X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE DZIECI 2018

Oceń ten wątek:
  • Natalia1984 Autorytet
    Postów: 1437 997

    Wysłany: 4 marca 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku tej ciąży strasznie schizowałam, tym bardziej, że zauważyam objawy infekcji a następnego dnia były dwie kreski na teście. Leżąc na leżance przed każdym USG trzęsłam się jak galareta w obawie przed poronieniem zatrzymanym, które mi się przytrafiło w zeszłym roku w 10 tc. Płakałam, nie mogłam spać. Jutro wchodzę w 13 tc i już się uspokoiłam. Jestem szczęśliwa, że mdłości minęły, przyzwyczaiłam się do tego bólu piersi, staram się myśleć optymistycznie, myślę często o swoim dziecku, wyobrażam sobie chwile, gdy już będziemy razem, rozmawiam z nim, jestem spokojna.

    monika_86, promyczek 39, Rucola, veritaserum, zuza88, Kadża lubią tę wiadomość

    klz9df9hvltz8vcc.png
  • GuBo Przyjaciółka
    Postów: 62 30

    Wysłany: 4 marca 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krasnalowa wrote:
    Powiedzcie mi czy Wy tez tak macie, że bie umiecie sie do konca cieszyc ta ciążą? Szcegolnie mamy po stratach. Ja nie umiem planowac nic dalej niz tydzien w przod, zabraniam mężowi mówić co bedzie jak sie dziecko urodzi, boje sie kupić cokolwiek zwiazanego z ciążą, a jak juz widzialam ze ktos tutaj kupil spioszki no to dla mnie kosmos. Ja chyba kupie pierwszą rzecz w 30 tygodniu. Juz zauwazam ze spodnie zaczynaja sie robic ciasne, ale nie umiem sie przelamac i kupic wiekszych, bo co jak sie cos stanie.

    Mam tak samo. Dopóki nie przejdę amniopunkcji i nie odbiorę wyników (oby dobrych) to nie potrafię myśleć o ubrankach dla dziecka, urządzaniu pokoju, ubraniach ciążowych, itp. Potrzebuję już wprawdzie większych ciuchów, zwłaszcza spodni, ale na razie nie muszą być ciążowe, wystarczy rozmiar większy. Mąż jest dobrej myśli, ja też się staram, ale na razie podchodzimy do tematu z dystansem.

    h4zp3e3kj3ws8ciu.png
  • monika_86 Ekspertka
    Postów: 186 188

    Wysłany: 4 marca 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciemnowlosa wrote:
    Ja tez mam jutro prenatalne o 14 :) nie moge sie juz doczekac ahh

    Ja 14.30 :-)

    zrz6qtkfujjdexc2.png
  • nadulek Autorytet
    Postów: 542 622

    Wysłany: 4 marca 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GuBo wrote:
    Mam tak samo. Dopóki nie przejdę amniopunkcji i nie odbiorę wyników (oby dobrych) to nie potrafię myśleć o ubrankach dla dziecka, urządzaniu pokoju, ubraniach ciążowych, itp. Potrzebuję już wprawdzie większych ciuchów, zwłaszcza spodni, ale na razie nie muszą być ciążowe, wystarczy rozmiar większy. Mąż jest dobrej myśli, ja też się staram, ale na razie podchodzimy do tematu z dystansem.
    My po piątkowym USG już nawet nie rozmawiamy na ten temat. Czekamy co przyniesie każdy dzień. Czy dziecko w ogóle przeżyje, najpierw trzeba doczekać do amniopunkcji, przeżyć operację i odebrać wynik amnio.

    20.09.2013[*] 24.12.2013 [*] 09.02.2017[*]
    11.05.2018 Hubert 23 tc [*]
    Nieprawidłowy kariotyp
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    hchyrjjgepvdd2o1.png
    Nadia <3 Mia <3
  • DoveLove Autorytet
    Postów: 762 374

    Wysłany: 4 marca 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy tej ciąży jestem mniej spokojna. Nie wiem czy to kwestia doświadczenia, wiedzy, wieku, długich starań...po prostu tak mam. Ale z każdym tygodniem jest lepiej. Od trzech dni czuje łaskotki wewnątrz brzuszka, szczególnie po jedzeniu. Parę razy poczułam też delikatne pukanie, jakby ktoś przyłożył palec do brzucha i szybko go zabrał. Wiem na pewno, że to nasza mała pszczółka, bo z synkiem było tak samo i dzięki temu radosniej patrzę w przyszłość :)

    aLunia, promyczek 39, Natalia1984, Rucola, matkapatka lubią tę wiadomość

    qb3cwn15v37nxio5.png
    klz96iyehfls5pph.png
  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 4 marca 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krasnalowa wrote:
    Powiedzcie mi czy Wy tez tak macie, że bie umiecie sie do konca cieszyc ta ciążą? Szcegolnie mamy po stratach. Ja nie umiem planowac nic dalej niz tydzien w przod, zabraniam mężowi mówić co bedzie jak sie dziecko urodzi, boje sie kupić cokolwiek zwiazanego z ciążą, a jak juz widzialam ze ktos tutaj kupil spioszki no to dla mnie kosmos. Ja chyba kupie pierwszą rzecz w 30 tygodniu. Juz zauwazam ze spodnie zaczynaja sie robic ciasne, ale nie umiem sie przelamac i kupic wiekszych, bo co jak sie cos stanie.
    W ogole sie nie ciesze bo sie boje, w ogole zachowywalam sie jakbym byla chora majac mdlosci anie w ciazy. Z nikim o tym nie gadam poza forum i ogolnie trauma. Nie odetchne tez w 30 tyg jezeli bedzie mi dane w nim byc, bo po tym usg zaczal sie nasz prawdziwy koszmar. Odetchne dopiero po wydobycinach :P jak zobacze, ze z dzieckiem ok. Teraz tez do prenatalnych mam jeszcze 2 tyg i nie wiem czy nie isc gdzies na tygodniu prywatnie, sprawdzic chociaz czy tetno spadlo od 8 tyg, bo zwariuje z tej niepewnosci :(

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 4 marca 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do prenatalnego USG strasznie panikowałam. Czasem byłam w takim stanie, że myślałam żeby już się coś zlego stało niż później. Nie wiem po prostu czekałam na źle informacje, nakręcalam się tak, że myślałam że zwariuje. A teraz już spokojnie. Wierzę, że będzie dobrze. Kupuję już ubrania i dla siebie i coś dla dziecka. Też już czuję nasze maleństwo.

    DoveLove cieszę sie, że już czujesz. Nie ma nic piękniejszego :)

    Dziewczyny trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 20:25

    DoveLove, Natalia1984 lubią tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Herbata Ekspertka
    Postów: 155 229

    Wysłany: 4 marca 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się cieszę i korzystam z każdego dnia. Ginekolog mnie ustawił ostatnio do pionu mówiąc że nie wierze w swoje dziecko i to mi tak jakoś utkwiło w pamięci i od tamtej pory staram się być w tej ciąży w rzeczywistości, przeżywać ją w każdej chwili. ☺

    Nawet jeśli miał by to być ostatni dzień mojej ciąży w różnorakich przyczyn (przecież nie wiadomo co się może stać) to wolę się nim cieszyć. ☺

    monika_86, Meghan, linka220, zuza88 lubią tę wiadomość

    16udvfxmgcokvnrf.png
  • Bass Koleżanka
    Postów: 33 30

    Wysłany: 4 marca 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny. Trochę mnie ty nie było. ale przez styczeń i luty ciągle mdlosci i zmęczenie nie dawało mi żyć. Teraz dopiero od jakiegoś tygodnia jest lepiej.
    Jestem już niestety wielka :( nie dopinam się w nic. Wyglądam na 6 msc a nie 4.

    Na ostatnim usg okazało się że będzie córeczka :) bardzo sie cieszę. Ale zupełnie mnie to nie zaskoczyło bo od początku czuje że to dziewczynka :)

    Herbata, Malgonia, Rucola, Tasia86, Wesoła89, 100krotka30, Bianka*, matkapatka, Antonina38, Paulla89 lubią tę wiadomość

    m3sxe6hhd6l8nt8b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 marca 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tez ginekolog ustawił
    Do pionu „ze czas sie cieszyć ciaza „ bo ja juz jak zwykle panikara zaczęłam gadac ze chce miec możliwość Cc ( niby mam
    Wskazania przez to nadciśnienie i Zagrożenie rzucawka i przedwczesnym
    Porodem - ale wiadomo jak to jest powinnam
    Miec jeszcze papier od psychiatry jakby sie trafił jakis konował na dyżurze:) po prostu chce miec moliwosc wyboru na co bede na siłach i chciałam to wszystko Już omówić a lekarz sie tylko Ze mnie śmiał :) mam
    Sie cieszyć bo to ma
    Mega wpływ na dziecko jego rozwój spokoj . No
    Wiec staram sie nie denerwować bo wiem Ze w ten sposób bardzo mu szkodze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2018, 22:08

  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 5 marca 2018, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I kolejna bezsenna noc, juz mi sie nawet filmow nie chce ogladac

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • nadulek Autorytet
    Postów: 542 622

    Wysłany: 5 marca 2018, 01:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ostatnio każda bezsenna. Jak uda mi się przespać 2godziny na dobę to max

    20.09.2013[*] 24.12.2013 [*] 09.02.2017[*]
    11.05.2018 Hubert 23 tc [*]
    Nieprawidłowy kariotyp
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    hchyrjjgepvdd2o1.png
    Nadia <3 Mia <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2018, 03:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia1984 wrote:
    Ja na początku tej ciąży strasznie schizowałam, tym bardziej, że zauważyam objawy infekcji a następnego dnia były dwie kreski na teście. Leżąc na leżance przed każdym USG trzęsłam się jak galareta w obawie przed poronieniem zatrzymanym, które mi się przytrafiło w zeszłym roku w 10 tc. Płakałam, nie mogłam spać. Jutro wchodzę w 13 tc i już się uspokoiłam. Jestem szczęśliwa, że mdłości minęły, przyzwyczaiłam się do tego bólu piersi, staram się myśleć optymistycznie, myślę często o swoim dziecku, wyobrażam sobie chwile, gdy już będziemy razem, rozmawiam z nim, jestem spokojna.
    Myslalam ze tylko ja tak mam. Dopoki nie kupilam sobie detektora i nie wiedzialam przed wizytą czy w ogóle bedzie bilo serduszko-trzeslam sie jak galareta. Az mowlam juz do meza ze mi wstyd bo cale lozko do usg sie trzęsie jak na nim leżę. I przepraszalam lekarza,że jestem tak zestresowana,że nogi mi sie telepią. W ogole jak tylko wchodzilam do lekarza to mu mowilam,że potem porozmawiamy, że pierwsze co to ma mi zrobić usg, bo zaraz padnę na zawał:D. Teraz odkad mam detektor już zachwouje sie normalniej, chociaz nadal trochę sie boje, ze np odkryją że z dzieckiem cos nie tak. Na prenatalnych bylam peena,że mi coś odkryją złego i byłam zaskoczona że tak sie nie stalo

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2018, 05:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiek1214 wrote:
    W Rzeszowie, mąż pracuje w Niemczech i niestety zarówno na większość wizyt jak i pewnie do porodu będę musiała dojechać sama ew poprosić kogoś z rodziny...zobaczymy jak się ułoży wszystko i czy mąż zdąży wrócić przed porodem :) Póki co o tej kwestii staram się nie myśleć :P Obecnie nie mogę się doczekać kolejnej wizyty i na tym się skupiam :)
    A to w takiej sytuacji to wiadome, że lepiej jakbyś chodziła w Rzeszowie do lekarza, ale narazie o tym nie myśl ;)
    Ja tez nie moge sie doczekać! A kiedy masz następna wizytę? ;)

  • Amy333 Autorytet
    Postów: 2509 3869

    Wysłany: 5 marca 2018, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Babeczki:) kciuki za dzisiejsze wizyty!
    A ja po prenatalnych czuje taki spokoj,pewnosc ze bedzie dobrze. w sobote zaszalam i kupikam 4 bodziaki:))))
    A dla siebie ta wielką poduche. i musze Wam powiedziec,ze jest rewelacyjna . na tyle gruba,ze wywalilam tą na ktorej spie i daje ją sobie tez pod glowe. Naprawe polecam:)

    monika_86, Wesoła89 lubią tę wiadomość

    14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
    2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
    3i49hdgeac44oma5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2018, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez czekam za podusia z niecierpliwoscia ma przyjsc na dniach ;)
    Coraz bardziej zastanawiam sie nad Nifty czy Harmony. Sama nie wiem, niby wyszly genetyczne okej ale juz sie naczytalam historii ze na usg wszystko super, ryzyko 1: iles tysiecy a dziecko sie urodzilo z ZD.
    Maz mnie opieprza mowi ze nie mam na co pieniedzy wydawac chyba i mi znajdzie zaraz jakies wydatki. No fakt za 2,500 tysiaca to ja moge kupic juz sporo rzeczy dla dzieciaczka.
    Ktora z Was robi mimo dobrych wynikow usg te testy ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2018, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Ja tez czekam za podusia z niecierpliwoscia ma przyjsc na dniach ;)
    Coraz bardziej zastanawiam sie nad Nifty czy Harmony. Sama nie wiem, niby wyszly genetyczne okej ale juz sie naczytalam historii ze na usg wszystko super, ryzyko 1: iles tysiecy a dziecko sie urodzilo z ZD.
    Maz mnie opieprza mowi ze nie mam na co pieniedzy wydawac chyba i mi znajdzie zaraz jakies wydatki. No fakt za 2,500 tysiaca to ja moge kupic juz sporo rzeczy dla dzieciaczka.
    Ktora z Was robi mimo dobrych wynikow usg te testy ?
    A Ty robilas Pappa? Bo ja nawet jego nie robilam, wiec mam tylko ok. 70%-pewnosci, szczególnie jesli chodzi o ZD. Tak mi tlumaczyla lekarka. Ze przy tych innych poważniejszych wadach np trisomia 13 czy 18 to czesto juz cos widac, że jest nie tak. A wlasnie najtrudniej wykryć ZD. Musisz sobie odpwowiedziec po co Ci ta wiedza. Ja nie robilam Pappa, bo tak jak mi powiedzial lekarz-90% amniopunkcji, które sa zrobione po zlych wynikach Pappa wychodzi dobrze! Wiec jak dla mnie to jest nakręcanie kolejnych badan. Dlatego musisz sobie odpowiedziec po co jest Ci ta wiedza, co z nią zrobisz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 06:56

    nadulek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2018, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaserum myślę, że mąż ma rację, on też się martwi i przejmuje mimo, że tego nie pokazuje. A Ty tymi dociekaniami jeszcze bardziej nakręcasz i jego i siebie. Stres Ci teraz wcale nie jest potrzebny. I przestań czytać takie historie w internecie. Uwierz w swoje dziecko!
    Ja nawet pappa nie robiłam

    monika_86, veritaserum, nadulek, Natalia1984, Wesoła89 lubią tę wiadomość

  • Bizonka Autorytet
    Postów: 483 110

    Wysłany: 5 marca 2018, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy krwiaku jest test podwójny polecany, bo określa ryzyko odklejania i przedwczesnego porodu :) Dlatego robię. Nie wiem tylko jak to ogarnąć. Mi lekarka dala przedział do końca 13tc, ale mój jest cały czas o ok tydz większy, więc chyba przeniosę na tydz wcześniej

    31 lat // starania od 2014 // pierwsza ciaza TP-- OM 29.09.2018-- USG 22.09.2018
    w57vdqk3h42q0fr4.png
    m3sxrjjgx23zok21.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2018, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie robiłam Pappa , odradzał mi to lekarz. Robiłam tylko USG.
    Trudne pytanie po co mi ta wiedza, bo nie mam pojęcia co bym zrobiła dowiadując się że dziecko ma np ZD. Naprawdę nie wiem...Chyba ciężko jest to wiedzieć, nie będąc w tej sytuacji.

‹‹ 440 441 442 443 444 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ