WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
aLunia wrote:Mins nie przejmuj się szkoda nerwów. Korzystaj z opiekuńczego ile się da. Bo rozumiem, że wypowiedzenia nie dostałaś? A z pracą spokojnie nawet możesz zabrać urlop wychowawczy i czegoś szukać po prostu.
Niestety są takie firmy. Ja też w takiej pracowałam, że każde L4 to był wielki problem. Nawet jedna dziewczynę zwolnili i poszła do sądu pracy, a oni nic sobie z tego nie robią bo to się ciągnie już dwa lata a oni dalej zwalniają matki jak choć raz pójdzie na L4.
U mnie mąż pracuje zdalnie cały czas, jest programista więc mam nadzieję, że w tą branże w ogóle nie uderzy. Ale ciężko z brzuchem i dwójką dzieci. Wiki ostatnio przechodzi jakiś bunt i wszystko jest na nie 🤦 Nie ma już smoczka i śpi już w swoim łóżku więc mamy sukces 😁
Alunia jak dokonalas zabrania smoczka?😁 -
Minns po prostu trafilas na "palanta" jakich mało, oby nigdy więcej. Teraz może być ciężej cos znalezc ale może akurat uda się niebawem. A póki co przeciagaj ile się da, bo rozumiem że wypowiedzenia Ci nie dał a umowa jeszcze obowiązuje.
Verita to są te chwile dla których warto żyć i mieć dzieci
U mnie w domu rodzinnym nie nauczono mnie tak okazywać uczuć (bo i moi rodzice tego z domu nie wynijeśli) . Ale my z mężem sami sobie okazujemy już w ten sposób i dzieciom też, córka praktykuje a mały myślę też dołączy 
Kasia zareagowalabym identycznie. Nie rozumiem tego podejścia ze dziecko da się tylko słodyczami uszczęśliwić i bajkami w tv plus telefon do reki
Ciężarne mamusie jak samopoczucie? Może jakieś zdjęcia brzuszków? Uwielbiam kobiety w ciąży. Powiem wam ze to był jedyny czas kiedy nosiłam opiete tuniki i sukienki i czułam się sexy hihi
Alunia jak u Was z odczulaniem? Wstrzymane? My nawet nie zaczelismy w tym sezonie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2020, 20:09
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
Minns, brak słów na ludzi tego pokroju,co Twój szef,ale karma wraca..
Verita,normalnie Ania Was pewnie na łopatki rozłożyła tym okazaniem miłości. Cudne doświadczenie. No i bardzo ładnie Ania mówi.
Kasia, teściowa przegięła, tez byłabym wściekła. Jeszcze sie Zosia słodyczy w życiu naje,ale Ty będziesz o tym decydować,a potem sama zainteresowana.
Ja raz złapałam syna jak dzielił sie z siostrą Kinder czekoladką, cwaniara już wie,gdzie są trzymane czekoladki i pilnuje jak tylko brat otwiera szafkę Oficjalnie tez brat przekazał jej domek Świnki Peppy i mamy wielką miłość do Peppy i całej rodziny. Zosia mówi Peppe i Dżojć
Jeśli chodzi o zdalną naukę,to ostatnio juz nawet interweniowałam u dyrektorki szkoły,bo żyć sie tak.nie da. Ja jednak pracuję,mąż też i nie da sie ogarnąć własnej pracy i nauki drugoklasisty podczas lekcji on line...w czasie mojej pracy i na moim komputerze podczas jak.non stop dzwoni mój służbowy telefon...Do depresji mi niedaleko..
-
Minns szkoda słów na takiego palanta, przykro mi.
Alunia, i w branży IT są cięcia, koledzy męża pracujący w Volvo i nercedesie dostali wypowiedzenie kontraktu albo obniżenie pensji o 20%
Więc też zależy...
Kasia ja bym się wściekła niemiłosiernie i wcale się nie dziwię, że prędko do babci nie pójdzie Zosia.
Izabelle bardzo Ci współczuję. Masakra.
Verita ja bym się chyba popłakała 😍Pierwsze szczęście wrzesień 2018
Drugie szczęście marzec 2021 -
Zosia nie lubi słodyczy, bo nie jest ich nauczona. dam jej czasami coś to nie jest w stanie zjeść nawet jednej tej Kinder czekoladki , a jak dostaje jajka niespodzianki ( od babci) to czekoladę wyrzuca, a zajmuje się zabawka. Raz zjadła pół tego jajka to wypiła po tym z litr wody, także myślę że mogła babcia jej podsuwać. Mąż mówi że mogły to też być jakieś chrupki bo widział na parapecie paczkę, ale do głowy mu nie przyszło że Zosia mogła to świństwo jeść ( bo nie były to chrupki kukurydziane). Co prawda Zośka mówi np na placki bananowe "ciuciu " ale wątpię żeby teściowa ja tak zdrowo odżywiala. Będę musiała jej zwrócić uwagę a później będę słuchała teksty " Zosiu babcia Ci nie da bo mama nie pozwala "kasia1518
-
Izabelle moja Zosia też lubi Pepe i jeszcze myszkę miki - mówi na świnkę Papa, a na myszkę Mimi. Ostatnio Gabrysia dostała pościel do łóżeczka ze świnka, to Zosia zła i chce leżeć w jej łóżeczku, bo ja na jej duże łóżko zdążyłam kupić tylko pościel w myszkę Miki 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2020, 21:40
Izabelle lubi tę wiadomość
kasia1518
-
Wiecie co może i ja bym się bardzo wzruszyła ale dzień wcześniej pierwsze "zdanie" które powiedziała z użyciem słowa kocham to było "kokam cyce kokam kokam kokam" :p więc ta miłość jest chyba największą haha.
Moja też pepe lubi. Ogólnie puszczamy jej bajki 20 - 30 min dziennie ale jak tylko się budzi to pierwsze jej słowo to baja...
Izabellw trzymaj się! Na pewno jest to wszystko trudne do pogodzenia. Mam nadzieję że niedługo się to wszystko skończy ale niestety tak myśląc logicznie to wątpię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 09:08
kasia1518, Izabelle lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
86monia na spokojnie podeszliśmy, zaczęliśmy jej przycinać smoczka i prawie 4 tygodnie to trwało. Nie odpuszczała, dalej takiego wkładała do buzi. Ale w dzień to odrzuciła i na noc tylko do usypiania a potem wypluwała, bo ciężko jej było trzymać. W końcu mąż powiedział, że koniec i udswalismy, że zgubiła. Wszyscy szukali łącznie z Wiki. Wołała jeszcze przez dwa dni do spania ale w końcu się pogodziła.
100krotka odczulamy się. Zaczęliśmy w grudniu, potem mieliśmy teleporade i kończymy właśnie lek, to będzie ostatnia dawka. Ale już widzę zaczyna się kichanie, oczy podkrążone więc lek na alergię mamy w pogotowiu. Pewnie na jednym sezonie odczulania się nie skończy.
Kuwejtunka może źle się wyraziłam, akurat u niego jeszcze ludzi zatrudniają. Ale tak masz rację sam mówi, że na linkedinie dużo jego znajomych właśnie szuka pracy. Ale chyba, aż tak źle nie jest bo miał też dwa telefony z ofertą.
Volvo akurat wstrzymało produkcję i ludzie są w domu już bodajże miesiąc? No ale im dłużej to będzie trwało tym będzie gorzej...
Izabellę współczuję i podziwiam.
Kasia u mnie teściowa też tak robiła do momentu aż się wnusie porzygały i teraz chyba jest większym przeciwnikiem słodyczy niż my może coś dotrze w końcu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 10:44
kuwejtonka lubi tę wiadomość
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Nasza Pola mówi kocham moćniooooo i przytula z całych sił. Język jej się rozwiązał i gada cały czas albo po swojemu albo po naszemu. Do wszystkich ludzi na zewnątrz mówi "cześć" a dzieciom woła "pa pa".
W niedzielę bawiła się na dywanie z córką kuzynki, chwila i Poli nie ma. Zaczęliśmy jej szukać nie ukrywam, że z nerwami bo się nie odzywała. Po chwili znalazła się - weszła do szafki i wszystko sobie obserwowała, śmiała się i pyta się "gdzie jest Pola?". Nie wiele brakowało i na zawał bym zeszła - było dziecko i nie ma, a ona miała rozrywkę na najwyższym poziomie.
Minnis po takiej informacji to możesz siedzieć i siedzieć na opiece nad dzieckiem.
Miałam umowę do końca marca i też byłam na opiece na szczęście mam przedłużona i nawet parę groszy dorzucili. Opieka się dzielimy z mężem, angażuje też nianie - nasze firmy na szczęście nie zwolniły tempa, mam nadzieję, że poza wyższymi cenami kryzys nas mocno nie dotknie.
-
To u nas na spacerze jak mijamy ludzi to za każdym razem "kto to, kto to jest" ale takim lekkim zniecierpliwiniem w głossie. Ludzie się śmieją
Ptt oj też bym się mocno zestresowala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 12:44
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
To u nas co to jest albo gdzie jest np. kotek. Kiedyś mówiła ładnie misiu a teraz mówi pisiu 😁
Bluzkę i piżamę tylko z miki chce, każda rzeczy przed ubraniem ogląda i albo akceptuje albo nie🤦♀️, jak wstanie to musza być "kitki", zakłada plecak "pisiu" i chodzi od lustra do okna. Z wszystkimi nowymi zabawkami śpi, albo kładzie na parapecie koło łóżeczka i mają spać koło niej. Śpi lepiej, bawi się lepiej.
Super czasu nastały!
-
Mój tez nauczył się "Pepe" i mówi tak zarówno na świnke jak i na pupę
Oostatnio stoi przy lozku miał iść na drzemkę i krzyczy ała, pytam co boli A ten klepie pampers z przodu i mówi "Pepe". Pytam to boli Cię sisio? Tak sisi i od tamtej pory jest pepe i sisi.
Zrobi kupę i przychodzi mówi bee i zatyka nos bo śmierdzi.
Alunia to odczulacie tabletkami? Nam ostatnio pediatra polecił krople homeopatyczne i póki co odpukac nie było kataru ale oczy ma podkrazone. Z tym że też powiększone migdały i gorzej śpi w nocy przez to.
Misia 09.2013
Misio 08.2018 -
Pięknie mówią Wasze dzieciaczki . U nas jakieś pojedyncze słowa, dużo powtarza ale żeby sama mówiła to średnio. Mówię do niej powiedz pies, a ona odpowiada hał, hał. Jak chce jeść to mówi am albo pić-pi, na samochód- brum brum. Nazywa się Ziosia i ma lalki ktore sie nazywają Ania i Zuzi. Ale jak się bawimy np. Mamy takie karty z owocami, Zosia przynosi rozkłada na dywanie a my z mężem mówimy jakie owoce chcemy i ona nam wtedy przynosi dane karty- tu naprawdę radzi sobie super bo nauczyła się już ładnie wszystkich tych owoców. Stało się to dla niej już za proste i dziś zamówiłam z tej samej serii kolory i kształty oraz warzywa. W książeczkach też O co się jej nie zapytasz to pokaże , także dużo rozumie. Na gadanie musimy jeszcze poczekać 😊kasia1518
-
Coby nie było kolorowo "o kurde" też mówi i to jak coś jej spadnie.
Albo jeszcze przed kwarantanna w sklepie zrzuciła słoik z ogórkami i "oooł".
Pies mówi od kilku dni, wcześniej też było tylko hau-hau.
Podpowiedzcie mi co teraz się daje chrześniakowi na chrzest? Nie jestem na bieżąco, a moja rodzina jest dziwna (prezenty po 1500 zł...) i jestem oderwana od rzeczywistości. Coś takiemu maluchowi kupić? Czy pieniądze w kopertę? Jeśli tak to ile (wiem, że każdy daje tyle ile uważa, ale ja naprawdę nie wiem ile jest w dobrym tonie)?
kasia1518, Camilla33 lubią tę wiadomość
-
U mnie jak robi kupę to mówi purta, purt.
Ptt hah moja Ania jak rzuca np patyk do wody albo kamień to mówi "jeeeeeeebbbb".. Nie wiem skąd to wzięła... Hahah
Co do chrzcin to my dostaliśmy od chrzestnych po 400 i 500 zł. Ja to uważam za przesadzona kwotę.
kasia1518, p_tt, ola_g89, 100krotka30, Camilla33 lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
100krotka krople mamy 'stalorad' taki roztwór pod język się daje. Tylko drogie to bo 300zł, ale w zeszłym roku tak źle przechodziła alergie, że najważniejsze, że pomaga. A wy co bierzecie?
Wiki też jak czasem coś powie to boki zrywać np pipa 😁 jak się bawi z siostrą i przyjdziemy coś się pytać to palcem pokazuje drzwi i mowa 'sio' 😂 A nie wiem skąd to wzięła bo u nas nikt tak nie mówi 🤷dużo ogólnie mówi, idzie się z nią naprawdę dogadać.
Tylko bunt się zaczął i do tego coraz częściej nie śpi w dzień 😐 poszła spać dzisiaj grubo po 21. Zwariować czasem idzie, bo nie ma chwili wytchnienia.
100krotka30 lubi tę wiadomość
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
W styczniu u Gabrysi na chrzcinach goście dawali średnio po 500zl. Dziadki wyskoczyli- jedni 1000zl a drudzy 3000 + złote kolczyki- aż powiedziałam mojej mamie że grubo przesadzają. Chrzestny dał 500zl , a chrzestna też przesadziła 500zl + złoty łańcuszek z krzyżykiem + sukienka z mayoral i obrazek święty srebrny ( ogólnie około 1200zl)
Uważam że gruba przesada. Choć chyba rodziny tak nauczone, bo rok temu mój mąż u swojej chrzesnicy miał komunie i wydał 2tys - złoty łańcuszek z zawieszką + 1300zl do koperty dał. I ile potem dac na ślub 🤔 w mojej rodzinie jest ogólnie przesada pod tym względem . U męża zresztą to samo. Każde wizyty ciotek czy wujkow kończą się tym że dzieci dostają po kilka stówek. I potem jak gdzieś mamy jechać to tak samo wypada się zachować, czego ja nie rozumiem - to akurat jest w rodzinie mojego męża i wiele razy tlumaczylam po co takie coś, ale nikt nie rozumie, ale co się dziwić... mój mąż do momentu kiedy się ożenił dostawał od swojej chrzestnej przy każdej wizycie 200zlWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2020, 04:09
kasia1518
-
Te kwoty Kasia co podałaś to dla mnie kosmos. U nas jak idziemy na wesele no to takim mało bliskim dajemy z mężem z 600 zl. Super bliskim z którymi kontakt utrzymujemy to tak 800-1000zl. Ja i tak uważam że to za dużo no ale co zrobić.
w przyszłym roku mamy 4 wesela sCErze to nie chce mi się iść wlasnie też Prze te finanse. Grubo oszczędzamy chcemy za rok dwa coś kupić wreszcie jakiś domek czy coś więc każdy grosz się dla nas liczy żeby kredyt jak najmniejszy wziąć.
Alunia współczuję braku drzemek, u nas na szczęście jeszcze jest ta jedna OK 1,5h. Ale Tez chodzi spać coraz później.... Kiedyś 19.30 teraz bliżej 21 wstaje tak koło 7. Zaraz mi się pewnie obudzi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2020, 06:55
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021
