WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Camilla13 wrote:Dziewczyny czy obnizylyscie już łóżeczko na ostatni poziom? Nasze ma trzy, synek jest teraz na drugim, ale dziś zmieniamy na najnizszy bo się podciąga A wysokość duża.
jatoszka lubi tę wiadomość
kasia1518
-
kasia1518 wrote:Kasia a może szczepionka odpornościowa? Mamy znajomych co mały chorował raz w miesiącu ( przegrzali go od urodzenia i to był efekt ) wzięli ta szczepionke 3dawki i ostatnio się widzieliśmy to mówiła że pół roku maja spokój.
A jak biznes ? Rozkręca się powoli?
Hej z biznesem to powoli ale mi się nie spieszy narazie , wszystko w swoim tempie ,
Co do tej szczepionki to zobaczę jak się nic nie zmieni po roku czasu to zobaczymy , musimy brać pod uwagę że Natalia od 3 miesiąca jest w żłobku. I to mogą być te przyczyny . Zobaczę idę teraz na wizytę kontrolska i zobaczymy co lekarz powie .
Ja raczej nie przegrzalam małej tzn tak mi się wydaje. Heheh -
KATARZYNACarm wrote:Hej z biznesem to powoli ale mi się nie spieszy narazie , wszystko w swoim tempie ,
Co do tej szczepionki to zobaczę jak się nic nie zmieni po roku czasu to zobaczymy , musimy brać pod uwagę że Natalia od 3 miesiąca jest w żłobku. I to mogą być te przyczyny . Zobaczę idę teraz na wizytę kontrolska i zobaczymy co lekarz powie .
Ja raczej nie przegrzalam małej tzn tak mi się wydaje. Heheh
Może być tak jak piszesz efekt pójścia do żłobka.kasia1518
-
KATARzyna i Kasia. Wtrąciłam tak trochę z tymi badaniami ale nie wyjaśniłam. Otóż szczepionka odpornościowa to zabite różne bakterie i tylko na nie, dziecko uzyska odpornosc. Jest jednak jeszcze kwestia samego układu odpornościowego. Jeżeli dziecko ma obniżony poziom immunoglobulin to będzie bardzo często chorowało czy goraczkowało a szczepionka niewiele wniesie. Inna sprawa że nie powinno się szczepić wtedy. Rozumiem,że malutka Katarzyny jest w żłobku i to może być przyczyną ale jeśli problem będzie nadal to warto to sprawdzić. Duża liczba infekcji czy gorączek w roku to zadanie dla immunologa. Zazwyczaj pediatrzy daja skierowanie.
-
nick nieaktualnykasia1518 wrote:U nas jeszcze nie zmienione wcale, leży na najwyższym. Pociąga się rękami ale nic więcej nie robi, nawet nie siada w łóżeczku. Także póki co nie zmieniam. Nawet mi teraz wygodnie tak jak karmię 2 razy w nocy, podam butlę i nie muszę się mocno nachylac
-
Camilla13 wrote:Ja dziś się dowiedziałam że dziecko sąsiadów z mkejje rodzinnej miejscowości wypadło z łóżeczka na podłogę, 7 miesięcy. Uszkodzony bark i tomografia głowy. Koszmar. Nie będę ryzykować.
Nasza już tak robi od dawna, w sensie że tylko rączkami się podciąga ale nawet głowy nie wystawi nad szczebelki i w nogach też słaba więc raczej nie stanie. Zresztą ja tak czujnie śpię że jak tylko się przekręca to już się budzę i patrzę.kasia1518
-
My jakiś miesiąc temu zmieniliśmy lozeczka. Mielismy niską dostawke i zaczynała siadać i się przewieszac. Teraz juz spi w swoim pokoju na najnizszym poziomie w nowym łóżeczku, bo tez sie ciagle podciaga. Myślę, że niedlugo zacznie stawac bo juz za wszystko sie chwyta i probuje stac. To dopiero bedzie. Chyba trzeba bedzie jej kupić kask bo u nas w domu wszędzie panele albo kafle. Twarde lądowanie.
Camilla13 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas zmienione bo staje ciągle sama, nie jest to wygodne ale nie ma wyjścia. Generalnie zaczęła chodZic przy kanapie, wzdłuż mebli , staje mega pewnie i szybko. Z każdym upadkiem coraz lepiej się asekuruje.
Camilla13, kasia1518, 100krotka30 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, mamy pierwszego ząbka 👍😁 to już wyjaśniona gorączka, narazie dałam jej paracetamol o 19 i jest bez gorączki , ale pojawiła się już biała kreska na dziasle 🤗🤗🤗🤗 wkoncu po tylu miesiącach doczekalam się
Izabelle, Aniajaa, Camilla13, p_tt, Minns, kasia1518, 100krotka30, Hedgehog lubią tę wiadomość
-
U nas tez średnio raz dziennie Zosia upadnie do tyłu, staram sie podkładać poduszki,ale nie zawsze da radę
Co do chorowania to pierwszy rok w przedszkolu to był koszmar. Dwa tygodnie do przedszkola i chory i tak w kółko. Z każdym rokiem było lepiej,a teraz niemal wcale syn nie choruje. Musi ten układ odpornościowy się wykształcić,zapoznać z bakteriami i wirusami. Nie da się inaczej.
Katarzyna,gratulacje ząbka,doczekałaś sięKATARZYNACarm lubi tę wiadomość
-
Mój tez nie nosi wcale butów, próbowałam kilka razy jeszcze na wiosnę zakładać ale zaraz zrzucal, teraz w sklepie mierzylam sandały niechodki, udało ubrać się pierwszego a przy zakładaniu drugiego pierwszy poleciał
Wczoraj wróciliśmy do domu i wieczorem dostałam okres. Źle się czułam w trasie i nawet bałam się że to może początki tej ciąży ale popołudniu ciśnienie zeszło i ułożyło mi bo to nie jest dobry momentTak więc tak miało być. Dziś mnie za to sprowadził do parteru i przypomniał jaka @ mmoże być wredna buu
Synuś też ma swoje humory ze aż strach. Wczoraj np miał dość podróży w foteliku i darł się tak ze robiliśmy częściej przymusowe postoje dobrze że MOPy sa tak częstoA o humorach 5latki to nawet nie wspominam bo czasem to brak słów i cyrki mi nawet bardziej opadają
I mam pytanie czy wasze foteliki rwf też mają taki słaby tryb leżący ze główka jak dziecko zaśnie leci do przodu? Bo osłabiło mnie to ż główka całkiem niestabilna i niebezpieczne warunki wtedy przy uderzeniu czy nawet ostrym hamowaniu. Córki fotelik stary typ ale nie było tego problemu.Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
Katarzyna gratuluje pierwszego ząbka! Sama czekam, ale chyba najpierw zacznie chodzić
.
W połowie maja jak pierwszy raz wstał w łóżeczku sam (byliśmy u rodziców i tam było obniżone najniżej) to zaraz jak wróciliśmy obniżyliśmy u siebie. Wcześniej nie zostawiałam go sama w łóżeczku bo już widziałam, że prostuje nogi w pozycji czworaczej i za niedługo wstanie.
Stokrotka dam znać jak zamienimy fotelik bo dalej jeździmy w łupince. A gdzie kupowaliście fotelik? My w Xlandzie w Żorach i nam mierzyli razem z małym także chyba było ok z tego co pamiętam.
Dostałam okres pierwszy od zajścia w ciążę... na szczęście ten był znośny, mniej bolało, mniej leciało, krócej trwało, ale to pierwszy to jeszcze może się zmienić.
A teraz zaczynam robić filmik z pierwszego życia małego, żeby był na roczek. Płaczę przy samym robieniu, chyba w gronie najbliższych go nie obejrzę bo będę cała zaryczana... Niezła ze mnie ciepła klucha.
100krotka30, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek -
Też kupowalismy w xlandzie, też mierzylismy i wszystko cacy. Czytam że to standardowy problem tych fotelików rwf, że one służą do transportu nie do spania, od tego jest łóżko
Ogólnie on ma niby 5 stopni regulacji między siadem a spaniem ale ten pochył jest słaby
Minns byłaś blisko mnie następnym razem daj znać i zapraszam na kawębyliście w tym nowym miejscu, budynek po bylym Tesco?
Ja ostatnio ryczalam jak oglądaliśmy filmy z malutką Zuziano aniołek taki że szok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2019, 22:17
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
nick nieaktualnyKurde u nas jakieś dziwne zmiany. Zasypia jak zwykle ok 20 w łóżeczku ale budzi się ok 1-2 w nocy i nie mam szans jej odłożyć z powrotem. Płacze a raczej krzyczy jak tylko dotknie materaca łóżeczka. Biorę ja do łóżka bo nie mam sił i oczywiście zasypia w 3 sekundy. Śpi do 7 rano z jedną pobudka zazwyczaj ok 5. Nie wiem jak to rozwiązać żeby jej nie brać do łóżka ale nie mam sił próbować w nocy po 10 razy ja odkładax
-
veritaserum wrote:Kurde u nas jakieś dziwne zmiany. Zasypia jak zwykle ok 20 w łóżeczku ale budzi się ok 1-2 w nocy i nie mam szans jej odłożyć z powrotem. Płacze a raczej krzyczy jak tylko dotknie materaca łóżeczka. Biorę ja do łóżka bo nie mam sił i oczywiście zasypia w 3 sekundy. Śpi do 7 rano z jedną pobudka zazwyczaj ok 5. Nie wiem jak to rozwiązać żeby jej nie brać do łóżka ale nie mam sił próbować w nocy po 10 razy ja odkładax
-
nick nieaktualnyU nas 3 noc bardzo zła, idzie spać około 20 i wstaje co 2 godziny. Płacze, rzuca się po łóżeczku. Nie ma gorączki, plesniawki wyleczone, wszystko sterylizuje każdego dnia. Ale będą kolejne ząbki, więc może to to. Ja od 26 godzin mam migrene, nie mogę wziąć swoich leków, poplakalam się już że sto razy.
-
U nas tej nocy też dziwne akcje. Obudził się po 1,5 godziny to mąż poszedł go ululać. Za 15 min znowu się obudził, poszłam, spróbowałam nakarmić, ale dalej nie spał i popłakiwał, nosiłam go to usypiał, ale nie na stałe. Położyłam się z nim w łóżku tuliłam w końcu padł. I potem w nocy też były płaczki raz po odłożeniu, ale trochę posiedziałam i zasnął. Ogólnie noce od jakiegoś czasu na minus bo budzi się ok. 4-5 razy ale nie narzekam. Siostra męża urodziła w maju i mały ma problemy brzuszkowe także wolę tych parę pobudek w nocy.
Stokrotka, dziękuję bardzo chętnie wpadniemymieszkasz tam w okolicy obwodnicy? Tak, byliśmy tam gdzie było kiedyś Tesco.
Hedgehog powiem Ci, że ja też nie mam doświadczenia. Na początku chciałam pobrać jakiś darmowy program typu DaVinci czy coś, ale zastanowiłam się czy do swojego pomysłu potrzebuję aż tak rozbudowanego programu. Wczoraj odpaliłam Windows Live Movie Maker co był automatycznie w systemie i okazało się, że wystarczy. Planuję zrobić najpierw zdjęcie małego z tytułem, potem zdj usg z info o narodzinach i już w tle odgłos bicia serduszka, potem filmik jak mi położna słuchała tego tętna na brzuszku i tu się też włącza ckliwa piosenka i potem już kilkusekudnowe fimiki bez dźwięku z małym od września do sierpnia (w tle leci piosenka). Planuję taki 8 minutowy filmik żeby za długie nie było, na 2 piosenki. A ten program jest łatwy w obsłudze także dasz sobie radę
jak coś służę pomocą.
Żałuję, że tak późno wpadłam na ten pomysł bo bardziej bym się na początku postarała robić ładniejsze filmy, a nie tylko telefonem na trzepoczącej się ręce. Zresztą na początku to nawet mnie na nich nie będzie hehe tylko mąż.
wrzesień 2018 - synek