X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Znalazłam całkiem sympatyczna nianię, trochę straszą ode mnie. Ma dwie córki. Młodsza nie ma jeszcze 1,5 roku i nie chodzi do żłobka, więc mama zabieralaby ja do nas. Myślicie, że to dobry pomysł?
    Można spróbować,tez znam kilka przypadków,gdzie taki układ sie sprawdza idealnie. Ale zaznacz,że na próbę,bo różnie bywa ;)

    Dzięki Ci serdecznie za polecenie mm, Kierowniczka najpierw spróbowała z kubka i zostało zaakceptowane ;) trochę przelałam do butli i wciągnęła aż miło ;)

    U nas jest więcej karmień dziennych,w nocy jedno ostatnio.

    Veritaserum,super że będziesz miała wsparcie kumpeli,która jedzie na tym samym wózku ;) To ważne,jak syn szedł do 1 klasy,to tez wspieralismy sie z sąsiadami. Niech i kawa i ciacho będą ogromne :) Będzie dobrze,z każdym dniem lepiej.

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas synek kolejny raz spróbował mleka krowiego, pije jak szalony. Jak to.jest z jego podawaniem? Można nim zastąpić mm?

  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    U nas synek kolejny raz spróbował mleka krowiego, pije jak szalony. Jak to.jest z jego podawaniem? Można nim zastąpić mm?
    Ja jestem przeciwna tak szybkiemu wprowadzaniu mleka krowiego do diety a już nie mówiąc o zastępowaniu zamiast mm.mam na myśli samo mleko nie przetwory. Ale zdania są podzielone

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86monia wrote:
    Ja jestem przeciwna tak szybkiemu wprowadzaniu mleka krowiego do diety a już nie mówiąc o zastępowaniu zamiast mm.mam na myśli samo mleko nie przetwory. Ale zdania są podzielone
    Ja właśnie nic nie wiem na ten temat, w necie różne opinie. Zapytam lekarza przy okazji. U nas od kilku dni znowu kryzys z mlekiem, nie wiem czy to nie związane z upalem. Ale z drugiej str to krowie pije jak szalony z kubeczka.

  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A podawałyście dzieciom pieczarki?

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p_tt wrote:
    A podawałyście dzieciom pieczarki?

    Ja grzybów narazie nie.

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p_tt wrote:
    A podawałyście dzieciom pieczarki?
    Ja robiłam sos pieczarkowy, polałam jej kaszę sosem ale bez pieczarek i na drugi dzień kilka kostek na policzku się pojawiło- więc póki co nie będę dawać

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tylko mąż gotuje a on nienawidzi grzybów, pieczarek w szczególności, synek w domu ich nie spróbuje.

  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby poczarki mozna po roku,póki co nie dawałam.

    Camilla,co do mleka krowiego,to nie wiem jakie podajesz,ale to kartonowe nie ma w,sobie niczego dobrego. Jednak mm ma witaminy i inne potrzebne dzieciaczkom mikroelementy.
    Moim zdaniem to juz chyba lepiej dać jogurt,kefir,serek niż to coś z kartonu.

    Dziś jest ostatni dzień mojego urlopu rodzicielskiego,od jutra zaczynam urolop wypoczynkowy. W sobotę Zosia skończy roczek. Aż mi jakoś tak tkliwie,ze jest juz taka duża i nigdy juz maleńka nie będzie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2019, 11:12

    Camilla13, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy pierwszej córce lekarka nam odradziła całkowicie krowie mleko do drugiego roku życia absolutnie.

    Camila jeśli mam być szczera ja bym się chyba porządnie zastanowiła nad kolejnym dzieckiem przy niemowlaku no to są dodatkowe choroby. Mówię to z obserwacji jak u mnie starsza chorowała.

    Ja też nie podawałam jeszcze pieczarek.

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    Przy pierwszej córce lekarka nam odradziła całkowicie krowie mleko do drugiego roku życia absolutnie.

    Camila jeśli mam być szczera ja bym się chyba porządnie zastanowiła nad kolejnym dzieckiem przy niemowlaku no to są dodatkowe choroby. Mówię to z obserwacji jak u mnie starsza chorowała.

    Ja też nie podawałam jeszcze pieczarek.

    Ja z tym mlekiem zrobiłam mocny rekonesans i nie jest to naprawdę nic niezbędnego dla dziecka przez te pierwsze lata życia. Mówię o zwykłym mleku nie o przetworach mlecznych.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem umówiona na przyszły tydzień z 3 różnymi kobietami, jedna myślę że zostanie z nami na długo. Ma 28 lat, jest wolontariuszka w różnych miejscach, kocha zwierzęta itp. Mam nadzieję że na żywo zrobi tak samo dobre wrażenie.
    Mleko pije tylko z butelki, takie które ma datę na kilka dni i bez laktozy bo po zwykłym źle się czuje. Ale mąż pije już tylko od znajomego rolnika, prowadzi małe gospodarstwo ekologiczne, taka pasja po opuszczeniu wielkiego miasta i przeprowadzce na podlaska wieś. I to właśnie to mleko smakuje synkowi. Bierzemy też od nich sery, twaróg, masło. I to wszystko też synek je. U nas mm idzie teraz około 300ml tylko. Zaraz można przechodzić na juniora A u nas jeszcze 3 kartony stoją 😋 nie wiem kiedy to wypije

    aLunia, Izabelle lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pieczarki podawałam dosłownie kilka dni temu bo robiłam domowa pizzę to i Ania trochę zjadła. Bez reakcji:)

    Mleka krowiego nie podaje ale do naleśników , placuszków normalnie używam.

  • p_tt Autorytet
    Postów: 699 444

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla mam nadzieję że któraś wam przypadnie do gustu. I zaraz będzie Ci lżej.
    U nas dzisiaj wjechała pieczarkowa, mała dostała dwie łyżeczki, smaka miała na więcej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2019, 16:04

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    km5scwa1k0ojmmea.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też podaje do różnych rzeczy, miałam namyśli zamianę mm na krowie. Ja pamiętam jak pytałam się alergolog czy może córka pić krowie a ona się zapytała czy mam krowę? 😂 Więc w zasadzie nie wiem jak z takim krowim prawdziwym, bo to z kartonu napewno nie.

    Camila trzymam kciuki za nianie :)

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mleka takiego z kartonu nie podawałam Jeszcze. Dodaje normalnie do naleśników, placków czy gofrow.

    Mu jutro noc bez Zosi- nocuje u babci , a my jedziemy za Warszawę- właściwie pod Płock na wesele- nie wiem czy się cieszyć bo pewnie ciągle będę myślała co tam jej ta babcia daje jeść, jak kąpanie , czy usnie na noc. Mąż mnie namawia żeby Zosia jeszcze w sobotę u babci nocowala A my pójdziemy do kina i na jakąś kolację- ale ja chyba nie dam rady, nie wytrzymam 2 nocy bez niej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2019, 20:38

    86monia lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Ja mleka takiego z kartonu nie podawałam Jeszcze. Dodaje normalnie do naleśników, placków czy gofrow.

    Mu jutro noc bez Zosi- nocuje u babci , a my jedziemy za Warszawę- właściwie pod Płock na wesele- nie wiem czy się cieszyć bo pewnie ciągle będę myślała co tam jej ta babcia daje jeść, jak kąpanie , czy usnie na noc. Mąż mnie namawia żeby Zosia jeszcze w sobotę u babci nocowala A my pójdziemy do kina i na jakąś kolację- ale ja chyba nie dam rady, nie wytrzymam 2 nocy bez niej.
    No niestety to taki paradoks. Marzę żeby go ktoś na chwilę zabrał a jak zabierają to już myślę o nim. Tak już chyba zawsze będzie nawet jak będzie dorosłe

    Camilla13, kasia1518, p_tt lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W życiu bym nie oddała jeszcze dziecka na noc, druga sprawa że moja Ania jest taka mamina że nie wiem kiedy będzie jej pierwsza noc bez mojej obecnosci ale myślę że to jeszcze dluuuuuuugo. Nie mówię absolutnie że to źle ale to nie na moje nerwy ;p
    Jutro idę na 2h na zebranie w żłobku , Ania zostaje z tzw trzecia babcia a ja i tak sie denerwuje .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2019, 21:45

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jak była mała, jeszcze nie czajaca to już we wrześniu poszliśmy na wesele- tyle że szwagierka przyjechała do nas do domu i jej pilnowała, ale oboje nie mogliśmy na tym weselu myśleć o niczym i wróciliśmy o 1. A w listopadzie ( czyli Zosia miała 3mc) była na noc u babci- zawiozłam w sobotę rano i odebralisny w niedzielę popołudniu. Ale to była mała i nie bardzo kojarzyła. A teraz nie wiem jak będzie- na pewno teściowa świetnie da sobie radę, bo już nieraz zostawala na całe dnie od rana do wieczora, ale na noc jeszcze nie - teraz już dużo kojarzy, rozumie- pewnie ja się będę stresować bardziej , a Zosia świetnie się będzie bawić.

    86Monia mój mąż mówi- wyśpisz się w sobotę, noc bez żadnego wstawiania- myślę że częściej bym się budziła niż wstaje do Zosi w nocy. Mówię że możemy pojechać do kina popołudniu, zjeść i po g. 20 odebrać Zosie od babci i żeby już spała w domu.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 06:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dwa razy spałam bez dziecka. W maju i w czerwcu. W maju wróciłam na kwaterę o 1 a rano wyjeżdżałam a w czerwcu po weselu wstawałam co chwilę. Także to już takie zakodowane chyba.

    Camilla nam mleko nr 2 idzie jedno na kilka dni jak masz 3 kartony to do połowy października masz czas a jak nawet synek będzie pił mam po roku to wiele osób zostaje przy mleku nr 2 bo skład często taki sam jak 3.

    Camilla13 lubi tę wiadomość

‹‹ 1590 1591 1592 1593 1594 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ