w jedzeniu,to szedł taki rzyg,że drżę na samo wspomnienieTakże chcieć to ja sobie mogę
Zośka dziś strzeliła taką kupę,że obsrana była po szyję. Pierwszy raz musiałam rozciąć body,bo inaczej całą bym ją umazała. Gówniana robota od ranakasia1518, ola_g89, promyczek 39, Camilla13, Vlinder, p_tt lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyveritaserum wrote:My idziemy po świętach pierwszy raz na pobranie krwi. Lekarz nam zlecił morfologię , TSH, Wit d żeby dobrać dobrze dawkę. Powinnyśmy robić to już wcześniej ale ja ciągle zwlekam z tym pobieraniem bo wiem jak tltrudni takim dzieciom pobrać i jaki to będzie wrzask.
Pierwszy raz na pobranie krwi?? A jak lekarz zaszczepił Ci dziecko bez podstawowych badań? -
nick nieaktualnyZ główki to chyba tylko na oddziałach szpitalnych pobierają ? Bo do tego przekwalifikowanie są położne a w zwykłych laboratoriach nie mają uprawnień. Z tego co wiem. W każdym razie będziemy musieli iść.
Moja Ania codziennie strzela taka kupe że jest umazana po pachy i biorę ja pod kran. Ubranko zawsze jest całe umazane i szybko zapieram, bo inaczej bym nie miała ciuszkow bez plam ;p -
Kwiatosia, moja córka dziś kończy 12 tygodni, byliśmy już na jednym szczepieniu i drugie w styczniu. Lekarz nic nie wspominał o badaniu krwi i z tego co wiem, to nie jest podstawa do podania szczepionki. To najlepszy lekarz w okolicy, mam do niego zaufanie. Z tego co mi wiadomo, to mało który lekarz zleca rutynowe badanie krwi o ile się nic nie dzieje- żeby nie stresować niepotrzebnie dziecka.
Ja tez muszę szybko zapierać to, co umazane w kupie, bo inaczej zostanie plama. Dziś w nocy przy zmianie pieluszki zostały zasrane: pielucha tetrowa pod tyłkiem dziecka, podkład nieprzemakalny z Pepco, prześcieradełko na przewijak, moja koszula nocna i dywan. Strzeliła kupą zaraz po tym, jak odchyliła stopą pieluchęniestety nie podobają mi się jej kupy, będę konsultowała z pediatrą przy szczepieniu.
-
nick nieaktualnyEh poszliśmy dzisiaj na szczepienie i nas nie dopuścili. Hania w 3 tygodnie przybrała tylko 220 g i pediatra podejrzewa problemy z układem moczowym na dodatek okazało się, że ma zarośnięte wargi Sromowe mniejsze i to może być przyczyną infekcji. Nam krew pobierali z dłoni.
-
Karo_Wi wrote:Kwiatosia, moja córka dziś kończy 12 tygodni, byliśmy już na jednym szczepieniu i drugie w styczniu. Lekarz nic nie wspominał o badaniu krwi i z tego co wiem, to nie jest podstawa do podania szczepionki. To najlepszy lekarz w okolicy, mam do niego zaufanie. Z tego co mi wiadomo, to mało który lekarz zleca rutynowe badanie krwi o ile się nic nie dzieje- żeby nie stresować niepotrzebnie dziecka.
Ja tez muszę szybko zapierać to, co umazane w kupie, bo inaczej zostanie plama. Dziś w nocy przy zmianie pieluszki zostały zasrane: pielucha tetrowa pod tyłkiem dziecka, podkład nieprzemakalny z Pepco, prześcieradełko na przewijak, moja koszula nocna i dywan. Strzeliła kupą zaraz po tym, jak odchyliła stopą pieluchęniestety nie podobają mi się jej kupy, będę konsultowała z pediatrą przy szczepieniu.
-
Izabelle wrote:Zacznę rozszerzać dietę po 6 miesiącu, schematem: warzywa, owoce,kaszki.
Chciałabym mieszane: papki+BLW ale zobaczymy jaka będzie Zosia i jak będzie chciała. Z syna to był taki egzemplarz,że jak poczuł grudkę w jedzeniu,to szedł taki rzyg,że drżę na samo wspomnienieTakże chcieć to ja sobie mogę
Zośka dziś strzeliła taką kupę,że obsrana była po szyję. Pierwszy raz musiałam rozciąć body,bo inaczej całą bym ją umazała. Gówniana robota od rana
Ja wczoraj miałam jazde z mega kupa, całe body umazane. Wzięłam Filipa pod kran bo inaczej nie dało rady A ubranka szybko zapralam i się kilka godz moczyly potem do pralki
-
nick nieaktualnyU mnie pediatra mówiła że zleca morfologię bo każde dziecko pod koniec trzeciego miesiąca powinno mieć zrobione żeby zobaczyć jak sobie radzi z wytwarzaniem krwinek. Wcześniej były te od mamy bo krwinka żyje 90dni
Co do D3 to chce wiedzieć jaka dawkę dobrać czy standard czy zwiększyć.
A TSH to nie wiem. -
Kwiatosia wrote:Pierwszy raz na pobranie krwi?? A jak lekarz zaszczepił Ci dziecko bez podstawowych badań?
Ostatnio żaliłam się wam że Zosia nie może się ode mnie odkleić, nie akceptuje nikogo poza mną, nawet taty. No i standardzik - jak powiedziałam to na głos to zmiana o 180 stopni. Teraz to tatuś jest najlepszy, wszystkie uśmiechy do taty, u niego na rękach jest spokojna, u mnie płacze. Niby fajnie bo mogę w spokoju coś zrobić, ale teraz to jestem zazdrosna
Dziewczyny, jak radzicie sobie z wypadajacymi włosami? Już chyba z połowę objętości straciłam, coraz częściej zastanawiam się czy ich w cholerę nie obciąć bo wszędzie w domu ich pełno. -
Paulinda wrote:Nam też pediatra nie zlecał.
Ostatnio żaliłam się wam że Zosia nie może się ode mnie odkleić, nie akceptuje nikogo poza mną, nawet taty. No i standardzik - jak powiedziałam to na głos to zmiana o 180 stopni. Teraz to tatuś jest najlepszy, wszystkie uśmiechy do taty, u niego na rękach jest spokojna, u mnie płacze. Niby fajnie bo mogę w spokoju coś zrobić, ale teraz to jestem zazdrosna
Dziewczyny, jak radzicie sobie z wypadajacymi włosami? Już chyba z połowę objętości straciłam, coraz częściej zastanawiam się czy ich w cholerę nie obciąć bo wszędzie w domu ich pełno.
No właśnie miałam pytać o włosy, bo ja w sobotę dostałam szoku ile wlosow zostało na szczotceEszkilu lubi tę wiadomość