X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę się pochwalić ze udało się Erykowi w końcu zapakować całą stopkę do buzi :)
    Jeśli chodzi o obroty to u nas super, ale raczkowanie/czworakowanie to też myślałam ze bedzie już do tego czasu śmigał. A on narazie tylko raczkuje i to tak nie codziennie. Czasami coś go natknie i raz wyciągałam go spod fotela i raz spod stołu. Ale generalnie poruszenie się do tyłu nie jest dla niego takie atrakcyjne. Ale spokojnie jeszcze nasze maluchy mają czas na naukę.
    Ja daje już od 3 miesięcy własciwie cały czas na podłogę i ją bardzo polubił. W łóżku tylko spi. Jak chcemy się z nim pobawić to też lezymy razem z nim na puzzlach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2019, 13:51

    Vlinder, KATARZYNACarm, ola_g89, Izabelle, veritaserum lubią tę wiadomość

  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na spacer zazwyczaj raz dziennie wychodzimy. Lubię jak ma drzemkę w domu bo mogę w tym czasie coś porobić, albo po prostu usiąść przed tv czy kompem z kawą. Także spacerek dzisiaj za nami, a później jadę z nim sama do teściów, mam nadzieje, że nie będzie cyrków w aucie. Dopiero zamówiłam to lusterko do obserwacji.
    Jeśli chodzi o gaworzenie, to też od niedawna składa sylaby, zazwyczaj wychodzi dada, baba, gaga i blablabla :P.
    Zamówiłam też ośmiornicę smily play, może to jakoś go zachęci do przemieszczania się. Choć telefon i pilot i tak są najbardziej interesujące.

    Vlinder, ola_g89 lubią tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns, u nas do poruszania się po domu jest dobry również odkurzacz! :)

    Minns lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodzę już 2h na zewnątrz bo śpi ;p nie zbliżam się nawet do domu bo wtedy na bank się obudzi hahaha.

    O u nas też Blabla a jak jeszcze ja to powiem to wtedy jak najęta gada

    Minns lubi tę wiadomość

  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również pozdrowka ze spaceru :)

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas gadania brak. Ostatnio zrobiła tylko mega głośne „DA” i sama się zdziwiła :D

    Co do poruszania - u nas piloty, moje skarpetki, a ostatnio przechodziłam przy niej bosa stopa z pomalowanymi paznokciami i dostała szału haha.

    Vlinder, Camilla13, Minns, KATARZYNACarm, JustynaG, p_tt lubią tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palcami od nóg zachęcałam ją do obrotu :)

    Nasz boi się odkurzacza... Ewentualnie z kanapy poogląda jak się ten mały robot sam kręci po pokoju, ale dużego się boi, nie da się go włączyć jak jestem z nią sama.

    Wasze dzieciaczki też tak "mało ostrożnie" obracają się z brzucha na plecy? Moja dzisiaj tak przyłożyła, aż mnie zabolało - ona na szczęście nie wzruszona.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2019, 21:48

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po kontroli u fizjo. Synek zrobił ogromne postępy, głowa już nie leci mu do tylu, załapał że jak chce się obudzić to nie może tak robić. Jeszcze przez chwilę po obrocie męczy się z jedną ręką. Zastanawiało mnie czemu woli obroty na prawa stronę, fizjo mówi że to normalne. Dostaliśmy jeszcze kilka nowych ćwiczeń które ułatwią mu raczkowanie i późniejsze chodzenie. Teraz mamy się pokazać jak skończy 8 miesięcy, chyba że wcześniej coś nas będzie niepokoić. Trafiliśmy na naprawdę fajnego młodego fizjo, sam ma 3 malutkich dzieci:) Zgadzam się z jego opinią, że patronazowa wizyta fizjo powinna być obowiązkowa tak samo jak lekarza czy położnej, żeby młodzi rodzice wiedzieli co i jak robić.
    Kilka dni temu zaczął się podpierać na prostych rękach i podciaga kolanka pod dupke:) Ulubione jedzenie to własne stopy.
    Zrobiłam dziś badania krwi plus wit D, ale na to trzeba poczekać do piątku. Morfologia za to wskazuje na infekcje. 3 dni temu zaczął się tarmosic za siusiaka, zadzwoniłam do lekarza i usłyszałam że to normalne, teraz obstawiam że to jednak zapalenie układu moczowego w wyniku powiekszonej miedniczki nerkowej. Ma to samo co ja w jego wieku i tak to się za mną ciągnęło do podstawówki:/
    Szczepienia nie robimy oczywiście, już widzę minę pielęgniarki w czwartek na wizycie.
    Piszecie o drzemkach na spacerze, nasz Misiaczek nawet nie myśli spać, wszystko ogląda, robi awanturę jak opuszczam siedzisko na płasko. W domu śpi teraz dwa razy po około 30-40 minut. Znowu mamy problem z zasyoianiem na noc. Była najpierw 24, później cud i 19.30 A teraz znowu 21.30. A za chwilę będziemy mieć dolną prawa dwójkę:)
    Syn oszalał na punkcie doidy, muszę mu dawać w nim kaszę, zupę, nawet mleko bo butelkę odpycha. Rozsmakowal się w jajku, ale tylko żółtko mu smakuje. Myślałam że nie będzie jeść mięsa jak mama, a tu niespodzianka, że słoika mięso fee a kawałek zrobiony na parze i danh do raczki jest super :-)
    Ale się rozpisalam, przepraszam.

    Izabelle, veritaserum, KATARZYNACarm, JustynaG, aLunia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 kwietnia 2019, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do rzeczy które teraz najbardziej interesują synka to właśnie tak jak piszecie pomalowane paznokcie, non stop podziwia moje hybrydy :-) zabawkami gardzi, ale miseczki, łyżeczki, trzepaczka do jajek, łopatka drewniana, a hitem jest pusta plastikowa butelka po coca coli.
    Ciągle gada mamamamama, robi taką śmieszną minę, rechocze na cały dom, a ostatnio wkładam leżaczek do naszej wanny i kapie go przy użyciu prysznica, to dopiero zabawa :-D

    Izabelle, veritaserum, susełek, KATARZYNACarm, 100krotka30 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla super że są postępy :) u nas też zabawki tzw niskobudżetowe są najlepsze. U nas hitem blaszany durszlak bo się jeszcze jej twarz odbija a nim to w ogóle zaciekawiona, łopatka drewniana , tłuczek do mięsa też drewniany.
    Ogolnie my mamy naprawdę mało zabawek w zasadzie kilka które dostała. Ja sama jej kupiłam tylko gryzaki dwa ( grzyba i ośmiornice )

    Mi wczoraj przyszła spacerówka. Boże co za lekkość ;p na pewno będzie nią bardziej telepać ale mam nadzieję że na miejskie warunki będzie dobra. Jeszcze kilka dni pojeździmy w gondoli bo czekam za wkładka ;)

    Noc dzisiaj też średnia bo od 24.30 do 1.30 nie spala i teraz już też od 6.30 nie śpi. Zobaczymy jak się dzień ulozy. W weekend chyba podam jej też mięsko. Mam królika od znajomego hodowcy : D

    Moje zmęczenie jest tak duże powiem Wam że chyba aż go nie czuje ale wiem że jest ogromne...dzisiaj spałam może 5 h w przerwach. A jak mąż wraca to jeszcze chce coś porobic , na rower wyjść , rolki, wracam a tu już mała do snu układamy i tak mi czas leci przez palce.

    A jeśli chodzi o obroty z brzucha na plecy to moja robi jest z wielką gracją jak dama hahaha. Najpierw kładzie spokojnie głowę , kontrolowany bok i ciach nogi i jest na plecach. Jestem pod wrażeniem ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2019, 07:00

    KATARZYNACarm, Izabelle, Camilla13, JustynaG, 100krotka30 lubią tę wiadomość

  • Aniajaa Przyjaciółka
    Postów: 79 58

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pomieszanie z poplątaniem. Nie gada, czasem długo piszczy. Przestał robić obroty, od dwóch tygodni jak położę na plecy to płacz ale nie obróci się. Natomiast jak położę na brzuch staje w raczki, buja się i kombinuje
    tyłek sadza bokiem na podłodze i podpiera jedną ręką. Taki rozjechany trochę 🙂 i niestabilny. A dziś z okazji ukończenia 7-go miesiąca, ruszył do przodu dwa "kroki" i padł

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2019, 09:07

    Izabelle, Camilla13, Minns, KATARZYNACarm, ola_g89, kuwejtonka, 100krotka30, Vlinder lubią tę wiadomość

    mhsvanli6vk4qi0e.png
    17u9ha00x68xc404.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już nie wiem co się z Zośką dzieje. Na nic czasu nie mam,marudzi cały czasczas,nic jej nie pasuje,do kibelka nawet iść nie mogę. Bawić się nie chce...dziś mi już pusciło. Ona wyła,ja obok niej.

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabelle wrote:
    Ja już nie wiem co się z Zośką dzieje. Na nic czasu nie mam,marudzi cały czasczas,nic jej nie pasuje,do kibelka nawet iść nie mogę. Bawić się nie chce...dziś mi już pusciło. Ona wyła,ja obok niej.
    W poniedziałek miałam to samo, w sumie mały jest bardziej marudny od chyba 2 tygodni, a ja coraz bardziej nerwowa. Zamiast być lżej albo stabilnej to jest coraz gorzej. Muszę to zaakceptować, bo się wykończę... ponoć wszystko mija :P.

    Izabelle lubi tę wiadomość

    wrzesień 2018 - synek <3
  • KATARZYNACarm Autorytet
    Postów: 696 505

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u nas Natalia tez się taka zrrobiła,
    Dlatego pomimo że ja chora movlabym z nia zostac w domku to ubralalm ja i siebie i oddałam ja do żłobka i to jest ten plus że do żłobka można oddać i odpocząć, bo nam już też nerwy czasem puszczają z rozumiem Was Natalia dzisiaj w nocy budziła się co 3 h i dopóki jej mleka nie dałam to płakała po mleku spokój i po 2h znowu ale nie mogłam jej tak karmić co 2h więc , ale już rano tylko płacz, sama już nie wiem gorączki nie miała

    201809135365.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże sukces dziecko mi zasnęło w nowej spacerówce w domu ! Śpi na balkonie robiłam to zrezygnowana a zasnęła w 5 minut i śpi na razie 40 minut. Jeeeeee. A ja piję kawę i rozkoszuje się. Może dla niektórych to norma ale Ania w domu tylko z cycem zasypia więc jestem szczęśliwa !!

    Minns, KATARZYNACarm, Camilla13, susełek, Izabelle, ola_g89, kuwejtonka, 100krotka30, p_tt, Vlinder lubią tę wiadomość

  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mój po bojach zasnął po 50 minutach usypiania, ale przy cycu w końcu. Noc nie najgorsza, ale było nieciekawie, zasnął dopiero po 21, obudził się o 3, miał sucho to go nakarmiłam, niby usnął, ale się wierzgał chciałam go odłożyć do łóżeczka a tu mokro, musiałam go przebrać, ten się oczywiście wybudził i przez pół godziny próbowaliśmy go uspać. A ten wył i na łóżku przyjął pozycję czworaczą, kiwał się w przód i w tył i tak płakał. To w sumie nas rozśmieszyło z mężem :P. Pobudka po 7, a myślałam, że jak tak późno zasnął to może pośpi dłużej no ale nic z tego.
    A wczoraj u teściów byliśmy i mówię do teściowej, że on ma być teraz na twardym to ta oczywiście, już koce chciała dawać na ziemię, lekko się w główkę uderzył nawet nie płakał to już zamęt, palców do buzi nie, za włoski się ciągnąć nie, gryzł sobie podkładkę to też bee dżizas musiałam ją upominać bo by nic temu dziecku nie pozwoliła, a ten humor miał tam beznadziejny zaś.
    Za niedługo przyjedzie moja mama na parę dni to troszkę odetchnę, a może się do tego czasu też ogarnie. Mnie to już brakuje kreatywności co tu zrobić żeby go zabawić, bo sam to długo nie usiedzi. Także u nas znowu gorszy okres.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te kiepskie czasu na pewno mina. Nasze dzieci teraz się przygotowuja do mega umiejętności ich mozg tego nie ogarnia ;) tak myślę.

    Camilla13, Aniajaa, Izabelle, 100krotka30, ola_g89 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns wrote:
    To mój po bojach zasnął po 50 minutach usypiania, ale przy cycu w końcu. Noc nie najgorsza, ale było nieciekawie, zasnął dopiero po 21, obudził się o 3, miał sucho to go nakarmiłam, niby usnął, ale się wierzgał chciałam go odłożyć do łóżeczka a tu mokro, musiałam go przebrać, ten się oczywiście wybudził i przez pół godziny próbowaliśmy go uspać. A ten wył i na łóżku przyjął pozycję czworaczą, kiwał się w przód i w tył i tak płakał. To w sumie nas rozśmieszyło z mężem :P. Pobudka po 7, a myślałam, że jak tak późno zasnął to może pośpi dłużej no ale nic z tego.
    A wczoraj u teściów byliśmy i mówię do teściowej, że on ma być teraz na twardym to ta oczywiście, już koce chciała dawać na ziemię, lekko się w główkę uderzył nawet nie płakał to już zamęt, palców do buzi nie, za włoski się ciągnąć nie, gryzł sobie podkładkę to też bee dżizas musiałam ją upominać bo by nic temu dziecku nie pozwoliła, a ten humor miał tam beznadziejny zaś.
    Za niedługo przyjedzie moja mama na parę dni to troszkę odetchnę, a może się do tego czasu też ogarnie. Mnie to już brakuje kreatywności co tu zrobić żeby go zabawić, bo sam to długo nie usiedzi. Także u nas znowu gorszy okres.
    Jakich pieluch używasz że tak syn reaguje na zrobienie siku? U nas pielucha założona o 21 wystarcza do 6 rano, jest dość ciężka ale sucha przy skórze.

  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Jakich pieluch używasz że tak syn reaguje na zrobienie siku? U nas pielucha założona o 21 wystarcza do 6 rano, jest dość ciężka ale sucha przy skórze.
    Mokro w sensie przeciekło na pajaca :) a używamy Dada 4. Jestem zadowolona, bardzo rzadko coś przecieknie, może źle zapięłam. Mokra pielucha sama w sobie go nie wzrusza.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też używam Dada i nigdy mi nic nie przeciekło. Spokojnie wystarcza na całą noc.

    Edit moje dziecko spało od 9.40 do 11 !
    Teraz zaczęło druga drzemkę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2019, 14:05

    Izabelle, ola_g89 lubią tę wiadomość

‹‹ 1495 1496 1497 1498 1499 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ