Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    My po wizycie u osteopaty. Ogólnie żadnych asymetrii itp. Jest za to mocno podrazniony układ nerwowy, chyba wspolczulny- wynika to najprawdopodobniej z cięcia cesarskiego. Ma napięcia w okolicy potylicy i lędźwi oraz przepony- stąd ulewanie. Trzyma głowe od urodzenia mocno i wynika to z napięcia. Trzyma główkę ładnie ale musimy już pracować nad podporą i obrotami. Powinien się zbierać do obrotu już oraz łapać stopy rękami a tego narazie nie robi. Podobno jego słaby sen i wybudzanie wynika z tego napięcia na plecach. Otulanie jak najbardziej - dzieci po cc zazwyczaj wymagają więcej przytulania.

    I co te argumenty przekonują Cię ? Bo lapanie stopek rekami to jest okolica 5 miesiąca więc chyba za dużo trochę wymaga. Tak samo podpory.
    Ja jestem ciekawa co nam powiedzą bo idziemy tego 4.01 a w kwestii nocek nic sie nie poprawiło. Tylko w dzień lepiej spi bo dłużej.

    Dziś przeczytałam książkę najszczęśliwsze niemowlę w okolicy i żałuję że tak późno ... Po lekturze myślę że zaakceptowałam fakt że moja corkeczka po prostu tak ma bo jest bardzo wrażliwa. Mam nadzieję że nie ma żadnych kłopotów zdrowotnych i chodzi tylko o to j może dlatego ten jej sen jest taki niespokojny. Ostatnio przy karmieniu wieczornym płacze ale u mnie na rękach jest jej bardzo dobrze. Ciągle się tulimy widzę że dziala to na nią kojąco i się uspokaja. Dziś rano wzięłam ją na brzuch do siebie i spala jeszcze od 8 rano do 11. To jej się nie zdarzało wcześniej mimo że próbowałam. Ale widzę ze w ostatnim okresie ona jakoś bardzo potrzebuje tej bliskosci. Oczywiście wokoło wszyscy że ja rozpieszczam. Ale mam to głęboko gdzieś.

    Alergie chyba wykluczam. Plamy z buzi zeszły.

    Camilla13, Hedgehog lubią tę wiadomość

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    My po wizycie u osteopaty. Ogólnie żadnych asymetrii itp. Jest za to mocno podrazniony układ nerwowy, chyba wspolczulny- wynika to najprawdopodobniej z cięcia cesarskiego. Ma napięcia w okolicy potylicy i lędźwi oraz przepony- stąd ulewanie. Trzyma głowe od urodzenia mocno i wynika to z napięcia. Trzyma główkę ładnie ale musimy już pracować nad podporą i obrotami. Powinien się zbierać do obrotu już oraz łapać stopy rękami a tego narazie nie robi. Podobno jego słaby sen i wybudzanie wynika z tego napięcia na plecach. Otulanie jak najbardziej - dzieci po cc zazwyczaj wymagają więcej przytulania.
    A możesz napisać, co kazali Ci robić w kwestii podporu i obrotów? I co poradzili na ten podrażniony układ nerwowy? Samo przejdzie, czy coś zalecili?
    Jeśli chodzi o łapanie stóp - to chyba faktycznie przegięcie. Też wydaje mi się, że to dopiero ok. 5 miesiąca dziecko powinno robić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 21:17

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    I co te argumenty przekonują Cię ? Bo lapanie stopek rekami to jest okolica 5 miesiąca więc chyba za dużo trochę wymaga. Tak samo podpory.
    Ja jestem ciekawa co nam powiedzą bo idziemy tego 4.01 a w kwestii nocek nic sie nie poprawiło. Tylko w dzień lepiej spi bo dłużej.

    Dziś przeczytałam książkę najszczęśliwsze niemowlę w okolicy i żałuję że tak późno ... Po lekturze myślę że zaakceptowałam fakt że moja corkeczka po prostu tak ma bo jest bardzo wrażliwa. Mam nadzieję że nie ma żadnych kłopotów zdrowotnych i chodzi tylko o to j może dlatego ten jej sen jest taki niespokojny. Ostatnio przy karmieniu wieczornym płacze ale u mnie na rękach jest jej bardzo dobrze. Ciągle się tulimy widzę że dziala to na nią kojąco i się uspokaja. Dziś rano wzięłam ją na brzuch do siebie i spala jeszcze od 8 rano do 11. To jej się nie zdarzało wcześniej mimo że próbowałam. Ale widzę ze w ostatnim okresie ona jakoś bardzo potrzebuje tej bliskosci. Oczywiście wokoło wszyscy że ja rozpieszczam. Ale mam to głęboko gdzieś.

    Alergie chyba wykluczam. Plamy z buzi zeszły.


    Zgadzam się z Veritaserum jeśli chodzi o to, że to jeszcze nie czas na obroty i podpory. Zdaje sobie sprawę z tego, że Hania jako wcześniak nie jest najlepszym przykładem, ale synek koleżanki 3 dni młodszy od Hanki dopiero od tygodnia wkłada sobie stopy do buzi (Hanka jest na etapie łapania kostek) i jeszcze nigdy nie obrócił się sam na brzuszek a co dopiero z brzuszka na plecy. Jeśli chodzi o podpory to my też nad nimi pracujemy i udało nam się na razie uzyskać to, że leżąc na brzuszku Hania wyciąga rączki do zabawek i parę sekund się nimi "pobawi".

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co wcześniej się orientowałam to zbieranie się do obrotu (niekoniecznie obrót) to już powoli powinien się zbierać.

    Z tymi stopami byłam rzeczywiście zaskoczona.

    Mam brać stopki i je łączyć. Stopki są delikatnie wygięte więc mam je łączyć ze sobą bliżej tak małymi paluszkami do siebie. Robić kołyski z bioderkami z nogami wysoko. Narazie mam go w odpowiedni sposób przewracać na brzuszek. Nic nowego - pełni na yt takich filmików. Jak będzie na brzuszku to tak delikatnie rączki do przodu wysuwać wkładając swoje dłonie między jego klatkę a łokcie. Nie wiem jak wytłumaczyć. Dzieci z napięta potylica- tu się zgodzę bo moj od urodzenia darł głowę- najlepiej nosić z przodu z dlonmi moimi pod pupa i wysoki nogi. To już słyszałam że taka pozycja jest zdrowa dla dziecka.

    Co do tego układu to minie ale stąd mogą wynikać pewne rzeczy które nas niepokoją.

    Niby ma mniej ulewać. Rzeczywiście sprowokowała czkawkę w 10 sekund.I podraznila jakiś nerw związany z refluksem.

    Ale mam wrażenie co do jego niespokojnosci i wrażliwości to taki typ i tyle. Najważniejsze że nie ma poważnych napięć ddo rehabilitowania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 21:46

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86Monia wrote:
    Z tego co wcześniej się orientowałam to zbieranie się do obrotu (niekoniecznie obrót) to już powoli powinien się zbierać.

    Z tymi stopami byłam rzeczywiście zaskoczona.

    Mam brać stopki i je łączyć. Stopki są delikatnie wygięte więc mam je łączyć ze sobą bliżej tak małymi paluszkami do siebie. Robić kołyski z bioderkami z nogami wysoko. Narazie mam go w odpowiedni sposób przewracać na brzuszek. Nic nowego - pełni na yt takich filmików. Jak będzie na brzuszku to tak delikatnie rączki do przodu wysuwać wkładając swoje dłonie między jego klatkę a łokcie. Nie wiem jak wytłumaczyć. Dzieci z napięta potylica- tu się zgodzę bo moj od urodzenia darł głowę- najlepiej nosić z przodu z dlonmi moimi pod pupa i wysoki nogi. To już słyszałam że taka pozycja jest zdrowa dla dziecka.

    Co do tego układu to minie ale stąd mogą wynikać pewne rzeczy które nas niepokoją.

    Niby ma mniej ulewać. Rzeczywiście sprowokowała czkawkę w 10 sekund.I podraznila jakiś nerw związany z refluksem.

    Ale mam wrażenie co do jego niespokojnosci i wrażliwości to taki typ i tyle. Najważniejsze że nie ma poważnych napięć ddo rehabilitowania.
    Grunt, że nie ma asymetrii. :) to jest jak najbardziej pozytywna wiadomość. Jeśli wszystko minie samo to trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość i ćwiczyć to, co zalecali.

    Dzięki za podpowiedź. Też będę ćwiczyła, bo Pola jakoś nie garnie się do obrotów i łapania stóp. W 100% potwierdzam noszenie dzieci, które od urodzenia mają sztywną główkę. Fizjo też mówiła, że noszenie z przodu z uniesionymi nóżkami.

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja akurat nie widziałam jakiś problemów z synem jeśli chodzi o napięcie itp. wtedy bym poszła do fizjo. Ja szukałam pomocy jeśli chodzi o ulewanie i sen a przy okazji chciałam sprawdzić czy wszystko ok.Na pewno jestem spokojniejsza

    100krotka30, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość

  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia tak jak dziewczyny piszą na te wszystkie umiejętności jeszcze macie czas. U nas w zeszłym tygodniu fizjoterapeuta stwierdziła że jeszcze nic takiego robić nie musi. Owszem mamy go aktywować w tym kierunku ale jesZcze ma na to czas.
    U nas tatalne cofnięcie się ze wszystkim, nie chce leżeć na brzuszku a jeśli to robi to fatalnie mu idzie. Nocne pobudki co 3,5 godz z zegarkiem w ręku. W dzień mata na podłodze to największy wróg. Ręce rodziców od biedy mogą być. Drzemki za dnia ze 3 po 30 min jak dobrze pójdzie.
    Kilka lat temu będąc u pediatry z corka i wspominając o jej problemach ze snem usłyszałam ze jej córka spala z nimi do 10 roku życia i co komu do tego skoro dziecko ma taką potrzebę. Moja też zasypia zazwyczaj u siebie( od świat kiepsko w tej kwestii, najwidoczniej 6 latka też może mieć nadmiar wrazen i emocjii) ale w nocy przywedruje bo lubi spać z nami. I jedna kwestia z która zgadzam się z naszą położna to czego najbardziej potrzebuje każde dziecko to ciepło, dotyk, bliskość rodzica, żadne kołyski, maty, zabawki :-)

    Jeszcze zapomniałam dodać że też mamy te same ćwiczenia do zabawy z małym tylko co z tego jak on ostatnio wcale nie chce ze mną współpracować, moje każde podejście w tej kwestii kończy się wielkim płaczem, a ktoś mi tłumaczy wziąść przytulić uspokoić i powrót do zabawy aha przy niej to działało bo nowa osoba i był zainteresowany a ja mu się już opatrzylam i brak mi wyobraźni jak go zachęcić do leżenia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2018, 04:31

    ola_g89, Camilla13, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka30 wrote:
    Monia tak jak dziewczyny piszą na te wszystkie umiejętności jeszcze macie czas. U nas w zeszłym tygodniu fizjoterapeuta stwierdziła że jeszcze nic takiego robić nie musi. Owszem mamy go aktywować w tym kierunku ale jesZcze ma na to czas.
    U nas tatalne cofnięcie się ze wszystkim, nie chce leżeć na brzuszku a jeśli to robi to fatalnie mu idzie. Nocne pobudki co 3,5 godz z zegarkiem w ręku. W dzień mata na podłodze to największy wróg. Ręce rodziców od biedy mogą być. Drzemki za dnia ze 3 po 30 min jak dobrze pójdzie.
    Kilka lat temu będąc u pediatry z corka i wspominając o jej problemach ze snem usłyszałam ze jej córka spala z nimi do 10 roku życia i co komu do tego skoro dziecko ma taką potrzebę. Moja też zasypia zazwyczaj u siebie( od świat kiepsko w tej kwestii, najwidoczniej 6 latka też może mieć nadmiar wrazen i emocjii) ale w nocy przywedruje bo lubi spać z nami. I jedna kwestia z która zgadzam się z naszą położna to czego najbardziej potrzebuje każde dziecko to ciepło, dotyk, bliskość rodzica, żadne kołyski, maty, zabawki :-)

    Jeszcze zapomniałam dodać że też mamy te same ćwiczenia do zabawy z małym tylko co z tego jak on ostatnio wcale nie chce ze mną współpracować, moje każde podejście w tej kwestii kończy się wielkim płaczem, a ktoś mi tłumaczy wziąść przytulić uspokoić i powrót do zabawy aha przy niej to działało bo nowa osoba i był zainteresowany a ja mu się już opatrzylam i brak mi wyobraźni jak go zachęcić do leżenia.
    U nas też mała też nie chce leżeć na brzuszku max 1min później głowa w podłogę i stekanie , nie wiem czy to normalne no w Holandii nie mają potrzeby sprawdzać dzieci... pod względem asymetri czy coś podobnego.

    ola_g89 lubi tę wiadomość

    201809135365.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj pobudki co 1h a tak naprawdę jej snu to 45 minut. Fatalna noc a jeszcze dziś idziemy do pobrania krwi. Czuję się jakby jakiś walec mnie przejechał mam nadzieję że w dzień chociaż nam się uda trochę ja uśpić na dłużej niz 30 minut to pospie razem z nią.

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KATARZYNACarm wrote:
    U nas też mała też nie chce leżeć na brzuszku max 1min później głowa w podłogę i stekanie , nie wiem czy to normalne no w Holandii nie mają potrzeby sprawdzać dzieci... pod względem asymetri czy coś podobnego.
    Nie chciałam polubić tylko zacytować. Spróbuj kupić to:
    https://www.pakamera.pl/pokoj-dziecka-poduszki-poduszka-sensoryczna-zaba-gabriela-zielona-nr1958262.htm
    Pola co prawda nie ma problemu, ale my dostaliśmy na święta i widzę, ze małej jest dużo łatwiej. Moze pomoże :)

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Hedgehog Autorytet
    Postów: 876 257

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 12:24

    [link=https://www.suwaczki.com/]17u9hdge9c31bxqo.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze bobo nie lubi leżeć na brzuchu jeżeli położy się go na samej kanapie, łóżku, podłodze, ale jak leży na klinie gra gitara, rozgląda się, śmieje, gada. Teraz najlepszą zabawą jest oglądanie blyszczacego ornamentu na kafelkach w łazience :P
    Sam przewraca się na boki, ale zdecydowanie woli lewy. Łapie się za kolanka, ale póki do stopek to hoho.
    Szaleje kolejny dzień i noc.

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hedgehog wrote:
    To noszenie z przodu o którym mówicie to chodzi o noszenie przodem do świata? Z ręką pod pupą dziecka i drugą tak jakby pod paszkami?
    Dokładnie tak :)

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Amy333 Autorytet
    Postów: 2509 3869

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    Mnie zaraz przed świętami biust bolał jak na okres, ale to za wcześnie było dlatego zrobilam test w sylwestra i wyszła bladziutka druga kreska :D.
    Ja tez testowalam w sylwestra. Cala impreze sciemnialam,ze mnie ząb boli,zeby nie pic;))

    14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
    2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
    3i49hdgeac44oma5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hedgehog wrote:
    To noszenie z przodu o którym mówicie to chodzi o noszenie przodem do świata? Z ręką pod pupą dziecka i drugą tak jakby pod paszkami?

    Monia a co wam powiedział z tym snem? Zalecił coś więcej poza otulaniem?

    Że to częste u dzieci cc i rzeczywiście znalazłam artykuł że tak może być. Pouciskała go itp dzisiaj np. nie ulał ale noc byla słaba. Ale dzisiaj cwiczylismy tzn te łączenie stopek i kolysanie bioderek i podawanie stopek i zaczął sie nagle nimi interesować. Cwiczylismy też obroty na brzuszek. Szybko usnal po tym i śpi.

    Ja nie licze na cud że będzie spał ale jestem zadowolona że został obejrzany przez fizjoterapeute.

    Hedgehog lubi tę wiadomość

  • 100krotka30 Autorytet
    Postów: 729 557

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia najważniejsze że Ciebie ta wizyta uspokiola i wyjaśniła pewne kwestie. Myślę że też dobrze jak fachowiec pokaże i przećwiczy z nami jak ćwiczyć i poprawnie to wykonywać.

    Misia 09.2013
    Misio 08.2018
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy testowałyście w sylwestra a my Hanie zmajstrowaliśmy chyba plus minus w sylwestra :-)

    Camilla13, p_tt lubią tę wiadomość

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy333 wrote:
    Ja tez testowalam w sylwestra. Cala impreze sciemnialam,ze mnie ząb boli,zeby nie pic;))
    Ja 29 zrobiłam test późnym wieczorem bo zaslablam w pracy. 30 beta pozytywna ;) Kłamałam w sylwestra, że mam migrene :P

    Amy333 lubi tę wiadomość

  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj wróciliśmy do domku. Zatrzymaliśmy sie u mojej drugiej babci i nie robiliśmy innych postojow. Maly naprawdę się rozpieścił, w aucie prawie nie spał i nawet poplakal sobie. Mam nadzieje, że max 3 dni i dojdzie do siebie. Teraz słodko piszczy w gondolce, ale to zapewne cisza przed burzą :).

    kasia1518 lubi tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 28 grudnia 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    My dzisiaj wróciliśmy do domku. Zatrzymaliśmy sie u mojej drugiej babci i nie robiliśmy innych postojow. Maly naprawdę się rozpieścił, w aucie prawie nie spał i nawet poplakal sobie. Mam nadzieje, że max 3 dni i dojdzie do siebie. Teraz słodko piszczy w gondolce, ale to zapewne cisza przed burzą :).
    My też dziś mieliśmy powrót ale prawie cała drogę przesłałam razem z Zosia- ruchu nie było to w 7h mąż przelecial- wyjechalismy o 5.30 I na 12.15 byliśmy w domu. Teraz nas po nowym roku czekają szczepienia.

    Minns lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
‹‹ 1379 1380 1381 1382 1383 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ