X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Wesoła89 Ekspertka
    Postów: 162 162

    Wysłany: 4 lutego 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesiowa wrote:
    Część dziewczyny;) tak dawno mnie tu nie było że nie wiem kiedy nadrobię z czytaniem, ale to przez to ze ostatnie kilka dni było ciężkich ;( w poniedzialek po moim ropnym zapaleniu zęba poszłam na betę sprawdzić czy jest ok i dostałam wynik 27522... Przyrost się wydawał trochę duży ale nie zaniepokoił mnie. W czwartek poszłam do innego laboratorium porobić wszystkie badania (miałam też betę wypisana) i w piątek po pracy odbieram wyniki i nagle patrzę a moja beta wynosi 189,00 ;( nogi się podemna ugiely i odrazu pojechałam do przychodni, w której robiłam betę w poniedziałek żeby powrorzyc, po pół godziny dostałam wynik 18608, a więc spada ;( pojechałam na oddział ginekologiczno-polozniczy tam mnie zieli na USG i pokazał się 2 mm okruszek i lekarz zdziwiony bo okruszek normalnie się rozwinął od ostatniej wizyty ale powiedział mi że nie może mi powiedzieć czy będzie dobrze czy źle bo tak spadająca beta nie wróży nic dobrego... Przeplakalam pół nocy... Po czym o 8 rano dzwonią mi z laboratorium, że mój poniedziałkowy wynik (27522) został źle oznaczony i że mam przyjsc jeszcze raz i jeżeli okaże się że jest wzrost to wszystko jest w porządku... No i na szczęście okazało się że była to pomyłka laboratorium bo moja wczorajsza beta wynosiła 23 922... Nie życzę żadnej z was takich przeżyć ale to dla mnie nauczka żeby nie robić więcej bety... Ale się rozpisalam;)
    Masakra, jak można się tak pomylić. Powinnaś dostać pakiet darmowych badań do końca ciąży za głupotę tych osób, czy on nie wiedzą jak się ludzie stresują o ich pomyłki

    f2wlwn15pyf6mety.png
  • Tasia86 Ekspertka
    Postów: 236 298

    Wysłany: 4 lutego 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko Czesiowa, co za bałwany w tym laboratorium...
    Kurczę a ja nie miałam żadnego aplikatora dołączonego.

    Synek ur. w 2016 :)
    zud3gzu3sbje76xe.png
  • Justyna2212 Przyjaciółka
    Postów: 107 165

    Wysłany: 4 lutego 2018, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesiowa wrote:
    Część dziewczyny;) tak dawno mnie tu nie było że nie wiem kiedy nadrobię z czytaniem, ale to przez to ze ostatnie kilka dni było ciężkich ;( w poniedzialek po moim ropnym zapaleniu zęba poszłam na betę sprawdzić czy jest ok i dostałam wynik 27522... Przyrost się wydawał trochę duży ale nie zaniepokoił mnie. W czwartek poszłam do innego laboratorium porobić wszystkie badania (miałam też betę wypisana) i w piątek po pracy odbieram wyniki i nagle patrzę a moja beta wynosi 189,00 ;( nogi się podemna ugiely i odrazu pojechałam do przychodni, w której robiłam betę w poniedziałek żeby powrorzyc, po pół godziny dostałam wynik 18608, a więc spada ;( pojechałam na oddział ginekologiczno-polozniczy tam mnie zieli na USG i pokazał się 2 mm okruszek i lekarz zdziwiony bo okruszek normalnie się rozwinął od ostatniej wizyty ale powiedział mi że nie może mi powiedzieć czy będzie dobrze czy źle bo tak spadająca beta nie wróży nic dobrego... Przeplakalam pół nocy... Po czym o 8 rano dzwonią mi z laboratorium, że mój poniedziałkowy wynik (27522) został źle oznaczony i że mam przyjsc jeszcze raz i jeżeli okaże się że jest wzrost to wszystko jest w porządku... No i na szczęście okazało się że była to pomyłka laboratorium bo moja wczorajsza beta wynosiła 23 922... Nie życzę żadnej z was takich przeżyć ale to dla mnie nauczka żeby nie robić więcej bety... Ale się rozpisalam;)
    Przepraszam, nie obraz się ale to Cię powinno nauczyć żeby nie panikować i nie robić zbędnych badań! Po co panikować! Dobrze, ze to się wszystko dobrze skończyło, ale nie rozumiem po co dziewczyny same sie nakrecaja ze coś jest nie tak i robią w kółko te betę. Pewnie spadnie na mnie lawina krytyki zaraz ale mam czasami wrażenie ze cześć jest poprostu przewrażliwiona. Jak znikną objawy na jeden dzień to już stres. Jak piersi mniej bolą to już stres. Dziewczyny zacznijcie się cieszyć. Zobaczcie! Te które miały krwiaka przetrwały wszystko i niech będą dla Was wzorem! Ja jestem w górach i nie mam żadnych objawów i jestem przeszczęśliwa! Nawet przez myśl mi nie przechodzi ze może coś być nie tak! Moje myśli na tym etapie to „Wow! Ta ciąża jednak może być przyjemna, bez mdłości!”
    Nie gniewajcie się ale już od dłuższego czasu to w sobie tlilam.

    MiSia :), Kadża, Av, zuza88, Vlinder lubią tę wiadomość

    Justyna
    f2w3rjjgoxx62co1.png
  • Justyna2212 Przyjaciółka
    Postów: 107 165

    Wysłany: 4 lutego 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tasia86 wrote:
    Mam pytanie techniczne do dziewczyn bioracych luteine dopochwowo. Aplikujecie ją sobie jakos bardzo głeboko czy wystarczy tak troche? ;)
    Ja aplikowałam tym aplikatorem (już nie bo dostałam uczulenia) i czasami mi się udało wsadzić bardzo głęboko, a były takie dni ze w srodku jakoś tak to się wszystko poukładało, ze wchodziło tylko pół aplikatora i tez aplikowałam.

    Justyna
    f2w3rjjgoxx62co1.png
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 4 lutego 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesiowa wspolczuje. Ale zupelnie powaznie napisalabym reklamacje ze Cie narazili na niewyobrazalny stres itd i niech daja Ci pakiet badan ciazowych gratis.
    Ja mam usg za 24 godzony. Oby bylo juz za mna...
    Justynko pewnie gdybysmy nie mialy o co sie bac to bysmy sie nie baly.

    aLunia, promyczek 39, Rucola lubią tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 4 lutego 2018, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia popieram.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 4 lutego 2018, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam aplikator dołączony, tak samo nim aplikuję Lactovaginal. Przez wkładanie palcami globulek przeniosłam do pochwy bakterie E Coli. Po każdym użyciu i przed myje go Manusanem i też wkładam do głębokości oznaczonej linią. Jak nie dołączono Ci go to kup sobie po prostu w aptece. A co ciągłego latania na betę. Dla mnie to jest bez sensu. Jeśli natura zdecyduje, że wasze dziecko ma odejść to żadna beta Wam nie pomoże. Ja jestem po stracie i wiem co mówię. W tej ciąży zrobiłam ją tylko raz po krwawieniu. Ja nie rozumiem w jakim celu wy ciągle robicie tą betę?
    Na dworze jest na + i ciśnienie niskie to chodzę po ścianach, gdy jest na - to czuję się super. Jestem w ciąży i z radością przyjmuję codzienny ból piersi, wzdęcia. Mówię sobie, że co ma być to będzie. Na początku nie mogłam spać przez stres ale staram się myśleć pozytywnie. Ostatnio się dowiedziałam, że znajomi stracili dziecko w 19 tyg. Nie żyło od 14 tc. Też miała latać na betę co tydzień? Takie jest życie. Natura.

    Justyna2212, Tasia86, Kadża, Av lubią tę wiadomość

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 4 lutego 2018, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna2212 wrote:
    Przepraszam, nie obraz się ale to Cię powinno nauczyć żeby nie panikować i nie robić zbędnych badań! Po co panikować! Dobrze, ze to się wszystko dobrze skończyło, ale nie rozumiem po co dziewczyny same sie nakrecaja ze coś jest nie tak i robią w kółko te betę. Pewnie spadnie na mnie lawina krytyki zaraz ale mam czasami wrażenie ze cześć jest poprostu przewrażliwiona. Jak znikną objawy na jeden dzień to już stres. Jak piersi mniej bolą to już stres. Dziewczyny zacznijcie się cieszyć. Zobaczcie! Te które miały krwiaka przetrwały wszystko i niech będą dla Was wzorem! Ja jestem w górach i nie mam żadnych objawów i jestem przeszczęśliwa! Nawet przez myśl mi nie przechodzi ze może coś być nie tak! Moje myśli na tym etapie to „Wow! Ta ciąża jednak może być przyjemna, bez mdłości!”
    Nie gniewajcie się ale już od dłuższego czasu to w sobie tlilam.
    Justyna Ty zaszłaś za pierwszym podejściem. Nie mozesz się porównywać do długoterminowych staraczek. Nie będę Ci tłumaczyć na czym polega róznica, bo nie będziesz w stanie tego zrozumieć, bo tego nie przezyłaś.Masz prawo wyrażać swoje opinie tak jak każda z nas, ale odrobina empatii z twojej strony na pewno byłaby lepiej odebrana przez większość Dziewczyn na tym forum, w tym przeze mnie.
    Życzę Ci, aby twoja dalsza ciążą przebiegała jak dotychczas, ale jestem pewna, ze Ciebie też pewnego dnia dopadną wątpliwości i opanuje strach, bo to normalne w ciąży. Tym bardziej, ze jesteś w ciąży bliźniaczej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 09:19

    Izabelle, aLunia, Siwulec lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 4 lutego 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesiowa wrote:
    Część dziewczyny;) tak dawno mnie tu nie było że nie wiem kiedy nadrobię z czytaniem, ale to przez to ze ostatnie kilka dni było ciężkich ;( w poniedzialek po moim ropnym zapaleniu zęba poszłam na betę sprawdzić czy jest ok i dostałam wynik 27522... Przyrost się wydawał trochę duży ale nie zaniepokoił mnie. W czwartek poszłam do innego laboratorium porobić wszystkie badania (miałam też betę wypisana) i w piątek po pracy odbieram wyniki i nagle patrzę a moja beta wynosi 189,00 ;( nogi się podemna ugiely i odrazu pojechałam do przychodni, w której robiłam betę w poniedziałek żeby powrorzyc, po pół godziny dostałam wynik 18608, a więc spada ;( pojechałam na oddział ginekologiczno-polozniczy tam mnie zieli na USG i pokazał się 2 mm okruszek i lekarz zdziwiony bo okruszek normalnie się rozwinął od ostatniej wizyty ale powiedział mi że nie może mi powiedzieć czy będzie dobrze czy źle bo tak spadająca beta nie wróży nic dobrego... Przeplakalam pół nocy... Po czym o 8 rano dzwonią mi z laboratorium, że mój poniedziałkowy wynik (27522) został źle oznaczony i że mam przyjsc jeszcze raz i jeżeli okaże się że jest wzrost to wszystko jest w porządku... No i na szczęście okazało się że była to pomyłka laboratorium bo moja wczorajsza beta wynosiła 23 922... Nie życzę żadnej z was takich przeżyć ale to dla mnie nauczka żeby nie robić więcej bety... Ale się rozpisalam;)
    Bardzo Ci współczuję i nigdy w życiu nie chciałabym przechodzić tego co Ty. najważniejsze, ze wszystko dobrze się skończyło :*
    P.s. jak skończyła się historia z zębem?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 4 lutego 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wśród nas są dziewczyny, które starały się krótko, długo a pewnie i takie, które wcale nie planowały teraz maluszka.
    Każda z nas ma prawo się martwić.
    Każda, chce zrobić wszystko co możliwe by ten maluszek przyszedł na świat.

    Nikt przecież nie powie kobiecie z krwiakiem, żeby żyła normalnie bo "natury nie oszuka". Nie, nie powie. Bo można przeleżeć całą zagrożoną ciążę i urodzić ZDROWE DZIECKO.

    Wiele dziewczyn bierze leki, które mają pomóc. Jeśli będzie działo się coś niepokojącego, lekarz przepisze wyższą dawkę. A to pozwoli urodzić zdrowego maluszka.

    Mówią "Ciąża to nie choroba" i jeszcze do nie dawna też tak myślałam. Ale jednak mój organizm potrzebuje taryfy ulgowej. Przynajmniej w 1 trymestrze nie jest lekko. Oczywiście mogłoby być gorzej. pocieszam się, że maluszek dobrze się rozwija.

    I jesli będę chciała to będę chodzić na podgląd wtedy kiedy poczuję, że chcę zobaczyć co u maluszka. Być może pozwoli to w czas zareagować gdy coś będzie się działo niepokojącego.

    Rucola, Izabelle, aLunia lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 4 lutego 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesiowa Oczywiście polubiłam za dobre zakończenie historii.
    Teraz już nie beta a jak będziesz się martwić to idź na usg :)
    Beta na tym etapie nierówno przyrasta, laboratoria się mylą.

    Bardzo Ci współczuję i tulę mocno! Będzie dobrze.

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Ciemnowlosa Autorytet
    Postów: 401 305

    Wysłany: 4 lutego 2018, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za miesiac mam wizyte w 12tc i mam przenieść wyniki badan na: mocz,morfo,hcv,hiv,wr,glukoza,toxo, rozyczka. Pytalam lekarza kiedy najlepiej je zrobic czy np 3 dni orzed wizyta zeby byly aktualne? On powiedzial ze toxo, rozyczka sa wazne na juz bo jak cos bedzie nie tak to bedziemy dzialac. Wiec czy powinnam zrobic wszystkie juz czy mocz glukoze i morfo zrobic przed wizyta?

    Izabelle lubi tę wiadomość

    17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
    05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod.. :(
    06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm
  • Jola79 Ekspertka
    Postów: 182 87

    Wysłany: 4 lutego 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna2212 wrote:
    A ja jestem na 3 dniowym wyjeździe w górach. Jest na minusie i czuje się tu świetnie!! Wspaniałe ostre i orzeźwiające powietrze sprawiło, ze mdłości ustały!!:) Polecam Wam taki wyjazd! Namówicie męża, mówiąc mu ze to jedyne wyjście na lepsze samoooczucie hehe:)
    A w jakiej miejscowości w górach jesteś? Ja mieszkam 30km od Żywca no i faktycznie tu jest cisza,spokój, czyste i orzezwiające powietrze.

    Syn 21 lat.
    Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
    Wyniki męża-OK.
    Niskie AMH
    wrzesień-wspomagacze.
  • Izabelle Autorytet
    Postów: 1619 1278

    Wysłany: 4 lutego 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciemnowlosa wrote:
    Za miesiac mam wizyte w 12tc i mam przenieść wyniki badan na: mocz,morfo,hcv,hiv,wr,glukoza,toxo, rozyczka. Pytalam lekarza kiedy najlepiej je zrobic czy np 3 dni orzed wizyta zeby byly aktualne? On powiedzial ze toxo, rozyczka sa wazne na juz bo jak cos bedzie nie tak to bedziemy dzialac. Wiec czy powinnam zrobic wszystkie juz czy mocz glukoze i morfo zrobic przed wizyta?
    Mocz i morfologię i glukozę zrobiłabym jak najbliżej wizyty :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 10:20

    Ciemnowlosa, MiSia :) lubią tę wiadomość

    l22ne6yd1cgn4wml.png
  • Herbata Ekspertka
    Postów: 155 229

    Wysłany: 4 lutego 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tasia86 wrote:
    O matko Czesiowa, co za bałwany w tym laboratorium...
    Kurczę a ja nie miałam żadnego aplikatora dołączonego.

    Ja aplikuje palcem wskazującym i wkładam aż do końca palca.

    16udvfxmgcokvnrf.png
  • sald Koleżanka
    Postów: 35 19

    Wysłany: 4 lutego 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Co prawda pokazuje nam termin na 8 października... ale czuję, że może to być wrzesień... (bo sama jestem wrześniowa:) więc pozwolę sobie do Was zaglądać :)
    Wszystkiego dobrego dla Was :*

    PS: w którym tygodniu poszłyście na pierwszą wizytę? Ja mam zaplanowaną dopiero na początek 8tc, czy to nie za późno?
    Dodam jeszcze, że w pierwszym dniu 5tc miałam USG zaplanowane już dawno dawno temu :) i ginekolog coś widziała, ale ledwo ledwo. Więc nic tak na prawdę jeszcze nie wiem.

    Antonina38, Siwulec, Vlinder lubią tę wiadomość

    0d1y9jcgj994h7bo.png
  • Herbata Ekspertka
    Postów: 155 229

    Wysłany: 4 lutego 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesiowa nie dziwie się ze spanikowałaś, też bym się chyba załamała. Ale dobrze ze to była pomyłka.

    Justyś to wspaniałe że cieszysz się ciążą i ze objawy minęły.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 10:42

    16udvfxmgcokvnrf.png
  • Mamaawiki Autorytet
    Postów: 304 266

    Wysłany: 4 lutego 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesiowa dobrze że to była tylko pomyłka .Fakt faktem taka pomyłka nie powinna się wogóle zdarzyc !!!!.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 11:25

    MiSia :) lubi tę wiadomość


    8p3oskjor69op845.pniv09df9hiyby5l2y.png
    Udało się drugi cud pojawił się w 9 cyklu starań
    Niedoczynność tarczycy,hashimoto(anty TPO powyżej 600),hiperprolaktymia,torbiele piersi
  • Mamaawiki Autorytet
    Postów: 304 266

    Wysłany: 4 lutego 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justys1236 wrote:
    Dziewczyny czy Wam tez jest tak zimno wieczorami? Dziewczyny z Mdłościami i wymiotami? I jak u Was lepiej? My dzisiaj zaczynamy 10 tydzień :)
    Ja jestem na podobnym etapie ciąży mdłości u mie dalej są naszczęście nie wymiotuje.Na samym początku ciąży było mi strasznie zimno wieczorami teraz mi przeszło


    8p3oskjor69op845.pniv09df9hiyby5l2y.png
    Udało się drugi cud pojawił się w 9 cyklu starań
    Niedoczynność tarczycy,hashimoto(anty TPO powyżej 600),hiperprolaktymia,torbiele piersi
  • evitkagg85 Koleżanka
    Postów: 60 64

    Wysłany: 4 lutego 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Ostatnio staram się nie zaglądać codziennie by się nie nakręcac.

    MamaIgi - cudownie, że mimo kolejnego krwotok maleństwo daje rade i ma się dobrze! Twoja historia daje mi wiarę, że wszystko będzie ok.

    Tasia86 - zastanawiam się czy i u Ciebie ta nierozpoznane przyczyna wkrótce się nie okaże krwiakiem, oby nie!

    Trzymajcie się wszystkie ciepło, dobrze jest moc do Was zajrzeć i zobaczyć tyle wsparcia, zainteresowania i pozytywnej atmosfery.

    Pozdrawiam,
    Ewa

    Rucola lubi tę wiadomość

    7u22sek2ss7p1b9p.png
‹‹ 186 187 188 189 190 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ