X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 26 lutego 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bizonka wrote:
    A jak lubisz najbardziej? Bo ja szprotki i makrele w pomidorach i to najlepiej takie z ościami :)
    Ja makrelę w pomiarach kocham i śledzia ale jem tylko czasem :)

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 26 lutego 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bizonka wrote:
    A jak lubisz najbardziej? Bo ja szprotki i makrele w pomidorach i to najlepiej takie z ościami :)
    A to możemy w ciąży jeść takie rybki? Czytałam ze nie możemy, pomijając ze z puszki- metale, tp jeszcze właśnie wędzone

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 26 lutego 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    Ja bym jadla salatke grecka bez przerwy, ale glownie pomidory, ogora z sosem, bo oliwki i ser zostawiam. A dzisiaj mnie naszlo na kanapke z pasztetem i papryka konserwowa i oczywiscie nic z powyzszego nie ma w domu :(
    Właśnie- w ciąży nie powinno się jeść też fety czy tylko sera pleśniowego?

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • Av Autorytet
    Postów: 711 827

    Wysłany: 26 lutego 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuwejtonka wrote:
    Właśnie- w ciąży nie powinno się jeść też fety czy tylko sera pleśniowego?
    Serów z niepasteryzowanego mleka. Jakieś 99% jest bezpieczne, nawet pleśniowych.

    Amy333 lubi tę wiadomość

    f2w3ol2adwu1ceje.png
    Leon :)
  • kuwejtonka Autorytet
    Postów: 731 644

    Wysłany: 26 lutego 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to myślę, że odpuszczamy bezwzględnie surowe mięso i ryby i sery pleśniowe, a resztę z głową i nie powinno być problemu.

    Wesoła89 lubi tę wiadomość

    Pierwsze szczęście wrzesień 2018
    Drugie szczęście marzec 2021
  • sylvi Autorytet
    Postów: 1022 810

    Wysłany: 26 lutego 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bizonka wrote:
    Kto ma dziś jak ja fioła na punkcie ryby z puszki? :)
    Ciężka, ale jak dobra :D
    Dzisiaj może nie ale raz po raz lubię sobie zrobić sałatkę z tuńczyka w wodzie z ananasem, kukurydza i majonezem. Mniaaaam :)

    AnkaK90 lubi tę wiadomość

    ckai3e3k2pedhvnb.png
  • sylvi Autorytet
    Postów: 1022 810

    Wysłany: 26 lutego 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuwejtonka wrote:
    Właśnie- w ciąży nie powinno się jeść też fety czy tylko sera pleśniowego?
    Wydaje mi się że te z taka typowa plesnia są niewskazane ale typu brie chyba tak. Ale ekspertem nie jestem i sama ich nie jem mimo że mam ochotę:)

    ckai3e3k2pedhvnb.png
  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 26 lutego 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna2212 wrote:
    Jak Was czytam to chyba mam wielki próg bolu. Czasami zaboli mnie coś w brzuchu, czasami zakuło i od 8 tygodnia bolą mnie plecy tak ze z pozycji na wznak nie jestem sama w stanie się podnieść z łóżka. Na początku smarowałam amolem, później bolało mniej a teraz śpię z poduszka motherhood i jest o niebo lepiej. Jednakże jak Was tak czytam to powinnam już conajmniej z 10 razy jechać na IP :) czasami ciężko mi się odnaleźć na tym forum, bo Wy nawet analizujecie na jakim sprzęcie robione jest usg. proszę Was nie panikujcie tak!:) krew z nosa leciała mi przez tydzień codziennie - kilka razy dziennie. Raczej mnie to nie zmartwiło bo organizm przecież dodatkowo obciążony, a wyniki krwi miałam dobre. Może powinnam się bardziej martwić... jestem w ciąży bliźniaczej, cały internet huczy ze powinnam mieć podwójnie nasilone objawy, a mi mdłości już dawno minęły i w sumie w ogóle nie czuje się jakbym była w ciąży :)
    Kochana każda ciąża jest inna i każdy inaczej przechodzi, każdy ma też inne doświadczenia własne albo z własnego otoczenia. Ktoś kto nie ma mdłości czy wymiotów potrafi nabijać się z dziewczyn, które od początku ciąży są na l4, a przecież nie wie jak to smakuje (chociaż znam takie, które w kolejnych ciążach się przekonały i już inaczej się wypowiadały ;) ). Ja w pierwszej ciąży pracowałam do 9 miesiąca, czułam się świetnie można by rzecz i nie przejmowałam się, bo nie miałam czym. W drugiej poszłam w 8 tyg na l4, bo miałam mdłości i już zostałam, bo znaleźli za mnie zastępstwo. W ogóle się nie oszczędzałam, latałam za moim wtedy roczniakiem, byłam przeziębiona pare razy (ale to tylko przeziębienie), miałam opryszczkę (ale to tylko opryszczka, zresztą nie 1), robiłam i plewiłam ogródek (bo przecież nasze mamy i babcie to w ciąży to i to), syn miał szczepienie jak byłam w 1 trymestrze (szczepienia są nie groźne przecież), nie panikowałam, podchodziłam do wszystkiego spokojnie, nawet jak badania różne wychodziły (bo może się mylą, dzieci potem często rodzą się zdrowe) niestety córka urodziła się chora, bardzo chora. Nie wiadomo czy to wszystko o czym pisałam miało wpływ czy to czysty przypadek. Wiadomo, że na dużo rzeczy nie mamy wpływu, ale każda z nas jest inna i u jednej może być to zwykły nerwoból, a u innej coś innego. Ale się rozpisałam :P ale im bliżej prenatalnych tym bardziej nerwowa chyba się robię :P

    frezyjciada, Cukierkowa, asese, 100krotka30 lubią tę wiadomość

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • sylvi Autorytet
    Postów: 1022 810

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tak z innej beczki. Co bierzecie na ból glowy? U mnie właśnie się zaczyna i mam nadzieję że się jakoś mocno nie rozwinie. Zwykle biorę apap.

    ckai3e3k2pedhvnb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jem fetę i sałatkę grecką bo ją uwielbiam :D Jem w zasadzie wszystko w granicach rozsądku. Oprócz tatara i surowych szynek itp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 14:01

    Wesoła89 lubi tę wiadomość

  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Większość serów w sklepie jest pasteryzowanych więc luz, ja daję falvitę akurat ;) a od rybek jakoś mnie odrzuciło :/

    veritaserum, Vlinder, asese lubią tę wiadomość

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • Wesoła89 Ekspertka
    Postów: 162 162

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z Krakowa (lena86.eleiah i chyba renjak i kasW.) i okolic czy moglybyście mi zdradzić gdzie lu u kogo będziecie mieć robione usg prenatalne? tak z ciekawości pytam :)

    f2wlwn15pyf6mety.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi idzie na słodkie ;) eh może dziewczynka ? ;P

    asese lubi tę wiadomość

  • KasW91 Ekspertka
    Postów: 158 171

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj od rana gotuje rosół, bo chodzi za mną od tygodnia, nastawiłam prawie 5l, a założę się, ze jutro już nie będę mieć na niego ochoty, najwyżej zrobię na nim ogórkowa :D

    Co do unikania jedzenia to ja nie jem tylko surowego mięsa i ryb, serów tych z niepasteryzowanego mleka i surowych jajek

    Siwulec, asese lubią tę wiadomość

    3jgxrjjge9czjwa2.png
    2 lata starań
    18.06.2016 - Aniołek :*
    24 cykl - szczęśliwy :) oby tak pozostało
  • Deseo Autorytet
    Postów: 782 639

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvi wrote:
    A ja tak z innej beczki. Co bierzecie na ból glowy? U mnie właśnie się zaczyna i mam nadzieję że się jakoś mocno nie rozwinie. Zwykle biorę apap.

    Ja biorę-jak muszę- tylko Paracetamol.

    KasW91 wrote:
    A ja dzisiaj od rana gotuje rosół, bo chodzi za mną od tygodnia, nastawiłam prawie 5l
    Ja też gotuję dziś rosół- bo u mnie towarzystwo chore <córka i mąż>. Modlę się aby mnie nie dopadło ;)

    Ale narobiłyście mi smaka na sałatkę grecką :D koniecznie z fetą!

    Emilka 2012 <3
    kgKip1.png
  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesoła89 wrote:
    Dziewczyny z Krakowa (lena86.eleiah i chyba renjak i kasW.) i okolic czy moglybyście mi zdradzić gdzie lu u kogo będziecie mieć robione usg prenatalne? tak z ciekawości pytam :)

    Ja robiłam u dr Katarzyny Pośpiech-Gąsior (ma prywatny gabinet Intimed) http://intimed.eu/
    Gdyby nie to, że niestety przyjmuje prywatnie tylko to bym u niej prowadziła ciążę. Świetna lekarka. Polecam z czystym sumieniem:)

    Wesoła89 lubi tę wiadomość

    w4sq43r85k8egy8f.png
  • Deseo Autorytet
    Postów: 782 639

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonina38 wrote:
    A mi idzie na słodkie ;) eh może dziewczynka ? ;P

    heh ja w poprzedniej ciąży- tylko ogórki kiszone , cytryny i wszystko co kwaśne. I mam córę ;)
    tak więc, nie przywiązuj się do tych przesądów :P

    asese, Antonina38 lubią tę wiadomość

    Emilka 2012 <3
    kgKip1.png
  • Wesoła89 Ekspertka
    Postów: 162 162

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie będą dziś kopytka:) z sosikiem pomidorowym mniam tak to sobie wymyśliłam, muszę uważać na to co gotuję i hamować nieco te zachcianki bo mąż mi tyje (albo po prostu będę się ukrywać)... Od początku ciąży jest na plusie co najmniej z 5 kg i mówi, że nic na to nie poradzi jak takie pyszności są w domu. Ja przytyłam ok.1-1,5 ale mdłości powoli ustępują i pewnie też zaraz podskoczę...Narobiłyście mi smaka na tą rybkę z puszki :D

    asese lubi tę wiadomość

    f2wlwn15pyf6mety.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próg bólu to dopiero po porodzie sn sobie ustalicie :D zobaczymy jak kto będzie śpiewał z wysokim progiem teraz. Moja gin mi zawsze powtarza, że lepiej zapytać pierdyliard razy o pierdołe, pojechać na ip i zrobić z siebie idiotkę niż raz z bagatelizować jakiś syndrom i żałować do końca życia. Jak ktoś się nie starał miesiącami/latami o dziecko, nigdy nie poronił itd to nigdy nie zrozumie tego strachu, który towarzyszy jak już się uda. Ja w pierwszej ciąży wcale się nie martwiłam, bo wszystko było ok i czułam się wspaniale, teraz jestem na podtrzymaniu i każdego dnia wsłuchuje się w swoje ciało czy nie wysyła sygnałów żeby zapaliła się ostrzegawcza lampka. Także zazdroszczę dziewczynom, które mają do tego taki luz, to uczucie na wagę złota, nie każda ma taką możliwość.

    Co do jedzenia to ja ostatnio zauważyłam, że jem chleb z wędlina albo serem, bo nic innego mi nie smakuje, nawet moja ukochana czekolada. A obiady gotuje z zatkanym nosem, czasem uda mi się wmusić w siebie cokolwiek, choć bez smaku i przyjemności z jedzenia, głównie tylko dlatego żeby Fasolka miała skąd zaczerpnąć witamin...

    Rucola, asese, Deseo lubią tę wiadomość

  • lena86 Autorytet
    Postów: 317 164

    Wysłany: 26 lutego 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasW91 wrote:
    A ja dzisiaj od rana gotuje rosół, bo chodzi za mną od tygodnia, nastawiłam prawie 5l, a założę się, ze jutro już nie będę mieć na niego ochoty, najwyżej zrobię na nim ogórkowa :D

    Co do unikania jedzenia to ja nie jem tylko surowego mięsa i ryb, serów tych z niepasteryzowanego mleka i surowych jajek

    Hehe ja odkąd jestem na zwolnieniu to w ogóle cały czas przebywam w kuchni:D na rosół naszła mnie ochota 2 tygodnie temu, a później kombinowałam co by tu na bulionie ugotować:D (był kapuśniak, brokułowa, żurek, pomidorowa, ogórkowa).
    Oczywiście jeszcze zaczęłam piec ciasta (chyba całkiem na głowę upadłam:D), wczoraj zrobiłam specjalnie dla mojego M. piernik:P

    Ogólnie jak się tam nawącham w kuchni to potem nie mam w ogóle apetytu:( Wręcz muszę w siebie wmuszać jedzenie...

    KasW91, asese, RusałkaPL lubią tę wiadomość

    w4sq43r85k8egy8f.png
‹‹ 362 363 364 365 366 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ