WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też polecam materac do turystycznego. My mamy drewniane. I córka spała do 3 roku i teraz też dziecko będzie tak spało. Ale u rodziców jednych i drugich jest łóżeczko turystyczne i moim zdaniem za twarde, trzeba coś podkładać.
-
moli5 wrote:Ja z koleji mam obie mutacje MTFHR hetero i PAI hetero i hematolog mi powiedziała,że same te mutację nie są niebezpieczna ale są badania potwierdzające ,że obecność ,PAI i MTFHR mogą prowadzić do poronień nawykowych dlatego wlączono mi zastrzyki.
Wszystko badania na krzepliwość mam w normie jedynie białko S w dolnej granicy.
Lekarze długo się wahali nad zastrzykami bo mam jednego zdrowego synka i jedno poronienie i wszyscy mówili ,że leczenie stosuje się po 2-3 poronieniu ale ja nie chciałam ryzykować życia kolejnego maleństwa.
Dodam że badaliśmy jeszcze kariotypy na nfz i jest ok a jestem po 1 poronieniu
Ze względu na torbiel na jajniku biorę jeszcze luteine 3x1Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 14:57
-
nick nieaktualny
-
natalinka wrote:Ja się na dziś zapisalam do ginekologa. Podpytam o ten Acard, bo już zglupialam czy brać, czy nie...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
veritaserum wrote:A ja dziewczyny właśnie ugotowałam ogórkową na żeberkach
Do tego na drugie robię racuchy z jabłkami. Ciasto już gotowe czekają tylko na mężula i smażenie na świezo
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Woiesz, każdy lek, który rozrzedza krew poprawi przepływy, rzadka krew płynie swobodniej i jest dużo mniejsze ryzyko zakrzepu. jeśli boisz się acardu możesz zapytać o heparynę, ale to są zastrzyki w brzuch codziennie, ale żadnych przeciwskazań co do brania w ciąży nie ma. Wręcz są wskazania
Ja to się bardziej boję tego, że i tak mam rzadką krew, więc nie wiem jak to będzie jeszcze po lekach.
-
nick nieaktualnyRucola wrote:o racuchy!!!! wstyd asię przyznać, ale nigdy nie robiłam sama, tylko u mamy. Mój emek jest dziwny, nie chce jeść niczego co według niego nie ma wartości, więc nawet jak robię naleśniki to na mące orkiszowej z dużą iloscią cynamonu, taki wariat jest
WariatJak racuchy to tylko na zwykłej mące z jabłuszkami i smażone na głębokim tłuszczu
Co do Acardu jak zapytałam mojego ginekologa czy mogłabym brać powiedział mi że mam się skupić na leczeniu, nie czytać nic w internetach i nie wymyślać. Gdybym miała wskazania i on by uznał je za stosowne to już bym go brała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 15:10
Rucola lubi tę wiadomość
-
veritaserum wrote:Wariat
Jak racuchy to tylko na zwykłej mące z jabłuszkami i smażone na głębokim tłuszczu
Co do Acardu jak zapytałam mojego ginekologa czy mogłabym brać powiedział mi że mam się skupić na leczeniu, nie czytać nic w internetach i nie wymyślać. Gdybym miała wskazania i on by uznał je za stosowne to już bym go brała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 15:14
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
natalinka wrote:Ja to się bardziej boję tego, że i tak mam rzadką krew, więc nie wiem jak to będzie jeszcze po lekach.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyRucola wrote:a miałas badane mutacje?
Nie miałam. To miał być kolejny krok i się szykowałam na styczeń z badaniami. Jak się już udało, no to z badań zrezygnowałam. Ginekologa zapytałam o to na zasadzie, a zapytam skoro może pomóc a nie zaszkodzi podobno. I dostałam mały ochrzana lekarza mam naprawdę postępowego i bardzo zaangazowanego.
-
veritaserum wrote:Nie miałam. To miał być kolejny krok i się szykowałam na styczeń z badaniami. Jak się już udało, no to z badań zrezygnowałam. Ginekologa zapytałam o to na zasadzie, a zapytam skoro może pomóc a nie zaszkodzi podobno. I dostałam mały ochrzan
a lekarza mam naprawdę postępowego i bardzo zaangazowanego.
Ja tak trochę panikuję ogólnie, bo lekarz powiedział mi, ze jesli zajdę w ciążę, to musimy zrobić wszystko, zeby ją utrzymać i stąd mam przebadane większość możliwych rzeczy, na wszelki wypadek i jestem uzbrojona w leki po zęby
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Wesoła89 wrote:Mam pytanie do dziewczyn, które robiły pappa, macie może już wyniki? Ja wlaśnie dostałam i wiem, że najlepiej poczekać do poniedziałku, kiedy mam usg ale mnie strasznie korci... No wiecie żeby mieć jakieś porównanie
-
Zazdroszczę Wam pysznych obiadków, mi się kompletnie nie chce nic gotować. Wróciłam z pracy godzinę temu, za godzinę wróci emek to razem coś wymyślimy. Ostatnio nie mam polotu do gotowania i honory oddaję emkowi
W związku z tym, ze kończę pierwszy trymestr miałam nadzieję, ze wymioty też sie ze mną żegnają a ku mojemu zdziwieniu dziś w drodze do pracy w sekunde oblały mnie poty i całe szczęście, ze w cup holderze miałam kubek po wczorajszej kawie i napełniłam go w sekundzie trescią zwrotną... w kolorze kawy z mlekiem. te mdłosci i wymioty chyba mnie nigdy nie opuszczą....Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 15:24
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Amy333 wrote:Ja robilam tydzien temu,ale u nas samego pappa nie wydaja. pewnie dlatego zebysmy sie nie nakrecaly;) jutro mam usg prenat.i wszystko razem bedzie omawiane:)#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021