X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Paplak Autorytet
    Postów: 613 402

    Wysłany: 23 października 2019, 04:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielka tez nie chodzi. Od tygodnia staje na chwilę bez trzymanki. Nie przejmuje się tym. Ma czas. Jeszcze sie za nią nabiegam:-)

    KATARZYNACarm lubi tę wiadomość

    3i49df9hejgg7mjl.png
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 23 października 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu, a może jest możliwość w Twojej okolicy wynajęcia lamp? Wiem, że mieszkasz na wsi ale może w okolicznym większym mieście? Wiadomo, jest to koszt ale daje możliwość bycia w domu zamiast szpitala.

    A jak jest u Was z karmieniem? Jak z przybieraniem?

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 23 października 2019, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu,współczuję szpitala,co za upierdliwa przypadłość,moze jak.pisze Justyna jest możliwość wypożyczenia lamp.

    Ja już też chora i niania też. A mialam sobie dzis jechać na zakupy SAMA i isc z synem na lekcję pokazową w terenie. Jestem udupiona z zasmarkanym maluchem i sama ledwo na oczy widzę.

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu trzymam kciuki żebycie jak najszybciej wyszły do domu i żółtaczka nie wróciła. A

    U nas też słabo. W nocy spalam może 3h bo Ania kolejne 3 kaszlała. Wczoraj byśmy u lekarza osłuchowo jest okej a ona ma straszny katar i doszedł kaszel . Co więcej mnie coś bierze chyba zatoki i dzisiaj obudziłam się z bólem głowy. Po prostu wspaniale.
    A dzień nie odchodzi od mojej nogi a że przez 3 dni męża nie ma to nawet obiadu nie mogę ugotować. Jedziemy na garmazerce bo naprawdę nie mam jak się ruszyć :/

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 23 października 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaG wrote:
    Kasiu, a może jest możliwość w Twojej okolicy wynajęcia lamp? Wiem, że mieszkasz na wsi ale może w okolicznym większym mieście? Wiadomo, jest to koszt ale daje możliwość bycia w domu zamiast szpitala.

    A jak jest u Was z karmieniem? Jak z przybieraniem?
    Nie orientowalam sie czy w mojej okolicy jest możliwość wypożyczenia lampy. W szpitalu powiedział że poniżej 15 się Nie naświetla ( wiec balabym sie w domu uzywac ) i muszą wykluczyć inne możliwości wzrostu bilirubiny niż tylko niedojrzałość wątroby którą nie radzi sobie z przetwarzaniem tej bilirubiny.
    Na wadze przybiera prawidłowo, je cały czas z piersi , jest aktywna . Pobrali też probke na rotawirusa bo ma luzniejszr kupy od poniedziałku- oczywiście przyczyną tego może być ten nieszczęsny antybiotyk który miała wcześniej bo potrafi się długo wydalac.
    Już sprawdzają nawet pod kątem cytomegali czy toxoplazmozy, miała usg brzuszka i główki i wszystko ok. Tarczyca, próby wątrobowe też ok.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 23 października 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu, trzymam kciuki byście szybko mogły wrócić z Gabrysią do domu.

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 23 października 2019, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, a mocz badali? Synek szwagierki też miał przedłużającą się żółtaczkę i wyszlo coś w moczu.
    Ja drugi dzień katar, nie jakiś straszny, ale czuję się fatalnie 😷. Mały więcej kicha i w nocy troche go katarek męczy więc się budzi co chwila, ale przynajmniej wstaje po 7. Teraz babcia go wozi a ja piję ciepłą herbatkę z miodem i cytryną.
    Wykorzystujemy dziadka złotą rączkę i robimy małemu tablicę manipulacyjną, ciekawe co z tego wyjdzie :).

    wrzesień 2018 - synek <3
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 23 października 2019, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdrówka dla Was i dzieciaczkow! Niestety sezon zaczyna się ostro i pełno ludzi już choruje :(

    Kasia, a czy sprawdzali sledzione? W rodzinie mamy taki przypadek że ta zoltaczke nawraca i Młody będzie miał używana sledzione za kilka lat.

    U nas wręcz biega przy meblach i z krzeselkiem do karmienia, sama wstaje, ładnie kuca i znowu wstaje, widzę, że próbuje stawiać pierwsze kroczki :) czy Was też irytuje tak wyścig o chodzenie? Wszyscy popędzaja te dzieci...." jak to, ma roczek i nie chodzi?!" Krew mnie już zalewa...staram się już ignorować te teksty....

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 23 października 2019, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas_ia wrote:
    Zdrówka dla Was i dzieciaczkow! Niestety sezon zaczyna się ostro i pełno ludzi już choruje :(

    Kasia, a czy sprawdzali sledzione? W rodzinie mamy taki przypadek że ta zoltaczke nawraca i Młody będzie miał używana sledzione za kilka lat.

    U nas wręcz biega przy meblach i z krzeselkiem do karmienia, sama wstaje, ładnie kuca i znowu wstaje, widzę, że próbuje stawiać pierwsze kroczki :) czy Was też irytuje tak wyścig o chodzenie? Wszyscy popędzaja te dzieci...." jak to, ma roczek i nie chodzi?!" Krew mnie już zalewa...staram się już ignorować te teksty....

    Ja to olewam. Nawet fizjoterapeutka mi powiedziała - ma córki 10 i 5 lat że to niestety u tych rodziców z wyścigu się ciągnie potem w szkole. Kto szybciej usiądzie zacznie chodzić, miala styczność z koleżankami które na siłę stawiały itp i teraz jako dzieci około 10 roku życia mają ogromne problemy z wadami postawy. Poza tym mówiła że w jej praktyce dziecko średnio zaczyna chodzić około 13.5 miesiąca - mój się nawet nie wyrobi ale mnie to nie przeszkadza.

  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 23 października 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    86monia wrote:
    Ja to olewam. Nawet fizjoterapeutka mi powiedziała - ma córki 10 i 5 lat że to niestety u tych rodziców z wyścigu się ciągnie potem w szkole. Kto szybciej usiądzie zacznie chodzić, miala styczność z koleżankami które na siłę stawiały itp i teraz jako dzieci około 10 roku życia mają ogromne problemy z wadami postawy. Poza tym mówiła że w jej praktyce dziecko średnio zaczyna chodzić około 13.5 miesiąca - mój się nawet nie wyrobi ale mnie to nie przeszkadza.
    Ale po co ten wyścig ze wszystkim? Smutne to jest :( nic nie mów o stawianiu na siłę bo mi z córka tak próbują robić :/ ja w ogóle uchodze za dziwaka bo NIE UCZĘ dziecka chodzić, nie daje słodyczy, soczkow i nie pozwalam na grzebanie w buzi... "biedna, ta mama wszystkiego zabrania"

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • 86monia Autorytet
    Postów: 675 286

    Wysłany: 23 października 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas_ia wrote:
    Ale po co ten wyścig ze wszystkim? Smutne to jest :( nic nie mów o stawianiu na siłę bo mi z córka tak próbują robić :/ ja w ogóle uchodze za dziwaka bo NIE UCZĘ dziecka chodzić, nie daje słodyczy, soczkow i nie pozwalam na grzebanie w buzi... "biedna, ta mama wszystkiego zabrania"
    Nie wiem. Potem będzie wyścig w szkole i gdzie lepsza impreza urodzinowa

  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 23 października 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ale jak nie chodzenie to coś innego się znajdzie. Pola zaczęła chodzić bardzo szybko to ciagle słyszę, ze jest za mała, ze jeszcze nie ma 10kg, ze jeszcze robi w pieluszkę (!). Także jedno się skończy to drugie się zacznie. :) także spokojna głowa. :) Musimy się uodpornić na te głupie pytania i porównania.

    Kasiu, dużo zdrówka! Oby jak najszybciej Wam ta bilirubina spadła już na dobre.

    U nas dzisiaj trzeci raz odroczony mmr. Najpierw miała lekko podwyższona temp dzień przed szczepieniem, w zeszłym tygodniu znowu miała delikatnie podwyższona, bo idą nam zeby jak szalone, a dzisiaj byłam w przychodni a ona zaczęła kichać. Czujecie, dopiero w przychodni! Odroczyli na jutro, ale już wiem, ze nie pójdziemy, bo gile już jej zaczynaja lecieć. Jak nie urok to sraczka. 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2019, 13:50

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 23 października 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camila a może syrop z cebuli? Pan tabletka też ma fajny przepis u siebie na blogu.

    Kasia współczuję tego szpitala :( oby szybko Gabrysi się polepszyło.

    Ja tak obserwuje rodziców z przedszkola. Moja córka ma 5 lat, są dzieci które zaczynają już czytać. I są to dzieci rodzicow, których praktycznie wcale nie ma, caly czas są w pracy. Te dzieci ogólnie sprawiają trudności typu biją czy szczypią innych. Mam wrażenie, że dla nich to jest najważniejsze to coś co namacalne, że można się czymś pochwalić powiedzieć moja córka umie czytać. Tylko szkoda, że ich córka jak np mnie widzi to ciągle się do mnie przytula i pyta się czy może przyjść do nas jak odbieram Natalke a on biedna siedzi do minimum 17, ale jak to jej mama mówiła ona lubi podwieczorki w przedszkolu dlatego jest tak długo 👍 także moim zadaniem takie rzeczy biorą się z jakiś braków rodziców.

    PS żeby nie bylo, że piszę to zazdrości, moja Natalka już zna prawie wszystkie literki i jakieś proste słowa też przeczyta, czy napiszę :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2019, 14:35

    Camilla33 lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 23 października 2019, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrop z cebuli wg mnie najlepszy na kaszel i działa u starszaka,ale trochę bym miala opory dać Młodej. Chociaż z drugiej strony cebula z cukrem chyba lepsza niż apteczny syrop z cukrem czy innym słodziwem.

    Ja nie znosiłam urodzinek wyprawianych na salach zabaw, kto lepiej,kto wiecej itp. Nie chodziliśmy,bo wyścig już w przedszkolu sie zaczyna. Miałam i mam gdzieś teksty o moich dzieciach i wychowaniu oraz ich umiejętnościach,no chyba,ze ktoś mądrze prawi. Przejechałam sie na dobrych radach i teraz zdaję sie na,własną intuicję i specjalistów,jeśli sytuacja tego wymaga.

    Camilla33 lubi tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 23 października 2019, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu bardzo współczuję, jeszcze trochę cierpliwości, za chwilę będzie wszystko dobrze 😊
    My zamówilismy wizyt w rano do domu. Pani dr byla już przed 11. Ja i synek mamy wirusowe zapalenie krtani. Ja ledwo mówię, synek chrypi, męczy go to okropnie. Jak wstał o 8 to dopiero teraz zasnął. Oczywiście nic nie chce jeść, ale nie dziwię się, ja też jem na siłę. Wszyscy w koło przeziębieni 😥

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 23 października 2019, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ALunia, niestety chyba masz rację :( wszystko musi być idealne... najbardziej wkurzaja mnie matki, które idealizuja swoje dzieci i robią z nich jakieś wymyślone twory... nie znam dziecka, które nigdy nie płakało, nie ubrudzilo, zawsze przesypialo cała noc, nie miało gorszych dni... jesteśmy ludźmi, a mam wrażenie, że społeczeństwo oczekuje by to co na insta było rzeczywistością... teraz ciężko o prawdziwą przyjaźń, każdy licytuje się kto ma lepiej i więcej :(

    A tak żeby było śmiesznie to moje dziecko zaczęło chodzić... rycze 😭

    Camilla33, ola_g89, p_tt, JustynaG, kuwejtonka lubią tę wiadomość

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 23 października 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    "Jak to nie chodzi? Zaprowadz go do specjalisty!" Tak samo było z przewrotami, siadaniem, staniem, tak samo będzie z mówieniem, nocnikiem, czytaniem, tanczeniem i milionom innych rzeczy.
    Jak koleżanka, która pracuje w przedszkolu opowiada co wyprawiają rodzice to serio słabo się robi. Matki robią za dzieci pracę plastyczne zehyvtylkk wygrały konkurs, 4 latki mimo fajnych zajęć w przedszkolu mają jeszcze naukę języka, tańca, gry na instrumentach. Uważam, że to juz jest chory przerost ambicji rodziców. Ja mialam byc w miare grzeczna, słuchać co mówi wychowawca, dobrze się uczyć, ale nie same 5, bo różnie bywa i przede wszystkim być dzieckiem.

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 23 października 2019, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A spróbuj jeszcze narzekać to cię zjedzą...
    Jeszcze powiem wam, że nie przepadam za rodzicami jedynaków. Nie oceniam, bo sama długo nie miałam drugiego dziecka. Ale naprawdę rozmowa z nimi to dla mnie jak rozmowa z psychologiem, które rozkłada charakter i zachowania dziecka na czynniki pierwsze i wszystko to przy użyciu fachowywch słów.

    Kasia no wyczuła, że mama na to czeka hehe :D

    Camila ale was wzięło.
    Zdrówka wszystkim życzę.

    Camilla33 lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Minns Autorytet
    Postów: 969 977

    Wysłany: 23 października 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia a tak z ciekawości czemu nie pozwalasz grzebac w buzi? 😋
    Ja na szczęście wokół mam w miarę normalne osoby, także mało słucham głupich komentarzy. Często po prostu się dyskutuje, ja wyrażam swoje zdanie i robie po swojemu. Jedynie wkurzają mnie teście z tą czapeczką u małego, ciepło jest, sami wyrozbierani a małemu czapkę by wciskali. No i mój mąż oczywiście jak miał rok to sikał do nocnika. Nie mówią tego złośliwie, ale bawi mnie to i zawsze dopowiadam "taaa i sam się podcierał"... A moi rodzice znowu by mu wciskali co jakiś czas coś słodkiego, także trzeba ich pilnować.
    Camila a te prace plastyczne to mnie rozwala. Na pewno nie bede robilą prac za moje dziecko, pomóc pewnie, ale samemu wykonać pracę? Trzeba być kretynem. Pewnie bardziej się cieszą z oceny niż te dzieci.

    wrzesień 2018 - synek <3
  • Kas_ia Autorytet
    Postów: 475 410

    Wysłany: 23 października 2019, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    A spróbuj jeszcze narzekać to cię zjedzą...
    Jeszcze powiem wam, że nie przepadam za rodzicami jedynaków. Nie oceniam, bo sama długo nie miałam drugiego dziecka. Ale naprawdę rozmowa z nimi to dla mnie jak rozmowa z psychologiem, które rozkłada charakter i zachowania dziecka na czynniki pierwsze i wszystko to przy użyciu fachowywch słów.

    Kasia no wyczuła, że mama na to czeka hehe :D

    Camila ale was wzięło.
    Zdrówka wszystkim życzę.

    Ja otwarcie mówię, że moje dziecko nie śpi, mamy problemy z jedzeniem itp. I co? "Nie przesadzaj, ona jest taka słodka o grzeczna!" No jest i co? Nie zmienia to faktu że nie przesypia nocy i słabo u niej z jedzeniem ze

    Mama wszystkim mówiła, że Łucja ma czas na to by zacząć chodzić :p więc chyba wyczula presję otoczenia :p

    w5wqdf9hk9ndsnvc.png
‹‹ 1646 1647 1648 1649 1650 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ