WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie
Melduje się
Widzę ze tez marznie większa cześć jak i ja, hehehhe ja nawet w pracy w solarium marzne maniana jakaś.
Ogólnie chyba.... zaczynam czuć się ciut lepiej choć nie chce zapeszać bo wieczór dopiero się zaczyna a to od ponad miesiąca najgorszy mój czas. W środę i czwartek wymiotowałam i gdybym nie wiedziała ze wszystko gra już pewnie mój mózg zaczął by coś sobie wkręcać przyczyna mogło być to ze zapomialam w środę o witaminach ciążowych a tam jest niby coś w składzie przeciwwymiotne ... No i głowa mnie ciut pobolewa codziennie ale to zniosę Heheh.
A teraz wam powiem ze się zastanawiam czy od 2 dni jak już się wyciszeni tuż przed spanie nie czuje dzidzi.... wiem ze troszkę szybko ale wydaje mi się ze to może być to, jak pierwszy raz poczułam to pierwsze co „ o jesteś tu mój dzidziolku” w sumie mam prawo czuć je szybciej bo niby to kolejna ciąża tylko czy możliwe ze już.... przytyłam 3 kg nie całe. -
Witajcie dziewczyny,
Czytam Was właściwie od początku ale dopiero teraz zdecydowałam się dołączyć.
Czeka nas bardzo trudny czas z Mężem, odebraliśmy dziś wyniki testu PAPP-A i niestety są bardzo złe, ryzyko zespołu Downa 1:64. Jesteśmy załamani i przerażeni. Oczywiście teraz czeka nas amniopunkcja a z tym masa załatwiania, wizyt, logistyki, itp. Mieszkam w Warszawie, lekarz prowadzący ciążę polecił mi poradnie genetyczne na Kasprzaka i przy Szpitalu Czerniakowskim. Ciążę prowadzę w Medicoverze, mam tam pakiet z pracy, większość badań całkowicie za darmo, niestety na amniopunkcję muszę zapisać się na NFZ którego unikam jak ognia. Pracuję normalnie, w pracy jeszcze nikt nie wie o ciąży, więc tym bardziej mi trudno, jak już zacznie być ewidentnie widać to będę musiała powiedzieć, chociaż zastanawiam się czy nie powiedzieć szefowi już w przyszłym tygodniu.
Mam za sobą dwa poronienia na wczesnym etapie, jedno podejrzenie ciąży pozamacicznej a druga ciąża biochemiczna. Teraz wydawało się że jest wszystko super a tu nagle zonk... Dodam że wyniki USG prenatalnego były idealne, bicie serca, CRL, rozmiar główki, wszystkie organy tam gdzie trzeba, kość nosowa uwidoczniona, NT w normie, dzidziuś ślicznie fikał. Na teście PAPP-A wyszły za to jakieś przerażające wyniki biochemii, bardzo wysokie wolne b-HCG i niskie białko PAPP-A, stąd takie ryzyko.
Wiem że niektóre z Was planują robić amniopunkcję, więc będę wdzięczna za wszelkie informacje na ten temat.
Trzymam kciuki za wszystkie Wasze wizyty i cieszę się z dobrych wiadomości.
-
Heh mysłałąm ze tylko mi jest tak zimno,chodze w dodatkowym swetrze wełnianym choc w domu cieplo.Mdłosci nie odpuszczają ,moze tylko troche delikatniejsze i nie wiem czy to od herbaty z imbirem,która zaczełam pić..2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
nick nieaktualnyGuBo wrote:Witajcie dziewczyny,
Czytam Was właściwie od początku ale dopiero teraz zdecydowałam się dołączyć.
Czeka nas bardzo trudny czas z Mężem, odebraliśmy dziś wyniki testu PAPP-A i niestety są bardzo złe, ryzyko zespołu Downa 1:64. Jesteśmy załamani i przerażeni. Oczywiście teraz czeka nas amniopunkcja a z tym masa załatwiania, wizyt, logistyki, itp. Mieszkam w Warszawie, lekarz prowadzący ciążę polecił mi poradnie genetyczne na Kasprzaka i przy Szpitalu Czerniakowskim. Ciążę prowadzę w Medicoverze, mam tam pakiet z pracy, większość badań całkowicie za darmo, niestety na amniopunkcję muszę zapisać się na NFZ którego unikam jak ognia. Pracuję normalnie, w pracy jeszcze nikt nie wie o ciąży, więc tym bardziej mi trudno, jak już zacznie być ewidentnie widać to będę musiała powiedzieć, chociaż zastanawiam się czy nie powiedzieć szefowi już w przyszłym tygodniu.
Mam za sobą dwa poronienia na wczesnym etapie, jedno podejrzenie ciąży pozamacicznej a druga ciąża biochemiczna. Teraz wydawało się że jest wszystko super a tu nagle zonk... Dodam że wyniki USG prenatalnego były idealne, bicie serca, CRL, rozmiar główki, wszystkie organy tam gdzie trzeba, kość nosowa uwidoczniona, NT w normie, dzidziuś ślicznie fikał. Na teście PAPP-A wyszły za to jakieś przerażające wyniki biochemii, bardzo wysokie wolne b-HCG i niskie białko PAPP-A, stąd takie ryzyko.
Wiem że niektóre z Was planują robić amniopunkcję, więc będę wdzięczna za wszelkie informacje na ten temat.
Trzymam kciuki za wszystkie Wasze wizyty i cieszę się z dobrych wiadomości.
Witaj Gubo
Usg prenatalne to 75 procent że wszystko jest ok, Pappa to uzupełnienie. Rozumiem Twój strach i fakt amniopunkcji, ale szanse na zdrowe dzieciątko jest ogromne. Dziewczynom z NT złym i obrazem USG ogólnie wskazującym na wady , amnio wychodziła dobrze. Czeka Cię mnóstwo strachu, ale masz ogromne szanse, że wszystko będzie OK. -
GuBo wrote:Witajcie dziewczyny,
Czytam Was właściwie od początku ale dopiero teraz zdecydowałam się dołączyć.
Czeka nas bardzo trudny czas z Mężem, odebraliśmy dziś wyniki testu PAPP-A i niestety są bardzo złe, ryzyko zespołu Downa 1:64. Jesteśmy załamani i przerażeni. Oczywiście teraz czeka nas amniopunkcja a z tym masa załatwiania, wizyt, logistyki, itp. Mieszkam w Warszawie, lekarz prowadzący ciążę polecił mi poradnie genetyczne na Kasprzaka i przy Szpitalu Czerniakowskim. Ciążę prowadzę w Medicoverze, mam tam pakiet z pracy, większość badań całkowicie za darmo, niestety na amniopunkcję muszę zapisać się na NFZ którego unikam jak ognia. Pracuję normalnie, w pracy jeszcze nikt nie wie o ciąży, więc tym bardziej mi trudno, jak już zacznie być ewidentnie widać to będę musiała powiedzieć, chociaż zastanawiam się czy nie powiedzieć szefowi już w przyszłym tygodniu.
Mam za sobą dwa poronienia na wczesnym etapie, jedno podejrzenie ciąży pozamacicznej a druga ciąża biochemiczna. Teraz wydawało się że jest wszystko super a tu nagle zonk... Dodam że wyniki USG prenatalnego były idealne, bicie serca, CRL, rozmiar główki, wszystkie organy tam gdzie trzeba, kość nosowa uwidoczniona, NT w normie, dzidziuś ślicznie fikał. Na teście PAPP-A wyszły za to jakieś przerażające wyniki biochemii, bardzo wysokie wolne b-HCG i niskie białko PAPP-A, stąd takie ryzyko.
Wiem że niektóre z Was planują robić amniopunkcję, więc będę wdzięczna za wszelkie informacje na ten temat.
Trzymam kciuki za wszystkie Wasze wizyty i cieszę się z dobrych wiadomości. -
Natalinka super że dzidziuś zdrowy
Daje mi to nadzieję że z moim dzidziusiem też wszystko ok mimo złego Pappa
Mnie w ciąży na przemian gorąco i zimno. Ale szybko mi się gorąco robi jak się ubiorę i muszę czekać na córkę na przykład.natalinka lubi tę wiadomość
-
Jejku dziewczyny jak mi się marzy wanna a w domu tylko prysznic
ostatnio miałam taki kryzys że aż wlazłam do małej plastikowej wanienki córki
Co prawda nogi i pół pleców poza ale za to dupka wygrzana:DWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2018, 20:41
Vlinder, Wesoła89, Av, Marzena782 lubią tę wiadomość
-
sylvi wrote:Natalinka super że dzidziuś zdrowy
Daje mi to nadzieję że z moim dzidziusiem też wszystko ok mimo złego Pappa
Mnie w ciąży na przemian gorąco i zimno. Ale szybko mi się gorąco robi jak się ubiorę i muszę czekać na córkę na przykład.
Tak naprawdę każda z nas bedzie miała pewność jak maluchy się urodzą, ale wg lekarza w takich kalkulacjach ocenia się wszystko. Mi z wieku podstawowe ryzyko trisomii 21 wyniosło 1:600, a skorygowane już 1:4000 (zaokrągliłam)
-
natalinka wrote:Tak naprawdę każda z nas bedzie miała pewność jak maluchy się urodzą, ale wg lekarza w takich kalkulacjach ocenia się wszystko. Mi z wieku podstawowe ryzyko trisomii 21 wyniosło 1:600, a skorygowane już 1:4000 (zaokrągliłam)
-
nick nieaktualny86Monia wrote:Kwasów nigdy nie miałam robionych, hepatolodzy nie robią tego badania, ale na kolejnej wizycie zapytam ginekologa o to. Pewnie niedługo wrócę do kwasu ursodeoksycholowego, chciałam ten 1 trymestr jakoś przetrwać.
-
Dziewczyny ja po wizycie .
Z maluszkiem wszystko w porządku serduszko serce żołądek prawidłowej budowy rączki nóżki są .Dziś pierwszy raz słyszałam serduszko .
Kość nosowa jest
NT 1,5mm
BPD 24,5mm
CRL 81,8mm
Serduszko 150 uderzeń na minutę.
Vlinder, GuBo, Meghan, Bianka*, promyczek 39, frezyjciada, sylvi, natalinka, Justyna2212, 100krotka30, KasW91, monika_86, Av, aLunia, mitaka, veritaserum, CzterolistnaKoniczyna, Rucola, Herbata, MiSia :), Antonina38, Asiek1214, Deseo, Marzena782, matkapatka, JustynaG, zuza88 lubią tę wiadomość
-
Mamaawiki wrote:Dziewczyny ja po wizycie .
Z maluszkiem wszystko w porządku serduszko serce żołądek prawidłowej budowy rączki nóżki są .Dziś pierwszy raz słyszałam serduszko .
Kość nosowa jest
NT 1,5mm
BPD 24,5mm
CRL 81,8mm
Serduszko 150 uderzeń na minutę.