WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Necik wrote:WItajcie dziewczyny
podczytuje Was od jakiegoś czasu ale ciagle bardzo sie stresowałam ze cos będzie nie tak bo mam za sobą jedno wczesne poronienie w zeszłym roku... ale jak na razie wszystko jest pięknie w co aż cieżko mi uwierzyć i postanowiłam w końcu do Was dołączyć
skonczylam 11 tydzień, w przyszłym tygodniu mam badania prenatalne
jak na razie z dzidziusiem wszystko w porządku i mam ogromna nadzieje ze tak pozostanie
Też jestem po zeszłorocznej stracie. Tydzień ciąży jak w suwaczku. Mam w pn wizytę u gina i zastanawiam się, czy zrobić USG, czy czekać już do prenatalnych, mam dokładnie za 2 tygodnie - 8 marca. Jestem ciekawa jak maluszek, czy dużo urósł.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 12:44
-
Paulla89 wrote:Ja dzisiaj zaszalałam w Lidlu
jednak zakupy i w dodatku takie zdecydowanie poprawiają humor
Miłego dniaCzterolistnaKoniczyna, veritaserum, Rucola lubią tę wiadomość
-
Też jestem za utworzeniem naszej całkiem zamkniętej grupy na fb jest to super sprawa.A pozatym jesteśmy super dziewczyny i fajnie byłoby się bliżej poznać .
Z mamami z marca 2015 mamy taką grupę zamkniętą i utrzymujemy kontakty do dziś wstawiamy zdjęcia naszych dzieci piszemy o wszystkim wspieramy się .MK.mk lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNecik wrote:WItajcie dziewczyny
podczytuje Was od jakiegoś czasu ale ciagle bardzo sie stresowałam ze cos będzie nie tak bo mam za sobą jedno wczesne poronienie w zeszłym roku... ale jak na razie wszystko jest pięknie w co aż cieżko mi uwierzyć i postanowiłam w końcu do Was dołączyć
skonczylam 11 tydzień, w przyszłym tygodniu mam badania prenatalne
jak na razie z dzidziusiem wszystko w porządku i mam ogromna nadzieje ze tak pozostanie
A co do FB to nie posiadam. -
Amy trzymam kciuki i za wszystkie dzisiejsze wizytujące dziewczyny też trzymam kciuki
Amy333 lubi tę wiadomość
-
Bizonka no co za kretyn. Serio warto wydać kasę i chodzić do gin z prawdziwego zdarzenia, przy którym czujemy się komfortowo.
Paulka trzymam kciuki. Odezwij się po wszystkim.
Ja mam dziś jakiś kiepski dzień, słabo się czuje, nie dobrze mi. Dobrze, że mąż w domu pracuje to córka się zajął a ja mogłam się trochę przespac. A córcia też już coraz lepiej, w końcu zaczęła jeść. -
Necik witamy .
Bizonka co za lekarz ci się trafił brak słów ale zawsze znajdzie siè czarna owca i psuje opinie .Ja na mojego ginekologa na NFZ złego słowa nie mogę powiedzieć miły wszystko tłumaczy odpowiada na wszystkie moje pytania zleca mase badań na NFZ widać że zależy mu na dobru pacjentek i maluszków . -
Bizonka nie idz wiecej do tego lekarza! Ja w pierwszej ciazy tez przenioslam sie od prywatnego na nfz, zbadal mnie dowcipnie i stwierdzil, ze nic tu nie ma, a byl to poczatek 10 tyg. Wyszlam z placzem,maz to zaczal rekawy podwijac, potem poszlam do innego z polecenia szwagierki, tez na nfz i tez starej daty lekarz, ale podejscie, no wszystko zupelnie inne. A to, ze mokro to faktycznie moze byc sluz. Jak sie martwisz to podjedz na izbe i zrobia Ci test czy to wody, a jak chcesz sama sprawdzic to zamow na necie takie specjalne wkladki, bo wiem, ze w aptekach nie zawsze maja
-
natalinka wrote:Dziewczyny: mam wielką prośbę. Dostałam wyniki pappa z laboratorium. Wiem, że naprawdę oceni to dopiero lekarz, ale może tez dostałyście takie surowe wyniki?
Wolna podjednostka B-HCG (L46) 67,73 IU/l
PAPP-A (Ciażowe osoczowe białko A) 0,51 lU/l
Ja w 8t wolne B-HCG 39 a Pappa 0.091.
Do tej pory nie wiem co to oznaczaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 14:32
-
Dzięki! Pewnie, że nie pójdę. Ale co mam za sobą to mam
Też trzymam kciuki.
Popatrzę za paskami.
Czy to są takie zwykłe, lakmusowe?
Ja nie jestem za fb. Pomimo polityki prywatności, jest tam za dużo naszych danych i jakoś nie ufam FB