X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też korzystamy ze zwykłego bidonu z canpola, czasem jej robię herbatkę do śniadania, bo właśnie dziwnie mi żeby wszystko woda zapijała. Mam jakąś ziołowa na trawienie dla dzieci, albo jej robię owocowa taka słaba.

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też daje wodę z bidonu i ostatnio zaczęłam jej podawać herbatkę mietowa z Herbapol i bardzo jej smakuje. Ale nie jest wielka fanka picia, jak wypije 150 ml na dzień to sukces

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minns nam kiedyś polecano do problemów z piciem kubeczek medeli, on jest co prawda do dopajania dzieci mlekiem z piersi ale neurologopeda mówiła, że jak nie chce pić to żeby próbować tym dopajac. Może u was się sprawdzi? Ja nie próbowałam bo jakoś niechęć do wody sama przeszła

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania chętnie pije wodę z bidonu
    Mamy dwa: bbox i tumtum. Z tego drugiego próbuje podawać mleko w ciągu dnia.
    W ciągu dnia wypija te 200-300ml wody i około 1000ml mleka. Do tego skubie posiłki stałe. Ciężko jej wysiedzieć w miejscu więc jak ją posadzimy w krzesełku to trzeba szybko jej podawać jedzenie bo po chwili jest znudzona i wrzeszczy że chce się wydostać.

    Póki je mało posiłków stałych, nie wprowadzam soków. Jak się polepszy z jedzeniem to wtedy mogę dawać więcej innych rzeczy. Nie chcę zaburzać proporcji.

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas mały żarłoczek wcina posiłki stałe aż sie kurzy,cztery solidne w ciągu dnia i pierś ok 7 razy na dobę,o 1 karmienie udało mi sie zmniejszyć.
    Oboje z mężem pijemy tylko wodę i kawę,syn tylko wodę,Zosi czasem kompot bez cukru ugotuję. Teść się śmieje,że z tym piciem wody jak zwierzęta jesteśmy ;)

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabelle, no to zazdroszczę takiego pięknego rozszerzania diety.
    Moi rodzice też się dziwią, że my pijemy dużo wody w ciągu dnia (i do tego z kranu, przefiltrowana w dzbanku) ale to kwestia przyzwyczajenia.

    Dziewczyny, polecam kanał MamaLama i ich odcinek #mamynierywalki https://www.youtube.com/watch?v=SW0SpS9JSn8

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna ,tylko ja bym chciała zmniejszyć ilość karmień piersią,a tu ni w ząb ;)

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izabelle wrote:
    Justyna ,tylko ja bym chciała zmniejszyć ilość karmień piersią,a tu ni w ząb ;)

    No właśnie nie za bardzo rozumiem. Przyjmijmy, że dziecko ma zapotrzebowanie 700kcal (moja pije litr mleka, a mleko ma około 70kcal/100ml) to skoro dziecko je więcej stałych to naturalną koleją rzeczy powinno być zmniejszenie ilości wypitego mleka.
    Natomiast, wśród mam KPI są przypadki gdzie dzieci wraz ze wzrostem ilości posiłków - piły więcej mleka. I tego nie rozumiem.

    Tak sobie myślę, że jeśli ładnie je posiłki stałe to może warto próbować podawać jakiś substytut piersi, np. mleko krowie, owcze, napoje roślinne?

    U mnie sytuacja wygląda troszkę inaczej ale rozważam rozcieńczanie mleka w nocy tak by odzwyczaić od picia mleka w nocy na rzecz picia wody. Ale wolałabym to robić w momencie gdy je więcej stałych.

    Izabelle lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja próbuję podawać wodę w nocy. Na nic sie to zdaje. Ryczy aż wymiekam. Tzn jest w stanie zasnąć ale śpi wtedy tylko na moich rękach. Nie da sie odłożyć.

    Ale u nas też nie ma problemu z posiłkami stałymi. Je 4 posiłki stałe. Są dni kiedy pogardzi jakimś posiłkiem ale rzadko. Jest bardzo mięsożerna. Chleba nie je praktycznie wcale bo jak zrobię jej np z wędlina z indyka to ściąga szynkę a chleb zostawi.
    Dzisiaj ja ważyłam na wadze łazienkowej to niby waży 9,7 kg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 11:44

    Izabelle lubi tę wiadomość

  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaG wrote:
    No właśnie nie za bardzo rozumiem. Przyjmijmy, że dziecko ma zapotrzebowanie 700kcal (moja pije litr mleka, a mleko ma około 70kcal/100ml) to skoro dziecko je więcej stałych to naturalną koleją rzeczy powinno być zmniejszenie ilości wypitego mleka.
    Natomiast, wśród mam KPI są przypadki gdzie dzieci wraz ze wzrostem ilości posiłków - piły więcej mleka. I tego nie rozumiem.

    Tak sobie myślę, że jeśli ładnie je posiłki stałe to może warto próbować podawać jakiś substytut piersi, np. mleko krowie, owcze, napoje roślinne?

    U mnie sytuacja wygląda troszkę inaczej ale rozważam rozcieńczanie mleka w nocy tak by odzwyczaić od picia mleka w nocy na rzecz picia wody. Ale wolałabym to robić w momencie gdy je więcej stałych.


    Ja bym z krowim się wstrzymała jeszcze. Takie moje zdanie. Wiem że różne opinie i rekomendacje. Już lepsze jakieś migdałowe czy kozie

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaserum hehe a ja się zastanawiałam jak inne dzieci jedzą kanapki bo u mnie wygląda to tak jak u Ciebie :D
    Moja też jest mięsożerna. Jeśli ma wybór to wybiera najpierw mięso.

    86Monia Niestety moja mała ma alergię bmk więc nie mogę podać mleka krowiego ale gdyby nie miała to nie miałabym oporów przed podaniem go rocznemu dziecku.
    Ale oczywiście rozumiem, że niektórzy chcą tego mleka unikać. Tak samo jako soli/cukru/soków itp itd

    veritaserum lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Vlinder Autorytet
    Postów: 632 579

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, Marrgoo wszystkiego najlepszego z okazji roczków Waszych maluszków. My lekko przyspieszyliśmy imprezę na roczek, ale to z okazji odwiedzin moich rodziców i brata :)

    Od piątku podajemy małej zwykłe mleko z kartonu, nie chciała mm i lekarz kazał już przejść na zwykłe. Pije je chętnie, od niedzieli lekko zagęszczamy kaszką ryżową. Na szczęście brak alergii. U nas jest zalecane przejście po roku na zwykłe mleko zamiast następnego mm, ale to Holandia, tutaj wiele rzeczy jest inaczej niż w Polsce. W Holandii przy alergii na mleko krowie zalecane jest kozie lub sojowe.
    Moja pije mleko 2-3 razy dziennie, do tego normalne obiady, zabiera nam talerze :) i kanapki, chociaż od chlebka bardziej woli wędlinkę :) Do tego jogurty, owce i warzywa chętnie zjada :) Coraz częściej pije wodę - zwłaszcza w upały, ale są też dni kiedy jedyne co chce pić to rozcieńczony sok.
    Od niedzieli przesypia 12 godzin w nocy i ok 2 godz. w ciągu dnia, czasami 3 godziny.

    Z małą zostanę w domu, dopóki nie pójdzie do szkoły, czyli do ukończenia 4 roku życia. Tutaj nie ma problemu z miejsce w żłobku czy przedszkolu, ale stawka jest taka, że za godzinę opieki zapłaciłabym tyle samo co dostałabym za godzinę pracy, wyszłabym na zero, to bez sensu. Mała ma kontakt z dziećmi, więc wolę z nią być. Gdy pójdzie do szkoły to chcę pracować od 9 do 14(oprócz środy) abym zdążyła zaprowadzić dzieci do szkoły (szkoła jest od 8.30 do 15.15 - tylko w środę dzieci kończą o 12)i odebrać maluchy ze szkoły.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 13:54

    JustynaG, kasia1518, Izabelle, Marrgoo, 100krotka30, Minns, p_tt, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość

    bhywvcqgxdl0na75.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas też stale je ładnie- po 3/4 dziennie + mleko- zależy od dnia rozstrzal 450-700ml. I też miesożerna, choć warzywa i owoce też lubi ale nie w takiej ilości. W kwestii kanapki to nie mogę jej podać żeby sobie sama jadła bo wpycha do buzi ile się da, więc albo kroję jej ba mniejsze kawałki i podaje, a z reguły je sama wędline.

    A waga ... stoi w miejscu prawie, niby wczoraj mi pokazało 7900g ... Nie wiem k7efy my te 8kg przekroczymy. W przyszłym tyg idziemy na badania ( głównie pod kątem pracy nerek - bo ma za wysoki poziom wit D i dr kazała sprawdzić czy nie hamuje to pracy nerek - zakłada ze taka jej natura bo sama stwierdziła że mimo że nie chodzi to żywe i ruchliwe dziecko, ale woli żebyśmy to sprawdzili)

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia,u nas tez waga ostatnio 7055.... za 2 tygodnie kończymy podawanie lekarstwa na zaparcia i zobaczymy jak waga. Jesli nadal taka niska,to robimy badania.

    Veritaserum,czym podajesz Ani wodę w nocy? Kubek,bidon? Ja sie obawiam,że rozbudzi się na amen.

    Zosi drugi raz wyszły plamy przy zgięciach rączek. Albo jakiś owoc,albo śmiem przypuszczać,że nabiał. Musiałabym odstawić nabiał na kilka dni i ponowić próbę.

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza Pani dr ciągle kręci nosem na wagę synka, a teraz waży 9400 z groszem i mierzy 80 cm. To nie wiem co by powiedziała gdyby był jeszcze szczuplejszy. Was tak lekarze nie dręczą waga dzieci, może ta nasza ma jakąś obsesję. Chociaż druga lekarka, młoda i młoda mama mówi że lepiej szczupłe dziecko niż od małego ze zbyt dużą wagą. Wyjelam swoja książeczkę zdrowia, jaka ja byłam chuda to strach, na rocznym bilansie mam wpisane 78cm i 7360g.

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla i Kasia, przy Waszych ciążach tym bardziej dobrze, że macie "lekkie" dzieci.
    Mowię "lekkie" bo przecież noszenie nawet 8kg to wcale niemało.

    Camilla13, kasia1518 lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaG wrote:
    Camilla i Kasia, przy Waszych ciążach tym bardziej dobrze, że macie "lekkie" dzieci.
    Mowię "lekkie" bo przecież noszenie nawet 8kg to wcale niemało.
    Właśnie z tego powodu jestem zadowolona ☺ bo jak ja wezmę na ręce to jeszcze nie taka ciężka. Ona na buzi to ma takie delikatne pucki ( tak mi się wydaje) ale ręce, nogi chude strasznie, żebra też można liczyć.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla ale twoje dziecko ma bardzo ładna zdrowa wagę moim zdaniem. Donoszony synek koleżanki, który skończył rok waży 9 kg a urodził się 3500 i jej lekarka mówi, że ładna waga. Moja Hanka na ostatniej wizycie szczepirnnej 26 lipca miała 8400. Jak ktoś pyta ile ma a ja mówię, że rok to każdy robi oczy, że taka mała jak na rok. Już mi się nie chce gadać, że jest wczesniakiem więc odpowiadam, że taka jej uroda 🙂

    Camilla13, Vlinder, veritaserum, kasia1518 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjmuje sie mniej więcej że dziecko a okolicach roczku powinno potroić wagę urodzeniową :)

    Izabelle próbuję podawać w bidonie że słomka. Wczoraj podałam zasnęła ale nie dała sie odloYc do łóżeczka.

  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój ostatnio był ważony w marcu. W sumie od tej pory nie byłam u lekarza. Mój waży dużo. Ale jest ogólnie dużym chłopcem. Aczkolwiek waga to tak indywidualna sprawa że jak nie ma innych objawów to nie analizować i tyle. Ile znam przypadków pampuchow niemowlaków a potem dorosłe kobiety chude jak patyk i na odwrót.

    Minns lubi tę wiadomość

‹‹ 1579 1580 1581 1582 1583 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ