WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMy po chrzcie. Zaliczone diabły wypędzone
Erus cała msze nie spał ale był bardzo grzeczny oglądał kościół i inne dzieciaczki. A było 7 chrzczonych wiec było wesoło.
Amy a jak u Ciebie ?86monia, ola_g89, Camilla13, aLunia, 100krotka30, KATARZYNACarm, Izabelle lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dużo zdrowia! Najważniejsze to myśleć pozytywnie!
U nas noce są jakie są - budzi się 4-5 razy ale biorę ja wtedy do łóżka, cycka sobie i śpimy.
Mamy problem z ciemieniuchą, próbowaliśmy oliwki i emolium i dalej jest sporo.
Pamiętam że kiedyś o tym pisałyśmy tylko nie pamiętam co u Was zadziałało?Pierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021 -
kuwejtonka wrote:Dziewczyny dużo zdrowia! Najważniejsze to myśleć pozytywnie!
U nas noce są jakie są - budzi się 4-5 razy ale biorę ja wtedy do łóżka, cycka sobie i śpimy.
Mamy problem z ciemieniuchą, próbowaliśmy oliwki i emolium i dalej jest sporo.
Pamiętam że kiedyś o tym pisałyśmy tylko nie pamiętam co u Was zadziałało?
Ja robiłam tak że nacierałam olejkiem z migdałów lub po prostu baby cap i w kąpieli pocieralam pieluszka a potem czesalam szczotka dla dzieci.kuwejtonka lubi tę wiadomość
-
My ze względu na włosy się trochę męczyliśmy z ciemieniuchą. Pomogło regularne wcieranie emolium na ciemieniuchę, mycie głowy i wyczesywanie grzebykiem.
Dzisiaj spacerowałam z małym 2 godziny w spacerówce i powiem Wam że nieźle się zmachałam.
kuwejtonka, Vlinder lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek -
veritaserum wrote:Ja też myślę że gdyby ona mi lepiej spala w nocy to bym była bardziej radosna i szczęśliwa. Ale teraz mi śpi w wózku w dzień w domu więc jest całkiem spoko ;p mogę posiedziec w spokoju jak teraz. Mimo tego chce drugie dziecko a miarę szybko. Generalnie bierzemy się niedługo na poważnie do roboty :p
Veritaserum podczytuje czasem inne wątki i widziałam, że pytałaś o basen na Podkarpaciu. To tak jak Rucola pisała- Sokołów. Aleeee omijaj niedzielę niehandlowa bo pojechaliśmy i nie było wolnych szatni! w soboru są lekcje maluszków i tłoczno bardzo w szatni. Ale jak będziesz na dłużej to na tyg warto się wybrać.veritaserum lubi tę wiadomość
-
Minns wrote:My ze względu na włosy się trochę męczyliśmy z ciemieniuchą. Pomogło regularne wcieranie emolium na ciemieniuchę, mycie głowy i wyczesywanie grzebykiem.
Dzisiaj spacerowałam z małym 2 godziny w spacerówce i powiem Wam że nieźle się zmachałam.
Kurde u nas emolium nic nie dajePierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021 -
nick nieaktualnyKuwejtonka spróbuj na noc smarować jej główkę mascia z vit A a rano wyczesz łuski i umyj główkę. U nas po takiej kuracji nie było śladu po ciemieniuszce a po tych innych sposobach ciągle wracala. Raz jeszcze umyłam jej główkę w zoxiderm. To jest na łupież u dorosłych ale też można właśnie na ciemieniuche ( dermatolog zaleciła jak byliśmy przy okazji )
kuwejtonka lubi tę wiadomość
-
Ja też walczę z ciemieniuchą i nic nie pomaga,a mam wrażenie,ze jest gorzej. Czym wyczesujecie? Ja mam szczotkę z naturalnego włosia i może za miękka? Veritaserum,długo stosowałas kurację Wit a, ile razy myłaś Ani główkę Zoxidermem?
Moja Zośka potrafi jojczyć cały dzień z przerwą na drzemkę,którą.odbywa tylko na spacerze. Nogi od jakiegoś czasu czuję od samego tyłkaAle to minie
kiedyś tam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2019, 20:38
-
nick nieaktualnyIzabelle tak dokładnie nie pamiętam ale głowę zoxiderm umyłam raz chyba a kurację z witaminą A stosowałam jakoś 10 dni co 2 dzień. A wcześniej też nic nie pomagało i ciągle wracala.
Ja wyczesywalam szczoteczka jakaś zwykła z canpola chyba ale przyznam szczerze że dwa razy sięgnęłam po grzebyk ale te łuski po maści są tak miękkie że wiedziałam ze skóry główki nie uszkodzę.
Moja Aneczka nawet względnie w dzień się zachowuje. Już przeszłyśmy na dwie drzemki na stałe chyba. Jedna rano ok 9 tak średnio trwa 1,5h i kolejna ok 14 do max 15. I koniec.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2019, 20:52
Izabelle lubi tę wiadomość
-
U nas też była ciemnieniuch i kupiłam szampon z musteli. Najpierw smarowałam główkę oliwka tuż przed kąpielą. No i to nie dawało efektów. Aż w końcu dwie godziny przed kąpaniem posmarowałam i po tym w końcu wszystko zeszło. Też wyczesałam grzebieniem bo były takie mięciutkie. Od tego czasu mamy spokój.
-
Kuwejtonka nam pomógł szampon mustella na ciemieniuche to jest w formie pianki, zel emolium nam nie pomógł wcale i dość miałam wiecznego wyczesywania. Tym szamponem chyba 4 mycia i po kłopocie, teraz myje raz na tydzień główkę i nie wraca.
Młody probuje siadac ale nie wychodzi mu i strasznie się denerwuje że nie wychodzi i do tego zalicza wywrotki. Potem leży zdziwiony na plecach z mina "Ło matko co się stalo"
kuwejtonka, Aniajaa lubią tę wiadomość
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHahaha i żyć będziemy
wczoraj podałam małej jajko w formie jajecznicy nic jej nie było , dzisiaj na śniadanie zjadła 1/4 jajka na półmiękko. Jak będzie dobrze to jutro wjadą placuszki owsiane
KATARZYNACarm, Hedgehog, 100krotka30 lubią tę wiadomość
-
U nas niestety wyszła jakaś alergia w trakcie rozszerzania diety.
Dostała od nas naleśnika z twarogiem i zaraz po kontakcie serka twarogowego ze skórą dostała strasznych czerwonych plan.
Od dawna ma problemy ze skórą ale pediatra stwierdziła, że to AZS. Małej skóra nie swędzi.
Postanowiłam wykluczyć całkowicie nabiał z diety na jakieś 6 tygodni. Zobaczymy czy znikną problemy ze skórą. -
nick nieaktualnyJustynaG wrote:U nas niestety wyszła jakaś alergia w trakcie rozszerzania diety.
Dostała od nas naleśnika z twarogiem i zaraz po kontakcie serka twarogowego ze skórą dostała strasznych czerwonych plan.
Od dawna ma problemy ze skórą ale pediatra stwierdziła, że to AZS. Małej skóra nie swędzi.
Postanowiłam wykluczyć całkowicie nabiał z diety na jakieś 6 tygodni. Zobaczymy czy znikną problemy ze skórą.
Justyna tylko nabiał czy białka mleka krowiego ? Przykro mi ale mam nadzieję że szybko się z tym uporacieu nas też bacznie obserwuje bo też mamy plamy na buzi ale nie powiększają się , raz są mniejsze raz większe.
-
Bruno też ma takie jakby podrażnione polika, ale smaruję to masłem z emolientami i łagodzi. pediatra mówi, że to własne od jedzenia podrażnienia, jak się tak wszystkim obsmarowywuje.
Bruno śpi już o 9:30... mega drzemka, czasem sprawdzam czy oddycha hehe. Dzisiaj przyjedzie koleżanka z małym, tez ma 7 miesięcy, to może się pobawią, a my wypijemy kawę hahaha.
Vlinder lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek -
nick nieaktualny
-
JustynaG wrote:U nas niestety wyszła jakaś alergia w trakcie rozszerzania diety.
Dostała od nas naleśnika z twarogiem i zaraz po kontakcie serka twarogowego ze skórą dostała strasznych czerwonych plan.
Od dawna ma problemy ze skórą ale pediatra stwierdziła, że to AZS. Małej skóra nie swędzi.
Postanowiłam wykluczyć całkowicie nabiał z diety na jakieś 6 tygodni. Zobaczymy czy znikną problemy ze skórą.