WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
P_tt super ze złożyłaś, nie masz nic do stracenia . Ja w swojej pierwszej pracy wysłałam cv, wynagane było wykształcenie techniczne, którego nie mam, a mnie przyjęli . Też nie chciałam wysyłać, ale mąż mnie przekonał.
Veritaserum daj znać jak pierwszy dzień.
Na urodziny dostałam książkę "idealny rodzic nie istnieje", polecam z całego serca .wrzesień 2018 - synek -
Camilla33 wrote:W żadnym wypadku nie przerywaj, jeśli to jednak zapalenie uszu to nieleczone daje poważnie powikłania. A może właśnie już dziki pierwszej dawce leku spala spokojnie? Albo już jest tak zmęczona bólem uszkow, że spała, moze być apatyczna w takiej sytuacji, nie koniecznie musi płakać non stop czy się budzić. I ząbkowanie często wywołuje zaplanie uszu.
Camilla33 lubi tę wiadomość
-
KatarzynaCarm nie wolno przerywać antybiotyku ani u dziecka ani i dorosłego.
Dziewczyny dajcie znać jak pierwszy dzień w pracy.
Zdrowia dla wszystkich!
Moi teściowie też są z tych wtrącających i porównujących do starszej wnuczki - siostrzenicy męża. Już kilka razy się wkurzylam, jak teściowa chciała zupki gotować bo moje może niedobre, a to picie babcia da z łyżeczki, bo po co z kubeczka etc.
Na szczęście rodziców mam normalnych, jak mówię, że słodyczy nie, ograniczamy plastik i mięcho, to mała dostaje to, co w domu I wodę z kranu a nie żadne tam kupne specjalnie dla dzieci. Powiem Wam że od kilku miesięcy jakoś zaczęliśmy bardziej świadomie podchodzić do życia i ekologii, małymi krokami ale coś chcemy zmieniaćIzabelle, Camilla33, ola_g89, KATARZYNACarm lubią tę wiadomość
Pierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021 -
Minns gratulacje!
P_tt bardzo dobrze zrobiłaś, 3mam kciuki
Współczuję Wam z tymi chorobami... dużo zdrówka dla Was i maluszków. Musimy przetrwać do wiosny
U nas kaszle raz na jakiś czas ale wydaje mi się, że to od ilości produkowanej śliny przy zablokowaniu, mogę mieć rację?
Wiecie... najlatwiej wychowuje się cudze dzieci. Zwłaszcza jak widzi się je raz na jakiś czas ^^ ja swojej teściowej chyba kupię książkę na święta jak dziadkowie niszczą relacje przez swoje mądrości na sile. Ale jestem dumna z męża bo zaczął widzieć i reagować na pewne zachowania szanownej babci. Oczywiście trzeba powiedzieć 3 razy i za 4tym krzyknąć na nią żeby dotarło Ale jest progres. 🤦♀️ przykre to takie...kuwejtonka lubi tę wiadomość
-
Właśnie też miałam pytać o buty na zimę. Na pewno chcę kupić z hm takie czarne wodoodporne papcie do wózka bez chodzenia, chodzi o to żeby szybko założyć. No i drugie takie porządne śniegowce, ale na razie żadnych konkretów i a mrozy tuż-tuż.wrzesień 2018 - synek
-
Co do ekologii. My od lat pijemy tylko wodę z kranu, teraz jak jest synek to dostaje wodę z filtra A nie kupowanie w koło butelkowanej. Na zakupy tylko plucienna torba. Woreczki na kocie kupy kupujemy takie które szybko się rozkladaja. Kanapki do pracy w pojemniku a nie foli. Pieluchy wrzucam do oddzielnego worka żeby nie było trzeba każdej wkładać do foliowego woreczka. Mięso kupujemy tylko pakowane w papier. Segregujemy śmieci, oszczędzamy wodę i energię. Nie wyrzucamy jedzenia, kupijemy tyle żeby się nie marnowalo.
Co do złotych rad rodziców i teściów. Mąż pochwalił się swojej matce, że Piotruś zaczął chodzić i co? "No biedne dziecko, tyle czasu się męczył na kolanach, a mówiłam chodzik i prowadzac za ręce". Cieszę się, że po swoich akcjach widzimy ja jeszcze rzadziej, boi się pokazać mi na oczy.
Ja już szukam butów na zimę, kombinezon wypatrzyłam w outlecie smyka, czapkę, szalik i rękawiczki z h&m. Kurtkę zimową, rajstopki pod spodnie już ma. Buty myślę, żeby kupić śniegowce, będą ciepłe i wygodne, a jak już chodzi to pewnie razem z tatą będą szaleć na podwórku jaka spadnie śnieg. Trapery skórzane fajne widziałam w CCC.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2019, 15:36
kuwejtonka lubi tę wiadomość
-
My dzisiaj byliśmy na teście u psychologa dla mnie to takie z przymrużeniem oka, ale w sumie byłam ciekawa zadań.
Mój dalej nie chodzi więc kupiłam używane po jednym dziecku Bartki a w zimie jeśli ruszy w końcu to kupię mu śniegowce z Lidl. Nie będę w tym roku szaleć bo dziecko takie małe to długo po śniegu nie poszaleje. Jeszcze mój co nie garnie się do chodzenia. -
Camilla33 wrote:Co do ekologii. My od lat pijemy tylko wodę z kranu, teraz jak jest synek to dostaje wodę z filtra A nie kupowanie w koło butelkowanej. Na zakupy tylko plucienna torba. Woreczki na kocie kupy kupujemy takie które szybko się rozkladaja. Kanapki do pracy w pojemniku a nie foli. Pieluchy wrzucam do oddzielnego worka żeby nie było trzeba każdej wkładać do foliowego woreczka. Mięso kupujemy tylko pakowane w papier. Segregujemy śmieci, oszczędzamy wodę i energię. Nie wyrzucamy jedzenia, kupijemy tyle żeby się nie marnowalo.
Co do złotych rad rodziców i teściów. Mąż pochwalił się swojej matce, że Piotruś zaczął chodzić i co? "No biedne dziecko, tyle czasu się męczył na kolanach, a mówiłam chodzik i prowadzac za ręce". Cieszę się, że po swoich akcjach widzimy ja jeszcze rzadziej, boi się pokazać mi na oczy.
Ja już szukam butów na zimę, kombinezon wypatrzyłam w outlecie smyka, czapkę, szalik i rękawiczki z h&m. Kurtkę zimową, rajstopki pod spodnie już ma. Buty myślę, żeby kupić śniegowce, będą ciepłe i wygodne, a jak już chodzi to pewnie razem z tatą będą szaleć na podwórku jaka spadnie śnieg. Trapery skórzane fajne widziałam w CCC.
Camilla A jak u Was z jakością wody? Ja boję się kranowki bo kilka razy była skażona woda. A przy moich problemach gastrologicznych mogłoby to skończyć się nieciekawie.... -
Dziewczyny dajcie znać jak po pierwszym dniu pracy.
Dużo zdrówka dla maluszków, u nas (aż boje się mówić) Wiki jakoś się trzyma.
Monia i jak to wyglądało? Opinie macie? Hehe
U mnie teście też tacy wszystko wiedzący ale nauczyłam się olewać.
My bity kupiliśmy też takie powiedzmy trapery ocieplane. -
aLunia wrote:Dziewczyny dajcie znać jak po pierwszym dniu pracy.
Dużo zdrówka dla maluszków, u nas (aż boje się mówić) Wiki jakoś się trzyma.
Monia i jak to wyglądało? Opinie macie? Hehe
U mnie teście też tacy wszystko wiedzący ale nauczyłam się olewać.
My bity kupiliśmy też takie powiedzmy trapery ocieplane.
Tak. Liczyła jakieś punkty. Za motorykę duża mniej bo nie chodzi a tak to niby mega dobrze aczkolwiek część zadań nie wykonał i to wiedziałam odrazu. W ogóle nie podeszłam do tego jakoś poważnie bardziej ciekawiło mnie. -
nick nieaktualny
-
veritaserum wrote:Hej.
Niestety w pracy dostałam silnego krwawienia. Zły rozwój ciąży był tylko pęcherzyk żółtkowy bez zarodka . Wczesne poronienie. Wracam do domu. -
Paplak wrote:Buty na razie mamy niechodki, a sniegowce ma kupic babcia bo Anielka za 2 tygodnie ma imieniny. Kurtek i kombinezonowma pełno, kupuje uzywane na olx za 10-15zł. Juz praktycznie nie kupuje nowych rzeczy. Oszczędność i ekologia jak wna temacie:)
-
86monia wrote:Tak. Liczyła jakieś punkty. Za motorykę duża mniej bo nie chodzi a tak to niby mega dobrze aczkolwiek część zadań nie wykonał i to wiedziałam odrazu. W ogóle nie podeszłam do tego jakoś poważnie bardziej ciekawiło mnie.
-
nick nieaktualny