WRZEŚNIOWE DZIECI 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Angel1988 wrote:Coś źle wkleilam jeszcze raz:
https://naforum.zapodaj.net/01346a3c2597.jpg.htmlja postaram się wstawić mój później. Mam ostatnio taki zapieprz, że nawet nie mam kiedy zrobić zdjęcia brzucha
Co do krzywej cukrzycowej - też myślałam, że będzie strasznie, bo musiałam mieć robioną w pierwszym trymestrze, gdzie całe 3 miesiące miałam mdłości. Poszłam sama, wzięłam książkę i siedziałam na tyłku, bo nie pozwoliła się ruszać. Po godzinie zrobiło mi się trochę ciepło, ale naprawdę wspominam jako nieszkodliwe badanie. Mam nadzieję, że teraz też dobrze je zniosę... Za to przyjaciółka prawie mi zemdlała, jak z nią byłam. Ale pamiętajcie dziewczyny, że STRES podnosi poziom cukru we krwi, więc postarajcie się nie panikowaćto tylko na dobre Wam wyjdzie.
Co do TSH - miałam badane tylko na początku ciąży i więcej nie. Wg mojego lekarza w ciąży nie zaleca się zbyt częstego sprawdzania tego hormonu ze względu na "fałszywą nadrozpoznawalność niedoczynności tarczycy". Oczywiście, jeśli nie bierze się leków na tarczycę - wtedy trzeba kontrolować. -
Marrgoo wrote:Cześć dziewczyny pisze do was ze szpitala. Trafilam tu wczoraj z bolem żołądka i z tym, ze nie mogłam oddychać. Na szczęście z małą wszystko dobrze, waży "już" 570 g. Poprosiłam tez o pomiar szyjki bo moj gin cos z nią swirowal i okazalo sie ze jest dluga i szczelnie zamknieta. Lekarz powiedzial, ze jedyny problem jaki mogę z nią miec to zeby rozwarla sie przy porodzie :p co do glaskania brzuszka to położne też mi zabronily bo ponoc to powoduje twardnienia
Co do głaskania brzucha to pierwsze słyszę! Dobrze, że o tym piszecie, bo ja non stop miętoszę małą...ale nie wiem, czy będę umiała przestać.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPierwsze słyszę z tym głaskaniem... ja w zasadzie nie głaszcze bardzo rzadko mi się zdarzy przejechać ręką po brzuchu ale mam takie pytanie odnośnie twardnienia brzucha bo zauważyłam że wieczorem i rano kiedy już leżę w łóżku na plecach to mi się robi taki twardy brzuch a wystarczy że położę się na boku i wszystko wraca do normy wiecie dziewczyny co to może być
-
nick nieaktualnyMacica ćwiczy. To bic groznego ja man to samo i wszystko jest ok. Ale na najbliższej wizycie powiedz o tym ginekologowi. Mi macica twardnieje od 18 tygodnia ale nie ma to żadnych konsekwencji
czytalam ze mozemiec to zwiazek z tym ze jak lezymy na plecach to jest gorszy przepływ krwi do lozyska
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2018, 15:06
agaafabka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, znalazłam takie info:
"Dotykanie i głaskanie brzucha w czasie ciąży jest zabronione w przypadku ciąży zagrożonej, ponieważ może wywołać skurcze i poród przedwczesny. Jeśli jednak ciąża przebiega prawidłowo, głaskanie brzucha jest wręcz zalecane jako sposób na budowanie więzi z dzieckiem i przyzwyczajanie go do dotyku i świata zewnętrznego. Dziecko często odpowiada na głaskanie brzucha kopaniem lub zmianą pozycji. Ponadto masowanie brzucha pomaga myśleć o znajdującym się w nim dziecku jak o prawdziwej osobie".
I bądź tu mądry człowieku...frezyjciada lubi tę wiadomość
-
Ja mam wrażenie, że moja mała nigdy nie śpi. Hasa rano, cały dzień, późnym wieczorem i czuję ją w nocy też... Ciągle do niej mówię, opowiadam, czasem też udaję, że mi odpowiada
Głaszczę brzuszek często, mimo że też słyszałam już wcześniej, że to wywołuje skurcze macicy ale jak tu się powstrzymać?
ola_g89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarrgoo wrote:Cześć dziewczyny pisze do was ze szpitala. Trafilam tu wczoraj z bolem żołądka i z tym, ze nie mogłam oddychać. Na szczęście z małą wszystko dobrze, waży "już" 570 g. Poprosiłam tez o pomiar szyjki bo moj gin cos z nią swirowal i okazalo sie ze jest dluga i szczelnie zamknieta. Lekarz powiedzial, ze jedyny problem jaki mogę z nią miec to zeby rozwarla sie przy porodzie :p co do glaskania brzuszka to położne też mi zabronily bo ponoc to powoduje twardnienia
mam tylko nadzieje ze ja sie nie stane grubaskiem
-
krasnalowa wrote:A nie masz tak, ze u lekarza/poza domem masz wyzsze? Ja mam mega niskie ciśnienie, w domu nawet ponizej 90/60 a jak mi mierzy lekarz to mam nawet 120/90. Chociaż u Ciebie jakas dziwna ta wartosc, duza roznica miedzy skurczowym a rozkurczowym.
Angel1988, Izabelle, Natalia1984 lubią tę wiadomość
17.03.2014 - Staś, 3400, 58cm
05.04.2017 - cp, usuniety lewy jajowod..
06.09.2018 - Ignaś, 3kg, 53cm -
nick nieaktualnyNatalia1984 wrote:A powiedz mi jeszcze proszę, czy te wózki na żywo to takie wielkie stodoły?
-
nick nieaktualny
-
Dzisiaj jak wchodziłam do domu, to na klatce stała spacerówka Bebetto Tito. Była przepiękna i taka smukła! Jeszcze w moim biało-szarym kolorze
Chyba jest mi przeznaczony ten wózek skoro widzę go nawet na klatce schodowej, w której nie ma dzieci
muszę mojego małża wyciągnąć w końcu do sklepów i pooglądać.
Natalia1984 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykrasnalowa wrote:A wiadomo co bylo przyczyna tego bolu i problemow z oddychaniem? No Twoja mała to teraz juz niezły gigant:-) ja teraz codziennie pozeram duze porcje bialka i mam nadzieje niedługo tez sie pochwale
mam tylko nadzieje ze ja sie nie stane grubaskiem
-
nick nieaktualnyJa najbardziej lubie głaskać brzuszek jak mi sie robi ta "kulka", wtedy sobie wyobrazam ze ją glaszcze po glowce
No jak bylismy ostatnio w sklepie to zaden wozek nam sie nie podobał poza bebetto. A ze duzo osob go ma to trudno, znaczy ze jest dobryw ogóle mi to nie robi roznicy ile osób ma jaki wozek.
-
Są dobre i mają normalne ceny. Jak zaczęłam oglądać inne wózki i patrzyłam na ceny to nogi się pode mną ugięły... Wiadomo, nie będę oszczędzać na dziecku i jego bezpieczeństwie, ale jeśli nie widzę różnicy w wózku i jego funkcjach, a cena jednego jest z kosmosu to nie ma się co zastanawiać
ale mówię, muszę zobaczyć na żywo
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/15299426a5c3.jpg
Nasza mała Zosiadziś ważyła 411g więc raczej u nas też się szykuje kruszynka ☺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2018, 17:09
krasnalowa, 86Monia, Izabelle, GuBo, susełek, Angel1988, monika_86, promyczek 39, Camilla13, ola_g89, asese, Natalia1984, Paulla89, JustynaG lubią tę wiadomość
kasia1518