WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To co się dzieje w niektórych szpitalach to jest jakaś kpina...
Dziewczyny mam takie pytanie, bo w większości jesteście trochę dalej niż ja. Jak u Was z bólem obrzękiem piersi? Ile trwał czy trwa nadal? Mnie bolą od kiedy się dowiedziałam, czyli już 4 tydzień, ostatnio już ten ból i obrzęk jest coraz mniejszy, jakos mnie to nie bardzo przejmuje, bo na usg 2 dni temu było wszystko w porządku. Tak się tylko zastanawiam czy może one się już się powoli przyzwyczaja do zmian
Justyna2212, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTez sie nad tym zastanawiam. Pewnie bym od razu to zrobiła, ale okazało się, że ta babka jest lekarką i wlasnie ona bedzie robić to badanie... moze to głupie, ale boje sie ze ona potem Zrobi je niedokładnie Albo bylejak jak to zgłoszęAv wrote:Ja bym złożyła skargę. Sorry, ale to jakiś absurd. Podobno mamy politykę prorodzinną. Konstytucja gwarantuje kobietom w ciąży szczególną opiekę państwa.
Zreszta to drugi raz w tym szpitalu, za pierwszym razem pielęgniarki komentowały ze jak to jest ze przenoszę ciąże z prywatnego gabinetu od super lekarza do poradni na NFZ. Powiedziałam ze ze względów finansowych, a te dalej drążyły i sugerowały że źle robię. Juz wtedy myslalam o skardze -
Hej dziewczyny,
Chciałam się w końcu przywitać, wraz z moim dzidziusiem, który ma już 3,1 cm. Tp wyznaczony na 7 września.
Mamy już 2 letniego synka, z książkowej, bezobjawowej ciąży. Także dziewczyny bez objawów, nie zamartwiajcie się, to powód do radości. Ja nie miałam kompletnie, żadnych objawów, a synek urodził się całkowicie zdrowy, i pomimo, że prawie 3 tygodnie przed terminem, to ważył ponad 4kg.i miał 57cm. Dostał 10/10 punktów. A dodam, że nie jestem jakimś wielkoludem, bo mam zaledwie 160cm.wzrostu i ważę niespełna 50kg.
Drugą ciążę niestety straciłam.I po pierwszej, bezproblemowej, był to dla mnie ogromny szok.
To moja trzecia ciąża i mam nadzieję, że tym razem dotrwamy szczęśliwie do końca. Mdłości mnie męczą przeokrutnie. I potwierdził się fakt, że w kolejnych ciążach szybciej widać brzuszek, który już jest na tyle spory, że przy mojej posturze, mam problem z ukryciem, że coś jest na rzeczy.
To chyba tyle, pozdrawiam Was i maluszki
Meghan, Av, KasW91, natalinka, zuza88, JustynaG, Rucola, promyczek 39, Natalia1984, Antonina38, arya12, Marzena782, CzterolistnaKoniczyna, paulka86, Vlinder, asese, Wesoła89, Herbata, MiSia :) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi piersi wcale nie urosły noKasW91 wrote:To co się dzieje w niektórych szpitalach to jest jakaś kpina...
Dziewczyny mam takie pytanie, bo w większości jesteście trochę dalej niż ja. Jak u Was z bólem obrzękiem piersi? Ile trwał czy trwa nadal? Mnie bolą od kiedy się dowiedziałam, czyli już 4 tydzień, ostatnio już ten ból i obrzęk jest coraz mniejszy, jakos mnie to nie bardzo przejmuje, bo na usg 2 dni temu było wszystko w porządku. Tak się tylko zastanawiam czy może one się już się powoli przyzwyczaja do zmian
Moze tak jak przed okresem sa bardziej nabrzmiałe ,ale to trochę, a ciąża mi sie rozwija poki co prawidłowo ,wiec chyba nie ma reguł na nic:) ja nawet stanika nie musze nosić nic nie odczuwam w tej sferze. Za to mdłości masakra -
Meghan wrote:Mi piersi wcale nie urosły no
Moze tak jak przed okresem sa bardziej nabrzmiałe ,ale to trochę, a ciąża mi sie rozwija poki co prawidłowo ,wiec chyba nie ma reguł na nic:) ja nawet stanika nie musze nosić nic nie odczuwam w tej sferze. Za to mdłości masakra
Mi na szczęście tez nie urosły, bo są duże i już większych bym nie chciała.. ale spać muszę w staniku sportowym, innej opcji nie ma. Ten największy ból już mi przeszedł, teraz tak po bokach pobolewają i w nocy jak się przekręcam z jednego boku na drugi -
Ja od 5 do końca 6 tygodnia musiałam spać w staniku sportowym bo inczej nie mogłam się ruszyć w nocy tak mnie bolały. Teraz rozmiarowo są większe, ale już nie tak wrażliwe. Nie bolą przy myciu i mogę już spokojnie spać bez stanika. Natomiast bardzo wrażliwe stały się moje sutki. Praktycznie nie mogę ich dotknąćKasW91 wrote:To co się dzieje w niektórych szpitalach to jest jakaś kpina...
Dziewczyny mam takie pytanie, bo w większości jesteście trochę dalej niż ja. Jak u Was z bólem obrzękiem piersi? Ile trwał czy trwa nadal? Mnie bolą od kiedy się dowiedziałam, czyli już 4 tydzień, ostatnio już ten ból i obrzęk jest coraz mniejszy, jakos mnie to nie bardzo przejmuje, bo na usg 2 dni temu było wszystko w porządku. Tak się tylko zastanawiam czy może one się już się powoli przyzwyczaja do zmian
ale to pewnie nie długo tez minie
KasW91 lubi tę wiadomość
Justyna

-
Mnie najbardziej bolały w 4-5 tygodniu. Potem coraz mniej. Teraz znowu mogę spac na brzuchu i bolą wyraźnie mniej. To normalne, mi moja ginekolog mówiła, że na początku ciąży bolą najbardziej. W 2 trymestrze najmniej. Potem nawet w 3 trymestrze, jak już się przygotowują do otwarcia mleczarni, nie bolą tak bardzo, jak na początku.KasW91 wrote:Dziewczyny mam takie pytanie, bo w większości jesteście trochę dalej niż ja. Jak u Was z bólem obrzękiem piersi? Ile trwał czy trwa nadal? Mnie bolą od kiedy się dowiedziałam, czyli już 4 tydzień, ostatnio już ten ból i obrzęk jest coraz mniejszy, jakos mnie to nie bardzo przejmuje, bo na usg 2 dni temu było wszystko w porządku. Tak się tylko zastanawiam czy może one się już się powoli przyzwyczaja do zmian

KasW91 lubi tę wiadomość

Leon
-
nick nieaktualnyAle nadajecie kurde! Nie idzie Was nadrobić! Przy moim roczniaku chwila w necie to jak wieczność
podpowiedzcie mi od jakiego poziomu progesteronu się odstawia luteine i duphaston? Tzn jaki poziom jest bezpieczny? Chce się jak najszybciej prochów pozbyć ze względu na cholestaze w pierwszej ciąży, boje się, że i teraz mnie to spotka a marzy mi się poród w domu narodzin, bez tej całej chemii na wywołanie
-
Bianka* wrote:Hej dziewczyny,
Chciałam się w końcu przywitać, wraz z moim dzidziusiem, który ma już 3,1 cm. Tp wyznaczony na 7 września.
Mamy już 2 letniego synka, z książkowej, bezobjawowej ciąży. Także dziewczyny bez objawów, nie zamartwiajcie się, to powód do radości. Ja nie miałam kompletnie, żadnych objawów, a synek urodził się całkowicie zdrowy, i pomimo, że prawie 3 tygodnie przed terminem, to ważył ponad 4kg.i miał 57cm. Dostał 10/10 punktów. A dodam, że nie jestem jakimś wielkoludem, bo mam zaledwie 160cm.wzrostu i ważę niespełna 50kg.
Drugą ciążę niestety straciłam.I po pierwszej, bezproblemowej, był to dla mnie ogromny szok.
To moja trzecia ciąża i mam nadzieję, że tym razem dotrwamy szczęśliwie do końca. Mdłości mnie męczą przeokrutnie. I potwierdził się fakt, że w kolejnych ciążach szybciej widać brzuszek, który już jest na tyle spory, że przy mojej posturze, mam problem z ukryciem, że coś jest na rzeczy.
To chyba tyle, pozdrawiam Was i maluszki
Bianka witaj w naszym gronie
Gratulacje i wszystkiego dobrego oby maluszek zdrowo się rozwijał i rósł jak na drożdżach
Bianka* lubi tę wiadomość

-
Ja mam to samo. wróciłam już nawet do normalnych staników, bo dotychczas nosiłam tylko sportowe. ogólnie czuję się coraz lepiej, tylko sił mi brak....KasW91 wrote:To co się dzieje w niektórych szpitalach to jest jakaś kpina...
Dziewczyny mam takie pytanie, bo w większości jesteście trochę dalej niż ja. Jak u Was z bólem obrzękiem piersi? Ile trwał czy trwa nadal? Mnie bolą od kiedy się dowiedziałam, czyli już 4 tydzień, ostatnio już ten ból i obrzęk jest coraz mniejszy, jakos mnie to nie bardzo przejmuje, bo na usg 2 dni temu było wszystko w porządku. Tak się tylko zastanawiam czy może one się już się powoli przyzwyczaja do zmian
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3ea612fdf3a8.jpg
Pochwalę się naszym maluszkiem, który już podrósł i ma 36mm
Maluch nie jest na razie fotogeniczny, ale serce mocno mu bije.
Av, KasW91, Paulla89, Tasia86, promyczek 39, Natalia1984, zuza88, MamaIgi, Antonina38, Marzena782, Vlinder, asese, CzterolistnaKoniczyna, Nika87, veritaserum, Wesoła89, Amy333, Herbata, MiSia :), Enii lubią tę wiadomość
-
aLunia wrote:14.02 mam wizytę. Gin mi mówiła że w razie plamien zwiększyć dawkę duphastonu.
W sensie tak na własną rękę masz sobie zwiększyć czy ona Ci zwiększy na wizycie? W sumie do 14.02 niedaleko i pewnie nie uda Ci się przełożyć na dużo wcześniej, bo teraz weekend, ale gdyby plamienia nie ustawały to może lepiej podjechać gdzieś na Izbę Przyjęć.
Synek ur. w 2016

-
Bianka* wrote:Hej dziewczyny,
Chciałam się w końcu przywitać, wraz z moim dzidziusiem, który ma już 3,1 cm. Tp wyznaczony na 7 września.
Cześć Bianka
Tylko chyba suwaczek Ci się zaciął, bo ja mam teraz 9t1d i termin na 13.09
A Ty masz już pewnie 10 tydzień 
Synek ur. w 2016

-
Suwaczek jak najbardziej ok. Ustawiony według OM (6 grudnia, test ciążowy robiłam w Sylwestra). Termin 7 września, na podstawie USG ( wielkość dziecka) ustalił lekarz. Ale ja wiem, że owu miałam na 100% 18 grudnia, także chyba znów szykuje mi się duże dzieckoTasia86 wrote:Cześć Bianka

Tylko chyba suwaczek Ci się zaciął, bo ja mam teraz 9t1d i termin na 13.09
A Ty masz już pewnie 10 tydzień 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2018, 16:32
Tasia86 lubi tę wiadomość
-
Tasia86 wrote:W sensie tak na własną rękę masz sobie zwiększyć czy ona Ci zwiększy na wizycie? W sumie do 14.02 niedaleko i pewnie nie uda Ci się przełożyć na dużo wcześniej, bo teraz weekend, ale gdyby plamienia nie ustawały to może lepiej podjechać gdzieś na Izbę Przyjęć.
Tak gin mówiła, że mam zabrać jedną tabletkę więcej. Rozmawiałam z położna z lux medu, jak będę więcej plamić to umówić się do lekarza, a jak krwawienie bądź coś niepokojącego to do szpitala. Ona to zaczęła się od razu pytać ile wkładek wymieniłam, a ja ani jednej bo to po sikaniu śluz taki jest. Wiec niby jak tak to mogę poczekać do tej wizyty 14.02.












