WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMarrgoo wrote:Ja mam połówkowe za tydzień i powiem wam, że mam pietra
Z jednej strony się cieszę a z drugiej boję, że wyjdzie coś czego do tej pory mój lekarz nie widział...
Mam też problem z teściową bo zasypuje mnie tonami ciuchów z lumpeksu...Ja oczywiście do lumpeksów nic nie mam i sama chętnie tam kupuję o ile są to rzeczy nie zniszczone i z naszej epoki. Niestety mam wrażenie, że moja teściowa bierze wszystko...rozciągnięte z plamami. Okropny kombinezon z futerkiem, który wygląda jakby przyleciał z Rosji z lat 80. Już zapowiedziała, że w tym kombinezonie będzie wozić małą na spacerki
Nie wiem jak powiedzieć o tym mojemu mężowi bo on taki szczęśliwy, że mama się cieszy bo będzie dziewczynka... eh!
No ja tez sie strasznie boje, a szczególnie przez te nieszczęsne kości udowe, modle sie zeby przyspieszyly albo chociaz nie pogłębiały odchyly coraz bardziej -
nick nieaktualnyKiedyś już rozmawiałam o tym z mężem, bo znam zamiłowanie teściowej do lumpeksów. Jeśli coś jest za 2 zł za kilogram to wykupi wszystko. Mówiłam mu, że boję się, że jego mama zasypie nas nas tym a on tylko kiwał głową. Sama jej tego nie powiem bo jestem za miękka klucha, jakby chodziło o moją mamę to tak...ale teściowej się trochę jeszcze boję.
No ja też właśnie przez te kości trochę się spinam...ale pocieszam się też tym, że w ciągu ostatnich 3 dni tak mi brzuch wywaliło, że pewnie mała urosła i jej nóżki też -
nick nieaktualnyMarrgoo wrote:Kiedyś już rozmawiałam o tym z mężem, bo znam zamiłowanie teściowej do lumpeksów. Jeśli coś jest za 2 zł za kilogram to wykupi wszystko. Mówiłam mu, że boję się, że jego mama zasypie nas nas tym a on tylko kiwał głową. Sama jej tego nie powiem bo jestem za miękka klucha, jakby chodziło o moją mamę to tak...ale teściowej się trochę jeszcze boję.
No ja też właśnie przez te kości trochę się spinam...ale pocieszam się też tym, że w ciągu ostatnich 3 dni tak mi brzuch wywaliło, że pewnie mała urosła i jej nóżki też
No w sumie ja juz codziennie czuje mocne ruchy, wiec moze wycwiczyla te nogi:P -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMarrgoo wrote:A ja własnie coś tam czuję ale nie powiedziałabym, że to są mocne ruchy co też zaczyna mnie martwić... Sama sobie problemów szukam
-
nick nieaktualnyJa chociaż tutaj na forum mogę sobie ponarzekać, podzielić się wątpliwościami. Bo jak mówię komuś z mojego otoczenia to każdy już ma mnie dość, bo przecież rosnę wiec na bank jest dobrze. A najgorzej mam właśnie z teściową, która 30 lat temu była położną ale po urodzeniu męża zrezygnowała z zawodu. Jak ona się mnie pyta jak się czuję to muszę mówić, że super bo od razu przewraca oczami i mówi, że wymyślam i jakaś taka delikatna jestem.
-
nick nieaktualnyMarrgoo wrote:Ja chociaż tutaj na forum mogę sobie ponarzekać, podzielić się wątpliwościami. Bo jak mówię komuś z mojego otoczenia to każdy już ma mnie dość, bo przecież rosnę wiec na bank jest dobrze. A najgorzej mam właśnie z teściową, która 30 lat temu była położną ale po urodzeniu męża zrezygnowała z zawodu. Jak ona się mnie pyta jak się czuję to muszę mówić, że super bo od razu przewraca oczami i mówi, że wymyślam i jakaś taka delikatna jestem.
ja dzis byłam u połoznej i mowie jej że bardzo zadko czuje ruchy dziecka. a ona na to że jeszcze za wsczesnie na własciwe ruchy. więc hmm pozostaje czekać
moja waga +1kg do wagi sprzed ciązy. ponoc narazie jest ok ale po 20tc juz powinnam przybierac.Izabelle lubi tę wiadomość
-
Krasnalowa Twój termin na badanie powinien być ok
Byłam na wizycie kontrolnej u gina 19t3d i maluch miał już 300g czyli spokojnie można było go mierzyć
Natalia1984 Piękne łupy! Śliczne są te rzeczy.
Dziewczyny, przestrzegam Wam przed spaniem na plecach. Dziś najprawdopodobniej przyczyniło to się do mojego omdlenia. A przekręciłam się w nocy.
Starajcie się spać na boku, a jeśli już obudzicie się na plecach to trzeba chwilę poleżeć na boku albo usiąść, żadnego gwałtownego wstawania. Bo potem może być problem z ciśnieniem ...zuza88, Izabelle lubią tę wiadomość
-
Krasnalowa Twój termin na badanie powinien być ok
Byłam na wizycie kontrolnej u gina 19t3d i maluch miał już 300g czyli spokojnie można było go mierzyć
Natalia1984 Piękne łupy! Śliczne są te rzeczy.
Dziewczyny, przestrzegam Wam przed spaniem na plecach. Dziś najprawdopodobniej przyczyniło to się do mojego omdlenia. A przekręciłam się w nocy.
Starajcie się spać na boku, a jeśli już obudzicie się na plecach to trzeba chwilę poleżeć na boku albo usiąść, żadnego gwałtownego wstawania. Bo potem może być problem z ciśnieniem ... -
Marrgoo wrote:A co do ciuchów to ogólnie też nie mam problemów, żeby powiedzieć mężowi ale jak widziałam, że on jest taki wesoły bo mama się tak cieszy to nie mam serca teraz
Jak nie mieszkasz z teściową to nic jej nie mów i niech faktycznie ma radochę z kupowaniaTo co nie będzie Ci się podobało wsadz na sam spód szafy żeby widziała że to masz, a wcale nie musisz maleństwu tych rzeczy ubierać. Potem oddasz wór w spadku komuś z rodziny
-
nick nieaktualnyagaafabka wrote:super ciuszki, ja też juz mam taką stertę
trochę używanych kupiłam i reszta łupy z wyprzedaży
Do primmark jedź tam są śliczne ciuszki za kilka euro k naprawdę wydaje mi się że nie będą stracone pieniądze bo dzidzia szybko wyrośnie że nawet nie zdążysz jej wszystkiego założyć . -
nick nieaktualnyagaafabka wrote:to współczuję teściowej, ciekawe czy ona w swojej ciązy nie była delikatna ;P
ja dzis byłam u połoznej i mowie jej że bardzo zadko czuje ruchy dziecka. a ona na to że jeszcze za wsczesnie na własciwe ruchy. więc hmm pozostaje czekać
moja waga +1kg do wagi sprzed ciązy. ponoc narazie jest ok ale po 20tc juz powinnam przybierac.agaafabka lubi tę wiadomość
-
Marrgoo - kombinezon z lat 80. made my day
ja swojemu dziecku nie kupiłam jeszcze NIC! Jedyne co mam to łapki-niedrapki, bo były gratisem do poduszki ciążowejza to moja mama szaleje. Po każdej wizycie coś kupuje, bo "mała zasłużyła skoro wszystko jest z nią ok"
akcja rozpieszczanie rozpoczęta jeszcze w życiu płodowym
teściowa na szczęście się nie wtrąca i nic nie kupuje, bo to byłaby tragedia...
Jeśli chodzi o ciuszki używane to warto sobie przeglądać aukcje na fb. Ja znalazłam takie cudo ostatnio: https://www.facebook.com/marketplace/item/1759477730775480 Walczę ze sobą, czy nie kupić
A jak te ciuszki z Lidla gatunkowo? Fajne? Bo słyszałam do tej pory dość dobre opinie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2018, 16:53
-
Hej dziewczyny
my mamy juz prawie pelna wyprawke (nawet juz pampersy jedynki czekaja) brakuje nam jeszcze lozeczka i wozka ale to juz blizej porodu. Co do ruchow ja mojego małego już dłuższy czas czuje jak kopac probuje heh
agaafabka lubi tę wiadomość
17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm -
Natalia1984 wrote:
Z resztą co takie maleństwo moze zniszczyć ciuszków
-
nick nieaktualnyola_g89 wrote:Marrgoo - kombinezon z lat 80. made my day
ja swojemu dziecku nie kupiłam jeszcze NIC! Jedyne co mam to łapki-niedrapki, bo były gratisem do poduszki ciążowejza to moja mama szaleje. Po każdej wizycie coś kupuje, bo "mała zasłużyła skoro wszystko jest z nią ok"
akcja rozpieszczanie rozpoczęta jeszcze w życiu płodowym
teściowa na szczęście się nie wtrąca i nic nie kupuje, bo to byłaby tragedia...
Jeśli chodzi o ciuszki używane to warto sobie przeglądać aukcje na fb. Ja znalazłam takie cudo ostatnio: https://www.facebook.com/marketplace/item/1759477730775480 Walczę ze sobą, czy nie kupić
A jak te ciuszki z Lidla gatunkowo? Fajne? Bo słyszałam do tej pory dość dobre opinie.
Chyba mamy taką samą poduszkę bo też dostałam łapki niedrapki.