WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
My już po prenatalnych

Przesunięty termin porodu z 17.09 na 15.09, dzidzia 64,1 mm, tętno 150 d/min, NT 1,83 mm, wszystko dobrze, nosek widoczny, miedzy nóżkami nic się nie merdało, jak to lekarz określił, więc wskazanie na dziewuszkę moją upragnioną i wymodloną
Ale jestem szczęśliwa, maleńka była bardzo grzeczna podczas badania, idealnie się układała nam, gdy gin przyłożył głowicę to zrobiła fikołka
Cudo moje
Kupiłam w H&M Mama jeansy i wymusiłam na A prezent na dzień kobiet - masełko do ciała - masło shea, kozie mleko, liczi i aloes za 70 zł
Vlinder, Deseo, veritaserum, Av, asese, Ithildin, Bianka*, DoveLove, paulka86, RusałkaPL, zuza88, Marzena782, monika_86, promyczek 39, Paulla89, CzterolistnaKoniczyna, Amy333, Antonina38, Herbata lubią tę wiadomość

-
Boli czy tak czy tak, ale szybko sie zapomina czego dowodem sa kolejne ciaze nawet tych co "juz nigdy wiecej". Najgorszy bol jaki pamietam to zatruwanie zeba w liceum. Pol nocy wylam i chodzilam po scianach, naturalnego i cc tak nie wspominam jak tamto
-
W H&M Mama jest duży wybór ciemnych jeansów, polecam, fajny, rozciągliwy materiał.Mum2b wrote:Również wszystkiego dobrego z okazji dnia kobiet dla wszystkich mam tutaj!
A z innej beczki, ponawiam pytanie, wiecie gdzie mogę kupić jakieś spodnie ciążowe do pracy, czyli nie jeansy, a jeśli już jeansy to ciemne.
Amy333 lubi tę wiadomość

-
Hej dziewczyny. Dawno mnie nie było ale miałam gorszy okres. Tylko bym spala i leżała. Wszystko mnie bolało i boli nadal. Jakaś przemeczona ciągle jestem.
Cieszę się że już dzisiaj czwartek bo jutro na 11 mam prenatalne. Tyyyyyyle się ja naczekałam:)
Left_ie, Mum2b, Tasia86, Vlinder, Natalia1984 lubią tę wiadomość
-
Takie? Mają fajny skład, bo głównie z wiskozy.Mum2b wrote:Również wszystkiego dobrego z okazji dnia kobiet dla wszystkich mam tutaj!
A z innej beczki, ponawiam pytanie, wiecie gdzie mogę kupić jakieś spodnie ciążowe do pracy, czyli nie jeansy, a jeśli już jeansy to ciemne.
Mają tez inne fasony, ale nie wiem, jaki jest u Ciebie dress code
Ja ubieram się do pracy jak obdartus 

Leon
-
A są staniki dobrze dobrane które będą sprawiać wrażenie mniejszego biustu?JustynaG wrote:A i jeszcze jedno. Jeśli kobieta nosi źle dobrane staniki to jej biust będzie wyglądał gorzej, czyli może wydawać się bardziej płaska niż w rzeczywistości.
Dla przykładu - jak zakładam stanik sportowy to jestem płaska jak deska.
A jak założę dopasowany (bez pushup) to biust wygląda bardzo ładnie.
Dobór odpowiedniego stanika naprawdę może dużo zmienić.
-
Każda ingerencja chirurgiczna niesie ze sobą niebezpieczeństwo, ale nigdy nie chciałabym przechodzić tego co moja mama, po porodzie ze mną na 3 dobę dostała silnego krwotoku, okazało się, że lekarze nie sprawdzili i został w niej kawałek łożyska i podczas nacinania lekarz uszkodził jej szyjkę macicy, tak wiem, było to dość dawno temu, ale mój brat urodził się w roku 2000, taki prezent rodzice sprawili sobie na 25 rocznicę ślubu. Brat miał 4,5 kg gdy się urodził, a w zasadzie gdy go wypchnęli, lekarz położył się mamie na brzuch i dziecko wypychali. Wiedzieli, że dziecko będzie duże a mimo wszystko nie zrobili cięcia. Brat zablokował się barkami i tylko cudem się nie udusił i nie ma niedotlenienia mózgu. Jego skóra była fioletowa, w pierwszej dobie dostał silnej żółtaczki a w zasadzie "pomarańczówki" bo z żółtym kolorem nie miało to nic wspólnego. Naczynia krwionośne w oczach popękały. Był fioletowy, a białka oczu pomarańczowe z czerwonymi liniami. Do domu wrócili po 2 tyg, ale stan skóry i oczu utrzymywał się przez 2 miesiące. Lekarze w szpitalu pytali się czy na pewno ojcem dziecka jest biały facet. Pierwszy rok życia to niekończące się wizyty u lekarz specjalistów, prześwietlenia, tomografie i badania. Nie życzę nikomu takiego koszmaru. Dla mnie ból w obrębie rany był niczym w porównaniu do komfortu psychicznego. Mój brat miał tylko 3/10 pkt. mój syn 10/10. Mama do dzisiaj ma żal do lekarza, że nie zrobił cc, a ona nie miała odwagi się upomnieć.Mamaawiki wrote:Ja tylko poród naturalny bez znieczulenia z wyboru córkę rodziłam naturalnie sam poród od pelnego rozwarcia do trzymania córeczki na rekach to była godzinka ,szyjka rozwierała mi sie 4 godziny boli krzyrzowych nie miałam rozwieranie szyjki też mie praktycznie nie bolało ból jak na okres .A sam poród po podaniu oksytocyny to kilka skurczy partych bezbolesnych i mala na świecie .Po
przewiezieniu na sale moglam odrazu chodzić iśc się umyc zająć się dzieckiem.
Cesarki się boję za dużo możliwych kąplikacji podczas zabiegu jak na patologi ciąży leżały zgody na cesarkę i się naczytałam że mogą przeciąć pęcherz ,jelita itd to modliłam się tylko żeby nie mieć cesarki .A pozatym moja kuzynka po cesarce dostała sepsy i ledwo ją uratowali.Oczywiście jeśli nie bede miała wyjścia to poddam się cesarce .
Każda historia i sytuacja jest inna, ale każda kobieta powinna świadomie podjąć decyzję w jaki sposób chce urodzić, jest jeszcze dużo czasu na studiowanie informacji o danej formie porodu. Nie zapominajmy też o naszych facetach, oni też mają swoje obawy. Z moim mężem spędziłam wiele wieczorów analizując informacje dotyczące zarówno sn i cc i podjęliśmy świadomie decyzję, a lekarz prowadzący nie negował jej tylko nas wspierał.
Rucola lubi tę wiadomość

-
Natalia1984 wrote:My już po prenatalnych

Przesunięty termin porodu z 17.09 na 15.09, dzidzia 64,1 mm, tętno 150 d/min, NT 1,83 mm, wszystko dobrze, nosek widoczny, miedzy nóżkami nic się nie merdało, jak to lekarz określił, więc wskazanie na dziewuszkę moją upragnioną i wymodloną
Ale jestem szczęśliwa, maleńka była bardzo grzeczna podczas badania, idealnie się układała nam, gdy gin przyłożył głowicę to zrobiła fikołka
Cudo moje
Kupiłam w H&M Mama jeansy i wymusiłam na A prezent na dzień kobiet - masełko do ciała - masło shea, kozie mleko, liczi i aloes za 70 zł 
Natalio, to wspaniałe wiadomości, super, że Ci się spełnia marzenie o córeczce:) Rośnijcie zdrowo:) Ja też dzisiaj buszowałam z mężulkiem po h&m w poszukiwaniu spodenek na mojego kinderka i kupiłam czarne rurki 40, troszkę odstają, ale już wkrótce będą jak znalazł przy moim tempie "wzrostu"
Wydaje mi się, że widziałam Was w Plazie, jestem nawet tego pewna na 99,9proc.
Kusiło mnie, żeby powiedzieć cześć i zapytać o prenatalne, ale, że jestem wstydzioch, to się nie odważyłam, poza tym Ty też na pewno poczułabyś się zażenowana sytuacją, że zaczepia Cię ktoś, kogo nie znasz, także dobrze, że się nie wygłupiłam.
Zdaj relacje, jak już Cię mąż wysmaruje tym masełkiem, jakie wrażenia, zapach i efekty na skórze. Używam teraz bio oil i nie mogę się doczekać, kiedy się skończy, bo denerwuje mnie ten zapach i tłusty film jaki pozostawia, będę szukała czegoś odpowiedniejszego.
-
Właśnie u mnie w pracy jest elegancki dress code, czyli np jakieś legginsy albo jasne jeansy odpadają (ciemne jeansy też nie są dobrze widziane). Chodziłabym w spódnicy, ale rajstopy mnie opinają strasznie.Av wrote:Takie? Mają fajny skład, bo głównie z wiskozy.
Mają tez inne fasony, ale nie wiem, jaki jest u Ciebie dress code
Ja ubieram się do pracy jak obdartus
Corka - 2018
Syn - 2021 -
Są godziny kiedy boli mniej a są takie kiedy boli bardziej. Ogólnie lekarze nie proponują nic. Ani na SORZE nie zaproponowali badania ani mój gin nie chciał żebym przyjechała do niego do szpitala. Chyba to najbardziej denerwuje w tej całej sytuacji. Ja mam sama kombinować. Jutro mąż jedzie odebrać wyniki pappa może jak pogada a ma dar to uda mu się coś zakombinować że służbą zdrowia.Kadża wrote:Witam się dziewczyny i WszystkiegoNajlepszego z okazji naszego swieta

Nadulek kurde naprawdę współczuje ci tej sytuacji....dobrze ze chociaż wyniki uda ci się zrobić. Kochana a czy w takiej sytuacji pogotowie w szpitalu nie może ci zrobić wizyty ginekologicznej i usg ??moze twój ginekolog coś podpowie... zaciskam kciuki bardzo mocno za to ze coś uda się szybciej wymyślić a dzidziuś da rade do 28 -go wytrzymać zobaczysz. Powiedz jak Ty sobie radzisz bez przeciwbólowych ?? Bardzo cie boli ?
Mnie od wczoraj ciągnie brzuszek i pobolewa bardziej taki stały ból .... dziś wzielam nospe bo w pracy jeszcze 7 h mi zostało.
Poza tym brzuszek wywaliło tak ze już znajomi pytają czy w ciazy jestem Hehehhe wczoraj pojechałam kupić sobie staniki bo stary już żaden nie jest dobry
a maz dziś takie małe sandałki piankowe chciał kupić ale powiedziałam ze jeszcze nie fisiujemy 
No i dziś chyba zaczynam 2 trymestr wg suwaczka
-
nick nieaktualnyA rajstopy ciążowe? Sa meeeeega wygodne!Mum2b wrote:Właśnie u mnie w pracy jest elegancki dress code, czyli np jakieś legginsy albo jasne jeansy odpadają (ciemne jeansy też nie są dobrze widziane). Chodziłabym w spódnicy, ale rajstopy mnie opinają strasznie.
-
Z tym CC vs SN... temat rzeka
I to i to ma swoje plusy i minusy. Moja guru mamaginekolog pisze, że zdecydowanie lepszy jest poród SN, no ale jeśli ktoś się boi porodu SN i ma blokadę wewnętrzną to już chyba lepiej zaplanować CC. Ja miałam CC ze wskazań medycznych i wspominam bardzo dobrze, chociaż na sali leżałam z inną mamą, której synek niestety źle zareagował na CC, miał arytmię i problemy z oddychaniem. Lekarze mówili, że to problemy z adaptacją po CC. Każdy przypadek jest inny i trzeba przemyśleć wszystkie za i przeciw. Co mogę poradzić mamom szykującym się na CC to żebyście zapytały w szpitalu czy po CC zabierają dziecko czy od razu przynoszą mamie. Mnie zszyli, zawieźli na salę pooperacyjną i od razu mi przynieśli małego. Ale wiem, że w innych szpitalach zabierają dziecko i dopiero następnego dnia przynoszą. Dla mnie to okropne - mama oddzielnie a maluch gdzieś tam sam leży oddzielnie. Powiem Wam, że dla mnie te 8h po cesarce jak nie mogłam wstawać i tak sobie leżeliśmy razem to było najpiękniejsze 8h w moim życiu
Vlinder lubi tę wiadomość
Synek ur. w 2016

-
No SN jest "naturalny" ale jak poczytać o tym, jak to wygląda w polskich szpitalach, to z naturą ma to często mało wspólnego: przekłuwanie pęcherza, oksytocyna, wyciskanie dziecka z brzucha, nacinanie, obowiązkowa lewatywa, parcie na plecach, mimo, że WSZYSCY wiedzą, że to najgorsza pozycja, unieruchomienie itp. No to sorry. SN dobrze poprowadzone będzie bezpieczniejsze od CC, no ale nie mamy tej pewności w tym kraju. Ja mimo wszystko jestem zdecydowana na SN jeśli tylko nie będzie przeciwwskazań, ale całkowicie rozumiem kobiety, które nie chcą ryzykować komplikacji podczas SN albo rzeźnickiego traktowania.Tasia86 wrote:Z tym CC vs SN... temat rzeka
I to i to ma swoje plusy i minusy. Moja guru mamaginekolog pisze, że zdecydowanie lepszy jest poród SN, no ale jeśli ktoś się boi porodu SN i ma blokadę wewnętrzną to już chyba lepiej zaplanować CC.
Tasia86, Rucola, MiSia :) lubią tę wiadomość

Leon











