WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
86monia wrote:ja zaczynam sie martwić bo mój dwie drzemki po 30 minut a rano miał godzinną i teraz prawie 1.5 h. Wiem, że to chore ale zaczynam sie martwić co sie dzieje bo to nie zdarzyło się od wielu miesiecy takie spanie.kasia1518
-
Powiem Wam że u nas czasem też się pojawiają takie krostki- nie plamy , tylko takie jak trądzik niemowlęcy, ale z reguły ma kilka na policzku i gdzieś czasmi na czole , ale ja nic z tym nie robię. Jogurty już podawałam, gluten też, jajko jeszcze muszę spróbować
Za to moja Zośka bardzo nie lubi ciepła, chwila moment i ma plamy na szyi i klatce- nawet wczoraj przy karmieniu bardziej ja przytuliłam do siebie i podłożyłam pieluszkę pod sama szyję- po pół butelki patrzę A ta już szyja, klatka w plamach i włosy z tylu mokre- także zimnolubna jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 13:21
kasia1518
-
nick nieaktualnyJa się do jogurtu przymierzam powoli. Zmiksuje jej z bananem czy czymś to myślę że będzie jadła póki co wszystko jej smakuje
Zamówiłam dzisiaj bidon z rurka do picia na wyjścia i saszetki wielorazowe na musy ( chyba Justyna o tym pisała )
My wrocilysmy ze spaceru spala 50 minut i chyba już teraz do wieczora pociągnięmy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 15:04
-
Veritaserum,na ten moment nie jestem w stanie stwierdzić czy na białko mleka krowiego czy nabiał więc odstawiłam cały nabiał.
U nas plamy na twarzy to była ewidentna reakcja alergiczna, mała w trakcie jedzenia zaczęła płakać i być niespokojna. Na buźce wokół ust te placki wyglądały jak poparzenie plus zaczerwienione oczy i szyja.
Posmarowaliśmy zmiany Fenistilem, po jakimś czasie wyglądało to lepiej.
Mam taki plan by odstawić nabiał i sprawdzić czy będzie poprawa. Jeśli będzie to zacznę po kolei wprowadzać różne produkty najpierw do mojej diety a potem do Ani. -
JustynaG wrote:Veritaserum,na ten moment nie jestem w stanie stwierdzić czy na białko mleka krowiego czy nabiał więc odstawiłam cały nabiał.
U nas plamy na twarzy to była ewidentna reakcja alergiczna, mała w trakcie jedzenia zaczęła płakać i być niespokojna. Na buźce wokół ust te placki wyglądały jak poparzenie plus zaczerwienione oczy i szyja.
Posmarowaliśmy zmiany Fenistilem, po jakimś czasie wyglądało to lepiej.
Mam taki plan by odstawić nabiał i sprawdzić czy będzie poprawa. Jeśli będzie to zacznę po kolei wprowadzać różne produkty najpierw do mojej diety a potem do Ani.Syn niestety tez nietoleruje.
Masz bardzo dobry plan, który popieram.
Veritaserum czym różni się alergia na nabial od alergii na bmk? Że dochodzą jaja pod nabiał?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 19:42
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
Ja dzisiaj podałam troszkę jogurtu naturalnego, jutro zamierzam dać więcej. W ogóle to wpadłam na pomysł żeby przygotować małemu 2 tygodniowy jadłospis, w którym będą 2 większe posiłki i jakaś przekąska typu owoc albo własnie taki jogurt. Jak sobie tego nie rozpisze to dalej będzie taki rozgardiasz jaki mamy teraz.
Dzisiaj fajny dzień, najpierw 2,5 godzinna drzemka, potem znajoma z małym wpadła, Bruno oczywiście popłakiwał jak tamten się odezwał. Ogólnie od kilku tygodni nie przepada za obcymi i potrzebuje trochę czasu żeby się przyzwyczaić. Choć w sklepie czy gdzieś jak ktoś go zagada czy się uśmiechnie to nie raz się słodko uśmiecha.
Potem 2 godziny spaceru, znowu się mega zmęczyłam chyba zrobię sobie morfologię dla świętego spokoju, jeszcze co chwila mi jakieś siniaki na nogach wyskakują nie wiem skąd. No, a przed chwilą zasnął przy jedzeniu padnięty.
Dziewczyny smarujecie już swoje maluchy kremem przeciwsłonecznym na spacery?wrzesień 2018 - synek -
100krotka, wysłałam Ci zaproszenie do przyjaciółek to bym się odezwała na priv.
Minns, smaruję każdego słonecznego dnia. Jednak skóra dziecka jest dużo wrażliwsza niż nasza. A nie chcę dopuścić do sytuacji, że mała będzie się męczyć z poparzeniem słonecznym przez moje zaniedbanie.
Podobno najlepsze są mineralne. Ale ja kupiłam z Rossmana zanim się o tym dowiedziałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 20:15
-
nick nieaktualny100krotka nie wiem jakoś ja pod słowem nabiał rozumiem wszystkie produkty mleczne ale np parówki czy wędliny już nie kwalifikuje pod nabiał a tez jak wiemy zawierają bmk czy też słodycze
Minns ja jeszcze nie smarowalam ale już kupiłam i zacznęu nas mała też śpi od 19.15
Justyna mam nadzieję że szybko wychwycisz co Aneczke uczula i będzie dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 20:14
-
Veritaserum, staram się unikać wszystkich produktów, które w składzie mają nabiał. Czyli większość słodyczy odpada.
Dziś poszłam do piekarnio-cukierni po chleb, nawet sobie nie wyobrażasz ile radości sprawiły mi "bezy". Idealna słodkość do kawki dla osoby na diecie bez nabiału
Gofry robiłam na mleku migdałowym. Z sera, masła, śmietany zrezygnowałam.
Właśnie szukam jakiegoś przepisu by jakieś ciasto na święta upiecWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 20:57
-
nick nieaktualnyJustyna jak ja odstawilam bmk w diecie to zajadalam się piernikami toruńskimi takimi lukrowanymi ;p pyszne
Fajny jest blog z przepisami ; mama alergika gotuje czy jakoś tak. Dzięki 100krotce go poznałamWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 21:13
-
Justyna,polecam np brownie z fasoli,ciasto marchewkowe,dyniowe itp. Nie jem nabiału od dawna,z wyboru,bo lepiej się czuję bez niego
Smaruję buzię Zosi od jakiegoś czasu kremem, tez kupiłam z Rossmana,ale mimo to i nawet nie wiem kiedy to sie stało i ma biały ślad od smoczka,reszta nieco muśnięta słońcem
Podczas karmienia Zosia zaczęła mnie gryźć. Aż mi oczy wyskakują na wierzch,rzucam mięsem,a ona.paaatrzynormalnie jak na początku kp,jeden ząb a jaki ostry...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2019, 21:17
-
nick nieaktualnyJa się witam i hasłem przewodnim dzisiaj będzie " kawa " ... To co moje dziecko wyprawiało w nocy dzisiaj przeszło nasze pojecie. Ja spałam 3h w dwóch cyklach a Ania cała noc jęczała, popłakała, marudziła. Ja naprawdę nie wiem co jej się stało. Brzuch ja nie bolał na pewno , chyba ten ząb daje czadu albo drugi wychodzi albo po prostu ból egzystencji. Jednym słowem masakra.
-
veritaserum wrote:Ja się witam i hasłem przewodnim dzisiaj będzie " kawa " ... To co moje dziecko wyprawiało w nocy dzisiaj przeszło nasze pojecie. Ja spałam 3h w dwóch cyklach a Ania cała noc jęczała, popłakała, marudziła. Ja naprawdę nie wiem co jej się stało. Brzuch ja nie bolał na pewno , chyba ten ząb daje czadu albo drugi wychodzi albo po prostu ból egzystencji. Jednym słowem masakra.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
I ja dołączam do klubu. Jest dramat. Ja nie mam już siły, nie ma nawet takiej części ciała, która mnie nie boli. Wczoraj się popłakałam przy usypianiu z tej bezsilności... codziennie 1,5h wieczorem trwa usypianie. Nie wiem, co robię zle, ale dołuje mnie to na maxa. W dzień sen tylko na spacerze. W łóżku jeśli zaśnie to trwa to max 20 minut. Zero wsparcia u męża. Domowe obowiązki leżą. Czuje, ze zawodzę jako matka i jako żona...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 08:34
-
My nadal bez zęba, nie wiem czy cos sie szykuje, bo marudna nie jest, ale ona w sumie nigdy nie marudzi:-) za dwa dni kończymy 8 miesięcy:-)Anielka od rana szaleje po podłodze. Nie zazdroszczę wam tych nocy,nasza nie zarwala jeszcze ani kednej nocki, za to za dnia drzemka to wlasciwie tylko na spacerze, wiec jak wy tu piszecie o jakichś 2godzinnych drzemkach to dla mnie kosmos.
KATARZYNACarm, Minns, ola_g89, Izabelle, kasia1518, JustynaG, Vlinder lubią tę wiadomość